Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

6 filmów o narkomanii, które warto podsunąć nastolatkowi

Książka, film
|
05.08.2022

Choć trend obecnie jest zupełnie inny, powstało przynajmniej kilka filmów, które w realistyczny i obrazowy sposób pokazują problem uzależnienia od narkotyków. Chcesz, żeby twoje dziecko dowiedziało się nieco więcej o tej istotnej kwestii? Skorzystaj z naszej listy.

Tagi: wychowanie dziecka

Kadr z filmu „Requiem dla snu”
„Requiem dla snu” to pozycja obowiązkowa na każdej tego typu liście

Można odnieść wrażenie, że w ostatnich latach problem uzależnień – od narkotyków, alkoholu czy leków – są traktowane przez filmowców jako sposób na stworzenie zabawnej komedii. Ilu było bohaterów, którzy handlowali narkotykami? Ilu było takich, którzy je zażywali, żeby poprawić sobie nastrój czy efektywność w pracy? Ukazanie tego niezwykle poważnego problemu w nawet lekko pozytywnym świetle powinno budzić niesmak. Szczególnie, że wiele z tych produkcji skierowanych jest do młodych ludzi, którzy mogą sobie pomyśleć, że te narkotyki to właściwie nic złego...

Szczęśliwie są jeszcze produkcje, które w taki czy inny sposób mówią o narkomanii szczerze. Szczerze, czyli pokazując tę mroczną stronę uzależnienia. Dramatu, który spotyka nie tylko osobę zażywającą narkotyki, ale również jej najbliższych. Często pokazują również walkę – nie zawsze udaną – z nałogiem. Niezwykle trudne zmaganie z samym sobą i swoimi słabościami. Są też produkcje, które prezentują, jak łatwo zacząć „brać”. Że czasem wystarczy jedna nieodpowiedzialna decyzja, żeby zrujnować swoje życie. Jeśli chcesz, żeby twoje dziecko wiedziało o problemie uzależnienia od narkotyków więcej, niż pokazują w błahych komediach, skorzystaj z przygotowanej przeze mnie listy:

My, dzieci z dworca Zoo / Wir Kinder vom Bahnhof Zoo (1981)

Zacznę od tego, że najbardziej działa na wyobraźnię książka „My, dzieci z dworca Zoo” autorstwa Christiane F. Czy jednak współczesny nastolatek zdecyduje się ją przeczytać? Może być różnie, dlatego zdecydowałem polecić film, który powstał na jej podstawie. Przygotowana w RFN produkcja w reżyserii Uliego Edela opowiada historię dwunastoletniej Christine, która przeprowadza się do Berlina Zachodniego. Wpada w nieciekawe towarzystwo i pod wpływem jednego ze znajomych, Detlefa, sięga po narkotyki.

To kino mocne, trudne, ale niesamowicie prawdziwe. Pokazuje dramat młodych ludzi, którzy wpadają w szpony nałogu. Wszechobecny bród i smród aż bije po oczach. Film z pewnością nie jest łatwą przeprawą, ale w mojej ocenie jak żaden inny w zestawieniu pokazuje złe strony narkotyków; ukazuje narkomanię taką, jaka ona faktycznie jest. Bez dodatków i upiększaczy. Na koniec dodam, że w 2021 roku zadebiutował serial pt. „My, dzieci z dworca Zoo”, ale szczerze – nie warto sobie zawracać nim głowy. Wygląda bardziej jak zachęta do sięgnięcia po narkotyki, niż próba ich zdyskredytowania.

Okładka "My, dzieci z dworca Zoo"
Okładka DVD z filmem „My, dzieci z dworca Zoo”

Trainspotting (1996)

Kultowe dzieło Danny’ego Boyle’a przenosi nas do środowiska szkockich narkomanów. Jeden z nich, Mark Renton, dostrzega beznadzieję sytuacji, w której się znajduje i postanawia zrezygnować z narkotyków. Niszczą one bowiem jego i jego najbliższych. Żeby osiągnąć cel, przeprowadza się do innego miasta. Poznaje nawet dziewczynę, w której się zakochuje. Wydaje mu się, że osiągnął cel, ale na horyzoncie zaczynają się pojawiać jego dawni kumple od strzykawki...

Reżyser w bardzo udany sposób uchwycił problem walki z uzależnieniem. Przedstawił zmagania nie tylko osoby zażywającej narkotyki, ale również toksyczne środowisko, w którym się obraca. To często ludzie – dealerzy czy inni narkomani – którzy nie mają skrupułów i zrobią wszystko, żeby wciągnąć tę osobę z powrotem do swojego bagna. „Trainspotting” pokazuje, że ucieczka od nałogu to zadanie złożone, wielowymiarowe i niesamowicie wręcz trudne.

Requiem dla snu / Requiem for a Dream (2000)

Darren Aronofsky w 2000 roku stworzył dzieło uważane obecnie za kultowe. Nie zostało docenione Oscarem, nie zarobiło milionów. Ale mimo wszystko przetrwało w świadomości odbiorców, jako film o czymś ważnym. Produkcje z misją. Reżyser zaprezentował losy czwórki bohaterów, którzy zmagają się z różnego rodzaju uzależnieniami. Przedstawił chaos, z którym radzić muszą sobie każdego dnia. Wynika on nie tylko z używek, ale również niemożliwości zrozumienia otaczającego ich świata.

To wstrząsająca historia o tęsknocie za miłością, ale również życiu w iluzji. Co jednak najważniejsze, jedno z najciekawszych filmowych prób zrozumienia i przedstawienia uzależnienia jako takiego. To bardzo dosadna produkcja pokazująca, jak narkotyki, leki, a nawet słodycze czy telewizja mogą destrukcyjne wpływać na człowieka.

Kadr z filmu „Requiem dla snu”
Jared Leto w filmie „Requiem dla snu”

Skazany na bluesa (2005)

Historię Ryszarda Riedla, wokalisty zespołu Dżem, zna chyba każdy. Bardzo utalentowany współtwórca wielkiego sukcesu, który w latach 80. i 90. osiągnął zespół z Tychów. Człowiek jednocześnie uzależniony od narkotyków. Jan Kidawa-Błoński, reżyser filmu „Skazany na bluesa”, miał gotowy scenariusz na film. Film o człowieku, który mógł mieć wszystko, a życie skończył przedwcześnie w wieku zaledwie 38 lat.

Obraz doceniony został za realizację czy warstwę muzyczną, ale mnie zapadł w pamięci z powodu tego, że reżyser nie obawiał się pokazać problemu narkomanii głównego bohatera. Zaprezentował wstrząsający obraz człowieka, który umiera na oczach swoich bliskich. Człowieka z jednej strony genialnie utalentowanego, a z drugiej – słabego i kruchego. „Skazany na bluesa” to tragiczna opowieść o Ryszardzie Riedlu (w tej roli wybitny Tomasz Kot), który nie potrafił poradzić sobie z wyniszczającym go nałogiem narkotykowym. Przejmująca, dołująca i bardzo prawdziwa opowieść.

Najlepszy (2017)

Film Łukasza Palkowskiego to delikatny powiew optymizmu w moim zestawieniu. Reżyser opowiedział bowiem historię Jerzego Górskiego. Polaka, o którym mało kto w Polsce niestety słyszał. A to człowiek, który osiągnął coś niesamowitego – chociażby tytuł mistrza świata w triathlonowych zawodach Double Ironman w Stanach Zjednoczonych. Co jednak jeszcze ciekawsze, jest on byłym narkomanem, który w pewnym momencie swojego życia postanowił podjąć walkę. O siebie i swoich najbliższych. Wyznaczył sobie cel, który przez lata realizował. Jego narkotykiem stał się sport, dlatego nie potrzebował niczego więcej. „Najlepszy” to film, który pokazuje, że wszystko w życiu jest możliwe, a także udowadnia, że wyjście z nałogu narkotykowego to coś osiągalnego.

Na koniec dodam, że produkcja została świetnie zrealizowana, a zagrali w niej niesamowici Arek Jakubik, Kuba Gierszał czy Janusz Gajos.

Mój piękny syn / Beautiful Boy (2018)

Felix Van Groeningen w swoim anglojęzycznym debiucie opowiedział historię rodziny Sheffów, która musiała zmierzyć się z uzależnieniem dorastającego chłopaka. To wzruszająca opowieść o walce, poświęceniu, miłości i nadziei. Choć w mojej ocenie mało plastyczna w zakresie prezentacji samego uzależnienia, jest na pewno ciekawym przykładem tego, jaki może mieć ono wpływ na całą rodzinę. Jednocześnie pokazuje, że wspólnymi siłami można poradzić sobie z każdym, nawet tak poważnym problemem.

Obraz powstał na podstawie scenariusza Luke'a Daviesa i Felixa Van Groeningena, opartego na wspomnieniach Davida Sheffa „Beautiful Boy: A Father's Journey Through His Son's Addiction” oraz jego syna Nica „Tweak: Growing Up on Methamphetamines”.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie