Forum
Związek
Moja żona nie chce seksu
-
-
Napisane 25 marca 2018 - 20:51Ja ją bardzo kocham i nigdy nie zdradziłem, ale brak mi seksu.. od czuwam czasami jakby była nastawiana przez rodziców..Dziecko narodziło się planowane po ślubie
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 marca 2018 - 22:21Jak ją tak bardzo kochasz to się jej zapytaj wprost co się dzieje, po co się męczysz? Jesteście przecież bardzo młodzi...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 marca 2018 - 22:33Pytałem tłumaczyła to zmęczeniem a kiedyś nawet brakiem przyjemności.. po kilku latach przestała być aktywna seksualnei nie ma wgl ochoty na seks z mną.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 marca 2018 - 22:53Wtf...to wręcz niemożliwe!
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 marca 2018 - 22:56Pomagasz jej przy dziecku? Może ona naprawdę jest zmeczona? A może rozczarowana małżeństwem, macierzyństwem?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 marca 2018 - 20:19Pomagam kiedy tylko mogę
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 marca 2018 - 21:27Przecież już Ci wprost powiedziała. Nie kręcisz jej. Zapewne nigdy nie kręciłeś.
Żadne pomaganie tego nie zmieni...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 marca 2018 - 22:53Więc co robić? Jest możliwość że z kimś innym to robi?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 27 marca 2018 - 22:55Czytam i czytam.
Brak seksu, chyba do udzwigniecia(bylo ze 3miesiace posuchy)
Ale informacja, że kobieta która "proszę" o seks się mnie brzydzi.....
Ludzie..... no kto normalny chciałby się kochać więcej z taką kobietą???Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 27 marca 2018 - 23:13~On napisał:Czytam i czytam.
(...)
Ludzie..... no kto normalny chciałby się kochać więcej z taką kobietą???
Szczerze, też mnie to uderzyło... taki przypadek to koszmar :-( jak żyć z taką kobietą pod jednym dachem?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 06:51@ gość
niekoniecznie robi to z kimś innym, potrzeby seksualne kobiet działają inaczej niż mężczyzn.
U kobiety wywołuje pożądanie w jednym dłuższym okresie czasu jeden mężczyzna.
(I może być to mąż, jeżeli decyzja o małżeństwie była osobista, a nie społeczna czyli weszła w związek z fascynacji, a nie bo już był czas i ktoś się trafił)
Jeżeli takiego nie ma, to potrzeby seksualne się jakby wygaszają. Dopiero jak pojawi się mężczyzna, który ją kręci, to pożądanie wraca.
Dlatego kobiety nie korzystają z płatnych usług tego typu. Nie daje im to żadnej przyjemności.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 11:28~ona napisał:
potrzeby seksualne się jakby wygaszają. Dopiero jak pojawi się mężczyzna, który ją kręci, to pożądanie wraca.
Dlatego kobiety nie korzystają z płatnych usług tego typu. Nie daje im to żadnej przyjemności.
Nie wiem skąd ten pomysł, że potrzeby seksualne u kobiet wygasają. U mnie to nie działa, faceci mnie kręcą a sex daje mi dużo przyjemności.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 12:53Ja też nie do końca wierzę, że potrzeby seksualne kobiety wygasają.
Może na jakiś czas mogą zostać stłumione, na zasadzie: "Nie pociąga mnie ale i tak zostanę z nim, bo go kocham/bo czuję się przy nim pewna/bo on mnie kocha/bo nie chcę go zranić/itp...".
Ale myślę, że każdy ma jakąś granicę, po dotarciu do której potrzeba wybucha i musi znaleźć ujście. Jak nie tu, to tam. Cała kategoria "Związek" tego Forum jest tego obrazem...
Więc, @gość: możesz spróbować o tym z żoną szczerze porozmawiać. Ale najpierw siebie do tej rozmowy dobrze przygotować. Myślę, że żona musi poczuć w trakcie rozmowy, że z jednej strony jest bezpieczna (nie zaleją jej oczekiwania i wyrzuty), z drugiej - że cokolwiek powie, nie zrani Ciebie, że podejdziesz ze zrozmieniem i poszukacie wspólnie rozwiązania. To jest możliwe, gdy ty ją bardzo kochasz i ona Ciebie bardzo kocha, gdy oboje jesteście w tej miłości wolni i dajecie sobie wolność. Wtedy jest szansa. Razem z pomocą terapeuty. Który jest wam potrzebny nie dlatego, że jesteście chorzy, lecz dlatego, że natrafiliście na przeszkodę, której żadne z was się nie spodziewało, a kochacie się i jesteście dla siebie nawzajem bardzo ważni. To jest trudne, i tysiące związków nie podejmuje tego kroku, grając przed sobą, starają się czytać w myślach lub się już nie starają, oszukują się nawzajem. Ale to nie ma znaczenia, co robią tysiące. Dla Was ważne jest to, że to wasze życia i tylko Wy możecie je przeżyć.
Ty znasz najlepiej swoje życie i wasze wspólne życie. Zaufaj sobie. Gdy ty zaufasz sobie,będziesz tą pewnością emanował i Twojej żonie też będzie łatwiej zaufać, że z Tobą i przy Twoim boku możliwe jest pokonanie każdej przeszkody.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 17:57@koteczek
Nie chodziło mi o wygasanie ;)
Tylko o czasowe wygaszenie, jak nie ma osoby, która budzi zainteresowanie.
@diabełek
To nie jest też do końca tłumienie, bo dzieje się w sposób naturalny. Po prostu z rożnych przyczyn np. tkwienia w małżeństwie, zamiast szukać odpowiedniego partnera, następuje taka hibernacja ;)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 18:03@ diabełek
To o czym piszesz, to iluzja.
Żadna rozmowa, tym bardziej szczera nie przywróci namiętności. To tak nie działa.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 marca 2018 - 23:01Nie piszę o powrocie namiętności.
Piszę o otwartości, wzajemnym zrozumieniu i związku między dwojgiem ludzi.
Najpierw to.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 marca 2018 - 00:23~ona napisał:@ diabełek
To o czym piszesz, to iluzja.
Żadna rozmowa, tym bardziej szczera nie przywróci namiętności. To tak nie działa.
Ona - to powiedz proszę... "jak to działa?"
Musisz się parzyć wciąż to z nowy samcem? Bo stary paroletni się zużył? :D ... poważnie pytam :) ... bo że samce są tak zdefiniowane przez naturę, żeby wciąż zapładniać coraz to i nowe samice... no to ok, z tym się można jakoś tam zgodzić... ale samice też? ... Wy raptem jedno jajeczko na miesiąc... my miliony plemników każdego dnia... więc o ile pogoń samca za "nową" / "inną" samicą jest jakoś tam do zrozumienia... to w drugą stronę... hmm... wytłumacz ona... proszę :)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 marca 2018 - 15:44Dlaczego Ona ma cokolwiek uzasadniać? I skąd wniosek, że kobieta świadoma siebie musi akurat się parzyć z co rusz to nowym samcem??? To jak to jest właściwe? Kobieta ma mieć chęć na sex czy nie ma mieć chęci? Odniesienie do jednego kobiecego jajeczka powinno uzasadnić, idąc Twoim tokiem rozumowania, sex z partnerem maksymalnie 1 raz w miesiącu :) przecież to nie tak... zupełnie nie tak. Bo widzisz Najgłupsze kobieta tylko wówczas ma ochotę na sex, gdy czuje się pewna siebie, atrakcyjna, spelniona i wypoczęta. Wowczas może kochać się z partnerem i rano i wieczorem i po przyjściu z pracy i przed wyjściem i to niezależnie od tego ile jajeczek wytwarza :)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 marca 2018 - 18:28~Koteczek napisał:(...) ma ochotę na sex, gdy czuje się pewna siebie, atrakcyjna, spelniona i wypoczęta. Wowczas może kochać się z partnerem i rano i wieczorem i po przyjściu z pracy i przed wyjściem i to niezależnie od tego ile jajeczek wytwarza :)
Może warto byłoby dodać, gdy kobieta kocha i gdy czuje się kochana.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 marca 2018 - 22:50Kobieta i facet poprostu się starzeją.
Pożądanie zawsze jest mniejsze niż na początku.
Ale wystarczy parę miłych słów "cieszę się że jesteś, jesteś wyjątkowy", parę gestów i może ważyć ze 200kg. To w końcu moja kobieta.
Ale po tekstach typu "brzydze sie Tobą" to mogłaby być miss, ale kobieta która mnie szanuję, aż tak nie zgniecie moich uczuć.
Pożądanie jest mniejsze, napewno z dwóch stton. Ale po wieczorze chichotów, kobietka sama chce się tulić.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie