Czy twój zawód będzie istniał za 15 lat?

Zawody zagrożone

Postęp ma swoje prawa. Wiele zajęć, które kiedyś wydawały się nam wręcz niezastąpione, będzie stopniowo znikać z rynku. Wśród przyczyn tego zjawiska najczęściej wymienia się postępującą robotyzację, zastępowanie ludzi wykonujących najprostsze prace przez maszyny i rozwijająca się sztuczną inteligencję. Zmieniają się także trendy rynkowe. Jednych usług potrzeba coraz bardziej, inne nie są już tak popularne jak kiedyś, więc do ich obsługi nie trzeba aż tylu pracowników.

1. Analitycy kredytowi, ekonomiści

To właściwie przesądzone. W ciągu kilku lat bankowych analityków kredytowych i ekonomistów zastąpią precyzyjne algorytmy, które znacznie dokładniej niż ludzie potrafią już dziś analizować zdolności kredytowe klientów banków. W przyszłości czynnik ludzki w tej sferze zostanie ograniczony do minimum. Duże banki już w tym momencie używają specjalistycznego oprogramowania analitycznego, jednak póki co, jego praca jest nadzorowana lub uzupełniana przez ludzi. W nieodległej przyszłości systemy te staną się na tyle niezawodne, że obędą się bez nadzoru ludzkiego oka.

2. Tłumacze

Programy tłumaczące już teraz są o wiele sprawniejsze niż jeszcze kilka lat temu, a największe korporacje świata, w tym np. Microsoft, intensywnie pracują nad zupełnie nowymi rozwiązaniami w tej dziedzinie, obejmującymi na przykład automatyczne tłumaczenie "na żywo". Za kilka lat wbudowana w smartfona aplikacja będzie zdolna w czasie rzeczywistym tłumaczyć połączenia przychodzące i wychodzące, a programy tłumaczące teksty staną się perfekcyjne. W tej sytuacji praca tłumaczy będzie ograniczona albo do wąskich i specyficznych dziedzin, albo zniknie z rynku w ogóle.

3. Dziennikarze

Choć dziś, w dobie potęgi mediów, kiedy największe redakcje mają czasami więcej wpływów i władzy niż politycy, trudno w to uwierzyć, to się wkrótce zmieni. Rolę etatowych żurnalistów zajmą blogerzy, media społecznościowe i prywatne watchdogi. Już w tej chwili informacje szybciej rozprzestrzeniają się na Twitterze i Facebooku niż w tradycyjnych mediach i kanałach informacyjnych. W przyszłości jeszcze zwiększy się popularność serwisów streamingowych i mikro-blogowych, co sprawi, że przynajmniej po informacje będziemy sięgać do sieci i cyfrowych magazynów, a nie do telewizji czy radia.

4. Sekretarki i pracownicy administracji biurowej

Czasy, w których umawianie spotkań czy prowadzenie terminarza wymagały zatrudniania ludzi na etat, powoli mijają. Rolę osobistej sekretarki może nawet dziś pełnić dobry asystent głosowy w telefonie, który bezbłędnie zapamięta wszystko, co mu każemy i z pewnością o niczym nie zapomni, nie przeoczy ważnego spotkania, nie zaśpi ani nie zachoruje. W kolejnych generacjach urządzeń funkcje te zostaną jeszcze usprawnione na tyle, że korzystanie z usług żywej obsługi biurowej stanie się po prostu bezsensowne. Wadą asystentów elektronicznych jest i będzie to, że nie zrobią kawy, choć w przyszłości, gdy nawet w kuchni zagoszczą urządzenia pracujące w sieci, i ta przeszkoda zostanie usunięta.

5. Zarządzający sprzedażą

Choć dziś menedżer sprzedaży to ważna postać w każdej większej firmie, która swoje produkty i usługi oferuje na rynku, wkrótce popyt na tego typu pracę zacznie znacznie maleć. Przede wszystkim dlatego, że pojawią niezawodne i skuteczne automatyczne metody na osiąganie jeszcze lepszych efektów na tym polu. Będą to pakiety aplikacji do zarządzania sprzedażą. Maszyna dokona znacznie dokładniejszej niż człowiek analizy otoczenia rynkowego, przetworzy gigabajty danych, statystyk, parametrów i na tej podstawie stworzy odpowiednie i realistyczne plany oraz założenia sprzedażowe.

Jedne profesje będą znikać z rynku, prócz wymienionych na liście znajdzie się wśród nich także wiele innych, choćby niezbyt lubiani telemarketerzy których zastąpią jeszcze bardziej drażniące gadające programy, doradcy podatkowi, których z rynku wyeliminuje specjalistyczne oprogramowanie, czy nawet zawodowi kierowcy, których wyprą z rynku wszechstronne auta autonomiczne. Z kolei inne zajęcia będą stawać się coraz bardziej interesujące, zarówno dla pracodawców jak i pracowników. Na kolejnej stronie znajdziesz listę tych profesji, na które zapotrzebowanie w najbliższych latach wzrośnie.

Zajęcia z przyszłością

1. Projektanci interfejsów użytkownika aplikacji i oprogramowania

W świecie wszechobecnych programów i aplikacji nastawionych na kontakt z klientem, wygrają te firmy, które zaoferują najprzyjaźniejsze i najbardziej intuicyjne interfejsy użytkownika. Do zaprojektowania "user expirience" potrzebne będzie doświadczenie i wiedza ludzi, gdyż same maszyny nie będą w stanie jeszcze przez co najmniej kilkanaście lat tego efektywnie zrobić. To, co dzieje się na styku człowiek-maszyna, w wielu branżach będzie po prostu decydować o być albo nie być firmy, stąd będą one potrzebowały coraz liczniejszych specjalistów w tej dziedzinie.

2. Specjaliści do spraw reklamy i marketingu

Ilość kanałów oraz sposobów, w jaki firmy mogą się reklamować, z roku na rok przybywa, dlatego popyt na kreatywnych specjalistów z tej dziedziny z pewnością będzie rosnąć. Dzisiejszy świat jest uzależniony od reklamy i PR-u bardziej niż kiedykolwiek, a tworzenie inteligentnych, błyskotliwych kampanii, docieranie do odbiorców na zupełnie nowych polach, wymagać będzie jeszcze większego niż dziś zaangażowania sił i środków. Przed ludźmi, którzy funkcjonują zawodowo na tym rynku, otwierają się wielkie perspektywy.

3. Rekruterzy, pracownicy działów kadr

Ponieważ w przyszłości zdecydowanie wzrośnie popyt na pracę wysoko kwalifikowaną, znacznie większą rolę niż dziś w firmach pełnić będą profesjonalne działy zarządzania zasobami ludzkimi i działy rekrutacji. Będą one miały proste zadanie - wyłowić na rynku tych, którzy danej firmie są naprawdę potrzebni, a dzięki dostępowi do najnowszego oprogramowania i metod rekrutacji ich praca będzie nieporównanie bardziej niż dziś efektywna. Swoje zajęcie znajdą też branżowi konsultanci, którzy sprawdzać będą rzeczywiste umiejętności potencjalnych kandydatów do pracy.

4. Trenerzy i dietetycy

Żyjemy coraz zdrowiej, dbamy o to co jemy, coraz powszechniejsze jest też chodzenie na siłownię w celu zapewnienia sobie zadbanej, szczupłej sylwetki. W przyszłości doradztwo fitness i profesjonalna dietetyka staną się z tego powodu jeszcze bardziej popularne i pożądane. Po prostu chcemy wyglądać coraz lepiej, żyć zdrowiej i dłużej, dlatego naturalną konsekwencją w tej dziedzinie, będzie zdanie się na prawdziwych specjalistów. To szansa dla wszystkich trenerów i ludzi, którzy znają się na zdrowej kuchni i mają coś na ten temat do powiedzenia.

5. Programiści

Już dziś zapotrzebowanie na pracowników branży IT jest gigantyczne, a wszystko wskazuje na to, że w nadchodzących latach popyt ten jeszcze znacząco wzrośnie. Sfer, w których aplikacje, systemy informatyczne i specjalistyczne oprogramowanie będzie odgrywać znacznie większą rolę niż dziś, jest sporo, a zatem i zapotrzebowanie na projektantów aplikacji, systemów komputerowych itp. będzie stale rosnąć. Dziś w branży informatycznej jest największy popyt na developerów czy też architektów IT. W przyszłości największy popyt będzie na fachowców związanych z tworzeniem gier komputerowych, aplikacji, programów z dziedziny wirtualnej rzeczywistości oraz sztucznej inteligencji.

Sławek Tomkowski

Wejdź na FORUM! ❯