Forum

Związek

układ (seks) bez zobowiązań

• ~Arthur

  ~Arthur

  Napisane 15 stycznia 2017 - 21:35

  @Magda,
  ja Cię nie będę traktował tu jako kumpelę, przecież Cię nie znam, Dżizas, to jest forum internetowe i to otwarte a Ty jesteś anonimową interlokutorką.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magda Mika

  ~Magda Mika

  Napisane 15 stycznia 2017 - 21:56

  ~Arthur napisał:

  Wracajac @Magda do Twoich pytań, seks mężczyzna uprawia tak dlugo jak mu na to natura i geny pozwolą. Czyli do oporu.
  Co jest ważne gdy się wybiera kobietę - cóż, zależy czy na ONS, FF czy do bliskiego związku. Uroda, figura, to jest na pierwszym miejscu. Dla Was, dlatego pół życia spędzacie w łazience i zarzynacie się na fitnesach. Oczywiście dla siebie (jaaasne, nie dla świata na zewnątrz). Ex aequo z urodą jest intelekt i wiedza, prawdziwe wykształcenie, klasa, obycie. Tutaj dom rodzinny i - przeszłość! są determinujące.
  Popatrz na ulice, dam spotkasz mniej niż samców alfa. Nieraz z pieknej kobiety, pomyślałby kto prawdziwej damy, wychodzi buractwo niespotykane (dot. to analogicznie też panów).
  Wiek? Bez znaczenia, choć dojrzała, inteligentna babka, z którą fajnie można na różne tematy pogadać przed i po (po! Cholernie ważne) jest lepsza niz 20+ z boskim ciałem ale pustą na wieki glówką. Z drugiej strony czasem człowiek musi zatopić się w młodości i poczerpać garściami z tej energii:) a 40-latka nie ma cieleśnie do niej szans, sorry. Z trzeciej z kolei już Czesiu Mozil stwierdził, że strasznie kręcą go "osiedlowe dziewczyny, proste, wulgarne, ekwiwalenty dresiarzy, kipiące seksem i wyzwolone. Między ca. 17 a 28 to boginie seksu, potem upadek jest straszny a papierochy, styl życia (imprezy, alkohol, niezdrowe jedzenie, tanie kosmetyki na twarz) dożynają takie panny bardzo szybko.
  
  Są to oczywiste oczywistości i chyba wyczerpałem temat, ale lubię się dzielić przemyśleniami, że tak powiem.
  
  @Magda, Ponowię jednak pytanie, ilu partnerów już miałaś? Bo doczytałem, że koło 33-35..

  
  
  Pudło.
  Masz jeszcze dwa strzały. Pierwszy wykorzytałeś. Podpowiedzi nie ma... także dobrze się zastanów... ;)
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magda Mika

  ~Magda Mika

  Napisane 15 stycznia 2017 - 21:59

  Pamiętaj jednak, że jezeli nie trafisz, umrzesz w nieświadomości co do ilości moich kochanków :P

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magda Mika

  ~Magda Mika

  Napisane 15 stycznia 2017 - 22:06

  Istnieje podobno taka teoria, że mężczyźni dodają sobie liczbe kochanek, które w życiu mieli, a kobiety liczbę kochanków odejmują.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magda Mika

  ~Magda Mika

  Napisane 15 stycznia 2017 - 22:10

  Napisz od razu obydwa strzały równocześnie, bo nie bede już miała zbyt wiele czasu sprawdzać na bieżaco. Dam Ci znać pod koniec tygodnia.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Arthur

  ~Arthur

  Napisane 15 stycznia 2017 - 22:23

  @Magda, napisałem o Twoim przedziale wiekowym, zabrakło słowa "wiek".
  
  Ilość mężczyzn, nominalna, których wpuściłaś do swego ciała nie jest istotna tylko to, że bardzo obawiasz się stygmatyzacji przez środowisko. Pamietaj, że kobiety są bezlitosne i bezwzględne. Dla własnej płci okrutne.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izabella

  ~Izabella

  Napisane 16 stycznia 2017 - 09:42

  Witam :-)
  Zaciekawiła mnie ta dyskusja i wypowiedzi obu panów.
  @Arthur,mam pytanie: Cz y Ty utrzymujesz znajomości z byłymi kobietami-, kochankami ?
  Interesuje mnie Twoje zdanie na temat "przyjaźni" damsko /męskiej "PO"
  Otóż mam kolegę, znajomego a właściwie nie wiem jak go nazwać ...
  Jestem wolną kobietą po przejściach. Niezależną finansowo. Mam dom, samochód dobrej marki, bardzo dobrą pracę, hobby, marzenia ... dużo podróżuję. Jestem w tej grupie wiekowej - niezauważalnej przez mężczyzn, czyli 50+.
  Dodam że jestem dobrze utrzymaną i zadbaną kobietą. Nie wyglądam na swoje 50 lat. Jestem szczupła, wysportowana, biegi, rower, pływanie, aerobik, narty ... na to zawsze znajdę czas.
  To, co powyżej, to nie autoreklama, raczej opis potrzebny do pytania .
  Kilka lat temu. może pięć, może więcej, poznałam mężczyznę (nie faceta) . Inteligentny, wykształcony. mieliśmy cale mnóstwo wspólnych tematów.
  Zaprzyjaźniliśmy się. Czasem się spotkaliśmy na kawę i przegadywaliśmy całe godziny. Przez moment było coś więcej, sytuacja wymknęła się spod kontroli. Po tym zdarzeniu prawie rok nie utrzymywaliśmy kontaktów. Byłam trochę zawiedziona i rozczarowana .
  Od pewnego czasu nadal spotykamy się na kawę i "plotki".
  Czasem wpada do mnie do domu, czasem gdzieś jedziemy. Pan jest rozwiedziony. Mieszka sam, lecz ma "kobietę" z która się spotyka. Co za tym idzie - to całkowicie wyklucza seks w naszej znajomości. Choć on często do tego dąży.
  Twierdzi że jestem dla niego ważna - ale jak widać nie na tyle by zrezygnować z innych kobiet.
  Jak to jest ? Czy dla was, mężczyzn każda znajomość z kobietą musi oznaczać seks? A skoro w naszej relacji nie ma seksu - jakie ma szanse na przetrwanie ?
  Przyznam że lubię go i przyzwyczaiłam się do tego że jest i mogę na niego liczyć.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izabella

  ~Izabella

  Napisane 16 stycznia 2017 - 10:14

  Dodam tylko to, że powiedział mu o tym, że seks nie wchodzi w grę w naszej znajomości z prozaicznego powodu. Otóż nie potrafiłabym być z mężczyzną w intymnej relacji wiedząc że jest również z inną kobietą.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gość 2

  ~gość 2

  Napisane 16 stycznia 2017 - 17:22

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  Nie będę oczywiście odpowiadać, bo nie do kobiet te pytania, ale muszę przyznać, że przykro to się czyta..
  ...nie wyglądasz na swoje 50+.. a gdybyś wyglądała, to co?
  brakuje tylko odcisku Twoich zębów..
  jak koń na wybiegu czekający na punktację..
  
  Panowie A nie reprezentują "świata męskiego" a jedynie jego fragment, jest wielu innych mężczyzn, którzy zupełnie inaczej postrzegają świat i kobiety..
  Kochają swoją starzejącą się partnerkę, bo sami się starzeją i zmieniają razem..
  
  Nie sądzę, że dobrze trafiłaś z forum.. facet po40 na ogół nie jet gotowy na następny etap życia , chce powtórki z rozrywki, wraca do tego co było, chce zatrzymać czas..
  Ja, nie krytykuję, każdy ma prawo umrzeć na bieżni czy w siłowni czy w ramionach 20tki..
  Każdy ma prawo, żyć jak chce, tylko trzeba się opowiedzieć, wybrać i zdecydować, powiedzieć innym kim się jest teraz, nie oszukiwać..
  
  do pani @dori
  może kiedyś się doczekasz, że wróci, a na pytanie dlaczego wrócił? ( ja bym zadała..)usłyszysz, że żadna mnie już nie chce.. mam na myśli oczywiście te nielojalne, podłe baby, które może kiedyś się opamiętają i zwrócą, co Twoje..
  Cokolwiek Ci zrobił, to on Ci to zrobił, nikt inny.
  
  Ja, lubię facetów, są zabawni. Kobiety, niestety rzadko.
  
  
  
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Adam

  ~Adam

  Napisane 16 stycznia 2017 - 23:10

  ~gość napisał:

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  Nie będę oczywiście odpowiadać, bo nie do kobiet te pytania, ale muszę przyznać, że przykro to się czyta..
  ...nie wyglądasz na swoje 50+.. a gdybyś wyglądała, to co?
  brakuje tylko odcisku Twoich zębów..
  jak koń na wybiegu czekający na punktację..
  
  Lubię facetów, są zabawni. Kobiety, niestety rzadko.
  /quote]
  Jak widzisz Izabell najgorszym wrogiem kobiety nie jest facet ani czas - tylko inna kobieta. Ja tego nie rozumiem. Kobieta kobiecie wilkiem.
  Co można tobie powiedzieć ?
  Facet nie tylko uprawia sex. Czasem potrzebuje porozmawiać Więc rozmawia z tobą. Czy liczy na sex ? Pewnie tak, nie dziś nie jutro ale może się zdarzy.
  Co szkodzi poczekać.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Dori

  ~Dori

  Napisane 17 stycznia 2017 - 10:13

  ~gość napisał:

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  
  
  
  do pani @dori
  może kiedyś się doczekasz, że wróci, a na pytanie dlaczego wrócił? ( ja bym zadała..)usłyszysz, że żadna mnie już nie chce.. mam na myśli oczywiście te nielojalne, podłe baby, które może kiedyś się opamiętają i zwrócą, co Twoje..
  Cokolwiek Ci zrobił, to on Ci to zrobił, nikt inny.
  
  
  
  
  
  
  

  
  Drogi gościu2
  Napisałam do Magdy :
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety. Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie. Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  To co robisz - wróci do Ciebie ...
  Nie facet wróci do Ciebie, ale o co robi wróci !!
  Sądzę że to jasne. Ja nie czekam na powrót nikogo. Pozbyłam się z wielką przyjemnością swojego małżonka i nie czekam na jego powrót. Wręcz odwrotnie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gościnnie

  ~gościnnie

  Napisane 17 stycznia 2017 - 14:06

  Wpadłam na temat i nie mogę się powstrzymać od komentarza do wypowiedzi
  dori
  To ukryte życzenie niepowodzenia w życiu, nieszczęścia w ramach tzw. karmy ( wróci do Ciebie to samo, może nawet wcześniej niż się spodziewasz) jest więcej jak żałosne, nie dlatego że mściwe, ale przede wszystkim dlatego że po prostu głupie, beznadziejnie, bezdennie nawine.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Pablo_42

  ~Pablo_42

  Napisane 17 stycznia 2017 - 16:39

  Jak sami widzicie już sama ilość postów i punktów widzenia świadczy o tym, że nie ma jednej odpowiedzi i każdy ma swoją rację. Przekonywanie kogokolwiek do swojego chyba raczej nie ma sensu. Jeżeli jesteśmy dorośli to wszystko co robimy robimy na własny rachunek i odpowiedzialność. Jeżeli układ bez zobowiązań jest dla nas tym wszystkim czego nam brakuje to czego tu żałować. Trzeba czerpać z fontanny życia ile się da aby mieć co wspominać.
  Ot taki mój punkt widzenia.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Dori

  ~Dori

  Napisane 18 stycznia 2017 - 17:39

  ~gościnnie napisał:

  Wpadłam na temat i nie mogę się powstrzymać od komentarza do wypowiedzi
  dori
  To ukryte życzenie niepowodzenia w życiu, nieszczęścia w ramach tzw. karmy ( wróci do Ciebie to samo, może nawet wcześniej niż się spodziewasz) jest więcej jak żałosne, nie dlatego że mściwe, ale przede wszystkim dlatego że po prostu głupie, beznadziejnie, bezdennie nawine.

  
  Jak widać masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.
  Pisałam o braku lojalności wobec innej kobiety. Ale nie zamierzać czegokolwiek wyjaśniać, bo jak widać raczej nie zrozumiesz bo ty widzisz to, czego nie ma.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gościnnie

  ~gościnnie

  Napisane 18 stycznia 2017 - 18:03

  ~Dori napisał:

  ~gościnnie napisał:

  Wpadłam na temat i nie mogę się powstrzymać od komentarza do wypowiedzi
  dori
  To ukryte życzenie niepowodzenia w życiu, nieszczęścia w ramach tzw. karmy ( wróci do Ciebie to samo, może nawet wcześniej niż się spodziewasz) jest więcej jak żałosne, nie dlatego że mściwe, ale przede wszystkim dlatego że po prostu głupie, beznadziejnie, bezdennie nawine.

  
  Jak widać masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.
  Pisałam o braku lojalności wobec innej kobiety. Ale nie zamierzać czegokolwiek wyjaśniać, bo jak widać raczej nie zrozumiesz bo ty widzisz to, czego nie ma.

  
  
  Napisałaś do Magda Mika
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety.Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie . Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  Co to jest, jeśli nie życzenie, żeby spotkało ją to samo, czyli zdrada partnera? A jeśli nie, to co ma wrócić?
  Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że zło, które wyrządziła, zło czyli w postaci braku lojalności innej kobiety. A co z lojalnością jej znajomego wobec własnej żony? Stosujesz podwójne standardy moralne?
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Dori

  ~Dori

  Napisane 18 stycznia 2017 - 22:20

  ~gościnnie napisał:

  ~Dori napisał:

  ~gościnnie napisał:

  Wpadłam na temat i nie mogę się powstrzymać od komentarza do wypowiedzi
  dori
  To ukryte życzenie niepowodzenia w życiu, nieszczęścia w ramach tzw. karmy ( wróci do Ciebie to samo, może nawet wcześniej niż się spodziewasz) jest więcej jak żałosne, nie dlatego że mściwe, ale przede wszystkim dlatego że po prostu głupie, beznadziejnie, bezdennie nawine.

  
  Jak widać masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.
  Pisałam o braku lojalności wobec innej kobiety. Ale nie zamierzać czegokolwiek wyjaśniać, bo jak widać raczej nie zrozumiesz bo ty widzisz to, czego nie ma.

  
  
  Napisałaś do Magda Mika
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety.Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie . Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  Co to jest, jeśli nie życzenie, żeby spotkało ją to samo, czyli zdrada partnera? A jeśli nie, to co ma wrócić?
  Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że zło, które wyrządziła, zło czyli w postaci braku lojalności innej kobiety. A co z lojalnością jej znajomego wobec własnej żony? Stosujesz podwójne standardy moralne?
  
  

  
  Znajomy Magdy tu nie pisze tylko Magda.
  Czy Ty widzisz tam tekst: Żeby spotkało Ciebie ( Magdę ) to samo. ?
  Bo ja tego tam nie widzę.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gościnnie

  ~gościnnie

  Napisane 19 stycznia 2017 - 03:05

  ~Dori napisał:

  ~gość napisał:

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  
  
  
  do pani @dori
  może kiedyś się doczekasz, że wróci, a na pytanie dlaczego wrócił? ( ja bym zadała..)usłyszysz, że żadna mnie już nie chce.. mam na myśli oczywiście te nielojalne, podłe baby, które może kiedyś się opamiętają i zwrócą, co Twoje..
  Cokolwiek Ci zrobił, to on Ci to zrobił, nikt inny.
  
  
  
  
  
  
  

  
  Drogi gościu2
  Napisałam do Magdy :
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety. Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie. Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  To co robisz - wróci do Ciebie ...
  Nie facet wróci do Ciebie, ale o co robi wróci !!
  Sądzę że to jasne. Ja nie czekam na powrót nikogo. Pozbyłam się z wielką przyjemnością swojego małżonka i nie czekam na jego powrót. Wręcz odwrotnie.

  
  
  Wyraźnie jest napisane Napisałam do Magdy i jeszcze są dwa wykrzykniki, po tym że wróci do niej to co robi.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Dori

  ~Dori

  Napisane 19 stycznia 2017 - 09:52

  ~gościnnie napisał:

  ~Dori napisał:

  ~gość napisał:

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  
  
  
  do pani @dori
  może kiedyś się doczekasz, że wróci, a na pytanie dlaczego wrócił? ( ja bym zadała..)usłyszysz, że żadna mnie już nie chce.. mam na myśli oczywiście te nielojalne, podłe baby, które może kiedyś się opamiętają i zwrócą, co Twoje..
  Cokolwiek Ci zrobił, to on Ci to zrobił, nikt inny.
  
  
  
  
  
  
  

  
  Drogi gościu2
  Napisałam do Magdy :
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety. Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie. Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  To co robisz - wróci do Ciebie ...
  Nie facet wróci do Ciebie, ale o co robi wróci !!
  Sądzę że to jasne. Ja nie czekam na powrót nikogo. Pozbyłam się z wielką przyjemnością swojego małżonka i nie czekam na jego powrót. Wręcz odwrotnie.

  
  
  Wyraźnie jest napisane Napisałam do Magdy i jeszcze są dwa wykrzykniki, po tym że wróci do niej to co robi.
  

  
  Oczywista oczywistość - Ty wiesz lepiej co ja miałam na myśli

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gościnnie

  ~gościnnie

  Napisane 19 stycznia 2017 - 14:44

  ~Dori napisał:

  ~gościnnie napisał:

  ~Dori napisał:

  ~gość napisał:

  Przepraszam, ale trudno się powstrzymać..
  
  
  
  do pani @dori
  może kiedyś się doczekasz, że wróci, a na pytanie dlaczego wrócił? ( ja bym zadała..)usłyszysz, że żadna mnie już nie chce.. mam na myśli oczywiście te nielojalne, podłe baby, które może kiedyś się opamiętają i zwrócą, co Twoje..
  Cokolwiek Ci zrobił, to on Ci to zrobił, nikt inny.
  
  
  
  
  
  
  

  
  Drogi gościu2
  Napisałam do Magdy :
  Jesteś typem kobiety której kobiety nie akceptują, tym najgorszym. Zero lojalności wobec innej kobiety. Ale to co robisz w końcu wróci do Ciebie. Będziesz bardzo zaskoczona. Może nawet bardziej niż bardzo.
  
  To co robisz - wróci do Ciebie ...
  Nie facet wróci do Ciebie, ale o co robi wróci !!
  Sądzę że to jasne. Ja nie czekam na powrót nikogo. Pozbyłam się z wielką przyjemnością swojego małżonka i nie czekam na jego powrót. Wręcz odwrotnie.

  
  
  Wyraźnie jest napisane Napisałam do Magdy i jeszcze są dwa wykrzykniki, po tym że wróci do niej to co robi.
  

  
  Oczywista oczywistość - Ty wiesz lepiej co ja miałam na myśli

  
  
  W takim razie co miałaś na myśli pisząc (...) Ale to co robisz wróci w końcu do Ciebie (...) ?
  Co robi oprócz tego, że spotyka się na seks z żonatym gościem, i według Ciebie, jest to oznaką braku lojalności wobec innej kobiety? Czy kiedyś wróci do niej brak lojalności innej kobiety?
  
  I ponawiam pytanie. A co według Ciebie wróci do tego gościa w związku z tym, że bez skrupułów zdradza żonę (i to być może nie pierwszy i nie ostatni raz)? Wróci coś czy nie?
  
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Adam

  ~Adam

  Napisane 19 stycznia 2017 - 17:57

  Kiedyś na inny wątku napisałem już że BABY SA PO PROSTU GŁUPIE.
  Teraz będą biły pianę, która lepiej wie co ta druga myśli.
  Mieć takie w domu to tylko palnąć sobie w lep.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie