Sprytniejszy od lustra

Bez przegięć

Wszyscy miewamy tendencje do przesady, a w doborze ubrań jest to szczególnie widoczne. Faceci zazwyczaj kupują ubrania zbyt ciasne, w mniejszym rozmiarze – bo przecież niedługo schudnę, zrzucę parę kilo i będzie w sam raz. W konsekwencji zakładasz np. przyciasne spodnie lub koszulki, które opinają się na brzuchu, w związku z czym wyglądasz nieestetycznie i sam się źle w nowym ciuchu czujesz.

Z drugiej strony kupowanie ubrań za dużych wcale nie sprawi, że poczujesz się lepiej. Zbyt szerokie ciuchy może i zamaskują zbędne fałdy, ale nie sprawią, że poczujesz się komfortowo. Będziesz jeszcze większy niż normalnie, czyli sam dodasz sobie parę kilo, a nie o to przecież chodzi. Warto spędzić kilka minut więcej w sklepowej przymierzalni i wybrać odpowiednio dopasowane części garderoby.

W dół patrz

Nie kupuj spodni zbyt ciasnych w pasie, bo wtedy brzuch będzie bardziej widoczny, poza tym będzie cię krępować to, że niekontrolowanie się z nich „wylewa”. Wybierz te o odpowiedniej szerokości i najlepiej z obniżonym stanem - w takich twój brzuch będzie mniej widoczny. Pamiętaj, że podkreślony piwny mięsień skraca optycznie nogi, czyli nie dość, że masz za duży brzuch, to jeszcze jesteś niższy. Noś ciemne spodnie, np. ciemnogranatowe, o odpowiedniej długości – do ziemi. Takie rozwiązanie cię wyszczupli, będziesz wyglądał korzystniej i czuł się pewniej.

Co ważne: nie noś wszystkiego w kieszeniach. Wybierz inne miejsce dla telefonu komórkowego, dokumentów i portfela (jednak "pederastka"  – sam nie wiem, dlaczego tak to nazywają ;-)  – nie będzie odpowiednią alternatywą!). Wypchane kieszenie nie prezentują się najlepiej, poza tym to właśnie one zwracają uwagę, czyli skupiają ją na tej partii ciała, od której tę uwagę chcesz odciągnąć.

Góra górze nierówna

Zapomnij o wzorzystych koszulkach, poziomych paskach i zapinanych po samą szyję koszulach. Od dzisiaj noś koszulki i swetry wycięte pod szyją w serek (tzw. V-neck) – szyję to wydłuży, a ciebie wyszczupli. Odwróci też uwagę od drugiego podbródka.

Jeśli zakładasz koszulę, odepnij dwa górne guziki. Efekt będzie ten sam. Najlepiej wybieraj te ze spiczastymi kołnierzykami. Na koszulę możesz zawsze włożyć dobrze dopasowany sweter (koszula może wtedy wystawać, to optycznie doda twojej sylwetce kilka centymetrów). Nie wkładaj koszuli bądź t-shirtów w spodnie!

Wybieraj jednorzędowe marynarki, najlepiej też, jeśli – przy za dużych pośladkach – nie mają z tyłu rozcięć, bo te przyciągają uwagę do zbyt masywnego w tym przypadku tyłu. Idealne będą też prążkowane garnitury.

Na stałe zrezygnuj z golfów - pozbawiają cię szyi, a więc w konsekwencji skracają sylwetkę, podkreślają też nie najlepiej wyglądający podbródek. Bluzy noś rozpięte i wybieraj te bez ściągaczy.

Twoja „góra” powinna być w ciemnym kolorze, natomiast w przypadku koszuli korzystna będzie jasna w ciemniejsze, pionowe paski.  Góra i dół powinny być dopasowane. Jeśli maskujesz mankamenty sylwetki, wybieraj części garderoby w podobnych kolorach. 

Dodatki

Są takie, które mogą skutecznie odwrócić uwagę, wydłużyć optycznie sylwetkę i dać ci przez to uczucie komfortu. Warto polubić nakrycia głowy. Kapelusze i kaszkiety są bardzo skuteczne w dodawaniu centymetrów. Krawaty natomiast dodadzą twojej sylwetce lekkości. Nie lubisz ich nosić? Skuś się na szalik. Efekt będzie podobny.

Pasek do spodni będzie wyglądał dobrze, jeśli nie będzie zbyt szeroki i zbyt mocno ściągnięty – takie ściągnięcie uwydatni za duży brzuch.

Jako dodatek możesz też potraktować wybierany kolor. A więc najlepiej, jeśli będzie ciemny i jednolity. Lepiej zrezygnować z wzorzystych t-shirtów i swetrów w poziome pasy. Jeśli paski, to te pionowe i na jaśniejszym tle. Zapomnij o koszulach w kwiaty lub duże wzory i o krzykliwych nadrukach. Niepotrzebnie skupiają wzrok np. na zbyt dużym brzuchu. Możesz zdecydować się na czerń, bo wiadomo, że ubrania w tym kolorze wyszczuplają najlepiej, warto jednak tę czerń czymś przełamać, np. dodatkiem w innym kolorze.

Jak widzisz, nadmiar kilogramów to nie powód, by ubierać się w wory pokutne, obszerne bluzy i zbyt szerokie spodnie. Zbyt duży brzuch nie musi sprawiać, byś czuł się mniej atrakcyjnym. Naprawdę jest niewielu mężczyzn, którzy mają sylwetkę jak modele z billboardów i jeszcze tę sylwetkę stale utrzymują.

Na pewno warto znaleźć czas na to, by zadbać o swoiją kondycję i dowiedzieć się, jak prawidłowo dbać o zdrowie i wagę. Możesz to sprawdzić tutaj >>

Warto jednak też wiedzieć, jak można za pomocą stroju optycznie się wyszczuplić i natychmiast poczuć się bardziej atrakcyjnie i seksownie. Kilka prostych trików i masz kilka kilogramów mniej, nie wyglądasz żałośnie, nic się nie wylewa i nikt nie wlepia wzroku w twój drugi podbródek. Idź do sklepu, wybieraj, przebieraj, przymierzaj. Przewietrz swoją szafę, na pewno kilka ciuchów będziesz mógł wpisać na listę strat. Dobry strój to dobre samopoczucie i, co istotne, większa pewność siebie.

Marek Międzyrzecki