Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

10 seriali ostatniej dekady, które trzeba zobaczyć

Książka, film
|
30.12.2020

W świecie seriali dzieje się w ostatnich latach bardzo wiele, a wszystko za sprawą rywalizacji platform streamingowych i sieci kablowych. Powstają dziesiątki, jeśli nie setki produkcji. Postanowiliśmy wybrać dziesięć seriali, które są definicją kończącej się drugiej dekady XXI wieku.

Tagi: seriale

Grafika promująca serial „Czarnobyl” od HBO
„Czarnobyl”, czyli serialowy majstersztyk z 2019 roku

W wypadku seriali każdy znajdzie coś dla siebie – są liczne produkcje Sci-Fi, ciekawe tytuły sensacyjne czy kryminalne, a także fabularyzowane serie historyczne. Są dokumenty i animacje. Wybór jest niemalże nieograniczony, a wszystko za sprawą niemalejącej mody na seriale, która opanowała cały świat. Na tego typu produkcje przeznaczane są coraz większe budżety, a pojawiają się w nich aktorzy, którzy jeszcze kilka lat temu występowali tylko w najbardziej kasowych hollywoodzkich filmach.

Konkurencja na rynku seriali sprawia, że serwisy streamingowe i sieci kablowe prześcigają się w produkcji kolejnych tytułów. Raz lepszych, raz gorszych. W tym ogromnym zamieszaniu powstają dzieła wybitne. Seriale, które przejdą do historii. Postanowiliśmy wybrać dziesięć produkcji, które zadebiutowały w 2011 roku lub później i w najlepszy sposób definiują kończącą się drugą dekadę XXI wieku. Oto nasza subiektywna lista:

Czarne lustro (2011-)

Niezwykle nowatorski serial, którego założeniem jest pokazanie problemów współczesnego świata wywołanych przez rozwój nowoczesnych technologii. Pokazuje jak mimochodem zmienione zostały niemal wszystkie aspekty naszego funkcjonowania – często są to zmiany na gorsze, o których nie mówi się głośno. Każdy epizod opowiada inną historię, ale wszystkie łączy jedno – są wyraziste i ciekawie zrealizowane.

Serial Netflixa cieszy się ogromnym zainteresowaniem i wiadomo, że dalej będzie realizowany. Do tej pory pojawiło się zaledwie pięć sezonów, które zaowocowały kilkunastoma odcinkami. Wszystkie jednak stworzone zostały z ogromnym rozmachem. Nie tylko dają wiele satysfakcji podczas oglądania, ale również zmuszają do refleksji na temat otaczającego nas świata. Nie powinno zatem dziwić, że miliony osób na całym świecie z zapartym tchem czekają na kolejne odcinki serialu. Choć zdarzają się epizody nieco słabsze, jako całość „Czarne lustro” zasługuje na bardzo wysoką ocenę. Poprosimy o więcej!

"Czarne lustro" - plakat
Plakat z serialu „Czarne lustro”

Czarnobyl (2019)

Miniserial, o którym powiedziano już chyba wszystko. Pod względem realizacyjnym jest to prawdziwy majstersztyk. Stanowi spójną i niezwykle intensywną całość, a pięć epizodów przygotowanych przez reżysera Johana Rencka na zamówienie HBO ogląda się od początku do końca z zapartym tchem. Świetne role Jareda Harrisa, Stellana Skarsgårda czy Emily Watson bez wątpienia zasługują na wyróżnienie.

„Czarnobyl” odtwarza oczywiście wydarzenia z 1986 roku, gdy doszło do awarii i wybuchu w elektrowni atomowej na Ukrainie. Choć o całym zajściu było kilka dekad temu bardzo głośno, za sprawą tego świetnie zrealizowanego serialu znów wiele osób zaczęło zajmować i interesować się wydarzeniami z Czarnobyla. Produkcja jest oczywiście oparta na faktach, co natychmiast wypunktował rosyjski rząd, ale pomijając politykę – to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy miniserial w historii telewizji!

Dom z papieru (2017-)

Nagrodzony Emmy serial opowiada o przestępcach, którzy – w pierwszej odsłonie – napadli na hiszpańską mennicę narodową. Kolejne trzy sezony opowiadają o ich dalszych perypetiach i niecodziennych sytuacjach, w które się wplątali. Ogromne zainteresowanie produkcją wynika z kilku powodów, ale chyba „Dom z papieru” zyskał tak wielu zwolenników za sprawą świetnego scenariusza. Losy bohaterów są opowiedziane niezwykle sprawnie, a dodatkowo serial funduje wiele zwrotów akcji.

Netflix wykupił serial od hiszpańskiego kanału Antena 3, gdzie nie cieszył się zbyt dużą popularnością. Pojawienie się na platformie sprawiło, że zyskał miliony fanów na całym świecie. Niedawno zapowiedziano powstanie piątego i zarazem ostatniego sezonu produkcji. Jest to bez wątpienia fenomen pokazujący, jak ogromne możliwości dają serwisy streamingowe. Jeszcze kilka lat temu mało prawdopodobne byłoby, żeby nieanglojęzyczna produkcja zrobiła tak oszałamiającą karierę również w Stanach Zjednoczonych.

"Dom z papieru". Postaci
„Dom z papieru” - bohaterowie serialu

Gra o tron (2011-2019)

Serial-ikona. „Gra o tron” zakończona została 19 maja 2019 roku po pełnych sukcesów i uznania ośmiu latach. Choć wyraźnie słabszy finałowy sezon może nieco wpływać na ogólną ocenę serialu, nie można zapominać, jak doskonałą był produkcją w pierwszych sezonach. Proza George’a R.R. Martina została przeniesiona na mały ekran w sposób mistrzowski, a dokonali tego David Benioff i D.B. Weiss. Mimo ograniczeń budżetowych, szczególnie na samym początku, stworzyli serial, który przeszedł do historii z kilku powodów – ogromnego zainteresowania, liczby nagród i nominacji, a także… piractwa. Przez długi czas to właśnie „Gra o tron” była najczęściej ściąganym nielegalnie serialem w historii.

Losy Lannisterów i Targaryenów śledzone były przez miliony osób na całym świecie, co przełożyło się na ogromne zarobki HBO. Seria była przez wiele lat sztandarową produkcją uznanej stacji telewizyjnej. Serial stał się ikoną popkultury, czego nie można powiedzieć o zbyt wielu formatach. Świat dodatkowo zainteresował się znakomitą skądinąd twórczością George’a R.R. Martina, który zyskał ogromną sławę i zarobił duże pieniądze.

House of Cards (2013-2018)

Pierwsze sezony „House of Cards” to czysta perfekcja. Serial przez kilka lat uchodził za produkcję niemalże idealną. Wyraziści bohaterowie odnajdujący się w bezwzględnym świecie wielkiej polityki przyciągnęli przed ekrany tłumy. Seria aż do dziś uznawana jest za jedną z najlepszych w historii, choć niestety ostatnie sezony nie spełniły rozbuchanych oczekiwań widzów. Na pewno miały na to wpływ wydarzenia, których niechlubnym bohaterem był Kevin Spacey. Świetny aktor, który bez wątpienia stanowił o sile serialu, zmuszony został do opuszczenia obsady.

Twórcy postanowili dokończyć historię skupiając się na losach serialowej Claire Underwood (w tej roli Robin Wright). Nie można powiedzieć, że zakończenie było złe. Wydaje się, że gdyby główny bohater nadal uczestniczył w pracach nad serialem, byłoby jeszcze lepsze. Niezależnie od wszystkiego, „House of Cards” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów seriali ze świetną fabułą.

"House of Cards" - główni bohaterowie
Dwójka głównych bohaterów „House of Cards”

Narcos (2015-2017)

Serial opowiada historię Pablo Escobara, kolumbijskiego bossa kartelu narkotykowego. Jego lukratywny biznes rośnie z dnia na dzień, a całą sytuację bacznie monitorują władze federalne Stanów Zjednoczonych, które w pewnym momencie postanawiają zlikwidować nielegalną działalność.

Historia bossa narkotykowego to gotowy scenariusz na serial, ale trzeba przyznać, że twórcy wykonali kawał dobrej roboty, interpretując ją i przenosząc na mały ekran. Serial jest niezwykle autentyczny, a bohaterowie świetnie skonstruowani. Również świat przedstawiony – dla większości widzów zupełnie obcy – potrafi zafascynować i zaintrygować. Serial zamknął się w trzech bardzo dobrych i trzymających równy poziom sezonach. Dostępny jest na platformie Netflix.

Peaky Blinders (2013-)

Pozycja obowiązkowa każdego podobnego zestawienia. Serial „Peaky Blinders” od BBC opowiada historię gangsterskiej rodziny z Birmingham, a także losy Thomasa Shelby’ego, który próbuje poszerzyć swoje wpływy. Tak zaczyna się jeden z najlepszych seriali gangsterskich i kryminalnych ostatniej dekady.

Choć powstało już pięć sezonów, a zapowiadane są kolejne, produkcja trzyma równy poziom od samego początku. Fabuła jest wartka i niekiedy zagmatwana, ale niesamowicie wciąga i fascynuje. Ogromną zaletą serialu jest prezentacja świata – wszystko dzieje się bowiem w latach 20. XX wieku, które zostały odwzorowane niemalże perfekcyjnie. Na koniec warto wspomnieć o muzyce, która powinna spodobać się wszystkim fanom różnych odmian rocka. Sami twórcy przyznają, że bardzo duży nacisk kładą właśnie na stworzenie odpowiedniej do klimatu ścieżki dźwiękowej. Serial niemalże idealny!

"Peaky Blinders" - kadr
Ekipa „Peaky Blinders”

Stranger Things (2016-)

Choć początkowo można odnieść wrażenie, że „Stranger Things” to serial skierowany do młodzieży, szybko okazuje się, że to produkcja zdecydowanie bardziej wielowymiarowa. Nie dość, że prezentuje świat pełen niewyjaśnionych zjawisk, to dodatkowo uzupełnia go ciekawymi aktorskimi kreacjami, a także w bardzo udany sposób przenosi nas do lat 80. ubiegłego wieku do Stanów Zjednoczonych.

Wartka akcja, ciekawe jej zwroty, a dodatkowo niewymuszony humor sprawiają, że „Stranger Things” jest pozycją obowiązkową dla wszystkich posiadaczy Netflixa. Do tej pory pojawiły się trzy sezony, natomiast czwarty – z powodu pandemii COVID-19 – przeniesiony został na 2021 rok. Fani czekają z niecierpliwością i nie powinno to dziwić, ponieważ serial jest gwarancją wysokiej jakości. Już teraz można zaryzykować stwierdzenie, że to ścisła czołówka odcinkowych produkcji w całym XXI wieku. Po produkcję, którą przygotowali Matt i Ross Dufferowie oraz Shawn Levy, sięgają wszyscy niezależnie od wieku i serialowych preferencji. Co najważniejsze – pozostają przy niej na dłużej!

Ślepnąc od świateł (2018)

Jedyna polska produkcja w naszym zestawieniu, ale za to jaka! „Ślepnąc od świateł” to najwyższy poziom zarówno w zakresie realizacji, jak i opowiedzianej historii. Serial stworzony został przez Krzysztofa Skoniecznego i Jakuba Żulczyka na zamówienie HBO. Składająca się z ośmiu epizodów produkcja miała swoją premierę w 2018 roku i natychmiast zebrała znakomite recenzje. Opowiada historię warszawskiego dilera narkotykowego – Kuby – którego idealne życie zmieniło się w chaos, gdy z więzienia wyszedł Dario, czyli wpływowy gangster starej daty.

W serialu zagrali Kamil Nożyński, Jan Frycz, Robert Więckiewicz, Marta Malikowska, Janusz Chabior czy Cezary Pazura. Serial, jak na polskie warunki, zaskakuje rozmachem, a na uwagę zasługują również zrealizowane przez Michała Englerta zdjęcia. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników seriali kryminalnych i thrillerów!

"Ślepnąć od świateł" - kadr
Kadr z serialu „Ślepnąc od świateł”

Wikingowie (2013-2020)

Serial przenosi nas do brutalnego świata Wikingów, który jest bardziej złożony, niż się niektórym mogło wydawać. Świat pełen przemocy, krwi i walki o własne interesy. Znakomite role zarówno męskie, jak i żeńskie, a także trzymająca w napięciu fabuła sprawiły, że „Wikingowie” są wyborem oczywistym, jeśli chodzi o sztandarowe serialowe osiągnięcia ostatnich lat.

Produkcja doczekała się sześciu sezonów, które emitowane były od 2013 roku. Jest to doskonały przykład tego, jak na podstawie źródeł historycznych stworzyć można niesamowicie wciągający serial fabularyzowany. Historia jest jedynie tłem i szansą na pokazanie uniwersalnych problemów, jakie towarzyszą ludziom od zarania dziejów – walki o przetrwanie czy władzę. Zrealizowany bardzo sprawnie i z dużym rozmachem serial ogląda się z wielką przyjemnością. Szkoda tylko, że szósty sezon okazał się być tym ostatnim…

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie