Zwolennicy gitarowego grania twierdzą niekiedy, że słuchana przez nich muzyka jest bardziej wartośćiowa od elektronicznej dlatego, że jest tworzona przez ludzi, którzy podchodzą do tego z pasją, a nie przez bezduszne maszyny. O ile kilkadziesiąt lat temu rzeczywiście tak to mogło wyglądać, to w obecnej rzeczywistości argument może nie być do końca celny. Zwłaszcza, jeśli użyje się go w kontekście warstwy lirycznej danej piosenki.
Pewien użytkownik YouTube postanowił przeprowadzić ciekawy eksperyment. Wprowadził do specjalnego algorytmu teksty wszystkich piosenek Metalliki w historii, a następnie zlecił sztucznej inteligencji „napisanie” nowego tekstu na ich podstawie. W ten sposób powstały słowa utworu „Deliverance Rides”. Stworzeniem warstwy muzycznej Kirt Connor (bo tak nazywa się ten youtuber) zajął się już osobiście. Efekt? Cóż, kawałek może nie przeszedłby pomyślnie selekcji na prawdziwy album, ale zważywszy na okoliczności jest całkiem nieźle! Tekst może i się nie klei, ale gdyby kawałek był grany na koncertach, pewnie spotkałby się z ciepłym przyjęciem.
Connor tak podsumował swoje dzieło:
"Cała muzyka i wokale są nagrane, zmiksowane i zmasterowane przeze mnie w mojej kuchni za pomocą kilku tanich gitar, gównianego mikrofonu i starej kopii Pro Tools. Cały tekst został stworzony przez ROBOTA, KTÓRY CHCE NAMI ZAWŁADNĄĆ. Próbowałem uzyskać brzmienie gdzieś pomiędzy „Master Of Puppets” i „Czarnym albumem”. Trudno uzyskać brzmienie bębnów Larsa bez wydawania góry pieniędzy (lub w niektórych przypadkach kupienia kosza na śmieci)."
Michał Miernik
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie