Możesz użyć aplikacji lub specjalnego urządzenia, by z dużą precyzją sprawdzić, jak śpisz i obejrzeć wykresy pokazujące, przez ile czasu pozostajesz w której fazie snu.
Możesz wyposażyć swoją sypialnię w generator białego szumu, by nie dopuszczał do ciebie hałasów i odgłosów ulicy.
Możesz wyłożyć swoje łóżko prześcieradłami z egipskiej bawełny wartymi więcej niż przeciętne auto.
Możesz też zadbać o to, by w twoim życiu nie brakowało wysiłku – i żeby było go na tyle dużo, że o odpowiedniej godzinie będziesz po prostu wykończony i padniesz.
Jednak na pewno się nie wyśpisz, jeśli będziesz pielęgnował złe nocne nawyki.
Oto pięć powszechnych sposobów na spędzenie sobie snu z powiek. Czy któryś z nich dotyczy także ciebie?
1. Oglądasz telewizję
Kto nie ma czasem ochoty poprzerzucać kanałów przed snem? Większość z nas właśnie w ten sposób spędza ostatnie godziny przed pójściem spać. Problem jednak polega na tym, że wpatrywanie się w ekran może prowadzić do chronicznego niedoboru snu. Naukowcy odkryli, że ludzie często niedosypiają i spóźniają się do pracy przez zarwane noce spędzone na oglądaniu ostatniego serialowego hitu. Nasza rada: nagrywaj programy na żywo, a maratony serialowe organizuj tylko w weekendy.
2. Objadasz się
Trudno ci zrezygnować z północnej przekąski? Poza tym, że może to zrujnować twoją sylwetkę, podjadanie w nocy i dodatkowa dawka energii, która się z tym wiąże, może prowadzić do obniżenia jakości snu, który przerywać będą częste pobudki.
Jak by na to nie patrzeć, przekąski to słaby sposób na wieczór. Słodkie produkty mogą spowodować niepotrzebny skok energetyczny, słone – sprawić, że będziesz spragniony, a ostre podnoszą temperaturę ciała, zaburzając rytm dobowy.
3. Przeglądasz strony internetowe
Jeśli jesteś podobny do 60 procent ludzi, prawdopodobnie korzystasz z komputera lub smartfona co najmniej godzinę przed snem. Niestety – ma to destrukcyjny wpływ na jego jakość. Sztuczne światło ekranu nie tylko sprawia, że twój organizm wchodzi w tryb czuwania, ale także hamuje wydzielanie wspierającego sen hormonu – melatoniny. W rezultacie śpisz mniej i jesteś bardziej zmęczony. Zapomnij o czytaniu maili, wiadomości lub przeglądaniu Facebooka i załóż, że wyłączysz się z sieci wcześniej.
4. Fundujesz sobie drinka na dobranoc
Jeśli zaszalejesz z kolegami i odpłyniesz, może ci się wydawać, że uda ci się dzięki temu porządnie wyspać. Jednak alkohol uniemożliwia spokojny sen, nawet jeśli pozornie śpisz jak zabity. Picie nawet niewielkich ilości alkoholu ma istotny wpływ na czas, który przesypiasz, szczególnie w drugiej połowie nocy, a także jakość twojego snu. Unikaj więc kofeiny i procentów przed snem.
5. Nie otrzymujesz wystarczającej ilości dziennego światła
Wyjście z oświetlonego sztucznym światłem biura i przespacerowanie się w słońcu to jeden z kroków w dobrym kierunku. Im częściej wystawiasz się na działanie sztucznego światła, tym bardziej prawdopodobne jest, że zachorujesz na depresję, która z kolei często przekłada się na pogorszenie jakości snu.
Krzysztof Samerski
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
Ja przez 14 lat pracowałem od 15 do 23 gdzie korzystanie ze sztucznego światła jest obowiązkiem. Teraz są u mnie problemy z zasypianiem.
26.06.2023 23:00