Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Sukces - i co dalej?

Kariera
|
27.04.2014
Kariera Sukces - i co dalej?

Jak daleko zapędzamy się w pogoni za sukcesem i pieniędzmi? Czy można wrócić z 'tak dalekiej podróży'? Czy - przyjmowany w Polsce za szczyt aspiracji - stały, bezpieczny etat połączony z wysokimi zarobkami, dodatkowo własne mieszkanie i rodzina - jest również szczytem marzeń i możliwości? Czasem warto zastanowić się co umyka nam po drodze i skorzystać z pomocy doświadczonego coacha.

Tagi: kariera , rozwój osobisty

Kariera Sukces - i co dalej?

"Bilans otwarcia"

Praca z coachem rozpoczyna się od ustalenia rzeczy najważniejszej: Czego chcę? , a odpowiedź na to pytanie jest znacznie trudniejsza niż na to, czego nie chcę. Wstępem do wytyczania celów jest stworzenie bilansu dotychczasowych osiągnięć i kosztów z nimi związanych, zrealizowanych i niezrealizowanych planów, marzeń i utraconych możliwości. Pytania, które warto sobie postawić przy tworzeniu tego bilansu to:

  • Czy odniosłem sukces zawodowy?
  • Jakie są i były koszty mojej kariery?
  • Co poświęciłem, by znaleźć się tu, gdzie jestem
  • Jakie możliwości przeoczyłem, co ważnego mi umknęło po drodze?
  • Których swoich pasji od dawna nie rozwijam lub nie rozwijam tak, jakbym chciał z powodu braku czasu?
  • Co myśli o mojej pracy i moim sukcesie moja rodzina?
  • Ile pieniędzy jeszcze potrzebuję?

Cele i projekty życiowe - co dalej?

Po dokonaniu bilansu można zająć się klaryfikacją celów. W tym miejscu wchodzi się w trudny i żmudny proces refleksji nad misją życiową, nad tzw. projektami życiowymi (czyli zagadnienia z kategorii "najważniejszych", typu: ślub, dzieci, własna firma, własne mieszkanie, etc., które chcemy uzyskać bądź już je zrealizowaliśmy).

Efektem tego etapu zwykle jest wyłonienie spójnego systemu celów, od najważniejszych do mniej istotnych. Każdy z tych celów musi być zaplanowany zgodnie z regułami sztuki, czyli szczegółowo, mierzalnie, ambitnie, realnie i terminowo (reguła SMART).

Żmudna diagnoza sytuacji, refleksja nad dotychczasowymi dokonaniami i przyszłością to dotarcie do tego, co na co dzień rzadko jest dostępne: podstaw naszych wyborów. Efektem jest wytyczenie nowych priorytetów życiowych i sposobów ich realizacji.

Do sprecyzowania tych celów niezbędne będzie także uporządkowanie i sprecyzowanie swojej wizji życia, która zawiera się w odpowiedzi na trzy proste pytania:

  • Czego chcę od życia?
  • Co jest dla mnie ważne?
  • Co przynosi mi spełnienie?

Zawieramy kontrakt - na codzienną pracę z samym sobą...

Mając gotowy "bilans otwarcia" oraz cele, można przejść do budowania indywidualnego planu działania i poszukiwania niezbędnych do jego realizacji zasobów. Budowę takiego planu rozpoczynamy od rozbicia celu głównego na składające się nań cele cząstkowe, w miarę możliwości jak najmniejsze, tak, by dało się je realizować codziennie. W ten sposób dzień po dniu wprowadzamy go w życie, jednocześnie mając nad całym procesem kontrolę. "Każda wielka podróż składa się z małych kroków"- mówi przysłowie. Do każdego z celów tworzymy terminarz działań wraz z konkretnymi datami ich wdrożenia w życie.

Do realizacji indywidualnego planu działania przyda się „bilans”. Wystarczy kwadrans codziennie rano na sprawdzenie listy działań na dany dzień i przypomnienia sobie statusu. A wieczorem kolejne piętnaście minut na sprawdzenie postępów, zaplanowanie bądź modyfikację zadań oraz luźną refleksję nad tym, co udało się osiągnąć, co jeszcze warto doszlifować i jakie dodatkowe pomysły można wcielić w życie. Taki "kwadrans operacyjny" powoduje, iż zyskujemy do 2 godzin czasu dziennie dzięki lepszej organizacji. Co weekend warto zrobić większe podsumowanie i zestawienie sukcesów oraz rzeczy, które są jeszcze do poprawienia oraz zweryfikować zadania na następny tydzień.

Warto pamiętać przy planowaniu zadań, by próbować zajmować się sprawami, które na zasadzie "domina" mogą nam rozwiązać wiele problemowych kwestii - czyli zajmować się sprawami kluczowymi. Warto też zawrzeć ze sobą kontrakt - obiecać sobie, że przez najbliższy tydzień nie zrezygnujemy z codziennego planowania i refleksji – radzi Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl. Po takim tygodniowym, "krótkoterminowym" teście, można przymierzyć się pod okiem coacha do poważnej umowy z samym sobą, np. na pół roku. Warto także pamiętać, by działać wedle własnych, ustalonych przez siebie zasad.

Efekty

Najważniejszą rzeczą, którą można zyskać, to zmiana w myśleniu o własnym życiu i karierze. Można odkryć nowe rzeczy, które staną się wyzwaniem i celem. Często jest to dążenie do samorealizacji - na obu płaszczyznach - zawodowej i osobistej. Taka praca nad sobą skutkuje większym zaufaniem do siebie, odwagą do wchodzenia na nowe ścieżki i większym poczuciem kontroli nad swoją karierą i życiem. Z jednej strony odkrywamy, że mamy możliwość wyboru, ale jednocześnie musimy ponosić konsekwencje swoich decyzji.

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie