David Bowie był artystą, którego trudno jednoznacznie zaklasyfikować. Przede wszystkim jest kojarzony z działalnością muzyczną, ale nie tyle z powodu generowania kolejnych hitów i sukcesywnego podbijania list przebojów i sprzedaży (choć i to rzecz jasna mu się zdarzało), co z wprowadzania do muzyki innowacji i przecierania nowych szlaków. Nie miał problemu z częstymi zmianami stylistyki - zarówno w samej muzyce, jak i towarzyszącej jej otoczce wizualnej. A przecież na muzyce jego aktywność się nie kończy - udzielał się także aktorsko, między innymi jako Nikola Tesla w “Prestiżu” Christophera Nolana i jako Poncjusz Piłat w “Ostatnim kuszeniu Chrystusa” Martina Scorsesego.
Nic więc dziwnego, że o zmarłym w 2016 artyście postanowiono nakręcić film. Nie biograficzny, a skupiający się na konkretnym momencie jego kariery, czyli początku lat siedemdziesiątych. Wówczas Bowie wyruszył w swoją pierwszą trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. W filmie mają zostać zaprezentowne wydarzenia, które doprowadziły do stworzenia najbardziej znanego alter ego artysty, czyli Ziggy’ego Stardusta. A tak prezentuje się zwiastun tej produkcji:
Nie da się ukryć, że generuje on sporo wątpliwości
Trudno rzecz jasna oceniać niewydany jeszcze film na podstawie ocen jego trailera na YouTube, ale nie sposób przejść obok nich (oraz komentarzy) obojętnie. Komentujący zwracają uwagę między innymi na to, że wcielający się w główną rolę Johnny Flynn nie wygląda i nie brzmi jak Bowie. Sytuacji filmu z pewnością nie poprawia też fakt, że spadkobiercy artysty nie wyrazili zgody na to, aby pojawiła się w nim jego muzyka. Mamy więc do czynienia ze sporym paradoksem - powstaje film o muzyku, w którym nie usłyszymy jego twórczości. Filmowcy na starcie mają już mocno utrudnione zadanie, ale być może uda im się wyjść z tej sytuacji obronną ręką.
Film “Stardust” w reżyserii Gabriela Range’a (w którym oprócz wymienionego Flynna zobaczymy również między innymi Marca Marona, Larę Heller i Jenę Malone) ma trafić na ekrany kin oraz do serwisów streamingowych (niestety nie wiadomo jeszcze których) 25 listopada 2020 roku.
Michał Miernik
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie