Konflikty są po to, aby nauczyć się je rozwiązywać. W relacjach interpersonalnych zawsze pojawia się człowiek z jego emocjami, osobowością, bagażem doświadczeń i wychowaniem. Żaden konflikt nie toczy się w próżni, za to każdy naraża cię na stres.
Reakcja na konflikt
Jak poradzić sobie ze stresem, który zadaniowo pcha cię do rozwiązania konfliktu ale wpływa także na ciebie i twoje emocje?
Powszechnie znana klasyfikacja mówi o trzech stylach radzenia sobie ze stresem:
- Koncentracja na zadaniu – np. zacisnąć zęby i odwiedzić teściową, być miłym cały dzień, nie dopuścić do konfliktu, a potem dać upust emocjom podczas godzinnego biegu w parku.
- Koncentracja na emocjach - jedziesz do teściowej i wiesz, że skończy się na przygryzaniu sobie, kłótni, trzaskaniu drzwiami. Po powrocie do domu jeszcze długo dochodzisz do siebie.
- Stosowanie uniku – odwołujesz wizytę u teściowej pod byle pretekstem, przekładając ją na kolejny raz, choć wiesz, że w końcu do niej dojdzie.
Czy któraś z tych strategii jest ci znana? Którą stosujesz? A co chciałbyś zmienić, by nieuchronnie czekające cię w życiu konflikty okupić jednak mniejszym stresem?
Zmierz się z konfliktem
Zatem zanim przystąpisz do zmierzenia się ze stresogennym konfliktem, zobacz, czym dysponujesz i co jest twoją mocną stroną. Przeanalizuj te cechy i zobacz, którą warto w sobie rozwinąć.
Przed sytuacją, która może wywołać konflikt, a ciebie wytrącić z równowagi, sprawdź:
Emocje. Jak sobie z nimi radzisz, jak właściwie je nazywasz? Jak je wykorzystujesz w radzeniu sobie ze stresem? Dajesz im upust czy trzymasz na smyczy? Czujesz, że jesteś zbyt emocjonalny, ale też często wykorzystujesz je do manipulacji partnerką, dziećmi, pracodawcą?
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie