Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Rozwód z orzeczeniem o winie. Ustalenie winy i jej konsekwencje

Rozwód
|
07.06.2018

Zwykle do rozpadu małżeństwa przyczyniają się obie strony. Jak jednak wygląda to w świetle prawa? Jeśli zostaniesz uznany za wyłącznie winnego rozpadu pożycia małżeńskiego, to czy będziesz musiał dożywotnio płacić alimenty swojej byłej małżonce? Na te i wiele innych pytań specjalnie dla czytelników portalu Facetpo40.pl odpowiada Mecenas Lilianna Skiba.

Tagi: rozwód , zdrada żony , brak miłości w związku

Rozwód Rozwód z orzeczeniem o winie. Ustalenie winy i jej konsekwencje

Instytucja rozwodu uregulowana jest w przepisach Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRO). Rozwód ma na celu rozwiązanie związków faktycznie martwych, w których brak jest wspólnego pożycia, wierności, wzajemnej pomocy oraz współdziałania dla dobra rodziny.

Kiedy sąd może orzec rozwód?

Zgodnie z treścią art. 56 § 1 KRO „Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód”.

Zatem do orzeczenia rozwodu może dojść tylko, jeśli między małżonkami nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia. O zupełnym rozkładzie pożycia możemy mówić, gdy wygasły między małżonkami trzy podstawowe więzi tj.: uczuciowa (miłość), fizyczna (intymna, seksualna) i majątkowa (prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego, co na ogół przejawia się we wspólnym zamieszkaniu, posiadaniu wspólnego majątku). Nawet jeżeli przy zupełnym braku więzi duchowej i fizycznej pozostały pewne elementy więzi gospodarczej, wywołane szczególnymi okolicznościami (np. wspólnym zamieszkiwaniem z uwagi na zaciągnięty kredyt), rozkład pożycia można mimo to uznać za zupełny.

Kiedy należy uznać, że rozkład pożycia jest trwały?

O trwałości rozkładu pożycia małżeńskiego można mówić wówczas, kiedy na podstawie okoliczności sprawy zasadny jest wniosek, że pomiędzy małżonkami nie jest możliwy powrót do wspólnoty małżeńskiej we wszystkich jej płaszczyznach, tj. duchowej, fizycznej i materialnej. Inaczej rzecz ujmując, gdy brak jest perspektyw powrotu małżonków do wspólnego pożycia. Dla przykładu z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy małżonkowie od dłuższego czasu nie zamieszkują razem i z przesłuchania w trakcie rozprawy sądowej wnika, że nie widzą możliwości zejścia się. Trwałość rozpadu dodatkowo pogłębia fakt związania się jednego z małżonków z nowym partnerem lub partnerką.

Jakie są przyczyny rozpadu pożycia małżeńskiego?

Doświadczenie wskazuje, że rozkład pożycia małżeńskiego jest zjawiskiem narastającym w czasie, zdeterminowanym szeregiem przyczyn mniej lub bardziej istotnych. Przyczyny te można podzielić na dwie zasadnicze grupy, a mianowicie na zawinione (np. zdrada, porzucenie małżonka) i niezawinione (np. choroba). Ich cechą wspólną jest to, że stanowią one wyraz naruszenia określonych obowiązków małżeńskich, takich jak: obowiązek wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy, dochowania wierności oraz współdziałania dla dobra rodziny.

Wina w rozpadzie pożycia

Orzeczenie o winie rozkładu pożycia sąd zamieszcza w sentencji wyroku rozwodowego. W świetle utrwalonego orzecznictwa może mieć ono wyłącznie jedną z trzech postaci:

  • oboje małżonkowie ponoszą winę rozkładu pożycia, albo
  • jeden z małżonków ponosi winę (tzw. wyłącznie winny), albo
  • żaden z małżonków nie ponosi winy.

Dla orzeczenia winy sąd musi stwierdzić łącznie wystąpienie:

  • po pierwsze, zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego;
  • po drugie, zawinionego zachowania małżonka;
  • po trzecie, związku przyczynowego między tym zachowaniem a rozkładem pożycia.

A zatem nie każde naruszenie obowiązków małżeńskich stanowić będzie o winie danego małżonka lecz tylko to, które miało wpływ na spowodowanie (bądź utrwalenie) rozkładu pożycia małżeńskiego. Przykładowo można wskazać na orzeczenie Sądu Najwyższego z 28.09.2000 r., zgodnie z którym „Związek jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po dacie wystąpienia zupełnego i trwałego rozkładu pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład”.

Przyczyny rozkładu pożycia

Można bez cienia przesady stwierdzić, że ile jest spraw rozwodowych, tyle jest przyczyn rozkładu pożycia. Pomocne jest tutaj spostrzeżenie, że na podstawie przebogatego orzecznictwa Sądu Najwyższego można ująć je w pewne typowe, powtarzające się grupy:

  • zdrada małżeńska - może być podstawą udzielenia rozwodu bez względu na czas, kiedy ją popełniono, jeśli była ona przyczyną lub choćby jedną z przyczyn rozkładu pożycia stron;
  • agresja i przemoc – wobec współmałżonka i rodziny, która może przejawiać się w formie fizycznej jak i werbalnej;
  • opuszczenie współmałżonka – zawinione i nieusprawiedliwione porzucenie współmałżonka. Za szczególnie naganne uznawane jest opuszczenie osoby chorej lub znajdującej się w potrzebie;
  • odmowa współżycia fizycznego - w katalogu zawinionych przyczyn rozkładu pożycia małżeńskiego mieści się także odmowa jednego z małżonków utrzymywania współżycia fizycznego;
  • nieróbstwo - sytuacja, w której jeden z małżonków w sposób niczym nieuzasadniony oraz wbrew opinii drugiego małżonka, prowadzi bezczynny tryb życia;
  • bezpłodność - bezpłodność małżonka, o ile wywołała rozkład pożycia, należy uważać za ważny i niezawiniony powód rozkładu pożycia małżeńskiego.

W grupie innych przyczyn rozkładu pożycia niewątpliwie pierwsze miejsce zajmuje nałogowe pijaństwo i narkomania. Inne to: niemoc płciowa, zmiana wiary, naganny stosunek do rodziny małżonka, nielojalność wobec małżonka, hazard, nieprzyczynianie się do pomnażania materialnego bytu rodziny, trwonienie majątku, choroba psychiczna.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie wprowadza rozróżnienia stopnia winy małżonków. Podstawą przyjęcia winy małżonka jest ustalenie, że jego zachowanie przyczyniło się do powstania lub pogłębienia rozkładu, obojętne natomiast ze stanowiska oceny winy jest to, w jakim stopniu każde z małżonków przyczyniło się do tego. Nierówny stopień winy małżonków nie stanowi przeszkody do uznania ich współwinnymi rozkładu pożycia. Pokazując to bardziej obrazowo - ustalenie 99% winy jednego małżonka oraz 1% winy drugiego skutkować będzie orzeczeniem rozwodu z winy obojga małżonków.

Orzeczenie o winie jednego z małżonków a roszczenia alimentacyjne

Orzeczenie o winie ma kluczowe znaczenie przede wszystkim z punktu widzenia roszczeń alimentacyjnych między byłymi małżonkami, które reguluje art. 60 KRO.

Rozwiedzionych małżonków obciąża obowiązek dostarczania środków utrzymania. Obowiązek ten ma charakter alimentacyjny. Artykuł 60 § 1 KRO reguluje tzw. zwykłą, a art. 60 § 2 KRO tzw. rozszerzoną (wzmocnioną, uprzywilejowaną), postać tego obowiązku.

