Nolan to bez wątpienia twórca nietuzinkowy. Zalicza się do wcale nie tak dużego grona reżyserów, którzy każdym swoim filmem wywołują lawinę komentarzy i przy okazji mocno polaryzują widzów. Tak było przy okazji chociażby „Incepcji” oraz „Interstellar” – w zasadzie oba te obrazy to dla jednych efekty przebłysku prawdziwego geniuszu, a dla innych fimy przeciętne i niepotrzebnie zagmatwane.
Dyskusje na temat wartości filmów Nolana powrócą zapewne przy okazji najnowszego dzieła tego reżysera, którym jest „Tenet”. Film ten jest promowany w interesujący sposób – jego nowy zwiastun po raz pierwszy został zaprezentowany w grze „Fortnite”, czyli obecnie najpopularniejszej sieciowej strzelance na świecie. Wrażenie robi też budżet – „Tenet” kosztował ponad 200 milionów dolarów, a więc więcej niż wspomniane „Incepcja” oraz „Interstellar”. Tak prezentuje się jego najnowszy zwiastun:
To jedna z bardzo niewielu premier, której data z powodu epidemii koronawirusa nie została przesunięta. Film ma trafić do polskich kin 17 lipca 2020 roku – zarówno dystrybutor, jak i same kina ewidentnie liczą na to, że restrykcje dotyczące działalności tych drugich zostaną do tego czasu zniesione, a produkcja Nolana skutecznie przyciągnie widzów.
Trudno oczywiście oceniać film na podstawie samego zwiastuna, ale połączenie akcji, niespodziewanych twistów i motywu podróży w czasie rzeczywiście może okazać się skuteczne. W obsadzie znaleźli się między innymi John David Washington (syn niejakiego Denzela Washingtona), Robert Pattinson, Elizabeth Debicki, Aaron Taylor-Johnson, Kenneth Branagh, Michael Caine oraz Clémence Poésy. Christopher Nolan nie tylko wyreżyserował film, ale także napisał do niego scenariusz.
Michał Miernik
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie