Forum

Związek

kogo kocha kochanke czy żone

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 13:31

  gość
  to nie Mariusz, to jego żona weszła w małżeństwo bez miłości
  jako kobiety mamy na tym polu większe możliwości udawania
  wybieramy czasami rozsądnie najlepszą opcję
  chcemy w jakimś momencie założyć rodzinę, bo takie jest społeczne oczekiwanie
  jak nie udaje się miłość z wzajemnością
  to pozwalamy się kochać innemu
  ale to nie sprawdza się na dłuższą metę
  i ten inny, który został mężem jest sfrustrowany, bo stwierdza że żona nie lubi seksu
  tylko nie wie, że ona nigdy go nie kochała i nie pragnęła
  dlatego właśnie nie chce z nim seksu
  ale najczęściej jest odpowiedzialny i zostaje z rozsądku w pułapce, w którą wpadł
  takie życie
  
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 21:44

  Mariusz
  unikaj teraz takich konfliktów
  po co się nakręcać
  trzeba wam spokoju, aby ustalić ważniejsze kwestie

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~~mariusz

  ~~mariusz

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 21:58

  Olena, dziękuje Ci za wsparcie. Bardzo sobie cenię Twoje wypowiedzi, otworzyły mi oczy na niektóre sprawy. Ostatnio powiedziała mi, że kochała mnie po swojemu. Tak, jak to mówiłaś wczesniej ....

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 22:52

  Mariusz
  dzięki za miłe słowa
  
  zmierzaj do swojego celu
  wyznacz sobie kolejne etapy zmian
  to ważne dla twojej partnerki
  
  ale w tym czasie spróbuj unikać konfliktów z żoną
  jak pozostaniecie w dobrych relacjach
  to ułatwi wam opiekę nad synem
  
  powodzenia
  łatwiej radzić innym niż sobie ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gość

  ~gość

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 22:54

  ~Olena napisał:

  gość
  to nie Mariusz, to jego żona weszła w małżeństwo bez miłości
  jako kobiety mamy na tym polu większe możliwości udawania
  wybieramy czasami rozsądnie najlepszą opcję
  chcemy w jakimś momencie założyć rodzinę, bo takie jest społeczne oczekiwanie
  jak nie udaje się miłość z wzajemnością
  to pozwalamy się kochać innemu
  ale to nie sprawdza się na dłuższą metę
  i ten inny, który został mężem jest sfrustrowany, bo stwierdza że żona nie lubi seksu
  tylko nie wie, że ona nigdy go nie kochała i nie pragnęła
  dlatego właśnie nie chce z nim seksu
  ale najczęściej jest odpowiedzialny i zostaje z rozsądku w pułapce, w którą wpadł
  takie życie
  
  
  
  

  
  
  Mówisz za siebie oczywiście,
  bo chyba nie za wszystkie kobiety?
  
  A swojemu mężowi powiedziałaś już że pomyliłaś się i pozwoliłaś kochać się innemu?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 23:24

  gość
  mówię prawdopodobnie o żonach wielu facetów z tego forum

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gość

  ~gość

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 23:38

  ~Olena napisał:

  gość
  mówię prawdopodobnie o żonach wielu facetów z tego forum

  
  Wiesz jakie jest prawdopodobieństwo że wygrasz w totka?
  Prawdopodobnie takie samo jak to że mowisz o jakiś żonach jakiś facetów .
  Nie znasz tych ludzi, snujesz domysły na podstawie swoich doświadczeń i może pozostań przy tym.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 07 sierpnia 2015 - 23:48

  gość
  może dla odmiany ty napisz coś od siebie

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 00:40

  gość
  i nie mówię o jakichś żonach
  tylko o żonach, które nie chcą seksu ze swoim mężem
  co więcej
  najczęściej wpędzają go w poczucie winy, że ciągle robi coś nie tak
  zawsze znajdą jakiś powód, żeby być na coś obrażonym
  a wszystko co on robi lub mówi, je denerwuje
  znasz to?
  
  on myśli, że za mało się stara
  a to po prostu brak miłości
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sun

  ~Sun

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 02:08

  Kochankom polecam zapoznać się i zapamiętać na zawsze:
  A fine franzy Goodby my almost lover

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gość

  ~gość

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 08:14

  ~Olena napisał:

  gość
  i nie mówię o jakichś żonach
  tylko o żonach, które nie chcą seksu ze swoim mężem
  co więcej
  najczęściej wpędzają go w poczucie winy, że ciągle robi coś nie tak
  zawsze znajdą jakiś powód, żeby być na coś obrażonym
  a wszystko co on robi lub mówi, je denerwuje
  znasz to?
  
  on myśli, że za mało się stara
  a to po prostu brak miłości
  

  
  
  Następna wszystko wiedząca.
  Dlaczego twierdzisz że wszystkie kobiety które nie chcą kochać się ze swoimi mężami są zakochane w innym?
  Dlatego że ty się zakochałaś, w facecie który puścił ci 2 razy oczko i ze 3 razy uśmiechnął do ciebie?
  Czy wyznał ci już że to ty jesteś miłością jego życia? Czy jesteś jeszcze na etapie "co on miał na myśli "?
  
  Ty może już innym też nie udzilaj porad.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 14:49

  gość
  może nie przekręcaj tego co piszę
  nie twierdzę, że są zakochane w kim innym
  tylko, że nie są zakochane w swoim mężu
  i często nigdy nie były
  
  pominąwszy skrajne sytuacje typu choroby, patologie itp.
  możesz wskazać inne przyczyny?
  może ból głowy? ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 14:55

  gość
  przykro mi, ale nie zaspokoję twojej ciekawości co do szczegółów
  to forum publiczne i piszę tyle ile uważam za stosowne
  
  zastanawia mnie natomiast czemu masz potrzebę wyśmiewania się z tego, że ktoś kogoś pokochał

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Wind

  ~Wind

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 15:28

  Olena - bo wyśmiać,wyszydzić jest najłatwiej jeśli czegoś nie rozumiemy. Nie warto przejmować się czyimiś opiniami- czujesz co czujesz i tyle. Miłość nie dla każdego znaczy to samo. Są tacy, ktorzy prawdopodobnie nigdy nie zaznali tego uczucia więc ciesz się, że potrafisz kochać - bo jeśli nadal będziesz szukać to w końcu znajdziesz i tego Ci życzę

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gość

  ~gość

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 15:29

  ~Olena napisał:

  gość
  przykro mi, ale nie zaspokoję twojej ciekawości co do szczegółów
  to forum publiczne i piszę tyle ile uważam za stosowne
  
  zastanawia mnie natomiast czemu masz potrzebę wyśmiewania się z tego, że ktoś kogoś pokochał

  
  
  Nie jestem ciekaw twojej historii, to są pytania na które powinnaś odpowiedzieć sobie sama.
  
  A śmieszą mnie takie platoniczne miłostki jak za czasów szkoły podstawowej.
  Przepraszam ale nie pogadamy.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Olena

  ~Olena

  Napisane 08 sierpnia 2015 - 15:38

  gość
  jesteś facetem?
  a jaki ty masz problem?
  bardziej dorosły?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kasia

  ~Kasia

  Napisane 14 sierpnia 2015 - 01:45

  Tak sobie Was czytam od ilus miesiecy ,,, z ciekawości ,,,, i fajnie sie czyta szczere wypowiedzi pan i panow,,,,
  Zeby było jasne nie jestem zona nie jestem kochanka,,, ale jak juz znalazlam to forum to czytam, zeby sie nie wpakować w dziwna sytuacje,,,
  
  Jestem Wolna mama z fajnym synem i pewnie, jak kazdy chcialabym znalezc ta drugs polowke,,, nie kosztem zony
  
  Ponieważ czytam czasem i nadrabiam to przytoczę tekst , z lipca , który mnie rozwalił na łopatki
  
  "... Tak mi sie cisnie na zeby, zeby powiedziec jego zonie albo doroslemu synowi ktory mieszka z nimi. Zeby nie zyl sobie beztrosko jakby nigdy nic sie nie stalo... Dlaczego on ma byc szczesliwy a mi ma sie zycie zrujnowac?"
  
  Dlaczego dorosły syn ma byc szczesliwy,,? A dlaczego ma nie byc? Czy tej pani bedzie lepiej? Moze ja Glupia jestem, ale dzieciak 5cio letni czy 25cio letni nie jest winien rozgrywki Tatus mamusia i kochanka czy kochanek
  
  Od siebie dodam tyle, ze wciąganie dzieci czy to małych czy tych dużych to jest porażka! Tak jak lubiłam ten portal za męskie proste 2x2 jest 4 to widze, ze mamy onet
  
  Aha i jeszcze do tej mądrej pani co to syna kochanka chce wciągać w rozgrywki
  Nawet jak sobie ta "wredna zona" odpuści twojego kochanka czyt jej męża to nie pozwoli na gnojenie syna
  
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~singiel

  ~singiel

  Napisane 15 sierpnia 2015 - 07:42

  "... Tak mi sie cisnie na zeby, zeby powiedziec jego zonie albo doroslemu synowi ktory mieszka z nimi. Zeby nie zyl sobie beztrosko jakby nigdy nic sie nie stalo... Dlaczego on ma być szczęśliwy a mi ma się życie zrujnować?"
  
  
  Zdanie ŻEBY NIE ŻYŁ SOBIE BEZTROSKO (...) raczej nie odnosi się do syna, tylko do podmiotu pierwszego, a więc JEGO czyli KOCHANKA byłego, żeby to ON nie był szczęśliwy, skoro kochanka też nie jest..
  A użyte przez Ciebie określenie "wredna żona", to już nadinterpretacja własna..
  Kobiecie przeszła przez myśl chęć zemsty, to wszystko, nie wiadomo czy zrealizowała swój plan, mści się wielu ludzi, i żony i kochanki, ale łączy je jedno, robią to, kiedy czują się wykorzystane..
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~kobietka

  ~kobietka

  Napisane 15 sierpnia 2015 - 16:45

  Masz rację singiel,
  mści się wiele osób: kochanki, żony, ale sam przyznasz,że mężowie także
  jakoś zauważam że mężom się wydaje, że mają jakieś odgórne pozwolenie na zdradę, ale jak żona to zrobi to jest zemsta okrutna. W skrajnych przypadkach jest to jej śmierć jak to się słyszy, że np. policjant zabił żonę, bo chciała odejść....i to mi właśnie oznajmiła...jak można odejść od policjanta?
  
  Zupełnie się z Tobą zgadzam mszczą się ludzie, którzy czują się wykorzystani.
  Którzy po romansie i euforii dochodzą do wniosku, że zostali sami, bez wsparcia, a druga strona żyje i funkcjonuje sobie w najlepsze :) na starych, dobrych zasadach .
  dobra jest Twoja interpretacja uważam :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~niedostepna

  ~niedostepna

  Napisane 17 sierpnia 2015 - 09:33

  Tak do końca chyba nie mogę się zgodzić,że mszczą się "wykorzystani" tylko. Moim skromnym zdaniem to mszczą się osoby, które nie potrafią sobie poradzić same ze sobą :-) mówię tu o jakiś zawirowaniach natury psychicznej, które nie mają własnej godności, brak im pewności siebie lub nie umieją wziąć na "klatę" przegranej albo najzwyczajniej w życiu im się nudzi. Zemsta wynika z charakteru człowieka, a nie z doznanej krzywdy.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie