Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Wazektomia – co to za zabieg, ile kosztuje i czy wazektomia jest odwracalna

Klinika ciała i ducha
|
07.11.2023

Wiele wiadomo na temat sposobów antykoncepcji u kobiet, natomiast niewspółmiernie mało mówi się o metodach zabezpieczania przed niechcianą ciążą po stronie mężczyzn. Jedną z możliwości jest zabieg wazektomii, czyli podwiązanie nasieniowodów. Sprawdź, na czym polega ten rodzaj antykoncepcji dla mężczyzn, jakie są jego skutki uboczne, czy to metoda odwracalna i jaka jest jego cena w Polsce.

Tagi: zdrowie faceta po 40.

wazektomia podwiązanie nasieniowodów
Wazektomia – antykoncepcja dla mężczyzn

Podwiązanie nasieniowodów

Wazektomia (łac. vasotomia) to zabieg mikrochirurgiczny zaliczany w poczet metod antykoncepcji dla mężczyzn.

Z medycznego punktu widzenia zabieg wazektomii polega na przecięciu i podwiązaniu nasieniowodu lub nasieniowodów, co ma na celu przerwanie ich ciągłości. Doprowadza to do okresowej niepłodności mężczyzny.

Panowie często zastanawiają się, jak po takim zabiegu będzie wyglądał orgazm i wytrysk. Nie jest to bynajmniej powód do zmartwień, gdyż w tym względzie nic nie zmienia się na gorsze. Jedyną różnicą, niemającą znaczenia dla jakości życia seksualnego, jest brak plemników w nasieniu.

Na skutek wspomnianego wcześniej przerwania ciągłości nasieniowodów niemożliwy jest transport plemników do ejakulatu. Nie oznacza to jednak, że przestają być one całkowicie produkowane przez ciało. Po prostu zamiast trafić do spermy zostają resorbowane przez organizm.

Po zabiegu wazektomii

Po przeprowadzonym zabiegu konieczne jest powstrzymanie się od aktywności seksualnej przez około tydzień. Po upływie tego czasu niezbędne jest jeszcze stosowanie dodatkowych metod antykoncepcji, gdyż przez okres kilku miesięcy po zabiegu ejakulat może zawierać jeszcze męskie komórki rozrodcze. Brak ich obecności potwierdza się badaniem nasienia. Kiedy w spermie nie będzie już plemników, można zrezygnować z dodatkowej antykoncepcji.

Choć dla większości to oczywiste, lepiej podkreślić, że wazektomia jest zabiegiem przeciwdziałającym wyłącznie niechcianej ciąży. Nie chroni rzecz jasna przed chorobami przenoszonymi drogą płciową.

Zabieg wazektomii krok po kroku

Jak wygląda wazektomia w praktyce? Enigmatycznie brzmiące sformułowanie „podwiązanie nasieniowodów” może przywodzić na myśl skomplikowane działanie chirurgiczne. Nic bardziej mylnego. To niewielki zabieg, trwający zwykle poniżej 10 minut lub maksymalnie pół godziny, odbywający się w znieczuleniu miejscowym. Po jego wykonaniu pacjent może wrócić do domu lub wykonywania codziennych czynności.

Znieczulenie często odbywa się nawet bez użycia igły i strzykawki, a za pomocą specjalnego aparatu wykorzystującego wysokie ciśnienie. Czas trwania zabiegu zależy od budowy anatomicznej pacjenta.

Po dokonaniu dezynfekcji penis zostaje tymczasowo przyklejony do podbrzusza za pomocą plastra, by nie utrudniał pracy. Lekarz znajduje nasieniowód, który łatwo jest wyczuć pod powierzchnią skóry. Po znieczuleniu następuje uchwycenie nasieniowodu specjalnym narzędziem chirurgicznym, przypominającym małe szczypce.

Po rozwarstwieniu skóry nasieniowód staje się całkowicie widoczny, a zabiegowi nie towarzyszy krwawienie. Po podwiązaniu i zakończeniu zabiegu na skórze może pozostać niewielki ślad. Nie ma za to żadnej większej rany, więc nie trzeba zakładać opatrunku. Opisana metoda należy obecnie do najpopularniejszych, gdyż nie wymaga zastosowania skalpela ani tym samym zakładania szwów.

Wazektomia i jej skutki uboczne

Jak każdy mniejszy czy większy zabieg, także wazektomia może mieć swoje skutki uboczne. Nie są one jednak regułą, a raczej wyjątkiem, gdyż pojawiają się u kilku procent pacjentów. Do powikłań, jakie mogą wystąpić tuż po zabiegu, należą siniaki, obrzęki, zaczerwienienia czy miejscowy stan zapalny lub zapalenie jąder. W skrajnym wypadku może pojawić się także krew w nasieniu, ale jak już wspomniano, są to odosobnione przypadki. W przeważającej większości nie stwierdza się powikłań.

Do równie rzadkich, późniejszych powikłań zaliczyć można sytuację, w której dochodzi do odtworzenia ciągłości nasieniowodu, a tym samym obecności plemników w spermie.

Jak często mylnie się sądzi, wazektomia nie przyczynia się do zwiększenia ryzyka zachorowania na raka prostaty. W badaniach nie został udowodniony także jej wpływ na serce czy powstawania chorób autoimmunologicznych.

Ile kosztuje wazektomia – cena i opinie o zabiegu

Jeśli chodzi o to, ile kosztuje wazektomia, jej koszt jest oczywiście uzależniony od miejsca, w którym zabieg będzie wykonywany. Nie chodzi tylko o region kraju, ale także renomę danej kliniki. Jednak dla zobrazowania skali wydatku można przyjąć, że wazektomia w Polsce to koszt rzędu 2000 zł. W mniejszych miastach cena może być o kilkaset złotych niższa, jednak najczęściej utrzymuje się na zbliżonym poziomie.

Opinie mężczyzn na temat zabiegu wazektomii, jakie można znaleźć na forach internetowych, są bardzo pozytywne. Najczęściej jednak wystawiają je panowie, którzy mają już dzieci i nie planują ich mieć w przyszłość.

Czy wazektomia jest odwracalna? Tak. To metoda, która daje mężczyźnie możliwość powrócenia do pełni płodności poprzez zabieg tak zwanej rewazektomii. Tutaj sprawa kosztów ma się niestety mniej kolorowo, gdyż cena takiego zabiegu to od około 8000 zł do nawet powyżej 12000 zł.

Badania pokazują jednak, że im więcej czasu upłynie od zabiegu, tym bardziej utrudnione może być przywrócenie ciągłości nasieniowodów. W przypadku wazektomii wykonanej do trzech lat wstecz szansa wynosi nawet 97%, jednak rekonstrukcja po kilkunastu latach udaje się w maksymalnie w 30% przypadków. Warto zatem dokładnie przemyśleć sprawę, zanim podejmie się decyzję o zabiegu.

Skuteczność wazektomii

Na zabieg wazektomii decydują się pary – najczęściej jest to decyzja obojga partnerów – w celu przeciwdziałania niechcianej ciąży. W porównaniu do innych metod antykoncepcji zabieg ten charakteryzuje naprawdę wysoka skuteczność, gdyż szacuje się ją na poziomie nawet powyżej 99,9%. Dla porównania, efektywność innych popularnych metod wynosi:

  • dla prezerwatyw męskich – 98%,
  • dla mało popularnych prezerwatyw żeńskich – 95%,
  • dla tabletek antykoncepcyjnych dla kobiet – 99,5%,
  • dla środków plemnikobójczych – 82%,
  • dla wkładki wewnątrzmacicznej – 91%,
  • dla sterylizacji damskiej – 99,5%.

Jak widać, nawet w porównaniu do podobnego zabiegu u kobiet, wazektomia nadal pozostaje bezkonkurencyjna. Podane wartości szacują skuteczność przy stosowaniu zgodnym z zaleceniami co do danej metody. Dla typowego stosowania wartości te mogą być nawet o kilkanaście lub kilkadziesiąt punktów procentowych niższe. Co istotne, dla sterylizacji – czy to damskiej, czy to męskiej – skuteczność przy tak zwanym „typowym użyciu” nie spada, gdyż metody te nie zakładają możliwości zaistnienia błędu (np. pominięcia pigułki, złego nałożenia prezerwatywy czy zastosowania środka ochrony po dacie przydatności itp.). Czynnik ludzki nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia.

Wazektomia odwracalna...?

Zabieg wazektomii, choć można mu się poddać nawet w przerwie na lunch, to bardzo poważna sprawa, mogąca nieść ze sobą nieodwracalne skutki. Ważne jest zatem, by podejść do tematu w sposób przemyślany i uzgodnić zdanie z partnerką. W końcu sprawa metod antykoncepcji dotyczy pary, nie tylko jednego z partnerów. Może się okazać, że rozmowa o zabiegu wazektomii stanie się jednocześnie przyczynkiem do dyskusji o posiadaniu potomstwa w przyszłości.

Krzysztof Samerski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

patrycja
24 sierpnia 2018 o 13:43
Odpowiedz

Myslę, że takie rzeczy to jeszcze długo się u nas nie przyjmą. Oczywiście wiadomo, że antykoncepcja jest bardzo ważna i tak naprawdę to dzięki niej możemy w pełni korzystać z przyjemności jakie daje nam sex. Ja już od kilku miesięcy przyjmuję tabletki antykoncepcyjne vines i nie wiem czy bym chciała tak naprawdę z nich zrezygnować. Nie widać po mnie dodatkowych kilogramów, a nawet bym powiedziała że schudłam. Ale najważniejsze dla mnie jest to że nie mam już tych bolących okresów które mnie czasem potrafiły wykończyć

~patrycja

24.08.2018 13:43