Wakacje na rowerze – polecamy najlepsze trasy w Europie

Wokół Jeziora Garda

Jezioro Garda to największe i z pewnością jedno z najpiękniejszych włoskich jezior. Zbiornik o powierzchni 370 km2 znajduje się w regionie Trentino, w północnej części Włoch. Swoją popularność wśród turystów jezioro zawdzięcza malowniczej lokalizacji u podnóża Alp. Podczas spacerów i rowerowych wędrówek możemy więc podziwiać skaliste szczyty, które malowniczo odbijają się w tafli wody.

- Okolice Jeziora Garda to prawdziwy raj dla wszystkich miłośników dwóch kółek – mówi Jarosław Pydych, właściciel Biura Podróży Volare.pl , które od lat organizuje wyjazdy w różne regiony Włoch. - W okolicy znajdziemy ponad 1000 km doskonale przygotowanych i świetnie oznaczonych tras rowerowych o bardzo różnym stopniu trudności. Są tu łagodne, asfaltowe drogi, przyjazne początkującym (i młodszym) rowerzystom, nieco trudniejsze trasy gruntowe oraz strome, kamieniste szlaki, zarezerwowane dla bardzo doświadczonych fanów turystyki rowerowej. Tuż nad brzegiem jeziora biegnie najłatwiejszy szlak liczący około 150 kilometrów, który każdy, bez względu na rowerowe doświadczenie, pokona w 3 do 5 dni – dodaje Pydych.

Trudniejsze trasy są bardziej oddalone od jeziora. Na miejscu na rowerzystów czeka szereg udogodnień – informacje na temat tras rowerowych, kursujące po jeziorze łodzie, którymi można przewozić rowery z jednego brzegu na drugi, a także wypożyczalnie sprzętu. Choć oczywiście, najlepiej, wybrać się tu z własnym rowerem.

A gdy zechcemy odpocząć od dwóch kółek, warto pozwiedzać przybrzeżne miasteczka – obowiązkowo Sirmione, Peschiera del Garda Torbole czy Riva del Garda. Ich włoski, nieco romantyczny klimat zachwyci każdego. Na miejscu bez problemu znajdziemy nocleg w licznych hotelach, pensjonatach czy apartamentach. Większość przybrzeżnych miejscowości ma własne, piaszczyste plaże. Warto spróbować kąpieli w Jeziorze Garda. Krystalicznie czysta, ciepła woda robi wrażenie!

Rowerowe Dolomity

Prawdziwym hitem wśród mieszkańców Europy zachodniej są w ostatnich latach wyjazdy typu „Bike Apartments & Hotel”. Co to takiego? – To wyjazdy, na które wybieramy się własnym samochodem, z własnymi rowerami – wyjaśnia Jarosław Pydych. - Na miejscu czekają na nas przystosowane do potrzeb rowerzystów apartamenty i hotele, a przede wszystkim setki kilometrów doskonałe przygotowanych tras rowerowych o najróżniejszym stopniu trudności.

- Najwięcej takich ofert każdego lata przygotowuje Livigno oraz Val di Sole, czyli regiony znane głównie jako miejsce zimowych wyjazdów na narty. Trasy dostosowane są do potrzeb fanów rowerów górskich oraz kolarstwa szosowego. Na miejscu turyści otrzymują mapki okolicy z dobrze zaznaczonymi szlakami rowerowymi oraz propozycje rowerowych wyjazdów na każdy dzień – dodaje Jarosław Pydych.

Skandynawski Bornholm

Świetnym miejscem na rowerowe wakacje jest należąca do Danii wyspa Bornholm, którą pokrywa bardzo gęsta sieć ścieżek rowerowych – oddzielonych od dróg dla samochodów, pokrytych asfaltem, niezbyt trudnych. Bornholm jest wyspą nizinną, dlatego tamtejsze szlaki rowerowe będą doskonałym celem pierwszych rowerowych wakacji lub rodzinnej wyprawy na dwóch kółkach. Łączna długość ścieżek to ponad 250 km. Przejechanie z jednego krańca wyspy na drugi trwa około czterech godzin. Pokonanie wszystkich szlaków na Bornholmie zajmie nam około tygodnia. A jest tu na co popatrzeć: piaszczyste plaże, strome klify, wzgórza, łąki, rzeki i jeziora sprawiają, że pejzaże na wyspie Bornholm są prawdziwie baśniowe.

Nad Balatonem

Nowoczesna, dobrze przygotowana trasa wokół największego węgierskiego jeziora cieszy się sporą popularnością wśród europejskich turystów. Po pierwsze, jest stosunkowo łagodna, w większości równinna i bardzo malowniczo położona. Po drugie, biegnie szlakiem klimatycznych miasteczek i starych winnic, które zachęcają do przystanku i relaksu. Cała trasa ma 200 km długości. Doświadczonym turystom jej pokonanie zajmie około 4 dni, jednak, gdy połączymy pobyt z plażowaniem i kąpielami w Balatonie, może się okazać, że pobyt w tej części Węgier jest doskonałym pomysłem na zagospodarowanie dwutygodniowego urlopu. Na miejscu czeka na nas bogata infrastruktura noclegowa o różnorodnym standardzie – od kempingów, przez kwatery i pensjonaty, aż po eleganckie hotele. A gdy zapragniemy zwiedzania, warto wybrać się do oddalonego o 80 kilometrów Budapesztu i spędzić tam kilka dni, dokładniej poznając to piękne miasto – rowerem lub pieszo.

To oczywiście tylko wybrane europejskie trasy rowerowe. Tym, którzy nie potrzebują bazy w jednej lokalizacji i są gotowi na spędzenie wakacji „w drodze” polecamy trasę z Pragi do Drezna (wzdłuż Wełtawy i Łaby, w sumie ponad 850 km, sporo górzystych odcinków) lub Donauradweg – trasę rowerową biegnącą wzdłuż doliny Dunaju, która przechodzi przez terytoria czterech krajów (Niemcy, Austria, Słowacja i Węgry) i trzy stolice: Wiedeń, Bratysławę i Budapeszt.

Szerokiej drogi!

Karolina Gujda
Volare.pl

Fot.: Pixabay.com