Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

7 najbardziej oczekiwanych filmów 2021 roku

Książka, film
|
27.10.2020

Przełożone premiery z roku bieżącego, ale także te, które miały trafić na ekrany kin w przyszłym. Oto przegląd najlepiej zapowiadających się filmów, które (najprawdopodobniej) obejrzymy w 2021 roku.

Zdjęcie promocyjne filmu "The Many Saints Of Newark"
Jon Bernthal jako "Johnny Boy" Soprano i Michael Gandolfini jako Tony Soprano

Sytuacja związana z koronawirusem mocno uderzyła w branżę rozrywkową na całym świecie, a szczególnie ucierpiały kina - wiele z nich zostało tymczasowo lub na stałe zamkniętych. Na tym jednak ich problemy się nie skończyły - dystrybutorzy największych potencjalnych hitów w obawie przed niską frekwencją (i w efekcie klapą finansową) przełożyli ich premiery na 2021 rok.

Takie działanie oznacza, że - przynajmniej w teorii - rok 2021 będzie obfity w naprawdę interesujące premiery kinowe (o ile rzecz jasna wszystkie z zapowiadanych obrazów rzeczywiście tam trafią, bo niektórymi są mocno zainteresowane serwisy streamingowe). Oto 7 filmów zapowiedzianych na 2021, na które czekamy z największą niecierpliwością, a w nawiasach podajemy zapowiedzianą datę premiery, która z oczywistych względów może ulec zmianie.

Nie czas umierać (2 kwietnia)

25. odsłona przygód agenta 007 nie ma najlepszej passy. Najpierw nie było wiadomo, czy Daniel Craig zechce jeszcze raz wcielić się w tę rolę (zechciał), potem kto zostanie reżyserem (ostatecznie został nim Cary Fukunaga), a następnie doszło do przełożenia daty premiery (dwukrotnie). W końcu jednak nowy film z Bondem musi trafić na ekrany kin i ma się to stać na początku kwietnia. Tym razem przeciwnikiem agenta Jej Królewskiej Mości będzie złoczyńca dysponujący niebezpieczną technologią (Rami Malek). W obsadzie oprócz wymienionych znaleźli się również Lea Seydoux, Ben Whishaw i Ana De Armas.

The King’s Man: Pierwsza misja (26 lutego)

Pierwszy “Kingsman” z 2014 roku był filmem pełnym akcji, humoru i świeżego spojrzenia na kino szpiegowskie. Kontynuacja z podtytułem “Złoty krąg” została odebrana nieco gorzej. W trzeciej części reżyser Matthew Vaughn postanowił zrobić coś innego i stworzył prequel, który opowie genezę powstania Kingman, czyli szczególnej jednostki angielskiego wywiadu. W obsadzie zabraknie gwiazd dwóch pierwszych części, czyli Tarona Egertona i Colina Firtha, a zamiast nich pierwsze skrzypce będzie grał Ralph Fiennes. W obsadzie znaleźli się również między innymi Charles Dance, Gemma Arterton i Daniel Bruhl. Premiera filmu była przekładana kilkukrotnie (pierwotnie miał trafić na ekrany kin jeszcze w 2019 roku), więc mamy nadzieję, że twórcom udało się uporać ze wszystkimi problemami.

The Many Saints Of Newark (12 marca)

Jon Bernthal jako "Johnny Boy" Soprano i Alessandro Nivola jako Richard "Dickie" Moltisanti

Na premierę tego filmu czeka całkiem spore grono ludzi - mowa rzecz jasna o fanach “Rodziny Soprano”, czyli dla wielu najlepszego serialu w historii telewizji. Film nie odpowie niestety (lub stety) na pytania związane z niejednoznacznym zakończeniem serialu, a zamiast tego opowie historię wydarzeń z drugiej połowy lat sześćdziesiątych, które miały wpływ na rodzinę Soprano. Co ciekawe, w rolę młodego Tony’ego Soprano wcieli się Michael Gandolfini, czyli syn Jamesa Gandolfiniego (“oryginalnego” Tony’ego). Na ekranie zobaczymy też między innymi Jona Bernthala, Raya Liottę i Billy’ego Magnussena.

Top Gun: Maverick (2 lipca)

Odpowiedzi na pytanie “czy sequel Top Guna był komukolwiek potrzebny?” będą zapewne podzielone, ale sentyment do oryginału (który, w co trudno uwierzyć, zadebiutował w 1986 roku) zapewne poskutkuje wysoką frekwencją. Tom Cruise oczywiście powróci jako Maverick, a Val Kilmer jako Iceman, a oprócz nich w obsadzie znalazło się miejsce dla Milesa Tellera, Jennifer Connelly oraz Moniki Barbaro. Szczegóły fabuły nie są znane, ale z pewnością nie zabraknie scen walk powietrznych, jazdy na motocyklach oraz gry w siatkówkę.

Diuna (1 października)

Monumentalne dzieło Franka Herberta już kiedyś zostało przeniesione na duży ekran przed Davida Lyncha i efekt był… cóż, to jedna z tych sytuacji, że ilu widzów, tyle opinii. Teraz niełatwego zadania ekranizacji “Diuny” podjął się Denis Villeneuve, czyli człowiek mający spore doświadczenie w gatunku science-fiction (“Nowy początek”, “Blade Runner 2049”). Obsada z pewnością robi wrażenie (Timothée Chalamet, Josh Brolin, Javier Bardem, Jason Momoa, Dave Bautista, Zendaya), ale jaki będzie efekt końcowy? Mieliśmy się o tym przekonać w grudniu 2020 roku, ale przyjdzie nam poczekać do października 2021.

Film o Elvisie Presleyu (tytuł niepotwierdzony - 2 listopada)

Na temat filmu, który ma opowiadać o życiu króla rock and rolla wiadomo na razie stosunkowo niewiele, ale dostępne informacje pozwalają mieć nadzieję na interesujące widowisko. Po pierwsze, osoba reżysera, którym jest Baz Luhrmann. Stylistyka jego obrazów co prawda nie trafia do wszystkich, ale nie sposób jej odmówić wyrazistości, a sam reżyser ma doświadczenie w “muzycznych” produkcjach. Po drugie, obsada - w Elvisa wcieli się stosunkowo mało znany Austin Butler (co naszym zdaniem jest plusem), a oprócz niego na ekranie zobaczymy także między innymi Toma Hanksa, Dacre Montgomery’ego i Richarda Roxburgha.

Ciche miejsce 2 (21 kwietnia)

Zrobienie dobrego horroru, który nie będzie infantylny lub przeładowany bezsensowną przemocą nie jest łatwe, ale Johnowi Krasinkiemu udała się ta sztuka przy okazji “Cichego miejsca” z 2018 roku. Film opowiada historię rodziny Abbottów, która jest zmuszona do życia w praktycznie absolutnej ciszy, ponieważ ich świat zamieszkują mordercze stworzenia wyposażone w niezwykle wyczulony słuch. Druga część opowie o ich dalszych poczynaniach, a jeśli ktoś szuka filmu, który przede wszystkim ma za zadanie trzymać widza w napięciu, to z pewnością nie będzie zawiedziony.

Michał Miernik

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie