Joaquin Phoenix i jego 12 najlepszych ról – od „Jokera” po „Gladiatora”

Gdy zapoznamy się z opiniami krytyków i fachowych portali oraz magazynów, szybko okaże się, że obecnie najlepiej ocenianym aktorem jest Joaquin Phoenix, natomiast jedną z najlepszych ról w całej historii kinematografii jest Joker z filmu o tym samym tytule, który do kin trafił w 2019 roku. Oczywiście to tylko subiektywne opinie, ale podobne stwierdzenia mogą robić wrażenie. Nie ma bowiem wątpliwości, że Joaquin Phoenix jak żaden inny aktor jest w ostatnich latach na niesamowitej fali wznoszącej. Nieoczekiwanie, bo po latach słabszych ról i filmów, nagle wyrósł na jednego z czołowych aktorów Hollywood.

Gdyby jednak się nad tym bardziej zastanowić, to aktor rodem z Portoryko na podobne wyróżnienie zasłużył, jak mało kto. W ostatnich latach wykreował wiele znakomitych filmowych postaci, a za te interpretacje doceniony został wieloma nagrodami – w tym Oscarem za wspomnianego już „Jokera”. Warto jednocześnie podkreślić, że Joaquin Phoenix udowodnił, że odnajduje się praktycznie w każdym gatunku filmowym. Z powodzeniem występuje w dramatach, thrillerach czy komediach. 47-latek bez wątpienia nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a kolejne lata będą stały pod znakiem jego nieszablonowych umiejętności aktorskich. Chyba nikt, kto choć trochę interesuje się kinem, nie ma co do tego wątpliwości.

Ciekawostką jest również fakt, że Joaquin Phoenix miał w swojej karierze kilka spektakularnych aktorskich upadków, po których latami odbudowywać musiał swoją pozycję. Bo w pierwszej dekadzie XXI wieku jego nazwisko – jak Ala Pacino czy Brada Pitta – nie było synonimem aktorskiej najwyższej klasy. Na to musiał sobie ciężko zapracować, ale wydaje się, że dziś możemy wymieniać go wśród największych gwiazd kina. A które role w trwającej od połowy lat 80. XX wieku karierze Phoenixa są tymi najlepszymi? Przekonajmy się!

12. Bez obaw, daleko nie zajdzie / Don't Worry, He Won't Get Far on Foot (2018)

W filmie z 2018 roku Joaquin Phoenix wcielił się w Johna Callahana. Bohater próbuje po wypadku ustabilizować swoje życie, a także walczy z alkoholizmem. Ukojenie przynosi mu dopiero sztuka. Jego satyryczne, kąśliwe rysunki, które – tak mu się wydawało – tworzy przede wszystkim dla siebie, szybko zyskały ogromną sławę, a sam Callahan stał się gwiazdą. To pozwoliło mu na nowe spojrzenie na swoje życie.

Historia opowiedziana w „Bez obaw, daleko nie zajdzie” została oparta na faktach, a główny bohater odegrany przez Phoenixa zachwyca realizmem. Aktor, co jest sztuką samą w sobie, musiał wcielić się w postać niepełnosprawną. Zrobił to z klasą i ogromnym zaangażowaniem, potwierdzając swój niesamowity talent.

Bez wątpirnia jedna z ciekawszych ról Joaquina Phoenixa

11. Bracia Sisters / The Sisters Brothers (2018)

Komediowy western „Bracia Sisters” to pozycja dość nietypowa, jak na obecne standardy. Film wzbudził mieszane uczucia wśród recenzentów, ale w ich tekstach powtarzało się zwykle jedno stwierdzenie – Joaquin Phoenix ponownie zachwycił. Bo faktycznie sztuką jest zagrać genialną rolę w przeciętnym filmie, a wydaje się, że tego właśnie dokonał bohater naszego tekstu w 2018 roku.

Oczywiście nie należy oceniać „Braci Sisters” zbyt surowo. To po prostu lekki i nieco pokręcony film, którego akcja osadzona została na Dzikim Zachodzie. Wkurzy on na pewno fanów staroszkolnych westernów, ale jest przynajmniej kilka powodów, żeby obejrzeć film Jacquesa Audiarda. Jednym z nich jest oczywiście odtwórca roli Charliego Sistersa.

10. Buffalo Soldiers (2001)

Jeden z najstarszych filmów Phoenixa w naszym zestawieniu. Aktor na początku XXI wieku zagrał w czarnej komedii w reżyserii Gregora Jordana. Film dzieje się w Niemczech Zachodnich zaraz przed upadkiem muru berlińskiego. Skupia się na amerykańskich żołnierzach, którzy tam stacjonują, a którzy prowadzą w Berlinie nielegalne interesy, tworząc swego rodzaju kryminalną subkulturę. To bez wątpienia ciekawe spojrzenie na jedno z najważniejszych wydarzeń w historii powojennej Europy. Sam film ma jednak dość luźny klimat, choć sporo w nim czarnego humoru. Joaquin Phoenix zagrał w „Buffalo Soldiers” obok równie znakomitego Eda Harrisa.

Joaquin Phoenix na plakacie promującym „Buffalo Soldiers”

9. Wada ukryta / Inherent Vice (2014)

To kolejny przykład filmu co najwyżej dobrego, w którym swój geniusz ponownie udowodnił odtwórca głównej roli – Joaquin Phoenix. „Wada ukryta” opowiada o uzależnionym od narkotyków prywatnym detektywie, który dowiaduje się o zaginięciu swojej dziewczyny i rozpoczyna własne śledztwo w sprawie. To taki klasyczny kryminał w oparach marihuanowego dymu. Paul Thomas Anderson stworzył dzieło bez wątpienia oryginalne i ciekawe, ale w wielu momentach nieco zbyt przewidywalne i pokracznie niespójne. Na pewno jednak „Wada ukryta” to film, któremu warto dać szansę, bo porusza kilka interesujących kwestii i zachwyca dobrym aktorstwem (obok Phoenixa pojawili się Josh Brolin i Owen Wilson). „Wadę ukrytą” albo się kocha, albo się jej nienawidzi.

8. Nigdy cię tu nie było / You Were Never Really Here (2017)

Nagrodzony dwiema Złotymi Palmami film „Nigdy cię tu nie było” to z jednej strony sztampowa historia, a z drugiej prezentacja, jakiej chyba nikt się nie spodziewał. Bo Lynne Ramsay, scenarzysta i reżyser, ma swoją wizję kina i niezależnie od wszystkiego się jej trzyma. W produkcji z 2017 roku opowiedział historię byłego agenta do zadań specjalnych – wypalonego do cna żołnierza – który podejmuje się zadania odnalezienia zaginionej nastolatki. Klisza? Zdecydowanie, ale chyba nikt nie opowiedział podobnej banalnej historii w równie przejmujący i niecodzienny sposób. A kreacja głównego bohatera – w tej roli oczywiście Phoenix – to popis aktorskiego kunsztu. Świetna rola, bardzo dobry film!

7. Zatrute pióro / Quills (2000)

Markiz de Sade, główny bohater „Zatrutego pióra”, trafia do zakładu dla obłąkanych, gdzie próbuje obejść zakaz publikowania i potajemnie wysyła wydawcom swoje rękopisy. Klasyczny dramat kostiumowy w gwiazdorskiej obsadzie to jeden z przebojów 2000 roku. W filmie Philipa Kaufmana pojawili się Geoffrey Rush, Kate Winslet, Michael Cane i oczywiście Joaquin Phoenix.

Czy bohater naszego zestawienia skradł ten film? Miał bez wątpienia jedną z ciekawszych ról, ale nie można nie docenić Rusha, który odegrał Markiza po mistrzowsku. Mówiąc jednak ogólnie – „Zatrute pióro” to uczta dla miłośników znakomitego aktorstwa, na której jedno z głównych dań zaserwował właśnie Phoenix.

Kate Winslet i Joaquin Phoenix

6. Mistrz / The Master (2012)

Kolejny film Paula Thomasa Andersona w naszym zestawieniu. Tym razem „Mistrz” z 2012 roku, w którym główne role zagrały dwie aktorskie znakomitości – Philip Seymour Hoffman oraz Joaquin Phoenix. Trzeba przyznać, że to jeden z bardziej ekscytujących aktorskich duetów ostatniej dekady. Film opowiada o Freddiem, który zaraz po wojnie – będąc pod wpływem charyzmatycznego wizjonera – zostaje jego uczniem, a następnie pomocnikiem. Anderson, jak to ma w zwyczaju, stworzył obraz niecodzienny i nietuzinkowy, w którym pod przykrywką fabularnych zawirowań opowiada o takich sprawach, jak pragnienie władzy i miłości, a także mrokach ludzkiej duszy. Film trudny, skłaniający do refleksji i świetnie zagrany.

5. Spacer po linie / Walk the Line (2005)

Zagrać Johnny’ego Casha to zadanie piekielnie trudne. Zadanie, z którym Joaquin Phoenix poradził sobie po mistrzowsku. Wcielił się w postać kultowego muzyka, a sam film skupia się nie tylko na jego twórczości, ale – może przede wszystkim – na relacjach Casha z June Carter, z którą mimo przeciwności losu chce założyć rodzinę. „Spacer po linie” zebrał bardzo pozytywne recenzje, a zdecydowanie najwięcej pochwał zebrał Phoenix, który wcielił się w jednego z amerykańskich bohaterów narodowych. Jego interpretacja była zatem oceniana bardzo surowo, ale ten niezwykle trudny aktorski egzamin zdał bez zająknięcia. „Spacer po linie” to pozycja obowiązkowa nie tylko dla miłośników Casha, ale również aktorskiego kunsztu.

4. Hotel Ruanda / Hotel Rwanda (2004)

Paul Rusesabagina to prawdziwa postać. To właśnie jemu, szefowi ruandyjskich hoteli, poświęcono film pt. „Hotel Ruanda”. Jego fabuła skupia się na wydarzeniach z 1994 roku. Dyrektor hotelu udzielił wówczas schronienia uchodźcom podczas krwawych plemiennych walk o władzę w Ruandzie. Film opowiada dramatyczną historię, która wydarzyła się naprawdę. Z jednej strony prezentuje brutalny i bezwzględny świat, a z drugiej człowieka, który mimo niebezpieczeństwa, postanowił pomóc bezbronnym ludziom, którzy uciekali przed śmiercią.

To wzruszające i poruszające dzieło docenione zostało wieloma nagrodami. Terry George zaprosił do współpracy znakomitości – Dona Cheadle’a, Nicka Nolte, Desmonda Dube’a, Jeana Reno czy Joaquina Phoenixa. Ten ostatni zagrał rolę drugoplanową, ale jakże ważną i charakterystyczną. Był bez wątpienia ważnym dodatkiem do historii, którą opowiedziano w filmie „Hotel Ruanda”.

Joaquin Phoenix w filmie „Hotel Ruanda”

3. Gladiator (2000)

Jeden z największych kinowych megahitów to dzieło samego Ridleya Scotta. Opowieść o generale Maximusie, który w jednej chwili traci wszystko i jako niewolnik-gladiator musiał walczyć o życie na arenie, znają chyba wszyscy. Ta uniwersalna i genialnie zaprezentowana historia przyniosła zarobki sięgające setek milionów dolarów, a także aż pięć Oscarów. Jednego z nich zgarnął odtwórca głównej roli, Russel Crowe. Kto jednak oglądał film, ten na pewno się zgodzi, że postać wykreowana przez Pheonixa (Kommodus) jest nie mniej znakomita. Aktor świetnie sprawdził się w roli czarnego charakteru, a za swoją kreację do Oscara został nominowany, ale ostatecznie statuetki nie zdobył. To jednak bez znaczenia – wszyscy przecież wiemy, jak doskonałą pracę wykonał na planie „Gladiatora”.

2. Joker (2019)

Choć pewnie nie wszyscy się z tym wyborem zgodzą, ale uznałem, że ikoniczna już postać Jokera wykreowana przez Phoenixa zasługuje na drugi stopień podium. Oczywiście do samej roli – niespełnionego komika, który popada w obłęd i zostaje psychopatycznym mordercą – nie mam żadnych zastrzeżeń. Aktor ponownie udowodnił, że potrafi odnaleźć się w każdym filmie niezależnie od gatunku i jest w stanie wykreować postać, która zostanie zapamiętana na zawsze. Zresztą to właśnie za rolę Jokera Phoenix otrzymał swojego pierwszego i jak na razie jedynego Oscara. Całkowicie zasłużenie, ponieważ podniósł on ocenę filmu Todda Phillipsa o kilka oczek i, jeśli nawet ktoś za tym gatunkiem nie przepada, powinien obejrzeć „Jokera” dla samego odtwórcy głównej roli. Już niedługo, a może to nawet już się dzieje, jego występ będzie ważnym i szeroko omawianym zagadnieniem na studiach aktorskich.

1. Ona / Her (2013)

W filmie „Ona” Joaquin Phoenix wspiął się na aktorskie szczyty. Można spokojnie powiedzieć, że Himalaje. Bo w tym niecodziennym melodramacie Sci-Fi stworzonym przez Spike’a Jonze’a wykreował postać autentyczną, złożoną i niezwykle interesującą. Warto wspomnieć, że film opowiada o samotnym pisarzu, który zapoznaje się z nowym systemem operacyjnym. Nie takim zwykłym, ponieważ ma on... zaspokoić wszystkie jego potrzeby.

Choć ta futurystyczna wizja już się nieco rozjechała, bo jednak w świecie nowoczesnych technologii osiem lat to jak przepaść, to jeśli chodzi o fabułę oraz aktorstwo „Ona” niezmiennie zachwyca. Obok Phoenixa pojawili się chociażby Scarlett Johansson, Amy Adams, Chris Pratt oraz Olivia Wilde. Wspaniała obsada znakomitego filmu. Filmu, w którym – przynajmniej w ocenie niżej podpisanego – Phoenix dowiódł swojej aktorskiej wartości i otworzył sobie kolejne drzwi w drodze do międzynarodowej kariery i miana najlepszego aktora świata. Bo chyba nim jest, prawda?

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM! ❯