Na pewno wiele razy już słyszałeś bądź czytałeś o tym, jak poprawnie powinieneś siedzieć przy biurku, jaką pozycję przyjmować, jak powinien być ustawiony monitor twojego komputera i jak często powinieneś sobie robić przerwy. Naukowcy jednak zwracają uwagę, że problem nie leży już w tym, jak siedzimy, ale ile siedzimy. Przeciętnie pracownik biurowy spędza w pozycji siedzącej 13 godzin dziennie (8 godzin w pracy, do tego dojazd samochodem lub autobusem, a potem odpoczynek po trudach dnia na kanapie przed telewizorem). Natura jednak nie przewidziała takiego planu i nie przystosowała nas do siedzenia w ogóle.
Siedzenie nam szkodzi
Najnowsze badania wskazują na bezpośredni związek siedzącego trybu życia z szeregiem poważnych schorzeń. Im więcej siedzimy, tym większe ryzyko nie tylko bólu pleców, ale problemów z kręgosłupem, zachorowań na cukrzycę typu 2 czy chorób układu krążenia, które są główną przyczyną śmierci wśród Polaków.
Dzieje się tak, ponieważ długotrwała pozycja siedząca negatywnie wpływa na niemal wszystkie procesy w organizmie - od oddychania przez krążenie, aż po procesy metaboliczne. W tej pozycji aktywność naszych mięśni od pasa w dół praktycznie ustaje, przez co spalamy mniej kalorii, a to spalanie jest dużo wolniejsze.
84% z nas doświadcza bólów kręgosłupa. W wielu przypadkach z czasem ten ból przekształci się w poważne zwyrodnienia, a nawet niepełnosprawność. Jak podają statystyki, ból odcinka lędźwiowego jest już najczęstszą przyczyną niepełnosprawności w skali globalnej.
Kosztowne problemy ze zdrowiem
Z punktu widzenia pracodawców to ogromne koszty zarówno zwolnień lekarskich jak i gorszej wydajności pracy. Z danych GUS wynika, że zwolnienia lekarskie związane z bólami kregosłupa są znacznie dłuższe (13 dni) niż te związane na przykład z przeziębieniami (5 dni). Łącznie daje to 26 milionów dni roboczych rocznie opuszczonych z powodu bólu kości i stawów.
Pracodawcy w krajach skandynawskich czy USA już dawno zorientowali się, że ergonomiczne fotele nie wystarczą, by przeciwdziałać problemowi - stąd rosnąca popularność regulowanych biurek do pracy stojąco-siedzącej, spotkań na stojąco, zajęć sportowych w godzinach pracy, a nawet masażystów dostęnych w firmie dla każdego pracownika. Dziś już na etapie projektowania biura planuje się rozwiązania, które zmobilizują pracownika do częstszego wstawania od biurka czy dłuższego spaceru do drukarki.
Jak to zmienić?
To oczywiste - musimy siedzieć mniej. Jak jednak to zrobić, jeśli wykonujemy pracę biurową, przed komputerem? Lekarze w takiej sytuacji zalecają częstą zmianę pozycji, częste przerwy na rozruszanie mięśni i stawów, krótkie spacery.
Coraz popularniejszym rozwiązaniem są biurka do pracy na stojąco. Szczególnym ich rodzajem jest biurko do pracy “stój-siedź”. Konstrukcja tego mebla umożliwia częste zmiany pozycji z siedzącej na stojącą, bez konieczności odrywania się od pracy.
biurko do pracy "stój-siedź" elevodesk.eu
Na rynku dostępne są zarówno biurka z elektryczną regulacją wysokości, jak i nakładki na blat tradycyjnego biurka, podnoszone i opuszczane za pomocą manualnych podnośników hydraulicznych.
nakładka na biurko do pracy "stój-siedź" elevodesk.eu
Tego typu biurko umożliwia pracę naprzemienną – raz w pozycji stojącej, która pozwala na więcej ruchu w całym ciele (w sposób naturalny w pozycji stojącej poruszamy nogami, ramionami i całym tułowiem), na przemian z pozycją siedzącą, w której dajemy nogom odpocząć.
praca "stój-siedź" elevodesk.eu
Co ciekawe, badania dowiodły, że praca przy biurkach stojących pomaga zwalczać otyłość. Praca w trybie stojąco-siedzącym poprawia metabolizm, a pozycja stojąca poprawia krążenie oraz dotlenienie organizmu. Również koncentracja ulega znacznej poprawie, co skutkuje zwiększeniem produktywności.
Więcej ruchu
Oprócz biurka stojącego możesz wprowadzić kilka nowych dobrych zwyczajów do swojego biura, które oderwą ciebie i twoich współpracowników od fotela. Ważne, by zrozumieć, że w przypadku pracy siedzącej każda okazja do ruchu jest na wagę złota i warto ich tworzyć jak najwięcej.
Oto kilka pomysłów:
- spotkania na stojąco (mówi się, że ich dodatkowym atutem jest ograniczenie gadulstwa i lania wody podczas spotkań ;-)
- spotkania na chodząco (jednym z ich prekursorów był Steve Jobs, który wszystkie spotkania odbywał podczas spacerów)
- każda rozmowa telefoniczna na stojąco (będziesz zdziwiony, jak szybko wejdzie ci to w nawyk!)
- zajęcia ruchowe w trakcie pracy (postawcie gdzieś w biurze rower treningowy albo choćby dmuchaną piłkę – zawsze ktoś na chwilę zechce na nich usiąść i się poruszać).
Lekarze zalecają na każde 30 minut pracy przy biurku 2 minuty ruchu. To niezbyt wygórowana cena za dobrą formę i zdrowie co najmniej do emerytury!
Brunon Nowakowski
konsultacja merytoryczna: elevodesk.eu
Komentarze (5) / skomentuj / zobacz wszystkie
spróbuj pracy w biurze spacerując, proste, tanie i efektywne rozwiązanie....
https://www.youtube.com/watch?v=cV6G1LnU_Mg
29.09.2020 23:56
Od siedacej pracy tylko sie nabawiłem problemów z krazeniem i bólu pleców nie polecam na dłuzsza mete , od krazenia nabawiłem sie zylaków i problemów z krazeniem w nogach , stosowałem Maxi3Vena i bardzo pomogło ,pozniej zacząłem cwiczyc i juz nic mi nie dolega
29.09.2020 22:35
Od kilku lat pracujemy w biurze spacerując. Nie mam zamiaru wrócić do siedzenia. Wygląda to tak: https://youtu.be/cV6G1LnU_Mg
A tutaj opisałem jak do tego doszło:
https://www.salon24.pl/u/pracuj-spacerujac/932201,dolegliwosci-w-czasie-pracy-biurowej
Pozdrawiam i życzę powodzenia w zmianie. Można!
Jskub
15.02.2020 23:55
Dokładnie, taka praca nie jest zbyt dobra na dłuższą mete. Dlatego ja po 10 latach chciałem zmienic, no i wiadomo, ze pierwszym krokiem jest dobrze napisane cv. JA swoje ogarnalem w kreatorze szybkiecv.
05.08.2019 20:38
ciałka też się pięknie nabiera, kiedyś się śmiałem z brzuchatych kumpli aż mi przyszło za biurkiem w pracy usiąść i mi żona musiała tabsy iqgreen kołować jak jakiejś babie, bo nie było jak zrzucić brzucha a wg mnie nie ma większego killa dla wyglądu...
10.02.2019 12:15