Forum

Związek

stara gwardia

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 22 czerwca 2020 - 18:25

  Miałam napisać, że to żaden problem, bo prezesową się wygryzie... ale znowu by mi się dostało, żem agresywna... i inna tego typu zadziorna baba :D ;p ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gryps

  ~gryps

  Napisane 22 czerwca 2020 - 23:30

  @Izzi..."kochanie" przestań się unosić. @kobietka przestań podjudzać i ciągle przepraszać...to nie wypada " w tej klasie".

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 09:55

  O matko! Nie wiem ile i jak wielkich emotikonek śmiechu i żartowania trzeba Wam naćkać, żebyście skumali, wypowiedzieć ze śmiechem zamiast ze wzburzeniem :D :D :D :D :D Teraz widać wyraźnie??? ;p

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 11:17

  ~gryps napisał:

  @Izzi..."kochanie" przestań się unosić. @kobietka przestań podjudzać i ciągle przepraszać...to nie wypada " w tej klasie".

  
  
  Oj tam, gryzmolę sobie zgodnie z tym, co myślę, no i tyle ;) Zgadzać się ze mną nie trzeba, ale i czytać nikomu nie bronię.
  
  Istnieją takie uniwersalne prawdy (czy tam zasady), które w sumie dotyczą każdego. Na przykład takie, że jeśli ktoś jest złośliwie atakowany czy oceniany, to się - po pierwsze broni, po drugie - nikomu nie jest z tym zbytnio przyjemnie. Nie trzeba być ani nowym, ani też starym użytkownikiem, żeby to zauważyć. Nie szukając daleko - w sobie ;) Cały ten temat to niejako potwierdza.
  
  Nigdy nie ukrywałam, że jestem wielką fanką jakiejś kultury rozmowy i szacunku do rozmówcy, zamiast na przykład rzucania podwórkowymi obelgami - ani to produktywne, ani też w zasadzie do niczego nie prowadzi. No może do konfliktów co najwyżej :)
  
  Czy ja się tu ze wszystkimi z tych moich "faworytów" zawsze zgadzam? Nie, często dyskutowałam na przykład z Robertem (konserwatywnym, kiedy mi znowu - rzeczywiście chyba nieco bliżej do lewej jednak), ale tak sobie te rozmowy prowadziliśmy w sposób raczej spokojny... i pewnie dość merytoryczny. Brakuje mi właśnie takiego klimatu - albo jakiegoś hamulca w tych niektórych teraz dyskusjach :)) bo często tu bywa tak, że tak bardzo się nakręcamy (no dobra, mi też się czasem zdarza, będąc uczciwą), że kończy się prawie że na rękoczynach :))
  
  Odrobinę to męczące. Stąd też moje pytanie, czy rzeczywiście to lubicie (kurcze, ktokolwiek to może naprawdę lubić?). Jeśli tak, no to spoko... ja sobie siądnę gdzieś w kątku i zamknę się raz na zawsze :)
  
  Marzyłoby mi się jednak, żebyśmy się trochę lepiej poznali i tak nie żarli, skoro już i tak każdy z nas tu przebywa na "stałe".
  
  *wyciąga tę całą wódkę na stół*
  
  Nietrzeźwa jestem łatwiejsza. I prościej mnie obalić ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 15:44

  Fascynujące, naprawdę, aż tak można przeżywać rzeczywistość wirtualną, jak niektórzy internauci, wręcz śmiertelnie serio.
  Jakie deficyty lub potrzeby generują aż takie związanie z ... adresem www?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 15:51

  ...bhfgcvm.
  
  Na razie, @Izzi.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 15:54

  Niby forum dla dorosłych ludzi, a obrażają się jak płaczliwe dzieciaki ://

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 15:57

  Jeśli ktoś jest tak drażliwy, jak niektórzy, w rzeczywistości internetowej, która przecież niczego nie weryfikuje, to aż strach myśleć, jak reaguje w realu.
  Albo ja nie jestem pokoleniem internetowym. No ni w ząb nie czuję związku z wirtualnym światem ;P

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 16:27

  Kto jak kto, @Izzi, ale Ty jesteś wręcz świątynią spokoju i niedrażliwości :)
  
  To było fajne miejsce do wymiany myśli (nawet bardzo) - a, że, jak to zauważył @JD - niektórzy się tu dzielili rzeczywistymi problemami i autobiografię niektórych mam w małym paluszku - to są dla mnie już nieco mniej "wirtualni".
  
  Jeśli tego nie rozumiesz, to spoko. Czy jak rozmawiasz z kimś przez komórkę, to też masz złudzenie, że to tylko "głos" i nikogo tam nie ma po drugiej stronie?
  
  A jak by Ci ktoś pod zdjęciem na jakiejś społecznościówce napisał coś w stylu: "masz obwisłe cycki, nie wygłupiaj się stara babo", to byłby chamski czy nie? Też raczej mało bezpośredni kontakt.
  
  W sumie to i tutaj na pierdyliard stron sie z ludźmi o to wykłócałaś i wyzywałaś od różnych tam przymiotników :)
  
  Przykro mi nie jest, jeśli o to Ci chodzi :) Ale i dlatego nawet nie chce się tu już wchodzić - no nie wiem po co. Kiedyś to była jakaś przyjemność, z której można i było coś fajnego wyciągnąć, teraz się trzeba użerać. Byle dojebać :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:19

  ~kobietka napisał:

  Kto jak kto, @Izzi, ale Ty jesteś wręcz świątynią spokoju i niedrażliwości :)
  

  
  
  O tym właśnie piszę. Skąd wiesz jaka jestem? Znasz mnie? Przeczytałaś kilka przypadkowych postów, wpisów, i na podstawie ich subiektywnego odbioru (mocno zakrzywionego, bo z uwagi na słowo pisane, brak znajomości osoby, brak postrzegania jej emocji) Ty wiesz jaki ktoś jest?? To brawo za odważne stwierdzenia. Nie wszystko co odważne jest mądre i rozważne.
  
  

  ~kobietka napisał:

  To było fajne miejsce do wymiany myśli (nawet bardzo) - a, że, jak to zauważył @JD - niektórzy się tu dzielili rzeczywistymi problemami i autobiografię niektórych mam w małym paluszku - to są dla mnie już nieco mniej "wirtualni".
  
  
  Jeśli tego nie rozumiesz, to spoko. Czy jak rozmawiasz z kimś przez komórkę, to też masz złudzenie, że to tylko "głos" i nikogo tam nie ma po drugiej stronie?

  
  Wiesz o nich tyle, ile sami o sobie chcieli napisać. To dalej nic, jeśli nie wychodzi poza internet. To nadal tylko wpisy. Owszem osób z krwi i kości, ale nadal tylko wpisy.
  
  

  ~kobietka napisał:

  A jak by Ci ktoś pod zdjęciem na jakiejś społecznościówce napisał coś w stylu: "masz obwisłe cycki, nie wygłupiaj się stara babo", to byłby chamski czy nie? Też raczej mało bezpośredni kontakt.

  
  Zapytałabym się czy je widział, że wie jakie są? ;))
  
  

  ~kobietka napisał:

  W sumie to i tutaj na pierdyliard stron sie z ludźmi o to wykłócałaś i wyzywałaś od różnych tam przymiotników :)

  
  Ja się o swoje cycki nie muszę wykłócać w Internecie. I ta świadomość tej fikcji nas różni. Dla mnie to wpisy które przedstawiają jakieś tam poglądy, spostrzeżenia itp. dla Ciebie wykłócanie się. Tak samo jeśli chodzi o to wyzywanie.
  
  

  ~kobietka napisał:

  Przykro mi nie jest, jeśli o to Ci chodzi :) Ale i dlatego nawet nie chce się tu już wchodzić - no nie wiem po co. Kiedyś to była jakaś przyjemność, z której można i było coś fajnego wyciągnąć, teraz się trzeba użerać. Byle dojebać :)

  
  Kiedyś byłaś tu Ty w ułudzie internetu?
  Znasz któregoś z Panów osobiście?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:23

  A jaki jest właściwie Twój cel pobytu tutaj, na męskim forum?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:39

  @Izz, tak czy owak... Akurat zjawisko hejtu w internecie, popuszczania sobie hamulców, jest zbadane wzdłuż i wszerz. To dokładnie działa tak jak piszesz - odrealnienie, brak konsekwencji, jakieś dziwne przeświadczenie, że nie rozmawiasz z człowiekiem (który te uczucia ma tak czy siak).
  
  Nie mówię, że musisz go znać jak brata i beczkę soli zjeść - to nadal człowiek.
  
  W "realu" ludzie się tak nie zachowują po prostu, a jak już to rzadko.
  
  Traf jednak na kogoś takiego jak choćby @mene (a na takie fora często przychodzą ludzie załamani i bezradni), nazwij go "jakoś tam" i możesz być właściwie tą kropką nad "i" i mieć na sumieniu człowieka. Dosłownie. I robi się mniej śmiesznie.
  
  Dziwna jest dla mnie ta potrzeba wyzłośliwiania. Chociaż zdaję sobie sprawę, że internet jest najlepszym do tego medium (jak wyżej) i nie widzisz, że ktoś może Twoje słowa przeżywać. I ma do tego prawo, jakbyś tego nie obśmiewała. Ludzie są przecież różni, a niektórzy tutaj przychodzą z jakimiś i tak wielkimi ciężarami na wątrobie i mają dość - po co im dowalać.
  
  Nie da się tego bronić - gdzie byś się tak nie zachowywała, to po prostu słabe i tyle.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:47

  ~Izzi napisał:

  A jaki jest właściwie Twój cel pobytu tutaj, na męskim forum?

  
  
  Ostatnio to chyba przede wszystkim być niechcianym i wkurzającym do granic śmieszności głosem sumienia ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:48

  Wszyscy jesteśmy w Internecie na własną odpowiedzialność i nie można wymagać od innych użytkowników, że wchodząc w bliżej nieokreślone relacje (w ciemno, z osobami, o których nawet nie wiemy czy są tym za kogo się podają) będą brali odpowiedzialność za to jak zostaną w wymiarze subiektywnym odebrane ich słowa.
  Tak, bo to jest wszystko odbiór subiektywny.
  Taka postawa - wymaganie aby to ktoś dbał o nasze bezpieczeństwo emocjonalne, psychiczne, to jest skrajna nieodpowiedzialność za samego siebie.
  Trzeba mieć minimum oleju w głowie. Zdrowego rozsądku. Mogę opisać w Internecie swój problem, ale skrajną głupotą wręcz byłoby stosowanie się do rad udzielanych przez nie wiadomo kogo.
  Dorośli ludzie to wiedzą. Dzieci się tego uczy i przestrzega przed ślepą wiarą w wirtualny świat.
  Nie umiem Ci tego inaczej wytłumaczyć.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 17:50

  Masz wygórowane aspiracje chcąc być cudzym sumieniem. Może to ten problem.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 18:06

  Czy jeżeli ktoś taki jak @mene uzyska odpowiedź od osoby, która będzie podawała się za psychologa, to co, Twoim zdaniem @kobietko można w związku z tym założyć w przeciwieństwo do realnej wizyty u realnego psychologa?
  Oczywiście możemy odpowiedzieć że realny psycholog nie gwarantuje doświadczenia i fachowości (mimo spełnienia formalnych wymogów) a w Internecie jest dużo dobrych mądrych ludzi. Ale co będzie podpowiadał zdrowy rozsądek w takiej sytuacji? Kogo będzie bezpieczniej wybrać?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 23 czerwca 2020 - 18:22

  @Izzi, ja też bardzo prosto:
  Czy w realu, czy w internecie, czy gdziekolwiek indziej - jeśli ktoś się wyżywa na innych, to jest takim samym dupkiem. Nie biorę odpowiedzialności za kogoś, kto mnie opluwa, jeszcze tego brakowało :) Agresja to agresja i nigdy nie jest czymś dobrym.
  
  Fakt, że nie poleciłabym już nikomu tego miejsca. Chociaż kiedyś i owszem.
  To chyba dla każdego oczywiste, że decyzje każdy z nas podejmuje sam, nikt normalny ich nie zwala na barki innych. Fajnie z kimś jednak czasem pogadać, jeśli są wyjątkowo trudne. Owszem, i w internecie da się znaleźć mądre rady (jak się ma szczęście, tak jak ja kiedyś miałam), albo i takie, które pozwolą ci na problem spojrzeć inaczej - po prostu.
  
  W przypadku kogoś takiego jak @mene, taka forma wsparcia jest absolutnie niewystarczająca - ale jeśli i to miałoby mu jakoś (dodatkowo) pomóc, to w sumie czemu nie.
  
  Żegnam się z państwem w każdym razie :) Nie moje klimaty to wszystko już. Bez urazy - kwestia preferencji po prostu.
  
  Trzymajcie się.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 23 czerwca 2020 - 18:25

  Nie poleciłabym Internetu nikomu, nie polecam, jako źródła rozwiązywania swoich życiowych problemów. Skrajna nieodpowiedzialność

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 24 czerwca 2020 - 00:15

  
  Jedni odchodzą, inni przychodzą. Była stara gwardia, będzie nowa, a właścicielom serwisu interes będzie się kręcił.
  Nie ma co tak pompatycznie się żegnać @kobietko ;))

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~solasi

  ~solasi

  Napisane 24 czerwca 2020 - 08:49

  ~kobietka napisał:

  
  Żegnam się z państwem w każdym razie :) Nie moje klimaty to wszystko już. Bez urazy - kwestia preferencji po prostu.
  Trzymajcie się.
  

  
  
  Kobietko, jesteś trochę jak don kichot teraz… zawsze lubiłam błędnych rycerzy…:-)
  
  Ciekawa rozmowa się wywiązała. Kobietko sercem jestem z Tobą, bo i mi się w życiu wiele razy zdarzało walczyć o kulturę języka. I czy tego ktoś chce czy nie- jest tak, że nasz język świadczy o nas bez względu na to czy używamy go w życiu realnym czy wirtualnym. Świadczy o nas, bo język, którego używamy jest w naszej głowie. Słowa, które mówimy wpływają na nas, na nasze poczucie własnej wartości, na nasz obraz samego siebie. Nawet jak są to słowa kierowane do innych ludzi.
  
  Śmiem nawet twierdzić, że tak jak rozmawiamy z innymi, tak samo rozmawiamy z samym sobą. Rozmawiacie sami ze sobą…? W jaki sposób do siebie mówicie... jakich słów używacie? Posłuchajcie swoich słów o sobie:-).
  
  Teraz warto pomyśleć o tych, których język nas tak bardzo drażni… dla jednych jest wulgarny, dla innych zbyt grzeczny, dla jeszcze innych złośliwy, za miły, za słodki, za ostry itd. Człowiek udzielający rad rozmawia przede wszystkim sam ze sobą:-).
  I w mojej złośliwości powiem, że często uczciwie niektórym współczuję, że się tak wypowiadają, bo wiem, że są też tacy sami dla siebie. A to zwyczajnie smutne.
  
  Czasem warto odpuścić, jakąś walkę, bo jest się już dawno wygranym:-)
  
  A tu na forum jest miejsce dla wszystkich.
  Jedyne co się w życiu wybroni, to szczerość względem samego siebie.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie