Forum

Związek

Szukam przyjaciela, może kochanka

• ~Aga S.

  ~Aga S.

  Napisane 01 października 2019 - 13:40

  Hej Aniu, pisz do męża i namów żeby spróbował. Ja tak zrobiłam. Do dziś sama sobie dziękuję, że wpadłam na taki pomysł. Nie zawsze człowiek potrafi o wszystkim powiedzieć. Mój mąż na początku uznał to za dziwactwo ale się wkręcił. Wiele fajnych rozmów (pisanych) nam się udało odbyć. Ja mam za sobą trudną przeszłość i o wielu sprawach nie potrafiłam powiedzieć wprost (zawsze zaczynałam płakać i on się gubił o co w tym chodzi). Udało mi się np. opowiedzieć o swojej samotności ale jednocześnie zrozumiałam, że nie on mi nie wypełni pustki i ran też nie uleczy. Dziś wiem, że nikt, żaden człowiek tego nie zrobi. Czasami nie zawsze w danej chwili potrafię coś wyjaśnić tak twarzą w twarz. Chciałabym umieć ale nie umiem. Jak otrzymuję pytanie z kategorii "głębokie" to potrzebuję czasu.
  Pozdrawiam.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ania

  ~Ania

  Napisane 01 października 2019 - 21:52

  ~Aga napisał:

  Hej Aniu, pisz do męża i namów żeby spróbował. Ja tak zrobiłam. Do dziś sama sobie dziękuję, że wpadłam na taki pomysł. Nie zawsze człowiek potrafi o wszystkim powiedzieć. Mój mąż na początku uznał to za dziwactwo ale się wkręcił. Wiele fajnych rozmów (pisanych) nam się udało odbyć. Ja mam za sobą trudną przeszłość i o wielu sprawach nie potrafiłam powiedzieć wprost (zawsze zaczynałam płakać i on się gubił o co w tym chodzi). Udało mi się np. opowiedzieć o swojej samotności ale jednocześnie zrozumiałam, że nie on mi nie wypełni pustki i ran też nie uleczy. Dziś wiem, że nikt, żaden człowiek tego nie zrobi. Czasami nie zawsze w danej chwili potrafię coś wyjaśnić tak twarzą w twarz. Chciałabym umieć ale nie umiem. Jak otrzymuję pytanie z kategorii "głębokie" to potrzebuję czasu.
  Pozdrawiam.

  
  Dziękuję:)
  Próbowałam, skoro nie umiemy rozmawiać to zaczęłam pisać. Mówi, że nie czytał bo zna to na pamięć. Ale widzę, że czyta bo jest poprawa na kilka dni, dokładnie tego o czym piszę. Tylko to jest na kilka dni. Później wszystko wraca..
  Próbowałam już chyba wszystkiego.
  Tracę siłę i nadzieję..
  Cieszę się, że Ty znalazłaś sposób by się porozumieć.
  Życzę Wam wszystkiego co najlepsze.
  Pozdrawiam, Ania

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ala

  ~Ala

  Napisane 12 grudnia 2019 - 20:16

  Ja mam 38 lat męża i dwójkę dzieci . Wiem że mąż pisze z innymi , mnie traktuje jak piąte koło u wozu. Chciałabym też mieć z kim porozmawiać. Czuję wielką pustkę , nie potrafię odejść od niego.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ben

  ~Ben

  Napisane 12 grudnia 2019 - 22:51

  Jeśli ktoś szuka chęci z kimś popisania, rozmowy, jestem chetny. Przechodzę trudna sytuacje u siebie z żona i tez uciekł bym od problemów, mozemy po pisać, pójść na kawe. Pisz knaben8@gmail.com

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Zrt

  ~Zrt

  Napisane 15 grudnia 2019 - 21:24

  Nie wszyscy chcą jeszcze rozmawiać ze swoim mężem, nie każdy ma na to siłę i chęci, po prostu jego czas się już skończył gdzieś tam w pewnym momencie. Każdy powinien pomyśleć o swoim życiu, zastanowić się czy chcę czegoś więcej niż tylko mąż i dzieci. W życiu trzeba być twardym, brać wszystko na klatę a nie mazgaić się.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Anna

  ~Anna

  Napisane 26 lutego 2020 - 23:18

  A ja powiem tak: jestem samotna, mąż mnie zostawił dla innej bo ja za dużo pracowałam i za mało go chwaliłam (?). Jestem niezależna finansowo, pracuje, ponoć atrakcyjna. Szukam przyjaciela na dobre i źle a może i na całe życie. Napisz jeśli czujesz że to Ty. Tylko wolni panowie i tacy co nie kłamia.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~alicja

  ~alicja

  Napisane 28 lutego 2020 - 15:46

  ~Anna napisał:

  A ja powiem tak: jestem samotna, mąż mnie zostawił dla innej bo ja za dużo pracowałam i za mało go chwaliłam (?). Jestem niezależna finansowo, pracuje, ponoć atrakcyjna. Szukam przyjaciela na dobre i źle a może i na całe życie. Napisz jeśli czujesz że to Ty. Tylko wolni panowie i tacy co nie kłamia.

  
  
  Anna... głowa do GÓRY...
  proponuje spróbować na innych forach/portalach niż tutaj :-)
  wiem co czujesz...ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
  Spójrz na tę sytuację inaczej. Od strony pozytywów :-) Mąż nie zasługiwał widocznie na Ciebie a na Ciebie ktoś czeka i doceni..
  wiec do działania :-)
  pozdro :-)
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Michał

  ~Michał

  Napisane 01 marca 2020 - 12:18

  Szukajcie a znajdziecie :)
  Szukasz do pisania, kilkania czy realnej znajomości?
  Dość znamienny jest dla mnie wpis, że "ponoć za mało go chwaliłam" . Teraz mam dylemat jak go odczytać, czy wprost czy też delikatnie dajesz do zrozumienia że jesteś zołzą i sekutnicą która potrzebuje faceta co cię poskromi.
  Hihihi obstawiam to 2. :D
  Podoba mi się wpis "Tylko wolni panowie i tacy co nie kłamią" i od razu przychodzi mi do głowy pytanie czy farbujesz włosy, czy robisz sobie makijaż i czy nosisz stanik typu push-up :D
  Hmmm a może zbierasz adresy mailowe do rozsyłania durnych reklam :D
  Co rozumiesz przez "wolnych panów"?
  Pozdrawiam
  Michał
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~~~~W

  ~~~~W

  Napisane 02 marca 2020 - 20:04

  Hej tato jekie zmiany u ciebie minęło trochę czasu?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~no ktoś

  ~no ktoś

  Napisane 28 marca 2020 - 19:11

  e to wszysko brednie jesteście nie dojrzali to wszystko w temcie
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Lili

  ~Lili

  Napisane 22 sierpnia 2020 - 07:33

  ~no napisał:

  e to wszysko brednie jesteście nie dojrzali to wszystko w temcie
  

  
  
  Nie dojrzali?????? Wszysko????
  A Ty masz niedojrzałość ortograficzną...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~no ktoś

  ~no ktoś

  Napisane 22 sierpnia 2020 - 08:46

  oj tam oj tam, ale dojżały w rosporku ;-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magdalena

  ~Magdalena

  Napisane 29 października 2020 - 00:05

  Tyle osób jest samotnych... zazwyczaj nie ułożyło się jak należy w życiu. Sama nie miałam lekko. Złe wybory, złe decyzje... niedojrzałość. Kto jest szczery? Pisze prawdę? Jak to w sieci...czy naprawdę można znaleźć osobę godną zaufania??

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~blue

  ~blue

  Napisane 29 października 2020 - 13:28

  ~Magdalena napisał:

  Tyle osób jest samotnych... zazwyczaj nie ułożyło się jak należy w życiu. Sama nie miałam lekko. Złe wybory, złe decyzje... niedojrzałość. Kto jest szczery? Pisze prawdę? Jak to w sieci...czy naprawdę można znaleźć osobę godną zaufania??

  
  Tworzenie sobie wyobrażeń o kimś jedynie na kontaktach w sieci to iluzja, złudzenie.
  W sieci to najczęściej jest zabawa czyimś kosztem, również Twoim. Warto o tym pamiętać i się zbytnio nie angażować i niczego nie oczekiwać;-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~otis

  ~otis

  Napisane 29 października 2020 - 14:27

  ~blue napisał:

  ~Magdalena napisał:

  Tyle osób jest samotnych... zazwyczaj nie ułożyło się jak należy w życiu. Sama nie miałam lekko. Złe wybory, złe decyzje... niedojrzałość. Kto jest szczery? Pisze prawdę? Jak to w sieci...czy naprawdę można znaleźć osobę godną zaufania??

  
  Tworzenie sobie wyobrażeń o kimś jedynie na kontaktach w sieci to iluzja, złudzenie.
  W sieci to najczęściej jest zabawa czyimś kosztem, również Twoim. Warto o tym pamiętać i się zbytnio nie angażować i niczego nie oczekiwać;-)

  
  
  Może niekoniecznie zabawa czyimś kosztem. Może być jednak tak że w realu ta osoba jest najzwyklej w świecie inna niż nasze wyobrażenie o niej.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~blue

  ~blue

  Napisane 29 października 2020 - 16:10

  ~otis napisał:

  ~blue napisał:

  ~Magdalena napisał:

  Tyle osób jest samotnych... zazwyczaj nie ułożyło się jak należy w życiu. Sama nie miałam lekko. Złe wybory, złe decyzje... niedojrzałość. Kto jest szczery? Pisze prawdę? Jak to w sieci...czy naprawdę można znaleźć osobę godną zaufania??

  
  Tworzenie sobie wyobrażeń o kimś jedynie na kontaktach w sieci to iluzja, złudzenie.
  W sieci to najczęściej jest zabawa czyimś kosztem, również Twoim. Warto o tym pamiętać i się zbytnio nie angażować i niczego nie oczekiwać;-)

  
  
  Może niekoniecznie zabawa czyimś kosztem. Może być jednak tak że w realu ta osoba jest najzwyklej w świecie inna niż nasze wyobrażenie o niej.
  

  
  Można przenieść znajomość z netu do realu. A przede wszystkim nie popisywać się w necie to i wstydu nie będzie przy już realnym poznawaniu się.
  Zreszta w realu ludzie też żyją złudzeniami np. mój mąż nadal żyje ze swoim wyobrażeniem na temat mnie a nie ze mną. Chociaż ostatnio jakby coś drgnęło w tym temacie i zadaje więcej pytań.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~otis

  ~otis

  Napisane 29 października 2020 - 16:57

  ~blue napisał:

  ~otis napisał:

  ~blue napisał:

  ~Magdalena napisał:

  Tyle osób jest samotnych... zazwyczaj nie ułożyło się jak należy w życiu. Sama nie miałam lekko. Złe wybory, złe decyzje... niedojrzałość. Kto jest szczery? Pisze prawdę? Jak to w sieci...czy naprawdę można znaleźć osobę godną zaufania??

  
  Tworzenie sobie wyobrażeń o kimś jedynie na kontaktach w sieci to iluzja, złudzenie.
  W sieci to najczęściej jest zabawa czyimś kosztem, również Twoim. Warto o tym pamiętać i się zbytnio nie angażować i niczego nie oczekiwać;-)

  
  
  Może niekoniecznie zabawa czyimś kosztem. Może być jednak tak że w realu ta osoba jest najzwyklej w świecie inna niż nasze wyobrażenie o niej.
  

  
  Można przenieść znajomość z netu do realu. A przede wszystkim nie popisywać się w necie to i wstydu nie będzie przy już realnym poznawaniu się.
  Zreszta w realu ludzie też żyją złudzeniami np. mój mąż nadal żyje ze swoim wyobrażeniem na temat mnie a nie ze mną. Chociaż ostatnio jakby coś drgnęło w tym temacie i zadaje więcej pytań.
  

  
  
  Popisywanie się to nazbyt niewinne określenie.
  Może i niektórzy się tym dowartosciowują tylko po co skoro nic z tego raczej nie mają ?
  Prawda jest dużo bardziej interesująca przynajmniej dla mnie...
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magdalena

  ~Magdalena

  Napisane 30 października 2020 - 00:14

  Widzę że moje słowa trochę poruszyły... mam nadzieję że osobę/osoby inteligentne i rozgarnięte. Myślę że mieć złudzenia czy dziwne wyobrażenia to nie tędy droga. Ale nieszczęścia, problemy czy... porażki dotykają wszystkich którzy stawiają sobie wysoką poprzeczkę.
  Nikt też nie chce być osamotniony. Szczególnie wtedy gdy traci coś, kogoś i cały świat go zawodzi.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magdalena

  ~Magdalena

  Napisane 30 października 2020 - 01:04

  Popisy są głupie dzieci się popisują. Net jak i papier przyjmie niby wszystko. Bzdura dla kogoś kto jest realistą i trzeźwo myślącym człowiekiem. Ale prawdą jest to że szukamy bratniej duszy. Kogoś kto zrozumie, zaakceptuje takim jakim jesteśmy. Spotkanie w realu? Odwaga i pewność siebie. I ja również wolę prawdę, szczerość i naturalność swobody wypowiedzi

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~otis

  ~otis

  Napisane 30 października 2020 - 07:40

  ~Magdalena napisał:

  Popisy są głupie dzieci się popisują. Net jak i papier przyjmie niby wszystko. Bzdura dla kogoś kto jest realistą i trzeźwo myślącym człowiekiem. Ale prawdą jest to że szukamy bratniej duszy. Kogoś kto zrozumie, zaakceptuje takim jakim jesteśmy. Spotkanie w realu? Odwaga i pewność siebie. I ja również wolę prawdę, szczerość i naturalność swobody wypowiedzi

  
  
  To prawda każdy przynajmniej raz w życiu szuka akceptacji, bratniej duszy kogoś komu mógłby bez obaw powiedzieć to co nie raz dusi w sobie całe życie.
  Czasami jest tak że to co przeżyliśmy i to z czym musimy się mierzyć na codzien jest tak przerażające że nie mamy z kim o tym porozmawiać. I w całej nie chodzi tu o to że ktoś na codzien musi kłamać.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie