Rozwiązanie, o którym tu mowa, pochodzi z bardzo wczesnych prac BMWi – jest to Swing Arm, wahacz napędowy zespołu silnikowego. Jako rozwiązanie techniczne bardzo interesujący, ale kompletnie nieznajdujący zastosowania w dwuśladowych konstrukcjach BMWi W efekcie choć chroniony patentem, został zwolniony z ochrony i oddany do swobodnej dyspozycji zewnętrznej. Jego możliwe zastosowanie natychmiast można docenić w eksperymentalnym rowerze elektrycznym HNF eBike „Heisenberg XF1”, na burcie którego niewielkie logo „Concept by BMW” wskazuje na pochodzenie innowacyjnego rozwiązania technicznego.
Swing Arm to nowa technologia ramy dla w pełni resorowanych rowerów i motocykli elektrycznych z centralnym silnikiem. Pozwala on na swobodne zawieszenie („pływanie”) silnika, który do tej pory był zamontowany na sztywno w ramie, dzięki czemu znika konieczność stosowania napinacza łańcucha. W efekcie po raz pierwszy możliwe było połączenie tylnego pełnego zawieszenia z trwałym i bezobsługowym paskiem napędowym z włókien węglowych w jednośladach z pełnym resorowaniem. Napęd jest znakomity, podobnie jak właściwości jezdne. Jeszcze jedną zaletą tak napędzanego roweru jest brak usztywniania się tylnego zawieszenia, kiedy do mięśniowego napędu dołączymy napęd odsilnikowy. Nawet w wyjątkowo nierównym terenie pedałowanie jest płynne i wydajne.
Źródło: BMW, informacja Mototarget.pl
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie