Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Łucznictwo – jak zacząć?

Hobby
|
19.01.2024

Ciekawe hobby lub oryginalna pasja to podstawa dobrego samopoczucia i pozytywnego stosunku do świata. Jednym z ciekawszych pomysłów na aktywne spędzanie wolnego czasu może być łucznictwo sportowe. Strzelanie z łuku daje prawdziwą frajdę, zwłaszcza, że będziesz to mógł robić z rodziną lub przyjaciółmi, a sukces w tej "branży" jest możliwy w każdym wieku. Od czego zacząć? Oto wskazówki.

Tagi: hobby faceta po 40. , sport dla faceta po 40.

Strzelanie z łuku
Łucznictwo to coraz popularniejszy sport

Strzelanie z łuku towarzyszy człowiekowi od tysiącleci. Od kilkuset lat jest co prawda w cieniu, wyparte przez broń palną, ale wcześniej przez całe stulecia było główną metodą polowań, a także jedną z kluczowych części wojennego rzemiosła. W zasadzie każdy dorosły mężczyzna musiał się posługiwać łukiem i strzałami, bo od tego zależało, czy jego rodzina będzie miała co jeść albo czy wręcz zachowa życie. Dziś czasy się zmieniły, nie trzeba już polować by przetrwać, armie też już nie za bardzo potrzebują łuczników (choć są pewne wyjątki), nie zmieniło się jednak to, że przygoda z łukiem może być naprawdę wspaniałym przeżyciem.

Sprawne posługiwanie się łukiem wymaga przygotowań i ćwiczeń, które nie tylko rozwijają fizycznie, doskonale wpływając na mięśnie ramion i pleców, ale także mają świetny wpływ na umysł, do perfekcji doprowadzając koordynację ruchową, umiejętność celowania, precyzję. Wszystko to przydaje się nie tylko podczas praktyki strzeleckiej, ale i w codziennym życiu.

Jak zacząć przygodę ze sportem łuczniczym?

1. Łuk

Na początek trzeba zaopatrzyć się w łuk. Nie musi to być bardzo kosztowny sprzęt ze sklepu, można go po prostu pożyczyć (w klubie łuczniczym) lub jeszcze lepiej zrobić samemu - np, z kawałka drewna lub tworzywa sztucznego. Jeśli jednak zdecydujesz się na sprzęt ze sklepu, zdecydowanie nie warto zaczynać od tego najbardziej kosztownego, lepiej wybrać coś w przedziale do 500 zł, co z jednej strony zapewni przygodę na wysokim poziomie, a z drugiej nie zrujnuje domowego budżetu. Na początek taki tańszy łuk w zupełności wystarczy do amatorskich zastosowań.

Łuk klasyczny
Łuk klasyczny

Gdy już wybierzesz dla siebie łuk, przyjdzie pora na dostosowanie naciągu (mierzy się go w kg lub funtach). Parametr ten mówi, jakiej siły będziesz musiał użyć przy napinaniu łuku, by oddać dobry strzał. Na początek wystarczy naciąg rzędu 10-12 kg (max. 15 kg). Oznacza, że przy oddawaniu każdego strzału twoje ciało i mięśnie wykonają pracę podobną, jak przy dźwiganiu 12 kg. Nie warto od razu zaczynać od dużego naciągu, bo nigdy nie wiadomo, jakie będą twoje osobiste preferencje i kondycja. W optymalnej sytuacji będziesz mógł wypróbować kilka łuków o różnym napięciu i o różnej twardości, dzięki temu będziesz mógł wybrać ten, który ci najbardziej pasuje.

Łuk o napięciu 12 kg pozwoli na komfortowe oddawanie strzałów na odległość do 100 metrów, choć celne strzelanie w jego przypadku będzie ograniczone do 15-30 m, co w zupełności wystarczy.

2. Strzały

Zaraz po łuku trzeba wybrać odpowiednie strzały. Przy doborze strzał liczy się kilka rzeczy - od ich długości po materiał, z jakiego zostały wykonane. O dziwo jakość tego, czym strzelasz, ma dla celności i komfortu strzelania nawet większe znaczenie niż sama konstrukcja łuku.

Bardzo ważny jest odpowiedni dobór długości strzały, można to zrobić poprzez wykonanie serii testów napinania. W tym celu trzeba mieć jedną długą strzałę lub drewniany kijek i po prostu napiąć go na łuku. Gdy już jest napięty, trzeba sprawdzić, ile go wystaje (nie licząc grota) ponad krawędź. Taki test należy powtórzyć kilka razy i za każdym razem sprawdzać, jak duża część strzały wystaje. Odpowiednia dla ciebie strzała to taka, która jest krótsza od strzały testowej o tyle centymetrów, ile testowa strzała wystawała poza łuk.

Strzały

Nie warto oszczędzać na strzałach. Koszt dobrej strzały to ok. 20-30 zł i w takie powinieneś się zaopatrzyć. Ile tych strzał będziesz potrzebować na początek? Zasada tu jest dość prosta - im większe napięcie łuku i im bardziej oddalona od miejsca strzału tarcza, tym więcej strzał potrzeba. Chodzi tu przede wszystkim o oszczędność twojego czasu. Wyobraź sobie bowiem, że masz tylko kilka strzał, a do tarczy jest 40 m. Jak będziesz musiał po prawie każdym strzale chodzić do tarczy by odzyskać strzały, szybko ci się ten sport znudzi ;-) Moim zdaniem na początek wystarczy 10-15 sztuk.

3. Tarcza

Gotową tarczę można kupić w sklepie, można też ją wykonać samodzielnie, choćby ze zwykłego worka na odpady budowlane, który można wypełnić folią bąbelkową lub zużytymi torbami po zakupach. Taki "cel" świetnie się nada, a w odróżnieniu od tarczy drewnianej nie będzie niszczył ani nawet zużywał grotów strzał, dzięki czemu każda z nich wystarczy na dłużej.

Tarcza łucznicza

4. Niezbędne akcesoria

Strzelać możesz już mając łuk i strzały, ale jeśli chcesz mieć pełny komfort strzelania, warto zaopatrzyć się w jeszcze 2 dodatki, które po pierwsze wyeliminują ryzyko kontuzji ramienia, a po drugie sprawią, że strzelanie będzie łatwiejsze.

  • Karwasz, który będzie swoistym ochraniaczem dla przedramienia. Każdy, kto kiedykolwiek strzelał z łuku, wie, jak bolesne może być odbicie się cięciwy. Karwasz cię przed tym uchroni.
  • Skórka/rękawica łucznicza, to ochraniacz na palce. Po oddaniu 1-2 strzałów skóra na palcach jeszcze nie boli, ale gdy podczas jednej sesji oddajesz 100 strzałów, zaczyna to na serio przeszkadzać.

Ochraniacze przedramienia

Przygoda z historią

Rozpoczynając przygodę z łucznictwem warto mieć świadomość, że prócz popularnej sportowej odmiany tego hobby istnieje jeszcze druga, o interesującym rysie historycznym, a mianowicie łucznictwo tradycyjne. Od sportowego różni się ono tym, że zamiast nowoczesnych łuków, strzał i akcesorów celowniczych, łucznicy tradycyjni używają broni historycznej lub stylizowanej na historyczną, przy celowaniu zdają się na instynkt a nie na zdobycze techniki. Drewniane łuki, strzały, pięknie zdobione karwasze czy rękawice pozwalają świetnie się bawić, ale też rewelacyjnie wyglądają np. na ścianie czy w gablotce w domu.

Weź ze sobą najbliższych

Łucznictwo to też doskonały sposób na spędzanie czasu z rodziną. Strzelać mogą wszyscy, można urządzać rodzinne zawody i świetnie się przy tym bawić. Nie jest to też pasja przesadnie droga. Oczywiście najlepszy sprzęt znanych marek kosztuje krocie (w końcu to dyscyplina olimpijska), ale w przypadku sportu amatorskiego naprawdę nie trzeba w drogie gadżety inwestować.

Warto też rozważyć członkostwo w jednym z licznych klubów łuczniczych. Po pierwsze, można tam wypożyczać broń, po drugie, znajdziesz tam ludzi gotowych do wsparcia i pomocy - w doborze sprzętu, w nauce strzelania itp. Kluby takie organizują zawody w strzelaniu czy nawet wyjazdy integrujące środowisko łuczników.

Tomasz Sławiński

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie