Forum

Podsumuj 40

Jak dożyć w zdrowiu 120 lat

• ~Jarosław Kaźmierczak

  ~Jarosław Kaźmierczak

  Napisane 04 października 2013 - 22:57

  Jak się nie zestarzeć lub inaczej jak zachować młodość i dożyć 120 lat w pełni sił fizycznych i duchowych!
  
  Na ten temat jest wiele książek, wielu autorów poszukiwało i poszukuje tego jednego cudownego eliksiru młodości. I dlatego pisali o czerwonym winie, o suplementach i witaminach, o małej ilości kalorii, o piciu soków, o 5 rytuałach tybetańskich, wreszcie o genach i środowisku.
  
  Z tego wszystkiego wyłania się jednak jedna prawda - nie ma jednego, jedynego eliksiru młodości. Aby ją zachować trzeba i warto stosować wiele rzeczy dobrych a nie stosować tych złych.
  
  Dla większości ludzi starzenie zaczyna się w wieku ok. 40 lat. Pierwsze symptomy to gorsze widzenie przy czytaniu, łatwiejsze zapadanie na choroby, mniejsza sprawność fizyczna i pobolewania tu i tam. Natomiast w wieku 55 lat widać wyraźnie róznice jak ludzie wcześniej dbali o siebie. Ten wiek jest potwierdzeniem skuteczności dbania o siebie a także nie dbania. Pewnie ludzie w tym wieku wyglądają na mniej niż 40 lat a niektórzy są już starcami.
  
  Czytając, starając się przekonać do walki ze starością moich rodziców, bliższych i dalszych krewnych pokusiłem się o zebranie 7 podstawowych zasad -jak zachować młodość.
  
  1. Pozytywne myślenie. To niezachwiana wiara, odkrywanie ciągle nowego, pasje, zaangażowanie, praca nad swoim umysłem, czytanie motywujących książek. Najgorsze myśli to "starość nie radość" i "jestem już na to za stary"
  
  2.Ćwiczenia fizyczne- codzienne. Raz w tygodniu basen lub wycieczka rowerowa to za mało. To jest dobre dla ogólnej kondycji ale aby się odmłodzić trzeba ćwiczyć codziennie 15-30 minut. Najlepsza jest joga, 5 rytuałów tybetańskich, codzienny bieg lub ćwiczenia siłowe. Plusem tego wszystkiego jest także to, że możemy to wykonywać wszędzie, na całym świecie zarówno będąc pod namiotem i eleganckim hotelu lub apartamencie. Dodatkowo można to robić o każdej porze roku, nawet gdy pada śnieg.
  
  3. Witaminy i suplementy diety. To działa! Oczywiście nie za dużo, np. kilka gram Vit. C tylko przez krótki czas np. choroby. Ale generalnie trzeba brać dodatkowe suplementy diety bo w późniejszym wieku organizm mniej przyswaja ich z pokarmu. Dodatkowo mogą one naprawiać szkody w organizmie np. przeciwutleniacze i oprócz tego omega3, magnez, cynk i ginko biloba. Ważne jest aby wsłuchać się w swój organizm, poczytać np. ksiązke "Stop starzeniu" i sprawdzić co jest najbardziej potrzebne.
  
  4. Dbanie o siebie i swoje zdrowie oraz wsłuchiwanie się w swój organizm. Niestety starsi ludzie zbyt późno trafiają do lekarza bo i trudno się dostać ale też zwykle mówią "samo przejdzie". A niestety w XXI wieku nie chce już samo przechodzić. trzeba także słuchać swojego organizmu bo jak ktoś napisał "ból to wołanie organizmu, choroba to walka a nowotwór to zemsta organizmu za złe traktowanie".
  
  5. Dużo pić. Głównie dobrej wody ale także herbaty (prawdziwej), raz dziennie kawę i raz na kilka dni wina wytrawnego (najlepiej czerwonego). Oprócz antyutleniaczy dodatkowo wino raczej nastraja do pozytywnego myślenia (niestety u niektórych nie). Wielu starszych ludzi wygląda jak zasuszeni, z pomarszczoną skórą bo za mało piją wody...bo brak trzymania moczu, bo nie ma pragnienia. A jest całkowitą nieprawdą, że powinniśmy pić tylko wtedy jak jesteśmy spragnieni i organizm sam reguluje tę potrzebę. Kompletna bzdura. Dodatkowo woda filtruje nerki i wydala toksyny i inne pozostałości po lekach.
  
  6. Właściwie się odżywiać. Głównie nie jesć słodkiego i przetworzonych tłuszczy roślinnych. A tego jest najwięcej właśnie w słodkim. Prawie każdy starszy człowiek musi sobie codziennie zjeść ciastko, czekoladę itp. "bo co innego mu z tego życia zostało". Nie pic mleka, ograniczyć mięso, nie jeść po godz. 18.30. Nie mieszać i nie popijać w trakcie posiłku.
  
  7. Nie przesadzać z opalaniem ale też nie ograniczać zbyt dostępu do słońca. To straszny widok na plaży nad morzem jak starszy człowiek jest aż spalony słońcem i jest na tym słońcu parę godzin dziennie. Z drugiej strony okulary słonecz

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Edi

  ~Edi

  Napisane 10 lipca 2019 - 17:05

  Tylko 120? Nawet więcej! Li Qingyun w chwili śmierci 12 października 1929 miał 256 lat, a jego mentor przeżył nawet ponad 500. Natomiast jakoś mi się nie chcę wierzyć że tajemnicą tej długowieczności jest wyłącznie styl życia i środowisko. Obstawiałbym raczej genetykę. Cóż starzejemy się żeby umrzeć. W tym czasie zużywa nam się organizm, starzeją komórki, pogarsza sprawność umysłowo-fizyczna. Nie wierzę że Li Qingyun przez większość życia był człowiekiem starym. Raczej u niego te wszystkie procesy i cykle były wydłużone w czasie, a dlaczego tak się stało, to dobre pytanie. Pewne jest że Li Qingyun nie spłodził żadnego potomka. Wiek biologiczny określa przede wszystkim genetyka. Styl życia i środowisko co najwyżej może nas wspomóc, natomiast bez genów na niewiele to się zda.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie