Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

TOP 20 westernów, które warto znać: „Rio Bravo”, Bez przebaczenia”, „W samo południe” i inne

Książka, film
|
20.05.2022

Westerny to gatunek filmowy, który największe triumfy święcił kilka dekad temu. Choć obecnie kręci się niewiele filmów o rewolwerowcach na Dzikim Zachodzie, produkcje – nawet te bardzo leciwe – wciąż cieszą się uznaniem. Postanowiliśmy wskazać dwadzieścia z nich, które powinien znać każdy miłośnik gatunku!

Tagi: film dla faceta po 40.

Aktorzy z filmu „Tombstone”
„Tombstone” z 1993 roku | fot. lic. Creative Commons

Największa popularność westernów przypada na lata 50. i 60. XX wieku. Wtedy powstawało ich najwięcej. Wiele z nich zdefiniowało filmowy gatunek, który nawet teraz cieszy się sporą popularnością. Oczywiście – z westernami jest trochę tak, że albo się je kocha, albo się ich nienawidzi. Nasze zestawienie skierowane jest oczywiście do pierwszej grupy widzów.

Wybraliśmy najciekawsze i najbardziej przełomowe produkcje, które powinny zainteresować wszystkich miłośników westernów. Przede wszystkim tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem, ponieważ na liście nie brakuje pozycji kultowych. Mamy jednak nadzieję, że również „starzy wyjadacze” znajdą na niej coś, czego jeszcze nie mieli okazji oglądać i szybko nadrobią zaległości.

Lista 20 westernów, które warto znać, prezentuje się następująco:

Dyliżans / Stagecoach (1939)

Zaczynamy od absolutnej klasyki, czyli przedwojennego filmu „Dyliżans”, który uważany jest za jedno z najważniejszych dzieł dla rozwoju westernów. Fabuła jest prosta i skupia się na grupie osób, która podróżuje po terytorium wrogo nastawionych Indian. Oczywiście dyliżansem. Film w reżyserii Johna Forda, oczywiście czarno-biały, doceniony został dwoma Oscarami, a zagrała w nim między innymi John Wayne. Ikona amerykańskiego kina, która sławę zyskała właśnie jako aktor w najpopularniejszych westernach.

Miasto bezprawia / My Darling Clementine (1946)

Kolejne wielkie dzieło Johna Forda, które powstało już po II wojnie światowej. Tym razem w roli głównej inna ikona Hollywood – Henry Fonda, który wcielił się w postać Wyatta Earpa. Protagonista, szeryf Tombstone, postanawia rozprawić się z bandziorami, którzy zabili mieszkańca miasteczka i ukradli jego bydło. Klasyczny film niżej podpisanemu kojarzy się przede wszystkim z serialem „M*A*S*H*”, a konkretnie odcinkiem „Movie Tonight”, w którym żołnierze oglądali – nie bez kłopotów – ten właśnie western.

Rzeka Czerwona / Red River (1948)

Dwa lata później do kin trafił film Howarda Hawksa, w którym główną rolę zagrał – jakżeby inaczej – John Wayne. Opowiada on historię podróży, której podjęli się hodowcy bydła. Zabrali stado do Missouri w celu jego powiększenia. Podróż naszpikowana była niebezpieczeństwami, a także problemem wewnątrz samej grupy, w której nie brakowało buntowników. Klasyczne kino drogi w westernowym wydaniu.

W samo południe / Hugh Noon (1952)

Żadna lista polecanych westernów nie mogłaby zostać opublikowana, gdyby nie było na niej „W samo południe”. To już film kultowy, legendarny, który doceniony został czterema Oscarami. W obrazie Freda Zinnemanna główną rolę zagrał Gary Cooper, który wcielił się w postać szeryfa – Willa Kane’a. Protagonista, nie mają wsparcia, podejmuje się walki z bezwzględną bandą kryminalistów. Choć to prosta historia, opowiedziana została z ogromnym kunsztem. Świetnie zrealizowany (jak na początek lat 50.) film odcisnął swoje piętno na całym filmowym gatunku.

Plakat: „W samo południe”
Polski plakat „W samo południe”

Jeździec znikąd / Shane (1953)

Opowieść o rewolwerowcu imieniem Shane to również dzieło kultowe. Główny bohater podejmuje się pomocy rodzinie Starrettów, która nękana jest przez bandę dowodzoną przez Rufusa Rykera. Przestępcy chcą przejąć pola uprawne i pozbawić rodziny możliwości przeżycia. „Jeździec znikąd”, w którym główną rolę zagrał Alan Ladd, doceniony został Oscarem. Warto wspomnieć, że w 1966 roku powstał serial zatytułowany „Shane”, w którym opowiedziano rozszerzoną wersję historii znanej z „Jeźdźca…” (w głównej roli wystąpił David Carradine).

Kadr z filmu "Jeździec znikąd”
Filmowy Shane

15:10 do Yumy / 3:10 to Yuma (1957)

Film opowiada historię farmera, Dana Evansa, który podjął się zadania odwiezienia groźnego kryminalisty na stację kolejową. Bohater nie ma świadomości, że czyha na niego śmiertelne niebezpieczeństwo, ponieważ koledzy oprycha będą próbowali go odbić. Film wyreżyserował Delmer Daves, a główne role zagrali w nim Glenn Ford i Van Heflin. „15:10 do Yumy” to western, w którym nie brakuje wątków psychologicznych. Jego doskonałym uzupełnieniem jest świetnie skomponowana muzyka.

Rio Bravo (1959)

Kolejna pozycja obowiązkowa. Western Howarda Hawksa uznawany jest za czołowego przedstawiciela gatunku. Opowiada on historię szeryfa, którego zadaniem jest zapobiegnięcie ucieczce niebezpiecznego mordercy z więzienia. Nie brakuje w „Rio Bravo” akcji i strzelanin, ale znalazło się również miejsce na wątek miłosny. Największą zaletą westernu jest jego obsada – obok niezawodnego Johna Wayne’a pojawili się Dean Martin, Angie Dickinson i Walter Brennan. Co ciekawe, „Rio Bravo” niedocenione zostało Oscarem, a „jedynie” Złotym Globem. Bywa i tak!

Siedmiu wspaniałych / The Magnificent Seven (1960)

Pozostajemy w sferze filmów kultowych. Bo inaczej nie można nazwać dzieła Johna Sturgesa z 1960 roku. Opowiada on znaną dobrze historię pewnej wioski, która atakowana jest przez bandę opryszków. Jej mieszkańcy, nie mając innego wyjścia, postanawiają wynająć siedmiu rewolwerowców, których zadaniem będzie rozprawienie się z agresorami. W „Siedmiu wspaniałych” pojawili się Steve McQueen, Charles Bronson, James Coburn czy Yul Brynner. Film doczekał się kilku kontynuacji i remake’u (2016), ale zdecydowanie najlepiej skupić się na wersji oryginalnej.

Człowiek, który zabił Liberty Valance’a / The Man Who Shot Liberty Valance (1962)

Kolejne dzieło weterana gatunku, Johna Forda. Tym razem postanowił opowiedzieć historię lekkomyślnego prawnika, która postanowił zbuntować się przeciwko zbirowi będącemu postrachem okolicy. Bohater, który chyba nie wiedział, na co się pisze, otrzymuje wsparcie od doświadczonego rewolwerowca. Kolejne dzieło w gwiazdorskiej obsadzie – John Wayne (a jakże), James Stewart, Lee Marvin i Vera Miles to gwarancja sukcesu. Takim mianem można zdecydowanie określić film „Człowiek, który zabił Liberty Valance’a”.

Dobry, zły i brzydki / The Good, the Bad and the Ugly (1966)

Była już mowa o dziełach kultowych, a to kolejny pasujący do tej grupy przykład. Pierwszy z trzech świetnych filmów stworzonych przez Sergio Leone. Genialna fabuła, muzyka i świetna gra aktorska samego Clinta Eastwooda. Dla fanów gatunku „Dobry, zły i brzydki” – historia o poszukiwaniu skarbu przez Brzydkiego i Dobrego – to pozycja obowiązkowa. Na liście nie znalazły się dwie kolejne części – „Za garść dolarów” (1964) i Za kilka dolarów więcej (1965) – choć oczywiście również zasługują na uwagę i uznanie. Najlepiej „trylogię dolarową” obejrzeć w całości!

Pewnego razu na Dzikim Zachodzie / Once Upon a Time in the West (1968)

Pozostajemy w świecie wykreowanym przez Sergio Leone. Po trylogii notowania reżysera znacząco wzrosły, podobnie jak budżety. Filmem, który zrealizował w 1968 roku, jest „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie”. Opowiada historię mężczyzny o pseudonimie „Harmonijka”, który pomaga wdowie imieniem Jill w pokonaniu groźnego przestępcy – Franka. Niesamowita muzyka i nieśpieszne tempo, czyli znaki rozpoznawalne filmów Leone, są oczywiście na miejscu. No i świetna obsada z Charlesem Bronsonem i Henrym Fondą na czele.

Butch Cassidy i Sundance Kid / Butch Cassidy and the Sundance Kid (1969)

„Butch Cassidy i Sundance Kid” to inny aktorski duet, który zdefiniował filmy z przełomu lat 60. i 70. XX wieku. Mowa o Paulu Newmanie i Robercie Redfrodzie, którzy zagrali tytułowe role w świetnym westernie George'a Roya Hilla. Opowiada on historię dwóch rewolwerowców, którzy zmuszeni są do ucieczki przed stróżami prawa. Ponieważ ich plan bierze w łeb, decydują się na wyjazd do Boliwii. Warto wspomnieć, że film „Butch Cassidy i Sundance Kid” doceniony został aż czterema Oscarami!

Plakat: „Butch Cassidy i Sundance Kid”
Amerykański plakat filmu „Butch Cassidy i Sundance Kid”

Dzika banda / The Wild Bunch (1969)

Za „Dziką bandę” odpowiedzialny jest inny ikoniczny reżyser westernów – Sam Peckinpah. Opowiedział on historię Pike’a Bishopa, który wraz ze swoją bandą obrabował bank, zabijając przy tym kilka osób. O to, żeby nie uszło im to na sucho, postara się stojący na czele pościgu Thornton, dawny przyjaciel Bishopa. W filmie główne role zagrali William Holden, Ernest Borgnine i Robert Ryan. Film zachwyca uniwersalizmem historii, której istotą jest oddanie i postępowanie zgodnie z własnym kodeksem zasad.

Mały Wielki Człowiek / Little Big Man (1970)

Western inny, niż wszystkie opisane do tej pory. Arthur Penn opowiedział w swoim filmie historię Jacka Crabba, 121-letniego białego mężczyzny, który wychowany został przez Indian. W filmie protagonista opowiada historię burzliwego życia na Dzikim Zachodzie pewnemu reporterowi... Pełen humoru i dystansu film to majstersztyk w wykonaniu odgrywającego główną rolę Dustina Hoffmana. „Mały Wielki Człowiek” bywa nazywany „najlepszym antywesternem w historii kina”. Coś w tym jest.

McCabe i pani Miller / McCabe & Mrs. Miller (1971)

Wracamy do czegoś bardziej konwencjonalnego, ale dalekiego od dzieł z lat 50. czy 60. W filmie Roberta Altmana opowiedziana została historia pewnej przedsiębiorczej dwójki – zawodowego hazardzisty i prostytutki, którzy decydują się na założenie domu publicznego. Ich interes szybko się rozwija, co nie podoba się szefom znajdującej się nieopodal korporacji. W tym wysoko ocenionym przez krytyków westernie zagrali Warren Beatty i Julie Christie.

Niesamowity jeździec / Pale Rider (1985)

Film „Niesamowity jeździec” znalazł się w naszym zestawieniu najlepszych filmów wyreżyserowanych przez Clinta Eastwooda. Sam twórca zagrał w nim zresztą główną rolę. Głównym bohaterem produkcji jest mężczyzna zwany Kaznodzieją, który przybywa do osady prześladowanej przez górniczego potentata. Postanawia pomóc bezbronnym mieszkańcom w walce z dużo silniejszym przeciwnikiem. Choć historia jest raczej prosta w swoich założeniach, film zachwyca realizacją i wartką akcją.

Bez przebaczenia / Unforgiven (1992)

Eastwood od zawsze kochał westerny, czemu kolejny dowód dał w 1982 roku tworząc film „Bez przebaczenia” – zdecydowanie jeden z najlepszych w jego reżyserskim CV. Historia o emerytowanym rewolwerowcu, który postanawia pomścić okaleczoną prostytutkę, ma w sobie wszystko, co powinien mieć dobry western. Świetnych napisanych bohaterów, strzelaniny, akcje i błyskotliwe dialogi. W docenionym czterema Oscarami filmie zagrali – poza Eastwoodem – Gene Hackman i Morgan Freeman.

Tombstone (1993)

Znany z opisanego wcześniej „Miasta bezprawia” Wyatt Earp powrócił również w 1993 roku, a to za sprawą Kevina Jarre’a i George’a P. Cosmatosa. W filmie opowiedziana została historia legendarnego stróża prawa, który postanawia przejść na zasłużoną emeryturę. W mieście, w którym się osiedlił, pojawiają się jednak niebezpieczni rewolwerowcy. W „Tombstone” zagrali Kurt Russell, Val Kilmer, Sam Elliott i Bill Paxton. Co za obsada!

"Tombstone" - bohaterowie
Plejada gwiazd w filmie „Tombstone”

Truposz / Dead Man (1995)

Jim Jarmusch nagrał western? Zgadza się, choć nie jest to w żadnym wypadku dzieło konwencjonalne. Reżyser połączył w nim znane z filmów dramatycznych i psychologicznych wątki, a wszystko podlał sosem nieoczywistości. „Truposz” opowiada o historię księgowego Williama Blake’a, który odbywa niezwykłą podróż u boku przypadkowo spotkanego Indianina imieniem „Nikt”. Film jest bardzo ekscentryczny, często niejasny i przesadnie poplątany, dlatego nie jest pozycją dla każdego, ale na pewno – jeśli lubi się westerny – warto się z nim zapoznać.

Django / Django Unchained (2012)

Na koniec western w wykonaniu samego Quentina Tarantino. Jasne więc, że ponownie nie możemy mówić o dziele utrzymanym w całości w gatunkowych ramach. Historia łowcy nagród Schultza i jego niewolnika imieniem Django, którzy wyruszają na pojedynek z bezlitosnym Calvinem Cendie’em, to dużo brutalności i jeszcze więcej przekleństw. Ale jednocześnie jest to pokaz aktorskiego (Jamie Foxx, Christoph Waltz, Leonardo DiCaprio, Samuel L. Jackson) i reżyserskiego kunsztu, a także świetnie poprowadzona historia. Gdy Tarantino bierze się za western, efekt musi być imponujący!

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (6) / skomentuj / zobacz wszystkie

Paweł Kopeć
11 listopada 2023 o 20:17
Odpowiedz

Wielkie!
Uniwersalne!
Ponadczasowe!
Humanistyczne!
Truth of Art and Life

~Paweł Kopeć

11.11.2023 20:17
Tomek
17 czerwca 2023 o 20:17
Odpowiedz

"Pat Garrett i Billi Kid" Peckinpaha to najlepszy western w dziejach kina. Jego braku na tej liście nie można nazwać przeoczeniem, to naganny błąd. Obsada, reżyseria, legendarna wręcz muzyka i piosenki Dylana, historia w hipisowskim klimacie, z negatywną postacią jako głównym bohaterem, czynią z tej opowieści o wolność absolutne arcydzieło.

~Tomek

17.06.2023 20:17
arfer
03 czerwca 2022 o 01:15
Odpowiedz

A złoto MacKenny ?

~arfer

03.06.2022 01:15
Sérgio Conceição_DeLuxe
26 maja 2022 o 08:53
Odpowiedz


HOSTILES Official Trailer (2017)

https://www.youtube.com/watch?v=vJz5l5ru7ws

~Sérgio Conceição_DeLuxe

26.05.2022 08:53
Sérgio Conceição_DeLuxe
26 maja 2022 o 08:50
Odpowiedz

3:10 To Yuma (2007) Official Trailer
https://www.youtube.com/watch?v=jX1m45CwvJ8

~Sérgio Conceição_DeLuxe

26.05.2022 08:50
Sérgio Conceição_DeLuxe
25 maja 2022 o 08:03
Odpowiedz


LEMONIADOWY JOE :)

https://www.filmweb.pl/film/Lemoniadowy+Joe-1964-31807

~Sérgio Conceição_DeLuxe

25.05.2022 08:03
1