Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Film na weekend: „Ulepszenie”

Książka, film
|
15.10.2021

Choć w powszechnej opinii w przypadku filmów Sci-Fi najważniejszy jest budżet, są takie filmy, które udowadniają, że niekoniecznie. Doskonałym przykładem jest australijska produkcja „Ulepszenie” – nasza propozycja na weekendowy seans.

Tagi: film dla faceta po 40.

Kadr z filmu „Ulepszenie”
„Ulepszenie” to rasowe kino Sci-Fi

„Ulepszenie” (ang. „Upgrade”) to film, który w kinach zadebiutował w marcu 2018 roku. Bez większego rozgłosu i potężnej kampanii reklamowej. Raczej dzięki recenzjom w mediach społecznościowych rozeszło się, że produkcja, o której pewnie większość nawet nie wiedziała, to kawał dobrego kina Sci-Fi z elementami akcji. Ostatecznie film spotkał się z pozytywnym przyjęciem widzów i krytyków, a zainteresowanie nim – szczególnie w Stanach Zjednoczonych – było naprawdę duże.

Twórcą „Ulepszenia” jest Leigh Whannell, który wyreżyserował w swojej karierze trzy filmy. Poza opisywanym również dwa horrory: „Naznaczony: rozdział 3” oraz już znacznie wyżej ocenionego „Niewidzialnego człowieka” (2020). Ma on dużo większe doświadczenie jako scenarzysta, ponieważ odpowiedzialny jest za takie filmy jak trzy pierwsze „Piły”, „Naznaczonego” (2010) czy w końcu „Dead Silence” (2007). Nietrudno jednak zauważyć, że Whannell to specjalista od horrorów. Jak zatem poradził sobie z filmem Sci-Fi?

„Ulepszenie” - plakat
Plakat filmowy – „Ulepszenie”

„Ulepszenie” – opis fabuły

Gray i jego żona są ofiarami napadu. Znaleźli się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie. Kobieta ginie, on natomiast jest całkowicie sparaliżowany. Przykuty do łóżka marzy tylko o jednym – zemście. Ma jednak świadomość, że w zaistniałych okolicznościach nie jest w stanie samodzielnie wymierzyć sprawiedliwości. Pomocna okazuje się nowoczesna technologia.

Bohater decyduje się na medyczny eksperyment – wszczepienie implantu o nazwie Stem, który jest w formie chipa komputerowego. Wynalazek okazuje się skuteczny, a Gray staje na nogi, a nowa technologia sprawia, że jest w stanie wytropić przestępców, którzy zamordowali jego żonę. Głodny zemsty rusza w niebezpieczną, ale najważniejszą dla niego misję. Teraz to „Nie człowiek. Nie maszyna. Coś więcej” – jak głosi slogan z plakatu „Ulepszenia”

Niby nic nowego, ale... nie do końca!

Ten krótki opis sugeruje jednoznacznie, że nie mamy w wypadku filmu Whannella do czynienia z dziełem przełomowym. Wypadek, wszczep, zemsta. Źli zabili żonę, ja – dobry – wykorzystam zdobycze nowych technologii i ich dopadnę. To naprawdę nie zachwyca. Dlatego właśnie nie powinno się oceniać filmu po opisie fabuły! „Ulepszenie” to bowiem świetnie zrealizowany film Sci-Fi, w którym nie brakuje ciekawych rozwiązań fabularnych, z finałowym twistem – o którym więcej z wiadomych przyczyn nie napiszę – na czele.

Widać, że twórca czerpał garściami z dokonań innych, bardziej doświadczonych twórców z tego gatunku. Nawet się tego nie wstydzi. Robi to jednak na tyle sprawnie, że nie ma się wrażenia, iż gdzieś się to już widziało. Przerabia to na swoją modłę i pod film, który tworzy. Daje to naprawdę dobry efekt, a skondensowana do nieco ponad półtorej godziny produkcja od początku do końca nie zwalnia tempa, dając podczas oglądania naprawdę dużo satysfakcji. Szczególnie, że historia jest naprawdę ciekawie poprowadzona i spójna, a nacisk na elementy Sci-Fi został w „Ulepszeniu” doskonale wyważony względem innych elementów składowych.

Kadr z filmu "Ulepszenie"
Bohaterowie filmu „Ulepszenie”

Wszystko to sprawia, że jest to film, który z czystym sumieniem polecić można zarówno fanom gatunku, jak i po prostu miłośnikom dobrego kina. W żadnym wypadku ambitnego, to oczywiste, ale raczej takiego na wyluzowanie się przed telewizorem. Efekty specjalne stoją na wysokim poziomie, podobnie jak scenografia czy aktorstwo. Uwaga! W filmie nie gra Tom Hardy, chociaż protagonista wykreowany przez Logana Marshalla-Greena chyba chciałby nim zostać. W żadnym wypadku to nie przeszkadza, ale podobieństwo jest naprawdę uderzające. Obok niego pojawili się między innymi Betty Gabriel, Harrison Gilbertson czy Benedict Hardie. Zgadza się, nie są to nazwiska z pierwszych stron gazet, ale to w niczym nie przeszkadza. Wykonują swoją pracę naprawdę dobrze.

Rasowe kino Sci-Fi

Leigh Whannell stworzył film, który mogę z czystym sumieniem polecić. Jest akcja, sprawnie poprowadzona historia, odrobina humoru i naprawdę dobra muzyka. To rasowe kino Sci-Fi będące z jednej strony ukłonem w stronę klasyki, a z drugiej oryginalne i przemyślane. Propozycja doskonała na spokojny sobotni wieczór, gdy nie ma się już siły na włączanie czegoś ambitniejszego. Skondensowana w 95 minutach historia wciąga od samego początku i kończy się satysfakcjonującym finałem. Czegóż chcieć więcej?

„Ulepszenie” dostępne jest dla abonentów Amazon Prime Video. Film można ponadto kupić w serwisach VOD: Chili, iTunes Store oraz Rakuten.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie