10 świetnych rockowych supergrup

Supergrupy, choć występować mogą niezależnie od gatunku, są domeną muzyki rockowej. Członkowie zespołów z tego właśnie nurtu najchętniej tworzą kolejne formacje, łączą swoje siły z innymi artystami – najczęściej w celu muzycznych eksperymentów, czy sprawdzenia nowych twórczych dróg. Jedne supergrupy nagrały debiutancki album i zakończyły swoją działalność, inne funkcjonowały z powodzeniem przez wiele dekad.

My skupiliśmy się przede wszystkim na jakości muzycznej, dlatego w zestawieniu znajdują się formacje z bardzo różnym stażem. Wzięliśmy przede wszystkim pod uwagę ich innowacyjność w zakresie przygotowywania nowej muzyki czy koncertowania. Poniżej nasza subiektywna dziesiątka najlepszych supergrup w historii muzyki rockowej:

10. The Traveling Wilburys

Choć zespół funkcjonował zaledwie przez kilka lat – od 1988 do 1990 roku – uznawany jest za jedną z najlepszych supergrup w historii. Wszystko z powodu muzyków, którzy się przez nią przewinęli. Pomysłodawcą i liderem The Traveling Wilburys był od początku sam George Harrison, czyli legendarny eksbeatles. Do współpracy zaprosił chociażby Jeffa Lynne’a, Roya Orbisona, Toma Petty’ego czy Boba Dylana. Muzyczna Liga Mistrzów przygotowała w sumie dwa albumy: „Traveling Wilburys Vol. 1” oraz „Traveling Wilburys Vol. 3”. Muzycy za projekt otrzymali w 1990 roku prestiżową nagrodę Grammy.

9. Velvet Revolver

Tym razem supergrupa, która funkcjonowała w XXI wieku, a którą założyli muzycy z Guns N’ Roses. Slash, Duff McKagan i Matt Sorum zaprosili do współpracy Dave’a Kushnera i Scotta Weilanda. W 2002 roku sformowali jedną z najlepszych supergrup w historii. Zespół istniał przez sześć lat, a w tym czasie wydał dwa studyjne albumy, a także – podobnie jak poprzednia formacja – zdobył nagrodę Grammy. Velvet Revolver reaktywowali się w 2012 roku, ale było to jednorazowe wydarzenie. Wokalista Scott Weiland zmarł w 2015 roku, a pozostali członkowie supergrupy wykluczają powrót w zmienionym składzie.

8. Black Country Communion

Glenn Hughes, Joe Bonamassa, Jason Bonham oraz Derek Sherinian stworzyli zespół Black Country Communion w 2009 roku. Znakomici i cenieni muzycy szybko przystąpili do pracy nad debiutanckim albumem, który miał swoją premierę już w 2010 roku. W kolejnych latach wydali jeszcze dwie płyty i w 2013 roku poinformowali, że kończą działalność. Pracowało im się jednak tak dobrze, a także zyskali tak dużą popularność, że w 2016 roku znów się zeszli. Zaowocowało to płytą „BCCIV”, która pojawiła się rok później. Formalnie supergrupa nadal istnieje, a jej członkowie przekonują, że nie powiedzieli ostatniego słowa na rynku wydawniczym. Czekamy!

7. Mad Season

Przez Mad Season przewinęła się czołówka grunge’owych wykonawców. Supergrupa powstała z inicjatywy Mike’a McCready’ego z Pearl Jam w 1994 roku. Zaprosił on do współpracy Berretta Martina, Johna Bakera Sandersa oraz Layne’a Staleya. Rok po założeniu grupy pojawił się znakomity album zatytułowany „Above”, a niedługo później formacja przestała istnieć. Reaktywowała się jeszcze kilkukrotnie – w latach 1997-1999 oraz (już w niepełnym składzie) 2012 roku i latach 2014-2015. Nie przyniosło to jednak żadnego premierowego materiału od Mad Season. Skład supergrupy kilkukrotnie zmieniał się na przestrzeni kolejnych reaktywacji.

6. Temple Of The Dog

Kolejny projekt grunge’owych wykonawców z Seattle. Supergrupa istniała w latach 1990-1992, a powstała z inicjatywy Chrisa Cornella z Soundgarden. Swój wkład w stworzenie jedynego albumu zespołu zatytułowanego po prostu „Temple of the Dog” miało wiele muzycznych znakomitości. W studiu pojawili się między innymi Mike McCready, Jeff Ament, Matt Cameron czy Eddie Vedder. Zaowocowało to znakomitym wydawnictwem wydanym w 1991 roku. Pokryło się ono platyną zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Kanadzie. Zespół kilkukrotnie się reaktywował w związku z trasami koncertowymi.

5. Them Crooked Vultures

Wykonawca nieco bardziej współczesny. Them Crooked Vultures powstało w 2009 roku i wydało zaledwie jeden, ale znakomity album zatytułowany po prostu „Them Crooked Vultures”. Czemu supergrupa jest zatem tak wysoko w naszym zestawieniu? Właśnie z powodu jakości muzycznej wspomnianego wydawnictwa, a także faktu, że w jednym miejscu zebrała się czołówka rockowych wykonawców. Supergrupę stworzyli bowiem Josh Homme z Queens of the Stone Age, John Paul Jones z Led Zeppelin oraz Dave Grohl z Nirvany/Foo Fighters. Mieszanka wybuchowa! Muzycy w 2010 roku ogłosili, że robią sobie przerwę, która trwa aż do dziś. Nigdy jednak nie zakończyli działalności Them Crooked Vultures...

4. Audioslave

Ponownie wracamy do wspomnianego już tutaj Chrisa Cornella. Wokalista Soundgarden był niesamowicie twórczym człowiekiem, dlatego chętnie uczestniczył lub sam tworzył różne muzyczne projekty. Jego największym osiągnięciem, zaraz obok swojej macierzystej formacji, było założenie i wypromowanie supergrupy Audioslave. Zespół, do którego zaprosił Toma Morello, Tima Commerforda i Brada Wilka, powstał w 2001 roku. Muzycy nagrali w sumie trzy świetne albumy, które ukazały się kolejno w 2002, 2005 i 2006 roku. Supergrupa zakończyła działalność rok po wydaniu ostatniej płyty, a reaktywowała się jednorazowo w 2017 roku, czyli w tym samym, w którym zmarł Chris Cornell. Wszyscy członkowie Audioslave są zgodni, że bez lidera kolejne powroty Audioslave nie są możliwe.

3. Emerson, Lake and Palmer (ELP)

W jednym miejscu w 1970 roku spotkało się trzech wybitnych wykonawców rocka progresywnego – Keith Emerson, Greg Lake oraz Carl Palmer. Coś, co miało być jednorazowym projektem, rozwinęło się do miana gwiazdy światowego formatu. Zespół istniał do 1979 roku, a następnie doszło do reaktywacji ELP w latach 1991-1998. W sumie supergrupa przygotowała dziewięć albumów studyjnych, z których ostatni zatytułowany „In the Hot Seat” pojawił się w 1994 roku. Trio jeszcze raz połączyło siły w 2010 roku z okazji koncertu zorganizowanego w związku z 40-leciem założenia ELP. Obecnie dwóch z trzech członków supergrupy nie żyje – Keith Emerson i Greg Lake zmarli w 2016 roku.

2. Asia

Kolejna supergrupa grająca rocka progresywnego i kolejna z udziałem Carla Palmera. Tym razem jednak obok niego, już w 1981 roku, stanęli John Wetton, Stevie Howe oraz Geoff Downes. Zespół istniał do 1986 roku, a następnie reaktywował się w 1989 roku i gra aż do dziś. W sumie muzycy opublikowali trzynaście albumów studyjnych i nie powiedzieli w tej sprawie ostatniego słowa. Na przestrzeni lat skład grupy Asia wielokrotnie się zmieniał, a obecnie tworzą ją: Geoff Downes, Carl Palmer, Billy Sherwood oraz Ron „Bumblefoot” Thal. Supergrupa uważana jest za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli rocka progresywnego w historii gatunku.

1. Cream

Najstarsza i zarazem najważniejsza supergrupa w historii muzyki rockowej. Zespół, który istniał bardzo krótko (w latach 1966-1968), a który odcisnął piętno na całym gatunku. Wpłynął na jego rozwój, a także był inspiracją dla dziesiątek, jeśli nie setek młodych muzyków, którzy swoją karierę rozpoczynali pod koniec lat 60. i na początku 70. Cream zostało stworzone przez trzech ikonicznych muzyków – Gingera Bakera, Jacka Bruce’a oraz Erica Claptona. Choć formacja istniała bardzo krótko, zdążyła opublikować cztery płyty. Muzycy w swojej twórczości w unikalny sposób łączyli rocka psychodelicznego, acid rocka oraz blues rocka. Choć wszystkie wydane przez zespół płyty były niesamowicie udane, za przełomową uznaje się drugą, czyli „Disraeli Gears” z 1967 roku. Supergrupa w 1993 roku wprowadzona została do prestiżowego Rock and Roll Hall of Fame.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM! ❯