Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Romans singla z mężatką

Rozpoczęte przez ~, 18 gru 2012
  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 16:08
    Przyznam ze bawi mnie ta wymiana ripost...
    Ale ja naprawde bym sie cieszyl gdyby zona kogos miala.

    Ok, narazie tyle, jade cos zjesc

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 21 września 2018 - 19:56
    kristof i inni.... jak myslicie czy mezatka moze wrocic do singla czy jak odeszla to juz koniec romansu i zapomnila calkiem o mnie ??? bo dom rodzina i dzieci....

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 21:28
    ~singiel napisał:
    kristof i inni.... jak myslicie czy mezatka moze wrocic do singla czy jak odeszla to juz koniec romansu i zapomnila calkiem o mnie ??? bo dom rodzina i dzieci....


    A mowila ze wroci?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 21:35
    A reszte rozczaruje.
    Dzis maz przyjechal do nas i chlop sie rozplakal... Taa... Powiedzialem mu ze jak chce po mordzie to mu chetnie zaserwuje bo cos brzydko sie wyrazil o zonie.
    Moja zona... Przytulila mnie.. Powiedziala ze wiedziala od miesiaca bo widziala przeciez... Bo mnie zna i powiedziala ze najwazniejsze zebym byl szczesliwy i robil tak jak dyktuje serce.
    My nadal jestesmy bo jest przyjazn i szacunek... Milosc wygasla, ale takie jest zycie.

    Spedzilismy wreszcie normalny wieczor rozmawiajac co i jak poukladac.

    Widac ze sie pewnie zaprzyjaznia za jakis czas.

    Ja mowilem ze moja zona jest wyjatkowa...
    Paradoksalnie teraz jest wreszcie normalnie...

    Wiec zlamalem te wszystkie wasze stereotypy... Bo uzywam rozumu... Tyle ze swojego... A nie cudzego.

    Wszystko sie dobrze zaczelo a czlowiek boi sie powiedziec prawde o sobie samym.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nick ~Nick
    ~Nick
    Napisane 21 września 2018 - 21:47
    Tiaaaa, sprytna ta Twoja jż.
    Zdaje się, że marzyła o tym samym co Ty , tylko ze w odniesieniu do Ciebi.

    Maz kochanki to cipa.
    Powinien postawić Ci skrzynkę dobrej whisky.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 23:08
    ~Nick napisał:
    Tiaaaa, sprytna ta Twoja jż.
    Zdaje się, że marzyła o tym samym co Ty , tylko ze w odniesieniu do Ciebi.

    Maz kochanki to cipa.
    Powinien postawić Ci skrzynkę dobrej whisky.


    Pytam zony wlasnie:
    - odpisac mu cos od ciebie?
    -... Niee.... Nie ma sensu...

    Musze przyznac racje.

    Problem jak widze jednak jest inny...

    Wy nie dopuszczacie innej alternatywy... Niz ta wasza... Ta nasza Polska alternatywa... Zasciankowa...

    Niech bedzie tak jak bywalo... Jak ksiadz z ambony przykazały to one wszystkie tak robio.

    Niewazne ze chlop babe bije,
    Niewazne ze pije,
    Niewazne ze syf i gnoj na srodku podworka..
    Wazne zeby beemwu na podjezdzie umyty w niedziele stal... A w niedziele do kosculka.

    Czy to aby to was nie gniecie?
    Czyli ze komus udalo sie niemozliwe?

    Jak czytam, slysze, to wiekszosc poległa w probach odnalezienia samego siebie... I zrozumieniu siebie... Ja poswiecilem na to trzy lata... Trzy trudne lata... Ktorych nikomu nie zycze... Widzialem rzeczy o ktorych wiekszosc tylko slyszy... I ucieka jak tylko uslyszy....

    Widzialem rzeczy o ktorych wielu sie nie snilo... I nie zycze nikomu takich snow...

    A Ty mnie z osmiu postow chciales wyczytac...

    W tym problem, ze nie dopuszczasz mozliwosci ze istnieja takie kobiety jak moja zona, ktore potrafia wzniesc sie wyzej niz to gowno ktore znasz dookola...
    Mysmy cale 10 lat rozmawiali... Rozmawiali... I rozmawiali... Dyskutowali... I wytworzylismy silna wiez emocjonalna i intelektualna... Ale zaplacilismy za to miloscia...

    Teraz to Ty myslisz mniejsza glowka... A moze to Twoja zona wlasnie komus poleruje maske?
    Moze stad to ciagle sugerowanie ze kogos ma...
    Sledzisz ją?
    Przegladasz telefon?
    Sprawdzasz czy nie ma plam na bieliznie?

    Tu was boli.

    Chyba zrozumialem w czym rzecz.

    Ot jak to nasz Polak... Jak sasiad ma 10 krow to nie pomysli jak zrobic zeby tez miec dziesiec... On pomodli sie szmaciarz zeby sasiadowi wszystkie zdechly...

    Szkoda czasu jednak na dalsze rozmowy... Nie ma sensu jak to mowi zona.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 23:10
    ~Nick napisał:

    Maz kochanki to cipa.
    .


    Straszliwa.
    Nie uwierzysz.... Ale.... On zadzwonil do mamy... Sie poskarzyc.
    Kurwa... Powaznie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 21 września 2018 - 23:38
    krisof to juz chyba mam odpowiedz ...tak mi sie wydaje ze mezatki chyba nie wracaja po prostu ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 23:42
    ~singiel napisał:
    krisof to juz chyba mam odpowiedz ...tak mi sie wydaje ze mezatki chyba nie wracaja po prostu ...


    Opowiedz cos wiecej...
    Ile macie lat, jak dlugo sie spotykaliscie,
    Jaki byl poczatek, jakie ustalenia?
    Na co sie umowiliscie w poczatkach znajomosci?
    Ile ma dzieci?
    Czy zarabia w miare sensowne pieniadze,
    Kim jest maz i ile zarabia
    Maja dom czy mieszkanie?
    Itd

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 23:44
    Odpowiedzi szukaj w codziennosci,
    W prozie zycia.
    Prawda lubi sie kapac w twardej rzeczywistosci.

    Tu szukaj odpowiedzi... Nie w romantycznych chwilach

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 21 września 2018 - 23:53
    myslalem ze znam zycie ale sie pomylilem ....ten romans wlasnie mi uswiadomil ze jednak nie znam zycia ....ona cudowna wspaniala a ja w sumie to niewiem ....kristof chwil wspanialych bylo mnostwo ale ja niewiem i chcial bym sie dowiewedziec gdzie szukac odpowiedzi jesli mi tego nigdy nie powiedziala ...pieniadze moze wczesniej zanim ja poznalem stanowily jakos dla mnie wartosc teraz juz pieniadze dom samochody nie sa dla mnie wazne ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 21 września 2018 - 23:58
    Mogles byc przygoda.
    Odpowiedz na moje pytania to mozna cos pospekulowac

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 22 września 2018 - 00:03
    jesli bylem przygoda to czy od tak o mnie zapomni ?? nie pomysli o mnie nie zateskni za rozmowami i za tym wszystkim co jest dla romansu storzone ?? ja tak nie potrafie kristof od tak przygody zapomniec ....

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 22 września 2018 - 00:10
    ~singiel napisał:
    jesli bylem przygoda to czy od tak o mnie zapomni ?? nie pomysli o mnie nie zateskni za rozmowami i za tym wszystkim co jest dla romansu storzone ?? ja tak nie potrafie kristof od tak przygody zapomniec ....


    Witaj w swiecie... Kobiet... I mezczyzn

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 22 września 2018 - 00:25
    ~Kristof napisał:
    Odpowiedzi szukaj w codziennosci,
    W prozie zycia.
    Prawda lubi sie kapac w twardej rzeczywistosci.

    Tu szukaj odpowiedzi... Nie w romantycznych chwilach


    czyli kristof romantyczne chwile nic nei znacza w zyciu ??

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 22 września 2018 - 07:26
    ~singiel napisał:
    ~Kristof napisał:
    Odpowiedzi szukaj w codziennosci,
    W prozie zycia.
    Prawda lubi sie kapac w twardej rzeczywistosci.

    Tu szukaj odpowiedzi... Nie w romantycznych chwilach


    czyli kristof romantyczne chwile nic nei znacza w zyciu ??


    Znacza, oczywiscie ze znacza...
    Tyle ze jestes cos teraz oszolomiony...
    Przeczytaj moj pierwszy post...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 22 września 2018 - 07:35
    ~singiel napisał:
    jesli bylem przygoda to czy od tak o mnie zapomni ?? nie pomysli o mnie nie zateskni za rozmowami i za tym wszystkim co jest dla romansu storzone ?? ja tak nie potrafie kristof od tak przygody zapomniec ....


    Nie zapomni nigdy.....

    Ale czekaj czekaj!!!
    Zapytalem zony co ona na to?

    A ona mowi tak:
    "a po cholere mu taka wiedza? Co to zmienia?"

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~singiel ~singiel
    ~singiel
    Napisane 22 września 2018 - 08:45
    no nie wiem czy znaczą cokolwiek kristof ....powiedz zonie ze ja wołam ja w myślach a ona nic już nie słyszy...a najgorsze to to ze już jej nie usłyszę ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 22 września 2018 - 10:04
    ~singiel napisał:
    no nie wiem czy znaczą cokolwiek kristof ....powiedz zonie ze ja wołam ja w myślach a ona nic już nie słyszy...a najgorsze to to ze już jej nie usłyszę ...


    Dlatego napisalem.
    Witaj w swiecie kobiet i mezczyzn.
    Witaj w swiecie doroslych,
    Swiecie pieniedzy, zaleznosci, problemow, bledow przeszlosci ktore czesto maja dwie male raczki i dwie male nozki..
    Witaj w swiecie klamstwa, manipulacji i obludy.
    W swiecie kurew domowych i urojonych mezow.

    Sporo z tego co widzisz jest fikcja.
    Musisz sie obudzic...

    "wake up William.. Wake up!"

    Uzywaj rozumu, uczucia analizuj, nie powoduj sie nimi,
    Mysl, obserwuj reakcje, zapamietuj,
    Analizuj schematy zachowan kobiet, sa powtarzalne, dosyc typowe.

    Gdy kobieta milczy oznacza to ze: nie wie, odmawia lub sie boi powiedziec prawde.
    Jesli raz uwielbia i chce uciec za granice a za trzy godziny wydaje sie obca, jak najszybciej zerznij puki jeszcze sie tli i kopnij w dupe.

    Nie odkrywaj uczuc jesli nie masz doswiadczenia, bo zostaniesz przez nie zmasakrowany... One to potrafia robic.

    Sa czesto okrutne, nieporownanie bardziej niz my.

    Zerzij troche kobiet i idz dalej... Nabierz szlifu.
    Poczuj czym jest egoizm, zal jej i twoj.
    Poznaj siebie i swe uczucia, zdefiniuj sobie czego chcesz w zyciu dla siebie.

    Nie uszczesliwiaj nikogo kosztem siebie.
    Za zadne skarby.
    Najpierw mysl o sobie, o o Ciebie nikt nie zadba.

    A jak juz zranisz wystarczajaco duzo kobiet... I poczujesz smak tej brutalnej rzeczywistosci, to kolo czterdziestki sie dopiero ozen.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kristof ~Kristof
    ~Kristof
    Napisane 22 września 2018 - 10:10
    ~singiel napisał:
    no nie wiem czy znaczą cokolwiek kristof ....powiedz zonie ze ja wołam ja w myślach a ona nic już nie słyszy...a najgorsze to to ze już jej nie usłyszę ...


    Przeczytalem zonie.... A ona:

    "zabujał sie chłopak"

    Ech ona dwoma slowami mowi to co ja strona a4

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy