10 najlepszych horrorów 2018 - 2019

1. Dziedzictwo

Z pozoru kolejny film o nawiedzonym domu, a jednak to produkcja znacznie głębsza. Zwykłą na pierwszy rzut oka rodzinę nawiedza tragedia – śmierć matki, po której w domu zaczyna dochodzić do coraz dziwniejszych wydarzeń. Główna bohaterka, córka zmarłej, myśli, że wśród coraz dziwniejszych znaków dostrzega postać matki…

To jest film, w którym nie ma tanich sztuczek charakterystycznych dla gatunku. Postaci zarysowano bardzo wyraziście, choć na początku można mieć wrażenie, że akcja rozwija się trochę ospale, wszystko ma swoje wytłumaczenie i głębszy sens. W czasach, gdy niektóre thrillery bardziej śmieszą niż straszą, temu filmowi znakomicie udaje się to drugie. Zdecydowanie warto obejrzeć.

2. Ciche miejsce

Kolejna amerykańska rodzina zmaga się z przeciwnościami losu, jednak tu są one naprawdę niezwykłe. Świat opanowały skrajnie wrogie istoty, które bezwzględnie reagują na najcichszy nawet dźwięk… W tym otoczeniu by przetrwać, trzeba milczeć, ale jak to robić, kiedy dwóm osobom dorosłym towarzyszy dwójka małych dzieci? W tym filmie mamy do czynienia z wielkim napięciem przez cały czas jego trwania, a nad bohaterami wisi niewyobrażalne wręcz zagrożenie – najmniejszy odgłos może im przynieść śmierć.

3. Naznaczony: Ostatni klucz

To nietypowy acz bardzo klimatyczny horror z rysami dramatu psychologicznego. W czwartej odsłonie serii „Naznaczony” w rodzinnym domu pani parapsycholog Elise Rainier mieszka demon KeyFace. Kobieta musi mu się przeciwstawić i w ten sposób uratować swoją duszę, nim zostanie przeklęta na zawsze. Czy jej się to uda?

4. Zakonnica

To zdecydowanie jeden z najbardziej kasowych horrorów 2018 roku. Młoda zakonnica odbiera sobie życie w klasztorze w Rumunii. Zaraz potem Watykan wysyła tam - by wyjaśnili sprawę - prześladowanego zmorami z przeszłości księdza i młodą kandydatkę na siostrę zakonną. Dwoje naszych bohaterów szybko odkrywa, że na miejscu coś jest nie tak, a sam zakon ma zadziwiające sekrety. Ryzykując życiem, wiarą i czystością dusz, muszą stawić czoła złowrogiej sile pod postacią tej samej demonicznej zakonnicy, która po raz pierwszy straszyła widzów w "Obecności 2".

5. Halloween

To był chyba jeden z najbardziej wyczekiwanych horrorów 2018 roku. Zapowiadany jako ostateczna konfrontacja głównej bohaterki Laurie Strode z Michaelem Myersem - zamaskowanym mordercą - przed którym grana przez Jamie Lee Curtis postać była zmuszona już raz uciekać w filmie pod tym samym tytułem, emitowanym w kinach ponad 40 lat wcześniej. Czy powrót się udał – opinie są podzielone, ale moim zdaniem film naprawdę warto obejrzeć, zwłaszcza, że oryginał, który jeszcze z kasety VHS oglądałem w końcówce lat 80. naprawdę straszył.

6. Escape Room

To już tegoroczna – a zatem bardzo świeża produkcja. Opowiada o losach szóstki zupełnie nieznajomych osób, które dostają w prezencie zaproszenie do odwiedzenia jednego z popularnych – także i u nas - escape roomów. Gdy, już zamknięci w owym „pokoju”, starają się znaleźć wyjście, zdani są tylko na swoje własne umiejętności.

Szybko jednak okazuje się, że sprawy zmierzają w bardzo niebezpiecznym kierunku: zagadki są o wiele trudniejsze niż w większości tego typu rozrywek, właściciele znają ich na wylot, a czasu na szukanie rozwiązań zaczyna mocno brakować. W końcu zaczynają rozumieć - muszą nauczyć się ze sobą współpracować oraz wykazać dużą dawkę przebiegłości – jeśli nie, zostaną zgładzeni…

7. Operacja Overlord

Twórcom tego horroru trzeba przyznać, że naprawdę nie zabrakło im wyobraźni. Akcja całości rozpoczyna się na kilka godzin przed rozpoczęciem słynnej operacji wojskowej Overlord, czyli wielkiego desantu aliantów w Normandii w czasie II wojny światowej. W filmie tym grupa amerykańskich spadochroniarzy ląduje w okupowanej przez Niemców Francji. Ich podstawowym zadaniem jest szybkie zajęcie ufortyfikowanego miejscowego kościoła. W czasie zmagań dołącza do nich lokalna dziewczyna. Jednak u kresu swojej akcji, w podziemiach świątyni natrafiają na tajne nazistowskie laboratorium. Nad czym ono pracuje? Może się okazać, że nad czymś straszniejszym niż komukolwiek przyszło do głowy.

8. Nocne istoty

Tu dla odmiany film spoza Hollywood, a mianowicie z Argentyny. Jego akcja dzieje się w jednej z dzielnic jej stolicy – Buenos Aires. Ludzie znikają bez najmniejszego śladu, po ulicach plączą się istoty żądne krwi, a zmarli wstają z grobów. Czoło temu ma zamiar stawić grupka lokalnych ekspertów od zjawisk paranormalnych. Czy im się to uda? Sporo tu naciągania faktów, jednak film naprawdę budzi duże emocje. Obraz ten ma trochę niewykorzystany potencjał, ale fan gatunku powinien go obejrzeć.

9. Przebudzenie dusz

Nastawiony bardzo sceptycznie wobec zjawisk paranormalnych profesor Goodman pewnego dnia dostaje wiadomość od dawnego przełożonego – Charlesa Camerona. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie jeden drobny fakt - mężczyzna ten zaginął 15 lat temu i od dawna wszyscy uważają go za zmarłego. Wiadomość to jednocześnie wezwanie pomocy, jej autor chce wspólnie rozwiązać trzy tajemnicze sprawy, których nie udało się ponoć rozwikłać od lat. Szybko okazuje się, że najbardziej przerażające nie jest to, co wyglądało na takie na samym początku.

10. Endless

Film opowiada historię dwóch braci, którzy przed laty uciekli z tajemniczej sekty. Dekadę później, gdy ich życia ustabilizowały się, dostają nagranie od dawnej towarzyszki z organizacji. W efekcie wracają do miejsc, które przed laty opuścili, mając nadzieję na ostateczne uregulowanie zaległych spraw. Na miejscu okazuje się, że to, przed czym uciekli z sekty, wcale nie było ich największym problemem. Film ten jest naprawdę dobrze zrobiony i trzyma w napięciu, choć parę razy miałem wrażenie, że jego głębia przerosła własnych twórców, co nie zmienia faktu, że warto go zobaczyć.

Tomasz Slawiński