Forum
Związek
Moja żona nie chce seksu
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:18Nie uważam tak, wszystko się da jeśli się chce, skoro da się powstrzymać depresję, choroby psychiczne, czy wymusić farmakologiczne brak pożądania to i da się w drugą stronę, Na wszystko jest sposób, trzeba po prostu szukać.
Nie wyrzucasz kompa gdy popsuje się jakiś element tylko wymieniasz lub naprawiasz. No chyba że naprawa przewyższa jego wartość.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:22Myślę, że kolega się ucieszy z Twoich rad.
Takich właśnie oczekuje.
Szkoda, że nie jesteście w związku z facetami. Wszystko byłoby takie proste. ;)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:28Idealnie do siebie pasujecie.
Może coś z tego będzie. ;)
Bo z waszych związków na pewno nie, zapewniam.
Ocenicie to za 10 lat. Powodzenia. Czasu nikt wam nie zwróci.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:49~ona chciałbym wyjaśnić dlaczego twoje myślenie jest błędne moim zdaniem, szukać w sposób jaki opisujesz, szukałem 20 lat nie podobało mi się cokolwiek, wygaszałem związek, w tym czasie znalazłem 1, słownie jedną dziewczynę która dorównywała by mi temperamentem, szukanie następne 20 lat nie wchodzi w rachubę. Wole naprawiać to co mam.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:52~Ona napisał:Idealnie do siebie pasujecie.
Może coś z tego będzie. ;)
Bo z waszych związków na pewno nie, zapewniam.
Ocenicie to za 10 lat. Powodzenia. Czasu nikt wam nie zwróci.
Idealnie? Nie - nic z tego nie będzie :) bo ja jednak wolę spać w łóżku z kobietą... - na a do tego ja jestem zajęty :P ;))
Mam obecnie (po kryzysie) bardzo fajną relację z żoną i seksu aż nadto (ona chce więcej i częściej niż ja) . Mamy świetny czas - właśnie wróciliśmy z wakacji spędzonych wspólnie (pełną rodziną) :) - mąż, żona i dzieci - czyli da się.
A za 10 lat, to pojawi się u mnie 5... z przodu ;) dzieci będą dorosłe, seks stanie się jeszcze mniej istotnym elementem życia... więc nawet jakby Twoje "zapewnienia" :D :D miały się ziścić... to przeżyję ;)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 14:58Nigdy ci się to nie uda. Stracisz te 20 kolejnych lat tylko.
Mimo wszystko powodzenia.
Jak ma się problemy w kobietą, to lepiej posłuchać, co myślą kobiety. Zapytaj jakąś TWOJĄ dobrą koleżankę, która zna też Twoją żonę.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 15:04Niewykonalne, oboje jesteśmy aspołeczni. Nie mamy przyjaciół tylko rodziny.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 15:17No to wiadomo już, czemu w tym tkwisz.
Może od tego trzeba zacząć zmiany. Od relacji społecznych. Tego akurat można się nauczyć.
Nie naprawiaj żony, tylko siebie. W pewnym momencie inaczej na wszystko spojrzysz.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 15:34próbowałem ale nic z tego nawet farmakologia nie pomaga, mój umysł bardziej przypomina komputer niż mózg a uczucia to najprawdopodobniej zaawansowana symulacja bo mogę je włączać i wyłączać na żądanie. mnie się nie da pomóc :)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2018 - 17:11Żadna symulacja. Tylko reakcja obronna. ;)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 października 2018 - 12:13Hym a jednak coś tam wiesz ~ona, zgadza się jest to reakcja obronna i osobiste uwarunkowania, ale powstały one na samym początku moich relacji z kobietami, wiec przedefiniowanie ich będzie kilkadziesiąt razy trudniejsze niż jakiekolwiek inne rozwiązanie.
I tak jak mówiłem wszcześniej, wydaje mi się że, jest nie logiczne i bez sensu, złomowanie samochodu, drogiego dla mnie samochodu, tylko dla tego że popsuła się skrzynia biegów i można jechać najwyżej na dwójce.
Dziękuję też ~najgłupsze za słowa wsparcia bo trochę się czułem jak leżący którego kopią.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 października 2018 - 19:36Mam podobna sytuacje coraz mniej seksu dnia na dzien stalem sie dobrego meza zlym dodatkowo sa jeszcze wywiska pod moijm adresem i grozby ze sie wyptowadzi z dziecmi
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 października 2018 - 20:42wydaje mi się że nie bardzo ~janusz65 gdyby moja żona powiedziała że chce odejść, na następny dzień zobaczyła by spakowane i podzielone wszystkie nasze rzeczy. Moja żona wcale nie chce odejść, ona po prostu nie lubi seksu i nie to że teraz nie lubi bo ma to związek ze mną, nie lubiła go nigdy, przynajmniej z tego co się dowiedziałem od jej braci na co skarżyli się jej ex, jest to też zgodne z tym co ona sama mówi.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 października 2018 - 21:44Hahaha Rednick :)))
Naiwnych facetów nie sieją...
OMG ile ty masz lat?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 października 2018 - 22:56No nie kwalifikuje się do tego forum 35
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 23 października 2018 - 14:50~Bolo napisał:Rozumiem ze żona lesba może nie chcieć seksu ale normalna? Moja mi mówi ze to Hashimoto czy ktos spotkał sie z takim tłumaczeniem braku ochoty na seks ?
Mam kolegę u którego zdiagnozowano Hashimoto , kiepsko się czuł i nie miał ochoty na nic nawet do seksu trzeba było go prosić . mówi że jak mu leki dopasowali sytuacja się zmieniła .Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 23 października 2018 - 15:05Może tak być, również cukrzyca może powodować tego typu zaburzenia, trutka na bociany jak to moja mówi, tak samo.
Do tego dochodzą jeszcze poszczególne hormony, prolaktyna czy testosteron również potrafią skutecznie rozwalić życie.
Jeśli wszystko zostanie sprawdzone pod kontem fizycznym, pozostaje już tylko psychika.
Chociaż w kwestii hashimoto mam lekkie rodzinne i nie potwierdzam żeby wpływało to u mnie na libido, ale ludzie na niedobór tsh reagują różnie.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 października 2018 - 16:07A to wszystko nie zmienia faktu, że najczęściej chodzi o niechęć i brak pociągu do partnera, połączony z brakiem chęci do zmian finansowych i społecznych.
Inne przypadki, to rzadkie wyjątki.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 października 2018 - 16:32~ ona możliwe że masz rację, ale muszę mieć pewność co do tego, więc najpierw sprawdzę wszelkie inne możliwości nim podejmę decyzje która rozwali całe dotychczasowe życie.
Może wiecie jeszcze co warto sprawdzić z medycznych czy psychicznych dolegliwości?
Na razie odstawiła anty, w środku cyklu pójdzie na badania hormonalne, a po nowym roku do seksuologa, jeśli nic nie znajdzie nie pozostaje nic innego jak wizyta u mojej prawniczki.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 października 2018 - 12:56~Ona napisał:A to wszystko nie zmienia faktu, że najczęściej chodzi o niechęć i brak pociągu do partnera, połączony z brakiem chęci do zmian finansowych i społecznych.
Inne przypadki, to rzadkie wyjątki.
Pociąg... ta chyba że do Koluszek ;)
Ona - ile Ty masz lat? tak poważnie pytam. Bo ciągle piszesz o tym "pociągu"... naprawdę - to jest dla Ciebie podstawą w małżeństwie? A tacy 60+ i 70+ dziadkowie, to też głównym motywem który ma ich ze sobą łączyć jest "pociąg"?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie