Forum

Podsumuj 40

Jak odzyskać kumpla?

• ~Edwin

  ~Edwin

  Napisane 22 stycznia 2012 - 11:49

  Znamy się od podstawowki, razem w liceum, na studiach. Razem na macze, razem w gory, razem mnostwo rzeczy. A teraz on sie ozenił i... koniec. Nie ma czasu nawet na krotkie piwko. Straciłem dobrego kumpla i nie wiem jak odzysakać.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~PK

  ~PK

  Napisane 23 stycznia 2012 - 13:36

  Edwin - po ptokach! W konkurencji z nową żoną stary przyjaciel nie ma szans. Ale bądź cierpliwy... :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~marek

  ~marek

  Napisane 24 stycznia 2012 - 19:37

  jeśli tyle lat się przyjaźniliście i nie ma między wami jakiejś urazy, to prędzej czy później kolega się nawróci - ile można zajmować się wyłącznie żoną :-) bądź cierpliwy, daj mu dyskretnie do zrozumienia, że zawsze jesteś w pobliżu i czekaj.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~żona swojego męża

  ~żona swojego męża

  Napisane 24 stycznia 2012 - 21:35

  Potwierdzam - cierpliwości.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet44

  ~Facet44

  Napisane 31 stycznia 2012 - 17:10

  Różnie to bywa. Ja też miałem kumpla/przyjaciela od podstawówki, ale po 30 znajomość się rozpadła (praca, małżeństwa itp) i dziś już jest tylko wspomnieniem. Możliwe, że, mimo żony, dzieci, nowych znajomych - trzeba wlożyć sporo starań, żeby utrzymać starą przyjazń. Samo nic się nie zrobi.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Michał

  ~Michał

  Napisane 30 marca 2012 - 16:16

  Po prostu trzeba przekonać żonę kumpla, że masz dobry wpływ na niego....:)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~grenadier

  ~grenadier

  Napisane 12 stycznia 2013 - 00:07

  ''Długo szuka się przyjaciela ,szybko się go traci'' ----Jeżeli jest prawdziwym przyjacielem zawsze będzie przy tobie ,jeśli nie, nigdy nim nie był

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~eska

  ~eska

  Napisane 19 stycznia 2013 - 00:55

  Potwierdzam
  Sama jestem szczęśliwa,gdy z konkretnym kolegą mąż spędza swój czas.Szczególnie ,gdy kolega mobilizuje męża do rzeczy,których Ten nigdy nie robi,a są niecierpiące zwłoki.Uważaj jednak,bo zainteresowanie żony może też powstać w stosunku do Twojej osoby i kumpel nie koniecznie może się odnieść do tego:)Może stać się zazdrosny,gdy przesadzisz.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ares

  ~Ares

  Napisane 22 czerwca 2020 - 14:38

  I jak tam cos sie zmieniło / wyjaśniło?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ada

  ~Ada

  Napisane 31 sierpnia 2020 - 21:51

  nic się nie zmieniło i nie zmieni. Nie będzie już picia piwa pod garażem i wracanie do domu na czworaka.KONIEC !!! Znajdź sobie innego kolegę.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Non

  ~Non

  Napisane 11 maja 2023 - 08:47

  Dlaczego Ada hejtuje Edwina???

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie