Forum
Rozwód
Rozwód facet 42
-
-
Napisane 29 września 2019 - 21:35Mam wielki problem dlamnie bardzo wielki mam żonę i koleżanke którą KOCHAM i chce zostać JEJ mężem a ona moją żoną kochamy się ja ja bardzo z tego co ona muwi też BARDZO mbie kocha ale chcę powiedzieć żonie że to koniec z żoną od 5lat nie uprawiamy sexu ona ma 56lat ja 42 jak mam powiedzieć żonie nie chcę jej skrzywdzić
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 02 października 2019 - 09:44Już ją skrzywdziłeś, to teraz tylko to powiedz.
Po prostu.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 02 października 2019 - 10:31Piszesz jakbyś uczył się polskiego.
Powiedz, jak było, starłeś się być najlepszym dla niej mężem ale nie wyszło, zakochałeś się i wyprowadzasz się.
Im będzie więcej szczerości tym szybciej powinna nastąpić wypeowadzka. W zasadzie powinieneś spakować się.
Dla dwóch stron będzie to większy komfort.
Pozostaną tylko kwestie rozwodowe i ewentualnie finansowe.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 08 marca 2020 - 02:46~Xxx76 napisał:Mam wielki problem dlamnie bardzo wielki mam żonę i koleżanke którą KOCHAM i chce zostać JEJ mężem a ona moją żoną kochamy się ja ja bardzo z tego co ona muwi też BARDZO mbie kocha ale chcę powiedzieć żonie że to koniec z żoną od 5lat nie uprawiamy sexu ona ma 56lat ja 42 jak mam powiedzieć żonie nie chcę jej skrzywdzić
Niech tylko ktoś inny pisze Ci pozew rozwodowy. A jak tak bardzo chcesz zostać mężem tej drugiej to zykła z Ciebie mięka fajka. Facet wpieprzający się z małżeństwa w małżeństwo to zwykła miernota.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 lutego 2021 - 11:46Adwokata weź dobrego, żebyś nie został z łapą w przysłowiowym nocniku. Przerabiałem rozwód. I wtedy wychodzą prawdziwe zęby lwicy ;-) Wpierw sam to przeżywałem, jednak później minęło. Mnie reprezentowała adwokat w całej tej sprawie, która jak się okazało była bardziej złożona niż początkowo sądziłem. Nie chciałem skrzywdzić podziałem majątku byłej zony, ale nie chciałem też zostać bez niczego. Pomoc prawna okazała się kluczowa. [ post edytowany z powodu naruszenia regulaminu serwisu]
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 czerwca 2021 - 16:39Przy tak dużej różnicy wieku to oewnie Pani go utrzymywała przez jakiś czas. I przy jego zdradach raczej zostanie z ręką w nocniku niż z połową majątku :)
założę sie że nowa koleżanka też starsza, albo przynajmniej lepiej ustawiona.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie