Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Kobieta nowym Jamesem Bondem? Sztuczna inteligencja wybiera idealnego agenta 007

Książka, film
|
17.12.2020

Po tym, jak Daniel Craig poinformował, iż „Nie czas umierać” będzie jego ostatnim filmem, w którym wcieli się w Jamesa Bonda, rozpoczęła się giełda nazwisk. Jego następca (a może następczyni?) wciąż nie jest znany, ale sztuczna inteligencja już wie, kto idealnie będzie pasował do tej roli.

James Bond. Który z aktorów był najlepszy?
Grafika z filmów o Jamesie Bondzie | fot. Pixy.org / CC-BY-NC-ND-4.0

Każdy fan filmów z Jamesem Bondem ma na pewno swojego wymarzonego kandydata do tej roli. Od miesięcy media spekulują na temat następcy Daniela Craiga, ale – jak wiadomo – wytwórnia nie ma w planie póki co informować, kto będzie nowym agentem 007. Niewykluczone, że decyzja o wyborze następcy nie została jeszcze podjęta. Nie przeszkadza to jednak, żeby trochę w tym temacie pospekulować. Szczególnie, że z pomocą przyszła nam nowoczesna technologia.

Sztuczna inteligencja wybrała!

Działająca w branży AI firma Largo przygotowała specjalny system, który przeanalizował najpierw wszystkich poprzednich Bondów, a następnie aktywnych aktorów, którzy mogliby wcielić się w postać kultowego agenta. Podczas analizowania filmów algorytm brał pod uwagę wiele zmiennych, jak chociażby konkretne cechy charakteru aktorów czy istotne elementy scenariusza. Na tej podstawie stworzony został wzór „idealnego Jamesa Bonda”, nazywany przez Largo cyfrowym śladem DNA. Na tej podstawie system rozpoczął analizowanie aktorów, którzy mogliby zostać nowym Bondem. Wyniki zaskakują!

Przeprowadzający eksperyment w pierwszej próbie poinformowali system, że nowy James Bond musi pochodzić z Wielkiej Brytanii, co znacząco zawęziło obszar poszukiwań. Najlepszym kandydatem okazał się – zresztą często wskazywany przez media – Henry Cavill. Serialowy Wiedźmin okazał się zgodny z profilem idealnego Jamesa Bonda w 92,3%, co jest bardzo dobrym, acz nieidealnym wynikiem. Po wyłączeniu zmiennej, że aktor musi być Brytyjczykiem, okazało się, że Karl Urban – znany z serialu „The Boys” – uzyskał zgodność na poziomie 96,7%! Mamy nowego Jamesa Bonda?

Niekoniecznie, ponieważ eksperyment nie został jeszcze zakończony. Zanim jednak przejdziemy do sedna, warto spojrzeć na innych wysoko ocenionych przez system kandydatów. Świetny rezultat, bo aż 93,3%, uzyskał Chris Evans. Nieco ponad procent mniej uzyskał natomiast... Will Smith. Łączony przez media z rolą Bonda Idris Elba może pochwalić się rezultatem na poziomie 90,9%.

Okazuje się jednak, że jest ktoś, to pasuje do roli agenta 007 znacznie bardziej, niż wszyscy wcześniej wymienieni. Obsługujący system firmy Largo zdecydowali się na jeszcze jedną zmianę w systemie wyszukiwania – wyłączyli bowiem wymóg, że nowy James Bond musi być mężczyzną. Okazało się, że Gina Carano, którą kojarzyć możemy chociażby z serialu „The Mandalorian”, uzyskała wynik na poziomie 97,3%! To właśnie ona została wybrana przez sztuczną inteligencję jako idealna kandydatka na nowego Bonda. Czy faktycznie otrzyma angaż? Wydaje się to mało prawdopodobne.

Aktorka Gina Carano
Gina Carano – idealny Bond?

Bukmacherzy widzą to inaczej

Kilka miesięcy temu na naszej stronie pojawiła się lista nazwisk kandydatów na nowego Jamesa Bonda, którą stworzyliśmy na podstawie wskazań bukmacherów. Henry Cavill, który uplasował się na najniższym stopniu podium jest aktorem, który wysoko znalazł się w obu zestawieniach – sztucznej inteligencji i bukmacherów. Podobnie szósty Idris Elba. Na wspomnianej liście próżno szukać nazwiska Giny Carano, ponieważ bukmacherzy są zgodni – na kobietę-Bonda jeszcze nieco za wcześnie, ale w przyszłości jest to scenariusz jak najbardziej prawdopodobny. Faworytem według specjalistów jest Tom Hardy – jeśli na niego postawimy, za każdą wydaną złotówkę otrzymamy dwa złote. Wygląda zatem na pewniaka w tym trudnym do przewidzenia wyścigu.

Dobrze poinformowane źródła donoszą, że na giełdzie nazwisk pozostały już tylko trzy kandydatury i to – z dużym prawdopodobieństwem – z nich wybrany zostanie nowy James Bond. O wszystkich już wspominaliśmy, a chodzi o Idrisa Elbę, Henry’ego Cavilla oraz Toma Hardy’ego. Na pewno, w związku z trwającą cały czas promocją najnowszego filmu, wytwórnia nie będzie się w tej sprawie oficjalnie wypowiadała. Pozostaje nam czekać... 

Idris Elba
Idris Elba, czyli jeden z najpoważniejszych kandydatów do bycia nowym agentem 007

Kiedy nowy James Bond?

Pandemia COVID-19 sprawiła, że nowa odsłona filmu o agencie 007 wciąż nie ujrzała światła dziennego. Jakiś czas temu pojawiły się plotki, że wytwórnia traci cierpliwość i rozważa sprzedaż „Nie czas umierać” jednemu z gigantów streamingu (Netlix lub Apple), ale te doniesienia zostały szybko zdementowane. Poinformowano, że jedynym odpowiednim miejscem na premierę filmu są kina na całym świecie i tam będzie można zobaczyć najnowsze przygody Jamesa Bonda.

Oficjalna data premiery filmu ustalona została na 2 kwietnia 2021 roku i na ten moment jest to decyzja wiążąca. Problemem jest jednak fakt, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy kina powrócą do tego czasu do normalnego funkcjonowania. Czy wytwórnia rozważa kolejne przesunięcie premiery „Nie czas umierać”? Wydaje się to coraz mniej prawdopodobne, ponieważ daje się zauważyć spore zniecierpliwienie – zarówno osób odpowiedzialnych za dystrybucję, jak i samych fanów filmowej serii o agencie 007.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie