Forum

Związek

kogo kocha kochanke czy żone

• ~centro

  ~centro

  Napisane 14 grudnia 2016 - 10:37

  Próbuje ci własnie wytłumaczyć, ze nie ma to żadnego związku z łatkami i stereotypami. . Taka jest natura męskiego osobnika homo sapiens. Dlatego nie zmieni się to za 20, 200, czy nawet 2000 lat.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~centro

  ~centro

  Napisane 14 grudnia 2016 - 10:42

  @kaska czy chciałabyś żeby któraś z tych rezolutnych dziewcząt była twoja synową,?
  https://www.youtube.com/watch?v=KGD9F3WmQls

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kaśka

  ~kaśka

  Napisane 14 grudnia 2016 - 10:43

  Nie nie zmienią............jak już napisałam może za 20 lat :). Pewnie jestem przewrażliwiona, dla mnie człowiek to człowiek, nie ważne Ferdek, panna co lubi seks. Nie wiem czy mogę tak pisać, a co mi tam: twój mąż miał w dupie rozum, albo ostatni neuron mu tam spłynął, no ale to już sama wiesz . Sorry bez obrazy naprawdę.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~asdfgh

  ~asdfgh

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:08

  Widziałam ostatnio dyskusję w internecie, gdzie panowie przekonywali, że praca w branży porno, to praca jak każda inna i że nie mają problemu z tym, że ich ukochana miała wielu partnerów (takie partnerki posiadali, więc nie było to teoretyzowanie).
  
  Tutejsi panowie po prostu boją się zostać zdradzeni, więc sądzą, że kobieta z małym "przebiegiem", dochowa im wierności. Nie należy uważać, że zdanie tutejszych panów, to zdanie wszystkich facetów, bo tak nie jest.
  
  Generalnie bardzo zabawne jest jak osoby niewierne wymagają "czystości" od partnera, ale cóż...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kaśka

  ~kaśka

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:11

  Wiedziałam,że polecisz mi czymś takim tylko czekałam kiedy. No więc wtedy to ja niewiele będę miała do powiedzenia to po pierwsze. Po drugie młode są, ogarną się. Ku twemu zgorszeniu powiem ci, na codzień mam z takimi wyszczekanymi pannami (nie nie o córce ni jej przyjaciółkach mówię). On zdecyduje, on wybierze moje chęci czy niechęci nie będą miały z tym nic wspólnego.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kaśka

  ~kaśka

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:13

  To powyższe do centr było w kwestii fimiku.......

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~centro

  ~centro

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:30

  Gratuluję zatem tolerancji. Życzę ci jednak żeby wybrał mądrzej ;)
  
  asdfgh. Zapewniam cie, że gdyby wstrzyknąć im serum prawdy, to każdy by powiedział, że nie chciałby miec partnerki, w powaznym związku, matki dzieci, z przeszłocia w takiej branży. I przeczytaj co napisałem. A napisałem po pierwsze wprost, że nie chodzi o sama liczbę partnerów, bardziej o kontekst w jakim ich miała. Po drugie, ze u każdego ta granica jest ustawiona gdzie indziej. Ale tylko w skrajnych przypadkach jaj nie ma. Wiem, że na Pretty woman było inaczej, ale to bajka była ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Delta-Echo-Sierra

  ~Delta-Echo-Sierra

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:43

  ~asdfgh napisał:

  Widziałam ostatnio dyskusję w internecie, gdzie panowie przekonywali, że praca w branży porno, to praca jak każda inna i że nie mają problemu z tym, że ich ukochana miała wielu partnerów (takie partnerki posiadali, więc nie było to teoretyzowanie)."
  
  @asdfgh, zrób sondę uliczną wśód mężczyzn z tą kwestią, coś czuję, że dla 99,99% respondentów własna, ukochaaana partnerka, z racji wykonywanej pracy jest codziennie topiona w spermie dziesiątek innych samców nie będzie problemem, toż to praca jak każda inna, jak na kasie w Biedronce.
  Irony off.
  
  "Tutejsi panowie po prostu boją się zostać zdradzeni, więc sądzą, że kobieta z małym "przebiegiem", dochowa im wierności. Nie należy uważać, że zdanie tutejszych panów, to zdanie wszystkich facetów, bo tak nie jest. "
  
  Akurat Ty to wiesz, kobieta z potężnym bagażem doświadczeń. Pewnie znów gdzieś wyczytałaś, że tak jest. Everest ignorancji. I'm sorry.
  
  "Generalnie bardzo zabawne jest jak osoby niewierne wymagają "czystości" od partnera, ale cóż...

  
  
  Akurat moja żona jest czystsza niż woda destylowana. Ale to nie o tym dyskusja.
  
  @asdfgh, Twoja sprawność intelektualna spadła o 20,000ft. Jestem rozczarowany.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marek

  ~Marek

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:43

  Centro jak teraz układa ci się z żoną?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~centro

  ~centro

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:52

  Lepiej

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~asdfgh

  ~asdfgh

  Napisane 14 grudnia 2016 - 11:57

  Delta, mnie nie interesuje twoja opinia na mój temat. Do tego zauważyłam, że ostatnio zacząłeś mną manipulować, pisząc mi rzeczy typu: do tej pory uważałem, że jesteś ok, a teraz jesteś beee, bo napisałaś coś takiego, co cię dyskwalifikuje bla bla bla.
  
  Nie wiesz co napisać to atakujesz mnie personalnie + usiłujesz mną manipulować.
  
  Każdy ma swoje zdanie na różne tematy. Kobiety z dużą ilością ex partnerów, także sobie znajdują facetów na stałe, więc twoje teorie, czego to faceci lubią lub nie lubią są tylko połowicznie prawdziwe. Nie możesz się wypowiadać w imieniu KAŻDEGO, bo wszystkich nie znasz.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 14 grudnia 2016 - 12:24

  Zajrzałam i hihi
  Delta
  Tylko z rozpędu nie napisz, że twoja żona jest dziewicą.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marek

  ~Marek

  Napisane 14 grudnia 2016 - 12:27

  @centro
  to zazdroszczę, powodzenia

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Delta-Echo-Sierra

  ~Delta-Echo-Sierra

  Napisane 14 grudnia 2016 - 12:47

  @Ona, nie jest ale była, określę to tak.
  Z grzeczności nie zapytam o twój "przebieg" bo dyskusja ewoluuje w stronę kurnika i niepotrzebnie się w to wciągam.
  Summa summarum zawsze znajdzie się amator rozjeżdżonych egzemplarzy, którego nie stać na tzw. nówkę. I wierzę, że niektórym nie sprawia to różnicy, że panna jest z drugiej czy dwudziestej "ręki". Lub innej części męskiego ciała. Bo wyobraźnia działa a ja, jak pisałem, tego zlizywać nie będę..
  
  Zauważyłem, że agresja ze strony "wyzwolonych" kobiet ma źródło w tym, że te panicznie, wręcz obsesyjnie boja się przyklejenia przez srodowisko (liceum, uczelnia, praca etc.) łatki puszczalskiej. To stygmata, która może być zresetowana tylko przez zmianę miasta lub najlepiej kraju. Choć przykład wcale niemałej grupy Polek w UK pokazuje, że kurestwo (czyt. "wyzwolenie i radośc życia") jest we krwi i niezależne od czynników zewnętrznych. No i jak tu takie fajne dziewczyny piętnować...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Delta-Echo-Sierra

  ~Delta-Echo-Sierra

  Napisane 14 grudnia 2016 - 13:21

  @centro, z ciekawości obejrzałem podesłane clipy. Jestem naprawdę w szoku. Zdebilenie młodzieży, obojga płci, jest nieskończone. Ale ok, to jest rzeczywistość i trzeba z tym żyć. Tylko znów powtórzę, że kłania się pan Darwin; bohaterki tych filmików kiepsko skończą i odsiew naturalny zrobi swoje. Stawiam $£€ przeciw orzechom, że nie znajdą dobrych, rozsądnych partnerów, bo nikt, nawet chłopaki z proletariatu jako target, nie wytrzyma drwin i bycia pośmiewiskiem wśród kolegów, przyjaciół, znajomych słysząc gromki śmiech "Ty chodzisz/chcesz się żenić z tym ścierwem?" I żadna MIŁOŚĆ tego nie przetrzyma bo to, co jest w necie, zostaje tu na zawsze.
  No ale kobiety wierzą w Pretty Woman. I matki będą je bronić, że one i tak są cudowne. It's not my family.
  
  @centro, pamiętasz Marillion z Fishem, Misplaced Childhood? "Her mother called her beautiful, her daddy said, "A whore"(...)".
  
  Miłego dnia.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kaśka

  ~kaśka

  Napisane 14 grudnia 2016 - 13:32

  Och znam takiego, którego stać było na nówkę, nawet zkonnicą miała być, no ale jak go poznała, zaczarował ją wręcz. Takich upokorzeń jakich on od tej "nówki" doznaje to nawet wam panowie nie życzę

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 14 grudnia 2016 - 14:11

  Delta
  Kulą w płot z tym przebiegiem. Przynajmniej w moim przypadku. Batdzo jesteś schematyczny.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~wspomnienie

  ~wspomnienie

  Napisane 14 grudnia 2016 - 18:21

  HISTORIA PRAwDZIWA
  
  dawno, dawno temu
  osiedlowa społeczność
  ONA i ich wielu
  Dziewczyna nietuzinkowa, oryginalna, wyjątkowa i niegłupia
  wszyscy chłopcy o nią zabiegali, byli zawsze na jej jedno skinienie
  kochało się w niej wielu
  ale ONA była od zawsze niezależna, wolna i nieposkromiona przez nikogo
  mówili o niej "dziki koń" i podziwiali
  nie miała żadnej przyjaciółki
  można ją było spotkać tylko w męskim towarzystwie i zawsze z papierosem
  każdy ją widział jak gdzieś idzie i z kimś innym, z innymi
  ale nikt nie wiedział z kim ani dokąd
  była rozrywkowa ale nie wszędzie bywała
  tylko tam gdzie chciała
  przychodziła z kimś i wychodziła z kimś innym
  nigdy nie była sama
  mówili o niej źle
  miała złą reputację
  
  kiedy namierzyła faceta, jednego z osiedla
  przespała się z nim
  kiedy powiedział. nigdy bym nie przypuszczał, że jestem Twoim pierwszym..
  powiedziała, wielka szkoda, bo myślałam, że będziesz też ostatnim..
  Zawiodłam się na Tobie. Szukam kogoś innego. Kto nie ocenia i nie słucha innych. Sam sprawdza..
  
  Wyszła za kogoś innego.
  Rozwiodła się.
  Przyjęła go jednak, gdy stanął w drzwiach, mimo żony i dzieci.
  Powiedziała, zmarnowaliśmy tyle czasu. A on prosił ją o wybaczenie.
  Dzisiaj są razem. Są po 50tce.
  
  I będzie jej ostatnim.
  
  
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kaśka

  ~kaśka

  Napisane 14 grudnia 2016 - 19:35

  Delta, @gość mogłaby ci powiedzieć jaka ze mnie agresywna kobieta wyzwolona: swojego męża wręcz wielbię, był moim pierwszym i jak sądze będzie ostatnim,piorę mu skarpety, gotuję obiadki i inne tego typu pierdoły, słowem, stereotypem rąbiąc: typowa kura domowa. Po prostu jestem tolerancyjna. Wydawało mi się, że ktoś kto sam się potknął bedzie mniej skłonny potępić potknięcia innych,ale jak widać moja cholernie nowoczesna inteligencja :) zawiodła na całej linni

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~asdfgh

  ~asdfgh

  Napisane 14 grudnia 2016 - 19:39

  ~wspomnienie napisał:

  Szukam kogoś innego. (...) i nie słucha innych. Sam sprawdza..

  
  
  Gdybym posłuchała innych, to bym uniknęła niejednych kłopotów, bo nieraz inni potrafili ocenić lepiej niż ja. Może mieli lepsze źródło informacji, a może byli bystrzejszymi obserwatorami.
  
  Co do reszty opowieści, to widocznie oboje dojrzeli do tego, by naprawdę kochać, co nie zawsze się zdarza.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie