Thomas Smafield długo zastanawiał się na tym, jak wyruszyć w dłuższą podróż rowerem, by nie musieć martwić się w razie awarii o narzędzia niezbędne do naprawy. Nie chciał przy tym, by niezbędne było zabieranie ze sobą całego zestawu kluczy, bądź takich uniwersalnych przyborników, które składane same w sobie bywają awaryjne. W końcu wymyślił Repair Rebel, multiklucz bez części ruchomych. Wszystko co oferuje – w sumie 24 narzędzia -wykonano z jednego kawałka materiału, a konkretnie z tytanu. Można więc być pewnym, że klucz jest wytrzymały. Kolejną zaletą jest waga – zaledwie 85 g. Niewielkie rozmiary sprawiają, że można go schować niemal w każdym miejscu.
W porównaniu z podobnymi uniwersalnymi narzędziami obecnymi na rynku, Repair Rebel jest dwukrotnie lżejszy oferując dwukrotnie więcej narzędzi. Ma też kosztować znacznie mniej niż konkurenci. Pomysłodawca oszacował wstępnie cenę na 25 dolarów. Teraz zbiera fundusze poprzez serwis kickstarter.com na uruchomienie produkcji. Narzędzie cieszy się sporym zainteresowaniem i nie wydaje się, żeby nie uzbierał 10 tys. dolarów potrzebnych do rozpoczęcia seryjnej produkcji.
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie