Forum
Związek
układ (seks) bez zobowiązań
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 17:38~Adam napisał:~Magda napisał:~Adam napisał:~Magda napisał:Kochać trzeba mądrze. Nie zapominając o sobie. Nie zatracając się. Nie gubiąc w tej miłości do drugiego człowieka samego siebie.
Niemasz bladego pojęcia o miłości. Miłość to dojrzale podejście do zycia. A nie toksyczna relacja.
Nie toksyczna a wymagająca. Miłość to nie tylko chęć bycia razem i deklaracje. Miłość to także siła aby pozwolić komuś odejśc, rozstać się.
Kiedyś napisałem że baby sa głupie.
Są glupie ale ty Magda jesteś zdrowo walnięta. Na siłe chcesz być mądrzejsza niż jestes.
Najwyraźniej nie wiesz jak to jest kiedy nie da się z kimś żyć mimo że się bardzo tego chce, a powodem jest prawdziwe obliczego człowieka którego się pokochało.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 17:40Odchodzisz mimo, że kochasz.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 17:46Mówiąc "ciąg dalszy "miałam na myśli życie, nie ciągnięcie czegoś na siłę,
Kiedyś, któryś z panów tu na forum napisał że małżeństwo to grób miłości, kopany małymi łopatkami ,wiesz ja coraz bardziej się do tego stwierdzenia przekonuję, tylko nikt nie chce za bardzo napisać na płycie koniec.
Mówi się że tonący brzytwy się chwyta, ale i tak utonie tyko zada sobie jeszcze więcej bólu, nie chwytajmy się tej brzytwy, być może odbijemy się od dna.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 17:58Magda. Miłość jeśli jest zawsze WYSTARCZY,bo miłość jet WIECZNA. To co nazywałaś miłością nigdy nią nie było bo nie wystarczyło.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 18:10~kaśka napisał:Magda. Miłość jeśli jest zawsze WYSTARCZY,bo miłość jet WIECZNA. To co nazywałaś miłością nigdy nią nie było bo nie wystarczyło.
Kaśka, ale pieprzysz, na co ma wystarczyć?na przemoc na przykład?, poniżanie czy na takie małe uwieranie jak kamyk w bucie ,który w końcu wyrzucisz z tego buta.
Nic nie jest wieczne, ani ludzie, ani świat, ani wszechświat ,nawet bóg mówił o sobie :ja jestem początkiem i końcem.KOŃCEM Kasiu.
Więc wszystko co ma początek, ma też koniec.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 18:58~kaśka napisał:Magda. Miłość jeśli jest zawsze WYSTARCZY,bo miłość jet WIECZNA. To co nazywałaś miłością nigdy nią nie było bo nie wystarczyło.
Na co nie wystarczyło? I komu?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 18:59Małżeństwo to nie bajka, że żyli długo i szczęślwie, bo się pokochali i w związku z tym się pobrali.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 19:12Magdzie trudno zrozumieć że jest po prostu toksyczną babą. Kto by z taką wytrzymał. te jej poglady na życie i na milość. To jakas porazka
Skorzystaj z pomocy fachowca. Idź do psychologa, nie wyleczysz się uprawiajac sex bez zobowiązań.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 19:19~Adam napisał:Magdzie trudno zrozumieć że jest po prostu toksyczną babą. Kto by z taką wytrzymał. te jej poglady na życie i na milość. To jakas porazka
Skorzystaj z pomocy fachowca. Idź do psychologa, nie wyleczysz się uprawiajac sex bez zobowiązań.
Adam, ale cię to boli, umiesz chociaż odpowiedzieć na pytanie dlaczego?
I jeszcze obrażasz kobietę która nic ci nie zrobiła.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 19:27~gość napisał:~Adam napisał:Magdzie trudno zrozumieć że jest po prostu toksyczną babą. Kto by z taką wytrzymał. te jej poglady na życie i na milość. To jakas porazka
Skorzystaj z pomocy fachowca. Idź do psychologa, nie wyleczysz się uprawiajac sex bez zobowiązań.
Adam, ale cię to boli, umiesz chociaż odpowiedzieć na pytanie dlaczego?
I jeszcze obrażasz kobietę która nic ci nie zrobiła.
Ja ucieleśniam to co zrobiła jego żona i przez co rozpadło się jego malżeństwo. Pisał o tym. Jego żona znalazła sobie faceta do niezobowiązującego seksu kiedy on wyjachał za granice do pracy.
Ja też spotykam się niezobowiązująco, z tą róznicą że ja jestem wolna. Ale znaczenie ma to że ja jako kobieta robię to samo co jego żona. Jemu chodzi o kobiecą postawę. Tylko tyle że jest róznica pomiędzy mną a jego żoną. Ja nikogo w ten sposób nie zdradziłam, nie oszukałam. A jemu zona to własnie zrobiła.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 19:36Przecież on rrznąc, przelatujac kolejne niewiasty ,tudzież zaspokajając swoją fizjologię również uprawia seks bez zobowiązań, wiec o co mu chodzi.
Czy o to ,że Kali może ukraść krowę ale kalemu ukraść krowę to już jest be?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 19:54~Adam napisał:Magdzie trudno zrozumieć że jest po prostu toksyczną babą. Kto by z taką wytrzymał. te jej poglady na życie i na milość. To jakas porazka
Skorzystaj z pomocy fachowca. Idź do psychologa, nie wyleczysz się uprawiajac sex bez zobowiązań.
Nawet zakładając że jestem chora na bycie zdrową, dojrzałą kobietą z potrzebami seksualnymi, to psycholog i tak mnie z tego nie wyleczy. Psycholog to nie lekarz. Psychologia to nie medycyna.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:09gość jak się nauczysz czytać to będziemy rozmawiać. Ok? Napisałam wyraźnie, że to nie była miłość.Gdyby była nie doszłoby do przemocy, "uwierania w bucie"itp, prawda. I pała z matematyki nieskończoność z założenia nie ma początku ani końca oraz prosta.......
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:11~kaśka napisał:gość jak się nauczysz czytać to będziemy rozmawiać. Ok? Napisałam wyraźnie, że to nie była miłość.Gdyby była nie doszłoby do przemocy, "uwierania w bucie"itp, prawda. I pała z matematyki nieskończoność z założenia nie ma początku ani końca oraz prosta.......
Bo nie doszło... Różnica charakterów to nie przemoc, a miłość nie ma do tego nic do rzeczy.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:15Magda i masz rację małżeństwo ani miłość to nie bajka to ciężka harówka ale wszystko co ma jakąś wartość okupione jest ciężką pracą
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:24Owszem ma bo gdyby była te różnice w charakterze nie miałyby znaczenia, nie wiem jak to jaśniej wyrazić. Można przez moment być pod wrażeniem aroganta lub nawet chama, można nawet myśleć, że to miłość, tylko że potem, na dłuższą matę to przestaje być fascynujące, staje się męczące, uwiera właśnie........ i dlatego to nie miłość a chwilowe zadurzenie czy co tam.........
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:45Są pewne rzeczy w człowieku, które wychodzą z niego po pewnym czasie wspólnego życia, takie, których nie jest w stanie nawet przysłonić miłość do tego człowieka. W moim przypadku była to postawa życiowa mojego męża. Generalnie nie tego się spodziewałam po człowieku w którym się zakochałam. "Takiego" męża to ja nie byłam w stanie kochać. Nie było już za co.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:45I chodzi o postawę wobec mnie.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 20:52Tak wierzę ci i dlatego też to nie była miłość dokładnie z tych powodów, które sama podałaś......
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 stycznia 2017 - 21:06Była, a te powody ją zabiły. Wyobraź sobie, że można przestać kogoś kochać.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie