Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Jak żyć po zdradzie.

Rozpoczęte przez ~Papana, 30 maj 2020
  • avatar ~Papana ~Papana
    ~Papana
    Napisane 30 maja 2020 - 12:26
    Dzień dobry.
    Potrzebuje pomocy. Nie wiem, co się ze mną dzieje. Mój partner rok temu zdradził mnie z kobietą, z którą ma dzieci. Od tamtej pory nie potrafię pogodzić się z tym, że coś takiego w ogóle się wydarzyło. Stałam się okropnie zazdrosna i zaczęłam sprawdzać go na każdym kroku. Przeszukuje telefony gdy tego nie widzi, wpadam z niezapowiedzianą wizytą itp. On pracuje jako kierowca zawodowy. Udostępnił mi swoją lokalizację w telefonie, żeby było mi łatwiej w końcu uwierzyć, że to się nie powtórzy, natomiast ja nie potrafię w to wierzyć. Gdy wyjechał z córką na weekend, ja zaczęłam się zastanawiać czy na pewno tylko z nią. Zamówił masaż (masażysta kobieta) w SPA, a mnie to już zranilo. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Moje zachowania są coraz gorsze i jestem coraz bardziej podejrzliwa. Coraz częściej zastanawiam się czy ta relacja ma sens... panicznie boję się ponownego zranienia. Dodam jeszcze, że coraz mniej wspolzyjemy ze sobą.
    P.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~lukas ~lukas
    ~lukas
    Napisane 02 czerwca 2020 - 14:32
    ~Papana napisał:
    Dzień dobry.
    Potrzebuje pomocy. Nie wiem, co się ze mną dzieje. Mój partner rok temu zdradził mnie z kobietą, z którą ma dzieci. Od tamtej pory nie potrafię pogodzić się z tym, że coś takiego w ogóle się wydarzyło. Stałam się okropnie zazdrosna i zaczęłam sprawdzać go na każdym kroku. Przeszukuje telefony gdy tego nie widzi, wpadam z niezapowiedzianą wizytą itp. On pracuje jako kierowca zawodowy. Udostępnił mi swoją lokalizację w telefonie, żeby było mi łatwiej w końcu uwierzyć, że to się nie powtórzy, natomiast ja nie potrafię w to wierzyć. Gdy wyjechał z córką na weekend, ja zaczęłam się zastanawiać czy na pewno tylko z nią. Zamówił masaż (masażysta kobieta) w SPA, a mnie to już zranilo. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Moje zachowania są coraz gorsze i jestem coraz bardziej podejrzliwa. Coraz częściej zastanawiam się czy ta relacja ma sens... panicznie boję się ponownego zranienia. Dodam jeszcze, że coraz mniej wspolzyjemy ze sobą.
    P.

    Współżyjecie mniej bo on nie inicjuje czy ty? Czy przed zdradą było w waszym związku wszystko w porządku? Jak myślisz dlaczego on zdradził? Nie zawsze warto inwestować swoje zasoby w związek z osobą, która zdradziła. Wszystko zależy od tego czy tego czy jesteś w stanie wybaczyć i czy wierzysz w poprawę to znaczy jesteś pewna, że nie zdradzi ponownie a już widać że nie jesteś pewna. I dlatego taka zazdrość.
    Czasami lepiej zakończyć związek po zdradzie i iść dalej zwłaszcza jak nie macie wspólnych zobowiązań. Szkoda czasu na zastanawianie się czy zdradzi ponownie czy nie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~JD ~JD
    ~JD
    Napisane 02 czerwca 2020 - 18:26
    ~Papana napisał:
    Dzień dobry.
    Potrzebuje pomocy. Nie wiem, co się ze mną dzieje. Mój partner rok temu zdradził mnie z kobietą, z którą ma dzieci. Od tamtej pory nie potrafię pogodzić się z tym, że coś takiego w ogóle się wydarzyło. Stałam się okropnie zazdrosna i zaczęłam sprawdzać go na każdym kroku. Przeszukuje telefony gdy tego nie widzi, wpadam z niezapowiedzianą wizytą itp. On pracuje jako kierowca zawodowy. Udostępnił mi swoją lokalizację w telefonie, żeby było mi łatwiej w końcu uwierzyć, że to się nie powtórzy, natomiast ja nie potrafię w to wierzyć. Gdy wyjechał z córką na weekend, ja zaczęłam się zastanawiać czy na pewno tylko z nią. Zamówił masaż (masażysta kobieta) w SPA, a mnie to już zranilo. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Moje zachowania są coraz gorsze i jestem coraz bardziej podejrzliwa. Coraz częściej zastanawiam się czy ta relacja ma sens... panicznie boję się ponownego zranienia. Dodam jeszcze, że coraz mniej wspolzyjemy ze sobą.
    P.

    Gdybyś zadbała o jego potrzeby psychiczne i fizyczne to nie miałby najmniejszej ochoty oglądać się za innymi babami. A że tego nie zrobiłaś to poszedł tam, gdzie było najprościej i najłatwiej. Twoje obecne działania są przeciwskuteczne. Zamiast go zachęcać dalej go odpychasz. Skoro mu wybaczyłaś i nie wystawiłaś pindelków za drzwi to raczej zacznij się bardziej starać, a mniej kontrolować. A jeśli sobie z tym nie radzisz to wystaw go za drzwi. Szkoda życia na problemy, które łatwo rozwiązać.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Papana ~Papana
    ~Papana
    Napisane 04 czerwca 2020 - 08:12
    Szczerze mówiąc, wydaje mi się raczej, że ja się staram aż zanadto... facet ma serio dobrze. Z tym małym wyjątkiem zazdrości...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~JD ~JD
    ~JD
    Napisane 04 czerwca 2020 - 22:50
    Ten mały wyjątek ogromnej zaborczości i zazdrości długoterminowo jest nie do zniesienia i przykryje wszelkie Twoje zalety i starania. Takim zachowaniem sama pchasz go między uda innej kobiety. Takiej, która pozwoli mu zachować kawałek jego życia tylko dla niego bez kontroli z jej strony.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Rysia ~Rysia
    ~Rysia
    Napisane 09 czerwca 2020 - 23:24
    Ja taka jestem jak Ty...
    Tylko byłam zdradzana przez poprzednich partnerów.
    Teraz mam uraz mega.
    Mój mąż też jest kierowca zawodowym.
    I to wcale nie pomaga w zachowaniu spokoju.
    Będzie coraz gorzej.
    Zdrady bym nie wybaczyła.
    Jak raz zdradził to pewnie tak zrobi ponownie.
    Rozumiem ciebie doskonale.
    Ale bez terapii bedzie ciężko ????

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy