Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Życie zaczyna się po 40.

Podsumuj 40
|
19.12.2021

Kiedy mężczyzna staje po „lepszej stronie” czterdziestki, zdarza mu się przeżyć pierwszy poważny kryzys. Zwie się to „kryzysem wieku średniego”. Ale czy to naprawdę „kryzys”? A może „nowe życie”? Wielu z was być może zadaje sobie pytanie, co można jeszcze zrobić po czterdziestce? Odpowiadamy: wszystko, co się chce! Przekroczenie magicznej bariery ma więcej plusów, niż minusów. Tak naprawdę życie zaczyna się po 40.

Pobierz raport z ankiety:

Raport: Bilans

Tagi: kryzys , życie po 40.

życie zaczyna się po 40.
Prawdziwe źycie zaczyna się po 40.

Życie po 40.: zdobyłeś doświadczenie

Choć tu nie ma reguły, ale można przyjąć, że po czterdziestce jesteś mądrzejszy, niż w wieku lat dwudziestu. Masz większą wiedzę o życiu, kobietach, relacjach międzyludzkich, sprawach zawodowych. Na szczęście minęły już czasy, kiedy liczył się tylko młody wiek; teraz i pracodawcy, i kobiety stawiają na doświadczenie i zdobyte umiejętności, zawodowe i inne... A może twoja wiedza przyda się bardziej w innym miejscu? Na zmianę pracy (jeśli to planujesz) teraz jest najlepszy moment! Wiesz, co umiesz robić i wiesz, do czego się absolutnie nie nadajesz. Wiesz, kim jesteś. Wykorzystaj to.

Życie po 40.: masz pozycję

Nie musisz piastować od razu kierowniczego stanowiska i zarabiać góry pieniędzy, aby czuć się potrzebnym i spełnionym. Wystarczy, że robisz dobrze to, co robisz. Po czterdziestce masz już odpowiednią pozycję towarzyską, zawodową i społeczną. Nie musisz nic nikomu udowadniać, możesz spokojnie zacząć być sobą. A jak powiedział Lec: „żeby być sobą, trzeba być kimś”. Ty już jesteś Kimś, więc spokojnie możesz przestać się już napinać. A jeśli właśnie straciłeś pracę i rozglądasz się za nowym zajęciem – wykorzystaj swoje atuty. I nie bierz byle czego, bo już nie musisz, znasz swoją wartość.

Życie po 40.: dobrze wyglądasz

Jeżeli zauważasz pierwsze oznaki upływu czasu w swoim wyglądzie, to potraktuj to jako dar od losu. Szpakowaci czy łysi faceci z dojrzałością w spojrzeniu są według naszych koleżanek jeszcze bardziej interesujący i sexy. Delikatna siwizna i kilka zmarszczek wokół oczu to oznaki prestiżu i doświadczenia życiowego. Do takich mężczyzn ciągnie kobiety – mają bowiem świadomość, że tylko dojrzały facet potrafi właściwie się nimi zająć . Mimo świetnej formy i powodzenia dbaj o siebie teraz uważniej – używaj dobrych kosmetyków, regularnie ćwicz i dobrze się odżywiaj. Skorzystaj z naszych rad na ten temat.

Biorąc pod uwagę tylko te trzy aspekty „prawdziwej dorosłości”, teraz znów zadaj sobie pytanie: co mogę zrobić po czterdziestce? Odpowiedź „wszystko” nie wyda ci się już tak nonszalancka i na pewno nie niemożliwa do zrealizowania.

Życie po 40.: masz czas na edukację

Być może w ciągu ostatnich kilku lat zdarzyło ci się dostrzec, że pewne sprawy są poza twoimi granicami wiedzy. Może więc spróbujesz to naprawić? Może zaczniesz jakieś studia albo wybierzesz się na kurs? To może być na przykład nauka języka obcego – każdemu przyda się popracować nad swoim angielskim, albo... francuskim. Dobry może też być na przykład kurs negocjacji lub umiejętności interpersonalnych.

A może patent żeglarski lub motorowodny? Prawo jazy na motocykl, kurs nurkowania, taniec towarzyski? Pomijając nową, ciekawą wiedzę, którą mógłbyś na jakimś kursie przyswoić – pomyśl o nowych „koleżankach z grupy”. Oraz o kolegach - w ogóle o poznawaniu nowych ludzi. Pamiętaj – na naukę nigdy nie jest za późno!

To także doskonały czas na zrobienie doktoratu. Jeśli odkładałeś to do tej pory, warto, abyś się odważył – studia doktoranckie są często znacznie łatwiejsze od magisterskich. A zdobyty prestiż i satysfakcja – bezcenne.

Życie po 40.: możesz rozwijać pasje

Masz w głowie już od kilku lat pomysł na książkę? Coś ze spraw zawodowych, a może jakiś kryminał? Teraz jest najlepszy czas, żeby siąść do pisania! Planowałeś kupić i wyremontować żaglówkę, mieć domek w Bieszczadach, złożyć motocykl, odrestaurować 40-letnią Simcę – nie wahaj się, zrób to. Ciągnie cię do muzyki klubowej, albo progresywnego rocka? Dlaczego nie! Może nie startuj od razu w programach typu „Mam talent” czy „X Factor”, ale zacznij po prostu od gry na gitarze. Wszystko, co zrobisz – zrób dla siebie. Chcesz imponować? Zaimponuj sobie.

A może masz niezrealizowane marzenia? Chciałbyś przepłynąć barką śródlądową z Warszawy do Paryża? Da się – nawet nie wiesz, że te miasta są połączone żeglowną drogą wodną... Chcesz polecieć szybowcem? Skoczyć na spadochronie? Zacząć jeździć na snowboardzie? Teraz na to wszystko masz wreszcie czas i środki, a i sił dosyć, by spróbować wszystkiego. Właściwie oprócz kariery zawodowego sportowca (chyba, że w grę wchodziłby brydż...) możesz wybrać i zrobić naprawdę wszystko.

Jeśli wierzysz w ludowe porzekadło, że „życie zacina się po czterdziestce”, to zmień swoje myślenie. Wbrew pozorom teraz więcej drzwi stoi przed tobą otworem, niż dwadzieścia lat temu. Wchodź śmiało! Zmień swój styl, pojedź do Afryki, wyremontuj stare auto, kup żaglówkę albo domek nad jeziorem. Just do it! I nie odkładaj nic na jutro – teraz jest czas na odważne decyzje.

Maciej Ślużyński

Może na przykład powinieneś kupić motor?
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (39) / skomentuj / zobacz wszystkie

Ireneusz
07 września 2019 o 14:47
Odpowiedz

U mnie na przykład orginalnie wygląda życie po 40 latach, jego wartość jednak wymaga wielu środków finansowych. Różnorodność form spędzania czasu czasami przytłacza dynamiką zdarzeń,a z drugiej strony medalu zaskakuje długim spokojem.
Nastąpił inny czas funkcjonowania,a dzień trochę podzielił się na dwie strefy:
-poranną do południa
-popołudniową do wieczora

~Ireneusz

07.09.2019 14:47
Piotr
04 sierpnia 2019 o 17:58
Odpowiedz

Nie jesteś sam długo szukałem tego schematu i podglądem jak żyją inni ale nie warto trzeba samemu próbować każdego dnia i każdego dnia czerpać radość że poprostu żyjesz a wszystko do czego dążymy to często gadżety które i tak zostawimy u nas ludzie za mało do siebie uśmiechają żyjąc w ciągł lęku żeby starczyło im do pierwszego i to przesłania im faktyczny sens i radość z życia.

~Piotr

04.08.2019 17:58
basup74
10 lipca 2017 o 18:52
Odpowiedz

Witam! Ja po 40-ce zauważyłem na sobie wyraźną zamianę światopoglądu! - przede wszystkim oraz to, że słabnie kondycja organizmu - niestety, bo pogarsza się m.in wzrok, słuch i zaczynają problem z bezsennością. To pokrótce, ale zapewne nie wszystko.

~basup74

10.07.2017 18:52
Marlon
01 maja 2017 o 13:44
Odpowiedz

Inspirujący artykuł, tylko trzeba go wpasować odpowiednio w swoje realia...

~Marlon

01.05.2017 13:44
Darek
01 maja 2017 o 06:32
Odpowiedz

Wymowna literówka ;)
„życie zacina się po czterdziestce”

~Darek

01.05.2017 06:32
Adamus
27 kwietnia 2017 o 20:38
Odpowiedz

Twój komentarz dał mi trochę nadzieję na moje życie, ja skończyłem właśnie 40tkę nowy etap w życiu i strata pracy (12lat w jednej firmie). Jest ciężko , samoocena spadła prawie do minimum, nie wiem co chce teraz robić no jedno wiem na pewno chce żeby praca dawała mi wreszcie satysfakcję.

~Adamus

27.04.2017 20:38
Ksawery
11 grudnia 2016 o 21:39
Odpowiedz

Jestem chwile przed i już się martwie co bedzie po 40.Szkoda że artykuł nic nie wnosi do życia. Szukam celu i nie moge go odnależć,czy ktoś posiada gotowy schemat na życie aby w końcu być szczęśliwy?

~Ksawery

11.12.2016 21:39
Arik
21 listopada 2016 o 00:39
Odpowiedz

Po 40 tce wszystko mi sie zawaliło(biznes, a potem życie prywatne, emigracja,szukanie celu życia itd,, ale .. ,,, mam 44 i moje ,następne dziecko w drodze na świat,, nowe życie w Azji,, plaza, ciepły klimat i ludzie , cały rok, super jedzenie(sprawy kulinarne mnie bardzo interesują,tym bardziej iż uwielbiam pikantna kuchnie ) , nagle nierealne stało się faktem,, w marzeniach nie miałem tego co teraz mi się przytrafiło,, nie poddawajcie się,,,
Dobry artykuł

~Arik

21.11.2016 00:39
Justus
20 listopada 2016 o 21:27
Odpowiedz

Panowie wiek nie ma aż takiego znaczenia. Ważne jest to co ma się w głowie. Jeżeli komuś coś w życiu nie wyszło to jest jeszcze dużo czasu żeby to naprawić i zacząć jeszcze raz z czystą kartą , nigdy nie jest za późno . Druga sprawa to zadbać o samego siebie, o własne potrzeby i przyjemności nawet te najmniejsze. Oczywiście ze finanse i sytuacja życiowa często jestdla nas ograniczeniem, ale to co na prawdę nas powstrzymuje jest w naszej głowie. Idźmy na całość , kochajmy się z pięknymi kobietami, uprawiany sport, wyjedxmy w podróż do oko la świata ...Panowie życie mamy tylko jedno !

~Justus

20.11.2016 21:27
Wrocławiak
18 sierpnia 2013 o 20:52
Odpowiedz

przekroczyłem 30 i miałem to daleko w d... . Teraz 40 i też to mam w tym samym miejscu . Pewnie z 50tką i 60 tką będzie podobnie . Schodził z padołu też będę bez żalu . Czym tu się jarać ? Czas wszystkim biegnie jednakowo i po co się nad sobą rozczulać ?

~Wrocławiak

18.08.2013 20:52