Istnienie oraz zakres obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami są uzależnione nie tylko od ich potrzeb oraz możliwości zarobkowych i majątkowych, lecz także od rozstrzygnięcia co do winy rozkładu pożycia w wyroku orzekającym rozwód. Po rozwiązaniu małżeństwa alimentów może żądać małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Małżonek uznany za wyłącznie winnego jest obciążony względem małżonka niewinnego rozszerzonym obowiązkiem alimentacyjnym (art. 60 § 2 KRO). Obowiązek rozszerzony nie może powstać, jeżeli w procesie o rozwód małżonkowie zgodnie wnieśli o zaniechanie orzekania o winie. Następują wówczas skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy.

Przesłanką tzw. zwykłego obowiązku alimentacyjnego po rozwiązaniu małżeństwa jest niedostatek uprawnionego, którym nie może być małżonek uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia (art. 60 § 1 KRO). Rozwiedziony małżonek znajduje się w niedostatku wtedy, gdy własnymi siłami nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części. Usprawiedliwione potrzeby to takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku. Zwykły obowiązek alimentacyjny wygasa z upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu (art. 60 § 3 zd. 2 KRO). Sąd może jednak na żądanie uprawnionego obowiązek ten przedłużyć, jeżeli zachodzą "wyjątkowe okoliczności". Mogą one występować zarówno po stronie małżonka uprawnionego (np. poważna choroba), jak i zobowiązanego (np. bardzo dobra sytuacja majątkowa i zarobkowa).

Szczególny charakter ma rozszerzony obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami. Artykuł 60 § 2 KRO przewiduje, że jeżeli rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego rozkładu pożycia, sąd na jego żądanie może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

Podstawową przesłanką rozszerzonego obowiązku alimentacyjnego jest istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego na skutek orzeczenia rozwodu. Sąd oceniając, czy przesłanka ta została spełniona, powinien przeprowadzić porównanie każdorazowej sytuacji materialnej małżonka niewinnego z tym położeniem, jakie istniałoby, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali pożycie. Roszczenie alimentacyjne może być dochodzone zarówno w pozwie o rozwód, jak też po zakończeniu sprawy rozwodowej, w osobnym postępowaniu. Ponieważ ustawa nie przewiduje ograniczeń czasowych obowiązku alimentacyjnego ciążącego na małżonku, który został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten może obciążać go nawet dożywotnio. Z tego powodu, uznanie jednego z małżonków za wyłącznie winnego, ma dla niego dalekosiężne konsekwencje, przede wszystkim finansowe.

W praktyce do zasądzania alimentów na rozwiedzionego małżonka dochodzi najczęściej w sytuacjach, gdy małżonek ten nie pracował (np. niepracująca żona zajmująca się domem i dziećmi), bądź pracował, jednakże uzyskiwał znacznie niższe dochody od drugiego małżonka. Natomiast w sytuacjach, gdy obydwoje małżonkowie pracują i osiągają zbliżone dochody, sądy z reguły oddalają roszczenia alimentacyjne lub orzekają alimenty w niewielkiej wysokości.

Co istotne, obowiązek alimentacyjny po rozwodzie wygasa na skutek zawarcia przez uprawnionego do alimentów nowego małżeństwa (art. 60 § 3 zd. 1 KRO).

Na koniec wspomnę, że wbrew powszechnej opinii, orzeczenie o winie nie przekłada się na rozstrzygnięcie sądu w zakresie powierzenia władzy rodzicielskiej i ustalenia kontaktów z małoletnimi dziećmi.

Lilianna Skiba

 

Adwokat Lilianna Skiba (adwokat-skiba.pl) prowadzi kancelarię w Warszawie oraz w Łomiankach. Specjalizuje się w sprawach z zakresu prawa pracy i prawa rodzinnego. Jest członkiem Sekcji prawa pracy oraz Sekcji prawa rodzinnego przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Jest również certyfikowanym mediatorem Centrum Mediacyjnego przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. Prowadzi blogi z tematyki prawa rodzinnego oraz prawa pracy.

 

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie