Forum

Sport dla faceta po 40.

Sport dla 40-latka

• ~sławek.k

  ~sławek.k

  Napisane 28 października 2011 - 13:50

  mam 48 lat super forma bo za młodu trenowałem systematycznie
  piłkę karate teraz to działeczka spacery cały czas w ruchu
  żonka na mnie nie narzeka i jest super
  sławek

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~rot

  ~rot

  Napisane 28 października 2011 - 14:25

  cały czas można uprawiać sport nie tylko działkę

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~zorro

  ~zorro

  Napisane 29 października 2011 - 19:12

  Polecam golfa - zdziwicie się !

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~ANDRZEJ

  ~ANDRZEJ

  Napisane 29 października 2011 - 22:45

  W wieku 40 lat ,po 23 latach przerwy zacząłem trenować karate ,teraz mam 44lata i dorzuciłem do tego bieganie.Fajno jest!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~nemo

  ~nemo

  Napisane 30 października 2011 - 10:19

  tak , golf jest doskonałym zajęciem dla dojrzałego faceta 40+ a najlepsze są pogaduchy przy drinku w domku klubowym :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~trocse

  ~trocse

  Napisane 31 października 2011 - 19:28

  Oczywiscie bike, zima to snowboard i biegowki. http://www.youtube.com/watch?v=CJRkntPZ_DQ

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kardigan@o2.pl

  ~kardigan@o2.pl

  Napisane 10 listopada 2011 - 00:28

  Prawda, że oponka się odkłada i nie chce zniknąć - metabolizm już nie ten. Ja jadę troszku harkorowo - od ok.35 roku życia gram... w rugby, i za Chiny Ludowe tego nie zmienię :D Oczywiście, że wszystko boli i oczywiście, że nie przechodzi następnego dnia, czy za dwa dni, jak młodemu, ale się opłaca. Trzeba dobrze przypilnować roztrenowania po grze, szybko założyć ciepły, suchy ciuch, a potem (co najgorsze) do końca dnia w miarę dużo się ruszać. Wtedy rano wstaję bezboleśnie i funkcjonuję resztę tygodnia. Raz, po niedzielnym treningu zabradziażyłem z tym, to się ledwo rano stoczyłem z łoża boleści - a boleć przestało w następną sobotę - przed kolejną niedzielą :D . Najlepszego panom! Wawrzek

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~rikardo511

  ~rikardo511

  Napisane 13 listopada 2011 - 21:54

  A może dobry i pozytywny sex to też dobry sposób na dobrą formę czemu nikt o tym nie mówi ?"

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~rikardo511

  ~rikardo511

  Napisane 13 listopada 2011 - 21:57

  No jasne że też jest potrzebna przy tym sposobie dobra lub wręcz super forma ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~paker po 40stce

  ~paker po 40stce

  Napisane 14 listopada 2011 - 14:19

  napisał:

  A może dobry i pozytywny sex to też dobry sposób na dobrą formę czemu nikt o tym nie mówi ?"

  
  no nikt nie mówi ponieważ po 20 latach małużeństwa to ciężki sport i trudno namówić żonke do mnie zawsze mówi : ciesz się że masz dwa racy w miesiącu ot co ? dlatego siedze na siłowni 50 w pazurze i 110 kilo masy przy 43 latach ach te żony

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~rikardo511

  ~rikardo511

  Napisane 15 listopada 2011 - 23:14

  No własnie też to samo słyszę ;) od swojej żony a kiedyś hmm demon sexu i zastanawiam sie co jest nie tak ,bo Ja dalej mam ochote na swoją żone i ci wy na to ?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~paker po 40stce

  ~paker po 40stce

  Napisane 16 listopada 2011 - 09:03

  napisał:

  No własnie też to samo słyszę ;) od swojej żony a kiedyś hmm demon sexu i zastanawiam sie co jest nie tak ,bo Ja dalej mam ochote na swoją żone i ci wy na to ?

  
  Ja na to że płakać się chce, człowiek dba o siebie siłownia odżywki witaminy i ciągle to samo jak nie głowa to paznokieć ale obejrzysz się za inną to zaraz jesteś alfons albo jeszcze gorzej/ no ale jak tu się nie oglądać ? przecież w domu tego nie mamy?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~wilk

  ~wilk

  Napisane 19 listopada 2011 - 19:30

  Odstawiłem auto i do pracy śmigam rowerem ( 10 km) i po pracy do domu. Siłownia 2-3 razy w tygodniu ,sauna 3-5 razy .Zimą narty -czasami nawet codziennie ( stok mam oświetlony w mieście ) w niedziele cały dzień na zjazdach . Mimo to nadal mam "oponę " i to konkretną i komicznie wyglądający brzuch z wyrażnie zarysowanymi mięśniami w części górnej i opadającym "workiem" w części dolnej ale jeszcze przynajmniej nie na ten "drugi worek" :) .Nie mam złudzeń ,że stracę "oponę" po prostu tylko głodówka z 3 miesiące .... Pozdro

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~paker po 40stce

  ~paker po 40stce

  Napisane 24 listopada 2011 - 15:29

  Siema Wilku wszystko okey dodaj tylko troche brzuszków i więcej seksu a będzie kaloryfel jak ta lala pozdrawiam

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ptasiunio

  ~Ptasiunio

  Napisane 25 listopada 2011 - 17:02

  Sport uprawiam od niepamiętnych czasów. Coś fantastycznego . Przez to się dowartościowujemy i kobiety patrzą na nas łakomym okiem. :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ptasiunio

  ~Ptasiunio

  Napisane 26 listopada 2011 - 08:05

  Spróbuj A6W nie jest łatwo ale efekt widoczny. Wpisz w googlach A6W i zobaczysz. Pozdrawiam. Polecam wszystkim.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~paker po 40stce

  ~paker po 40stce

  Napisane 27 listopada 2011 - 18:03

  Ptasiunio jestem z tobą ja mam 43 lata 50 w pazurze i 110 kg czystej masy i wiem że kobiety lubią bezpieczęństwo czyli wysportowanych i pewnych siebie nie dupków narzekających każdego dnia . Cieszcie się każdym dniem zdrowego życia pozdrawiam

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marcin qwas

  ~Marcin qwas

  Napisane 29 listopada 2011 - 13:04

  41 i rower od zawsze. Obecnie cały boski rok dojeżdżam do pracy 9km. Jest ruch, nie ma korków. Dodatkowo dwa razy w tygodniu karate. Taki aerobik dla facetów. Polecam raz na dwa lata konsultacje kardiologiczne i ortopedyczne. Jak tego będziemy pilnować to wyjdzie nam na zdrowie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Werner Beinhart

  ~Werner Beinhart

  Napisane 26 stycznia 2012 - 21:32

  Mam 49 lat i regularnie gram w Squasha, 2 godziny na raz. Nic tak nie oświeża umysłu jak totalne zdyganie się na korcie, tak że pot zbiera się w butach. Cwiczy szybkość, skoczność, orientację, taktykę. Wspaniały sport, polecam każdemu!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~:)

  ~:)

  Napisane 26 stycznia 2012 - 22:41

  Squash jest klaustrofobiczny... I snobistyczny. I nudny...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie