Mercedes A200 AMG-Line

Samochody

17.05.2019

Chcesz kupić auto kompaktowe, lubisz nowoczesne technologie i gadżety, a samochód to dla ciebie coś więcej niż przyrząd do przemieszczania się z punktu A do B? Oto Mercedes klasy A, któremu warto się przyjrzeć bliżej.

Tagi: samochód dla faceta , test samochodu , test Mercedes , test auta

O przynależności do segmentu premium świadczy nie tylko jakość wykonania, czy spasowania kabiny pasażerskiej. To także technologie, które w pierwszej kolejności debiutują właśnie w autach klasy premium. Mercedes A200 AMG-Line, który trafił do redakcji na test, wyróżnia się w tej dziedzinie dość spektakularnie.

Mercedes A200 AMG-Line

Nadwozie/wnętrze

Wąskie, skośne lampy to pierwsza rzecz, która przykuwa uwagę, gdy patrzymy na klasę A z przodu. W połączeniu z dużym grillem i centralnie umieszczonym na nim logo, kompaktowy Mercedes widziany w lusterku wstecznym sprawia dość agresywne wrażenie. Tu zdecydowanie widać DNA modelu AMG GT, a to chyba najlepsza pochwała dla stylistów.

Tył jest nieco mniej spektakularny. Nasze testowe auto polakierowano białym, perłowym lakierem połączonym z czarnymi, 19-calowymi felgami sygnowanymi logo AMG. Dobrze wypełniają nadkola, chociaż ze względu na niski profil opon wjeżdżanie na krawężniki musi odbywać się delikatnie.

Specyfikacja auta obejmowała też panoramiczny, otwierany dach (4564 zł dopłaty), który dobrze rozświetlał kabinę w ponure zimowe dni. Jeżeli oczekujesz bardziej radykalnych odczuć wizualnych, możesz zdecydować się na pakiet Edition 1 za prawie 29 tys. zł.

Mercedes A200 AMG-Line

Osoba konfigurująca naszą „testówkę” uznała jednak, że warto wprowadzić do auta powiew luksusu. Z tego powodu mogliśmy cieszyć się znakomitymi skądinąd fotelami sportowymi obszytymi brązową skórą, wyposażonymi w elektryczną regulację. Nawet kilkugodzinna podróż na drugi koniec Polski nie spowodowała żadnego dyskomfortu dla kręgosłupa.

Wypada pochwalić też przestronność wnętrza - czworo pasażerów o wzroście ponad 185 cm usiądzie w aucie wygodnie, co nie jest rzeczą oczywistą w segmencie C. Bagażnik o pojemności 370 l to średnia klasowa. Są w nim haczyki na torby z zakupami, a pod jego podłogą znajdujemy niewielkie przegródki na drobiazgi. Kanapa w testowanym aucie była dzielona w proporcjach 40/20/40, dzięki czemu przewożenie dłuższych przedmiotów nie byłoby żadnym problemem.

Mercedes A200 AMG-Line

Generalnie kabina pasażerska, poza drobiazgami, budzi jednoznacznie pozytywne odczucia. Mercedes w udany sposób łączy miękkie materiały o różnej fakturze, aluminium i fortepianowy, czarny lakier na konsoli centralnej. Ten ostatni dość łatwo ulega zabrudzeniom. Zastrzeżenia mamy do nieco filigranowych dźwigienek pod kierownicą i niezbyt przyjemnego w dotyku materiału, którym obudowano kolumnę kierownicy. Dobre wrażenie robi za to miękkie i precyzyjne sterowanie nawiewami, oświetlenie ambientowe z dużymi możliwościami personalizacji oraz genialnej jakości wyświetlacze za kierownicą o jakości, jasności i rozdzielczości rodem z najlepszych smartfonów dostępnych na rynku. Każdy z nich ma przekątną 10,25 cala i duże możliwość konfiguracji wyświetleń ustawianych z poziomu kierownicy. Jakość obrazu z kamery cofania (wysuwanej przy włączeniu biegu wstecznego, co zapobiega jej zabrudzeniu) jest bezkonkurencyjna w tym segmencie. Jadąc przez centrum Warszawy po zmroku na wyświetlaczu nawigacji widzieliśmy zapalone światła w oknach biurowców, prezentowanych oczywiście w technologii 3D. To się nazywa dbałość o detale!

W przypadku wyposażenia auta w dostęp bezkluczykowy obsługiwać go można także z poziomu tylnych klamek. Tego rozwiązania nie ma wiele aut z wyższych klas. Zastrzeżenia mamy do widoczności - zwłaszcza do tyłu jest ograniczona przez szerokie słupki C.

Technologie

Jeśli miałbym wskazać pole, na którym nowa klasa A wyróżnia się najbardziej, z całą pewnością byłyby to technologie. A zwłaszcza jedna - Natural Voice Control z modułem Linguatronic. Jak to działa? Otóż po wypowiedzeniu hasła klucza „hej Mercedes”, samochód pyta, co może dla nas zrobić. Wówczas możemy mu głosowo zlecić m.in. wyszukanie najbliższej restauracji, stacji benzynowej, obniżenie temperatury w kabinie lub sprawdzenie pogody na jutro w interesującym nas mieście. Mercedes umie też opowiedzieć żart, chociaż tu bywa kapryśny i dużo zależy od jego aktualnego nastroju. Jeżeli w danej chwili nie ma ochoty na dowcipkowanie, odpowie oschle „jestem zajęta patrzeniem na drogę”. W założeniu system jest „sztucznie inteligentny” i potrafi zrozumieć polecenie nawet w szerszym kontekście zdania - w praktyce nie działa tak doskonale - po wypowiedzeniu „chciałbym zjeść kebab” rzeczywiście proponował najbliższe bary z bliskowschodnimi przysmakami, ale ze znalezieniem pizzerii miał już problem.

Mercedes A200 AMG-Line

Jakby tego było mało, auto „uczy się” nawyków swojego właściciela - jeżeli zatem codziennie w drodze do pracy dzwonimy do żony, w sytuacji gdy tego nie zrobimy, auto zasugeruje wykonanie tej czynności.

Wrażenie robi system inforozrywki - każdy z dwóch wyświetlaczy jest w pełni konfigurowalny - jeżeli zamiast klasycznych wskaźników zapragniemy mieć przed oczami dużą mapę nawigacji, możemy ją wywołać. Sterowanie ekranem po prawej stronie odbywa się dotykowo, przez przyciski na kierownicy lub poprzez gładzik na tunelu środkowym. Ów gładzik jest wyposażony w haptyczną informację zwrotną poprawiającą precyzję sterowania. Wyświetlaczem lewym steruje się wyłącznie z poziomu kierownicy.

Klasa A może być wyposażona we wszystkie najnowsze systemy asystujące kierowcy - od aktywnego asystenta utrzymania na pasie ruchu, przez monitorowanie martwego pola w lusterkach, na aktywnym tempomacie i systemie hamowania awaryjnego kończąc. Wszystko to sprawia, że w pewnych warunkach samochodem można podróżować w trybie półautonomicznym.

Napęd/prowadzenie

Silnik o pojemności 1332 cm sześciennych to nowe źródło napędu dla klasy A. Motor ów znajdziemy też pod maskami m.in Nissana Qashqaia czy Renault Kadjara. W Mercedesie A200 generuje on 163 KM, a maksymalny moment obrotowy 250 Nm jest dostępny już przy 1650 obr/min. W połączeniu z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną 7G-Tronic, według danych fabrycznych, pozwala na osiągnięcie 100 km/h w w czasie 8 sekund i na rozpędzenie się maksymalnie do 225 km/h.

O ile podczas spokojnej jazdy dźwięk silnika nie jest irytujący, to przy wkręcaniu go na wyższe obroty do uszu pasażerów dociera donośny warkot. Jest on nieco chrypliwy i ma swój charakter, jednak można by oczekiwać nieco lepszego wygłuszenia.

Zużycie paliwa też nieco rozczarowuje - spokojna jazda miejska to ok. 10 l/100 km, podczas bardzo spokojnej jazdy pozamiejskiej bardzo trudno zejść poniżej 7 l/100 km.

Mercedes A200 AMG-Line

Skrzynia biegów działa szybko, jednak podczas ślamazarnego poruszania się w ruchu miejskim do jej działania można mieć zastrzeżenia. Ciężko samochodem ruszyć płynnie, nawet w trybie komfortowym czuć narowistość, która na dłuższą metę jest irytująca. Alternatywnie, można zamówić opisywaną wersję silnikową połączoną z 6-biegową skrzynią manualną.

Generalnie klasa A sprawia wrażenie auta dynamicznego, a kierowca w każdej chwili ma pod nogą wystarczający zapas mocy, by sprawnie wyprzedzać w trasie. Trochę zbyt lekko pracuje układ kierowniczy i nawet po przestawieniu go w tryb sportowy utwardza się w zbyt małym stopniu. Podobała nam się za to praca zawieszenia - oczywiście, w pakiecie AMG jest dość sztywne, ale pozostaje sprężyste i dobrze wybiera nawet większe nierówności. W zakrętach klasa A prowadzi się pewnie i precyzyjnie, a dzięki grubemu i doskonale leżącemu w dłoniach wieńcowi koła kierownicy kierowca ma poczucie pełnej kontroli nad samochodem.

Ceny

Podstawowy Mercedes A200 kosztuje co najmniej 123 200 zł, ale to dopiero początek zabawy. Jeżeli poniesie nas fantazja, nie ma problemu, by zbliżyć się do granicy 200 tys. zł. Jak to w klasie premium bywa, klient ma ogromne możliwości personalizacji zamawianego auta, ale każdy dodatkowy element wyposażenia jest odpowiednio wyceniony. Przykładowo - asystent parkowania z kamerą 360 stopni kosztuje 6576 zł, a dwa wyświetlacze w kokpicie - 5398 zł. Najtańszą opcją jest kamizelka odblaskowa dla kierowcy za 25 zł, ale wydaje się, że przy dobrych zdolnościach negocjacyjnych powinno się udać otrzymać ją gratis ;-)

Podsumowanie

Mercedes z nową klasą A pokazuje własną interpretację kompaktu segmentu premium. Auto, które wyróżnia się zastosowanymi w nim technologiami, jest dopracowane pod względem ergonomii i wykończenia. Daje też sporą przyjemność z prowadzenia, dlatego spodoba się nie tylko gadżeciarzowi.

Mercedes A200 AMG-Line