Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

10 gier komputerowych wszech czasów z lat 90. [WASZ WYBÓR]

Na luzie
|
22.12.2023

Z ogromną radością przyjęliśmy wiele emocji i wspomnień, które wywołało nasze pierwsze zestawienie dotyczące najlepszych gier z lat 90. Ponieważ wybraliśmy wówczas zaledwie dziesięć tytułów, zdecydowaliśmy – tym razem w pełni opierając się na waszych sugestiach – na wskazanie kolejnych niezapomnianych gier z tamtego okresu.

Tagi: czas wolny

„Carmageddon” i kultowa grafika
„Carmageddon”. Dawniej oburzała, dziś... nadal oburza!

Na łamach naszego serwisu pojawił się tekst zatytułowany 10 gier komputerowych z lat 90., które wciąż zachwycają. Przywołał on wiele wspomnień i emocji, a to przełożyło się na pełne nostalgii komentarze graczy, którzy cenią gry właśnie z tego okresu. Już tworząc wspomniane zestawienie mieliśmy świadomość, że wiele gier – z powodu wybranej formuły – musimy pominąć, ponieważ przez wspomniane dziesięciolecie pojawiło się mnóstwo świetnych i przełomowych produkcji.

Po zapoznaniu się ze wszystkimi waszymi komentarzami postanowiliśmy wybrać kolejną dziesiątkę tytułów, które nie zmieściły się w pierwszym tekście, a które również zasługują na wspomnienie. Prezentujemy więc waszą dziesiątkę ulubionych gier z lat 90.! To właśnie te produkcje były przez was najczęściej wspominane w komentarzach pod pierwszym wpisem.

Sensible World of Soccer (1995)

Kontynuacja świetnie przyjętej gry piłkarskiej z 1992 roku, czyli „Sensible Soccer”. Wspomniany tytuł oferował grafikę 2D, a także dynamiczną rozgrywkę, która dawała wiele satysfakcji. Na różne platformy wydawana była od 1994 roku, natomiast na komputery osobiste trafiła w 1995 roku i natychmiast stała się hitem. W tamtych czasach próżno było szukać równie rozbudowanych i dających tyle satysfakcji gier sportowych. Obecnie, porównując z nowymi odsłonami serii FIFA, grafika na pewno odrzuca, ale najważniejsze w wypadku „Sensible World of Soccer” są cudowne wspomnienia.

„Sensible World of Soccer”. Okładka
Niezapomniana okładka gry piłkarskiej

Command & Conquer (1995)

To właśnie na lata 90. przypada największa popularność serii „Command & Conquer”. Pierwsza gra pojawiła się w 1995 roku i spotkała się z ogromnym zainteresowaniem fanów cyfrowej rozrywki. Szybko powstał dodatek „The Covert Operations”, a następnie wersja Gold (1997 rok). Dwa lata później natomiast „Command & Conquer: Tiberian Sun”. Trudno powiedzieć, która odsłona była najlepsza, ponieważ wszystkie były znakomite. Wybraliśmy pierwszą, ponieważ okazała się przełomowa dla całego gatunku gier strategicznych czasu rzeczywistego. W latach 90. i następnej dekadzie gracze spędzali długie godziny przy różnych odsłonach „Command & Conquer”!

Broken Sword: The Shadow of the Templars (1996)

To właśnie na lata 90. przypada największa popularność gier z serii point-and-click. Było ich naprawdę dużo, ale za waszą sugestią postanowiliśmy wyróżnić „Broken Sword: The Shadow of the Templars”. Świetna rysowana grafika, a także niesamowita fabuła sprawiały, że zagrywaliśmy się w nią z wypiekami na twarzy. Rozgrywce może i brakowało dynamizmu, ale komu to wtedy przeszkadzało? Pochłaniało się bloki dialogów i rozwiązywało kolejne zagadki z ogromną satysfakcją. Nawet teraz śmiało można do gry wrócić, ponieważ animowana grafika wciąż świetnie się broni.

Screen z „Broken Sword: The Shadow of the Templars”
Co zrobić z tą kozą? Kto grał, ten pamięta!

Carmageddon (1997)

Jedna z najbardziej kontrowersyjnych gier lat 90. Jazda podrasowanym samochodem po torze, a wśród możliwych sposobów na przejście planszy były: najszybciej pokonać okrążenia (kto tak robił?!), zniszczyć wszystkie samochody przeciwników lub przejechać (co do jednego) przechodniów na mapie. Budziło to wówczas kontrowersje, szczególnie, że w realistyczny sposób pokazano płynącą na każdym kroku krew. Choć „Carmageddon” budził skrajne emocje, cieszył się ogromną popularnością. Przede wszystkim dlatego, że to była po prostu bardzo dobra gra. Zasłużone miejsce na waszej liście!

The Settlers III (1998)

Seria „The Settlers” od samego początku wyróżniała się nowatorskim podejściem do przedstawiania gier z gatunku strategii czasu rzeczywistego, dlatego wszystkie wydane w latach 90. odsłony mogłyby znaleźć się na liście. Wy wskazaliście jednak „trójkę”, co jest oczywiście bardzo dobrym wyborem. Grę docenić należy przede wszystkim za rozbudowanie aspektu ekonomicznego, co wcale nie było oczywiste w RTS-ach z tamtych lat. Produkcja zachwycała również grafiką, która nawet obecnie prezentuje się bardzo dobrze. Pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku!

Settlers III w akcji
Niezapomniany widok z gry „The Settlers III”

Baldur's Gate (1998)

Gra-legenda, która podbiła polski rynek w błyskawicznym tempie. Oparta została na zasadach drugiej edycji Advanced Dungeons & Dragons i przenosiła nas w świat magii i miecza. Świetna fabuła oraz wciągająca rozgrywka sprawiły, że po dziś dzień uważana jest za pozycję kultową w swoim gatunku. Nawet dziś daje wiele satysfakcji, choć oczywiście grafika mocno się zestarzała. Jednak w „Baldur's Gate” gra się przede wszystkim dla opowiedzianej historii. Nie można zapomnieć o wersji wydanej na nasz rynek, która posiadała pełne spolszczenie wraz z dialogami. I ten głos Piotra Fronczewskiego... Za polską lokalizację odpowiadała firma CD Projekt. Tak, ta od „Wiedźmina” i „Cyberpunka 2077”.

Colin McRae Rally (1998)

Pierwsza część kultowej serii gier wyścigowych. Pojawiła się w 1998 roku i szybko stała się międzynarodowym hitem. Zachwycała oprawą graficzną, a także realizmem, którego nie dało się znaleźć w innych produkcjach z tego gatunku. Aż dwanaście grywalnych samochodów – chociażby Subaru Impreza WRC, Toyota Corolla czy Mitsubishi Lancer Evo V. Wśród polskich graczy zapamiętana również dlatego, że swojego głosu użyczył w niej sam Krzysztof Hołowczyc. Gry z serii – obecnie jako „Dirt” – wydawane są po dziś dzień!

Colin McRae Rally z 1998 roku
No to jazda!

Worms Armageddon (1999)

Strategiczna gra turowa z sympatycznymi (i zabójczymi!) robaczkami w roli głównej podbiła w pewnym momencie cały świat. Dawała niesamowitą satysfakcję podczas rozgrywki wieloosobowej. Była dopracowana i bardzo grywalna. Wciąż dostępna jest w sprzedaży w serwisie Steam. Można było spędzić przy niej wiele satysfakcjonujących godzin rozgrywki wraz ze znajomymi. Wówczas niewiele gier dawało taką możliwość. Trafiła na wszystkie dostępne po koniec lat 90. platformy.

Worms Armageddon z 1999 roku
Robaczki były bardzo pracowite.

 

Unreal Tournament (1999)

Legendarny FPS, który również zyskał wielką popularność dzięki rozgrywce wieloosobowej. Niezwykle dynamicznej i wciągającej rozgrywce, która pochłaniała na długie godziny. Kilka niesamowicie dopracowanych map i bronie, które dawały satysfakcję ze strzelania. Choć pojawiła się w 1999 roku, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem przez wiele kolejnych lat. Długo na rynku nie pojawił się FPS, który dawałby tak duża frajdę ze wspólnej rozgrywki. Kolejna kultowa pozycja na waszej liście.

Screeny z gry Unreal Tournament
Ta gra nadal wygląda świetnie!

Jagged Alliance 2 (1999)

Choć pierwsza część gry była bardzo dobra, dopiero „Jagged Alliance 2” można nazwać przełomowym. Turowa gra taktyczna, która pozwalała na zarządzanie ekipą najemników, którzy mieli jeden cel – uwolnić fikcyjne państwo Arulco od panowania złej królowej. Gra wprowadzała wiele nowatorskich mechanik, a także dawała niesamowitą satysfakcję z rozgrywki. Była wieloaspektowa i rozbudowana, dlatego wymagała sporych umiejętności w zakresie zarządzania, a także przewidywania wydarzeń. Trudno nawet obecnie znaleźć równie dobrą grę z tego gatunku. Rozgrywka daje wiele satysfakcji nawet dziś.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie