Lech Majewski to bardzo ciekawa postać w filmowym świecie. Patrząc na dorobek tego absolwenta łódzkiej Filmówki i byłego studenta ASP można dojść do wniosku, że wizja artystyczna jest dla niego o wiele ważniejsza od komercyjnego sukcesu. Filmografia Majewskiego jest pełna obrazów, które przeważnie bardziej trafiają w gusta krytyków, niż szerokiego grona odbiorców, a on sam często bywa określany mianem wizjonera.
Najnowsze dzieło Majewskiego, czyli „Dolina Bogów”, raczej nie zmieni tego stanu rzeczy. Już z opisu filmu dowiadujemy się, że film łączy trzy wątki narracyjne, które „prowokują widza do własnych interpretacji”. Oznacza to, że część widzów, która trafi na „Dolinę Bogów” wiedzona chęcią obejrzenia „czegoś fajnego”, zapewne będzie narzekać na niestandardową narrację i zbyt duży nacisk na artyzm. Ale cóż, taki jest właśnie Lech Majewski. A o czym właściwie jest ten film?
„Pierwszy [wątek narracyjny] to archaiczna legenda Indian Navajo o bogach zamkniętych w skałach doliny Valley of the Gods pełna bogatej symboliki i archetypów. Drugi to historia najbogatszego człowieka globu, tajemniczego Wesa Taurosa, który dotknięty osobistą tragedią, ukrywa się przed światem. Trzeci wątek jest historią narratora, Johna Ecasa, pisarza, który zmaga się z traumatycznym rozstaniem z żoną i twórczym kryzysem. W tym czasie firma Taurosa eksploatująca rudę uranu przejmuje Dolinę Bogów, gdzie planuje drążyć tunele w świętej ziemi. Spokój przodków Navajo zostaje zburzony a skały rodzą mściciela. Widz pozostaje z pytaniami: Jak daleko można posunąć się dla miłości? Jakie tajemnice skrywa mityczna ziemia Navajo?”
Tak natomiast prezentuje się zwiastun tej produkcji:
Wrażenie z pewnością robi obsada. Rolę Wesa Taurosa powierzono Johnowi Malkovichowi, w Johna Ecasa wcieli się Josh Hartnett, a oprócz nich na ekranie zobaczymy również między innymi Berenice Marlohe (znaną głównie z roli „dziewczyny Bonda” w „Skyfall”), Johna Rhysa-Daviesa, a także Lecha Dyblika.
Film, którego premiera w Polsce poczatkowo planowana byla na marzec 2020, ostatecznie zadebiutuje na ekranach polskich kin w piątek 21 sierpnia.
Michał Miernik
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie