Forum

Związek

Jak dalej żyć?

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 08:58

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Nie, nie żartuję. Nie ma to też nic wspólnego z logiką. Kobieta ładna pozostaje ładną, tylko jej wygląd z wiekiem się zmienia. Wiadomo, młodość nie wieczność. Z wiekiem nie brzydniesz. Z wiekiem jedynie się starzejesz.
  

  
  
  Pytanie bylo czy kobieta (ta sama) po 40 wyglada lepiej niz jak miala 20 pare lat ? Jaka w koncu twoja odpowiedz, bo kluczysz ?
  
  Wiec starzejac sie nie brzydniesz ?
  Kurwa, ciekawa teoria :) Taka w nowoczesnym tonie ;)
  Podobna do tej - grube jest piekne, do rozstrzygniecia pozostaje jedynie kwestia co piekniejsze roztyta stara baba czy oblesny, tlusty stary dziad.
  Jak sadzisz?

  
  
  Odpowiadam Ci wprost. Wszystko zależy od kobiety. Mam dwie w pracy takie 28-latka. Jedna z nich - otyła (to nawet nie nadwaga), wciśnięta w wielkie dżinsy, wielkie bluzy i toporne buciory. Twarz także taka sobie. TWARZ. Nie jest ani brzydka, nie jest ładna. Wiem, każda potwora znajdzie swego amatora. Ale w jej przypadku te 28-lat nic jej nie daje. Nie jest atrakcyjna. Jest przeciętna, zwyczajna, taka sobie.
  Twarz ładna pozostaje ładna, jedynie widać na niej wiek. Ładna dziewczyna w wieku 20lat będzie piękną kobietą w wieku 30 i 40 . Popatrz na żonę Pendereckiego. Oczywiście że to już starsza pani, i nie będzie startować do 20 ani 30latka.
  Zresztą skąd ten mit że kobieta 40+ koniecznie chce się podobać młodym?
  Albo skąd te twierdzenia, że jeśli kobieta 40+ nie jest targetem tych 20 i 30latków to już ten sam fakt przekreśla jej atrakcyjność.
  Naprawdę sądzisz że kobieta 40+ mierzy swoją atrakcyjność tym czym podoba się o 20 lat młodszym dzieciakom?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 09:05

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Zresztą, dotyczy to tak samo mężczyzn. Wydaje Ci się że facet 40+ jest atrakcyjny dla 20+ ? Nie jest, o ile nie posiada "wspomagaczy" swojej atrakcyjności. Czytaj: kasa, stanowisko, prestiż. Tak ze dwadzieścia lat i stary dziad wymieniany jest na takiego któremu już to i owo nie wisi tu i ówdzie. Pozdrawiam
  

  
  
  Racja. Facet 40+ nie jest atrakcyjny dla kobiet 20+, bez tych wspomagaczy. Malo tego on bez tego nie jest atrakcyjny nawet dla kobiet 30+ i 40+. Dla zadnych kobiet.
  Kobieta 40+ nie jest atrakcyjna dla facetow 20+, 30+, 40+ nawet jak ma wspomagacze o ktorych piszesz a, nie jest urodziwa. Dziwne nie ?
  
  Dlaczego tak jest ?
  

  
  Dlatego że każdy facet to płytki samiec który marzy wyłącznie o jędrnym ciele, ładnej buzi i pustej głowie, żeby nie musiał się wysilać intelektualnie?
  
  Mówimy o kulcie piękna?
  Czy mówimy o kulcie młodości?
  Czy mówimy o klucie młodości i piękna jednocześnie?
  Jeśli tak, to czemu tak faceci dziwicie się, że musicie mieć te wspomagacza, czemu tak czujecie się tym faktem pokrzywdzeni? Młodość jest na sprzedaż a nie w pakiecie.
  
  Nie wiem, nie oceniam wyborów ludzkich, ale osobiście uśmiecham się pod nosem kiedy widzę parę tatuś + córeczka.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sensinity32

  ~Sensinity32

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 10:24

  Dzień dobry wszystkich,
  
  WOW, ale dyskusja.
  
  Jeżeli chodzi o wiek kobiety - najważniejszą kwestią jest jej płodność,która z wiekiem niestety spada.
  
  25 latki są bardziej płodne niż 40 latki, a rolą samców jest zapładniać. To jest instynkt.
  Niestety, nie zmienimy tego.
  
  Potwierdzam poprzednie wypowiedzi - znam 20, 25 latki, które nie są atrakcyjne - mają problemy z wagą, nie potrafią się ubrać, mają nieładne twarze
  Są 25-latki, które są piękne - albo naturalnie pięknie lub zrobione.
  
  Są starsze kobiety, które wyglądają źle, bo taką mają genetyką lub bo nie dbały o siebie.
  
  Grażyna Torbicka, Anna Lewandowska, Ewa Chodakowska, Agnieszka Maciąg...
  
  Dla mnie są to piękne kobiety, pewnie dopisałabym kilka innych.
  
  Każdy się starzeje i zestarzeje.
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Najgłupsze

  ~Najgłupsze

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 12:16

  ~Izzi napisał:

  
  (...)
  Nie wiem, nie oceniam wyborów ludzkich, ale osobiście uśmiecham się pod nosem kiedy widzę parę tatuś + córeczka.
  
  

  
  
  No skoro się uśmiechasz, to jednak oceniasz ;) ... bo niby z jakich przyczyn ten uśmiech gości na Twej twarzy?
  
  A co do kobiet 20+.
  Osobiście znam kilka takich, które po prostu nie zadają się z równolatkami... bo ich równolatkowie zwykle mają pusto w głowie... i widocznie te nieliczne kobiety 20+ cenią sobie wyżej zawartość głowy, od jędrnej skóry czy bicepsów 20-latka. Sam się dziwiłem na początku, bo ta konkretna 25 latka była z 55-latkiem i to... nie dla kasy jak się okazało... hmm... czyli można ;) ....
  
  A że zwykle jest to jednak tego czy innego rodzaju sponsoring... ano jest. A co to oznacza? Ano nic :P że ludzie są różni i mają różne potrzeby.
  
  Jedni wolą jędrne cycki, inni dobry obiad na stole, inni żeby jednak można było porozmawiać o czymś więcej niż "co kupić i jakie plany na weekend" ... jeszcze inni lubią wąchać cipki.. i dobrze... - a to, że natura nie do końca jest sprawiedliwa... i faktycznie stary chłop nie jest tak stary, jak stara baba... no to cóż - tak już jest i tyle ;)
  
  https://www.youtube.com/watch?v=1kWt7LuXHAw

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Robert1971

  ~Robert1971

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 12:38

  ~Izzi napisał:

  każdy facet to płytki samiec który marzy wyłącznie o jędrnym ciele, ładnej buzi i pustej głowie, żeby nie musiał się wysilać intelektualnie?
  
  Mówimy o kulcie piękna?
  Czy mówimy o kulcie młodości?
  Czy mówimy o klucie młodości i piękna jednocześnie?
  Jeśli tak, to czemu tak faceci dziwicie się, że musicie mieć te wspomagacza, czemu tak czujecie się tym faktem pokrzywdzeni? Młodość jest na sprzedaż a nie w pakiecie.

  
  Może czegoś nie do końca tu zrozumiałem :-)...
  
  Ale dla mnie - jak to mawiają - nie szata zdobi człowieka.
  Lansuje się kult młodości i piękna - ja ani młody ani piękny nie jestem, a żyję w całkiem udanym związku.
  Można?
  Można.
  
  Tyle, że nie chodzi mnie o żadną tam powierzchowność - jędrność, młodość, piękno...
  Nawet zawartość portfela nie jest żadnym tam wyznacznikiem atrakcyjności.
  Po prostu partnerka to osoba, z którą się żyje, coś tam razem robi, spędza czas, troszczy o to i owo i siebie nawzajem.
  
  Razem bierze się na klatę przeciwności życia i... idzie przez życie.
  Nie ma tu fajerwerków, ani żadnej ekwilibrystyki - samo życie.
  
  Tyle, że współczesny biały człowiek rozbuchał się na tyle, że już zwyczajność nie wystarczy.
  On musi mieć wszystko naj, naj i naj... :-).
  To przecież utopia.
  
  Dopiero w obliczu jakiegoś konkretnego zagrożenia, czy znaczniejszego pogorszenia stanu bytowego (dobrobytowego), to się trochę weryfikuje - ludzie trochę normalnieją :-).
  
  Bo obecnie...
  Ano w dupach się przewraca co niektórym i mają ciągły z czymś problem - kult piękna, bogactwa, zdrowia, bycia naj...
  Wariactwo :-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 16:41

  ~Izzi napisał:

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Nie, nie żartuję. Nie ma to też nic wspólnego z logiką. Kobieta ładna pozostaje ładną, tylko jej wygląd z wiekiem się zmienia. Wiadomo, młodość nie wieczność. Z wiekiem nie brzydniesz. Z wiekiem jedynie się starzejesz.
  

  
  
  Pytanie bylo czy kobieta (ta sama) po 40 wyglada lepiej niz jak miala 20 pare lat ? Jaka w koncu twoja odpowiedz, bo kluczysz ?
  
  Wiec starzejac sie nie brzydniesz ?
  Kurwa, ciekawa teoria :) Taka w nowoczesnym tonie ;)
  Podobna do tej - grube jest piekne, do rozstrzygniecia pozostaje jedynie kwestia co piekniejsze roztyta stara baba czy oblesny, tlusty stary dziad.
  Jak sadzisz?

  
  
  Odpowiadam Ci wprost. Wszystko zależy od kobiety. Mam dwie w pracy takie 28-latka. Jedna z nich - otyła (to nawet nie nadwaga), wciśnięta w wielkie dżinsy, wielkie bluzy i toporne buciory. Twarz także taka sobie. TWARZ. Nie jest ani brzydka, nie jest ładna. Wiem, każda potwora znajdzie swego amatora. Ale w jej przypadku te 28-lat nic jej nie daje. Nie jest atrakcyjna. Jest przeciętna, zwyczajna, taka sobie.
  Twarz ładna pozostaje ładna, jedynie widać na niej wiek. Ładna dziewczyna w wieku 20lat będzie piękną kobietą w wieku 30 i 40 . Popatrz na żonę Pendereckiego. Oczywiście że to już starsza pani, i nie będzie startować do 20 ani 30latka.
  Zresztą skąd ten mit że kobieta 40+ koniecznie chce się podobać młodym?
  Albo skąd te twierdzenia, że jeśli kobieta 40+ nie jest targetem tych 20 i 30latków to już ten sam fakt przekreśla jej atrakcyjność.
  Naprawdę sądzisz że kobieta 40+ mierzy swoją atrakcyjność tym czym podoba się o 20 lat młodszym dzieciakom?

  
  
  Izzi,
  
  Powtarzam pytanie po raz trzeci, postaraj sie je zrozumiec doslownie:
  
  'Pytanie bylo czy kobieta (ta sama) po 40 wyglada lepiej niz jak miala 20 pare lat ?'
  
  Rozumiesz stwierdzenie 'TA SAMA KOBIETA' ? chodzi o ta sama kobiete majaca 20pare lat i starsza (TA SAMA) o 20 lat czyli po 40stce. W jakim wieku TA SAMA kobieta jest bardziej atrakcyjna fizycznie ?
  
  Co ma do rzeczy, ze jedna twoja znajoma jest mloda, gruba i brzydka, pewnie jak bedzie stara to bedzie jeszcze brzydsza i prawdopodopodobnie jeszcze grubsza.
  
  Gdzie ja napisalem, ze: 'że jeśli kobieta 40+ nie jest targetem tych 20 i 30latków to już ten sam fakt przekreśla jej atrakcyjność.' No gdzie ? Nie wmawiaj mi takich rzeczy.
  
  NIE TWIERDZE, ze kobiety starsze nie moga byc atrakcyjne. MOGA i jest wiele takich. TWIERDZE, ze jak byly mlodsze o 20 lat to byly atrakcyjniejsze bo starzenie wiaze sie nieodzownie z 'brzydnieciem' to jest naturalny proces, kolejny ktory wy BABY chcecie podwazyc. I dotyczy rowniez facetow zeby bylo jasne, ze zdaje sobie z tego sprawe.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 16:45

  ~Izzi napisał:

  
  Dlatego że każdy facet to płytki samiec który marzy wyłącznie o jędrnym ciele, ładnej buzi i pustej głowie, żeby nie musiał się wysilać intelektualnie?

  
  
  Powyzej efekt, gdy kobiecie skoncza sie argumenty w dyskusji :)
  Klasyczna, klasyka, klasyki :DDD
  Zamaskowana znakiem zapytania dla niepoznaki.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 17:05

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Dlatego że każdy facet to płytki samiec który marzy wyłącznie o jędrnym ciele, ładnej buzi i pustej głowie, żeby nie musiał się wysilać intelektualnie?

  
  
  Powyzej efekt, gdy kobiecie skoncza sie argumenty w dyskusji :)
  Klasyczna, klasyka, klasyki :DDD
  Zamaskowana znakiem zapytania dla niepoznaki.
  

  
  Nic nie poradzę na to że rozmawiam z gościem dla którego 40 latka to stara baba. Wszak stary facet nie jest tak stary jak stara baba, ale co tam, to drobiazg taki :D
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 17:06

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Nie, nie żartuję. Nie ma to też nic wspólnego z logiką. Kobieta ładna pozostaje ładną, tylko jej wygląd z wiekiem się zmienia. Wiadomo, młodość nie wieczność. Z wiekiem nie brzydniesz. Z wiekiem jedynie się starzejesz.
  

  
  
  Pytanie bylo czy kobieta (ta sama) po 40 wyglada lepiej niz jak miala 20 pare lat ? Jaka w koncu twoja odpowiedz, bo kluczysz ?
  
  Wiec starzejac sie nie brzydniesz ?
  Kurwa, ciekawa teoria :) Taka w nowoczesnym tonie ;)
  Podobna do tej - grube jest piekne, do rozstrzygniecia pozostaje jedynie kwestia co piekniejsze roztyta stara baba czy oblesny, tlusty stary dziad.
  Jak sadzisz?

  
  
  Odpowiadam Ci wprost. Wszystko zależy od kobiety. Mam dwie w pracy takie 28-latka. Jedna z nich - otyła (to nawet nie nadwaga), wciśnięta w wielkie dżinsy, wielkie bluzy i toporne buciory. Twarz także taka sobie. TWARZ. Nie jest ani brzydka, nie jest ładna. Wiem, każda potwora znajdzie swego amatora. Ale w jej przypadku te 28-lat nic jej nie daje. Nie jest atrakcyjna. Jest przeciętna, zwyczajna, taka sobie.
  Twarz ładna pozostaje ładna, jedynie widać na niej wiek. Ładna dziewczyna w wieku 20lat będzie piękną kobietą w wieku 30 i 40 . Popatrz na żonę Pendereckiego. Oczywiście że to już starsza pani, i nie będzie startować do 20 ani 30latka.
  Zresztą skąd ten mit że kobieta 40+ koniecznie chce się podobać młodym?
  Albo skąd te twierdzenia, że jeśli kobieta 40+ nie jest targetem tych 20 i 30latków to już ten sam fakt przekreśla jej atrakcyjność.
  Naprawdę sądzisz że kobieta 40+ mierzy swoją atrakcyjność tym czym podoba się o 20 lat młodszym dzieciakom?

  
  
  Izzi,
  
  Powtarzam pytanie po raz trzeci, postaraj sie je zrozumiec doslownie:
  
  'Pytanie bylo czy kobieta (ta sama) po 40 wyglada lepiej niz jak miala 20 pare lat ?'
  
  Rozumiesz stwierdzenie 'TA SAMA KOBIETA' ? chodzi o ta sama kobiete majaca 20pare lat i starsza (TA SAMA) o 20 lat czyli po 40stce. W jakim wieku TA SAMA kobieta jest bardziej atrakcyjna fizycznie ?
  
  Co ma do rzeczy, ze jedna twoja znajoma jest mloda, gruba i brzydka, pewnie jak bedzie stara to bedzie jeszcze brzydsza i prawdopodopodobnie jeszcze grubsza.
  
  Gdzie ja napisalem, ze: 'że jeśli kobieta 40+ nie jest targetem tych 20 i 30latków to już ten sam fakt przekreśla jej atrakcyjność.' No gdzie ? Nie wmawiaj mi takich rzeczy.
  
  NIE TWIERDZE, ze kobiety starsze nie moga byc atrakcyjne. MOGA i jest wiele takich. TWIERDZE, ze jak byly mlodsze o 20 lat to byly atrakcyjniejsze bo starzenie wiaze sie nieodzownie z 'brzydnieciem' to jest naturalny proces, kolejny ktory wy BABY chcecie podwazyc. I dotyczy rowniez facetow zeby bylo jasne, ze zdaje sobie z tego sprawe.
  

  
  
  Taaaaak! Ja tak wyglądam. Czego nie rozumiesz, że wyglądam lepiej jako dojrzała kobiety, niż jako dwudziestoletni wypierdek?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 17:10

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  (...)
  Nie wiem, nie oceniam wyborów ludzkich, ale osobiście uśmiecham się pod nosem kiedy widzę parę tatuś + córeczka.
  
  

  
  
  No skoro się uśmiechasz, to jednak oceniasz ;) ... bo niby z jakich przyczyn ten uśmiech gości na Twej twarzy?
  
  

  
  Uśmiecham się do własnych wspomnień, przemyśleń i wiedzy którą mam teraz a której nie miałam wtedy. Mam ten komfort że miałam już i 20 lat i mam 20 lat więcej, i mam porównanie, co do mojego nastawienia wtedy, kiedyś, oczekiwań, a do tego co jest teraz.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Najgłupsze

  ~Najgłupsze

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 18:24

  ~Izzi napisał:

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  (...)
  Uśmiecham się do własnych wspomnień, przemyśleń i wiedzy którą mam teraz a której nie miałam wtedy. Mam ten komfort że miałam już i 20 lat i mam 20 lat więcej, i mam porównanie, co do mojego nastawienia wtedy, kiedyś, oczekiwań, a do tego co jest teraz.
  

  
  
  Ale to jest coś zupełnie ODRĘBNEGO od tego o czym pisał @raz.
  
  Nie chodzi o "nastawienie" i "oczekiwania" ... @raz mówił o wyglądzie zewnętrznym.
  
  Porównaj sobie np. taki biust 20-latki i 40-latki ... skórę... nogi... tyłek... no wszystko... - jeśli chodzi o wygląd... no to nie wiem jak bardzo trzeba jechać na wyparciu, aby twierdzić, że stara baba czy stary dziad jest FIZYCZNIE bardziej atrakcyjny, niż wówczas... kiedy ta sama baba była dziewczyną i ten sam dziad był młodzianem... i miał lat 20 ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 18:59

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  (...)
  Uśmiecham się do własnych wspomnień, przemyśleń i wiedzy którą mam teraz a której nie miałam wtedy. Mam ten komfort że miałam już i 20 lat i mam 20 lat więcej, i mam porównanie, co do mojego nastawienia wtedy, kiedyś, oczekiwań, a do tego co jest teraz.
  

  
  Porównuję. I co? I nic. Ty chyba utożsamiasz 40 latkę z 80 latką. Gwarantuję Ci że nic mi nigdzie nie wisi, nie jest pomarszczone jak suszona śliwka. Niemożliwe a jednak prawdziwe. Figurę ma lepszą niż niejedna dwudziestolatka z celulitem na dupsku. Wiesz co to sport? Fitness? Wiesz co to dbanie o siebie? Tobie się wydaje że ja w wieku 40 lat jestem pobrużdżona jak zaorane pole, czy jak?
  
  Ale to jest coś zupełnie ODRĘBNEGO od tego o czym pisał @raz.
  
  Nie chodzi o "nastawienie" i "oczekiwania" ... @raz mówił o wyglądzie zewnętrznym.
  
  Porównaj sobie np. taki biust 20-latki i 40-latki ... skórę... nogi... tyłek... no wszystko... - jeśli chodzi o wygląd... no to nie wiem jak bardzo trzeba jechać na wyparciu, aby twierdzić, że stara baba czy stary dziad jest FIZYCZNIE bardziej atrakcyjny, niż wówczas... kiedy ta sama baba była dziewczyną i ten sam dziad był młodzianem... i miał lat 20 ;)

  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 19:00

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  ~Najgłupsze napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  (...)
  Uśmiecham się do własnych wspomnień, przemyśleń i wiedzy którą mam teraz a której nie miałam wtedy. Mam ten komfort że miałam już i 20 lat i mam 20 lat więcej, i mam porównanie, co do mojego nastawienia wtedy, kiedyś, oczekiwań, a do tego co jest teraz.
  

  
  
  Ale to jest coś zupełnie ODRĘBNEGO od tego o czym pisał @raz.
  
  Nie chodzi o "nastawienie" i "oczekiwania" ... @raz mówił o wyglądzie zewnętrznym.
  
  Porównaj sobie np. taki biust 20-latki i 40-latki ... skórę... nogi... tyłek... no wszystko... - jeśli chodzi o wygląd... no to nie wiem jak bardzo trzeba jechać na wyparciu, aby twierdzić, że stara baba czy stary dziad jest FIZYCZNIE bardziej atrakcyjny, niż wówczas... kiedy ta sama baba była dziewczyną i ten sam dziad był młodzianem... i miał lat 20 ;)

  
  
  Porównuję. I co? I nic. Ty chyba utożsamiasz 40 latkę z 80 latką. Gwarantuję Ci że nic mi nigdzie nie wisi, nie jest pomarszczone jak suszona śliwka. Niemożliwe a jednak prawdziwe. Figurę ma lepszą niż niejedna dwudziestolatka z celulitem na dupsku. Wiesz co to sport? Fitness? Wiesz co to dbanie o siebie? Tobie się wydaje że ja w wieku 40 lat jestem pobrużdżona jak zaorane pole, czy jak?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 03 kwietnia 2020 - 19:07

  Natomiast wiem co masz na myśli, tzw. młode mięsko. Tylko że nie każde młode mięsko jest apetyczne dlatego że jest młode. Vide - dziewczyna z pracy o której pisałam. Gwarantuję Ci że wolałbyś patrzeć i dotykać mnie, niż ją :D
  Ale się uśmiałam teraz :D :D :D

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 00:28

  ~Izzi napisał:

  
  Taaaaak! Ja tak wyglądam. Czego nie rozumiesz, że wyglądam lepiej jako dojrzała kobiety, niż jako dwudziestoletni wypierdek?
  

  
  
  No teraz rozumiem, wystarczylo, ze odpowiedzialas wprost. Tyle razy bylo walkowane, ze 'domysl sie' to za trudne dla facetow ;)
  
  Bylas wypierdkiem ? 20stki to wypierdki a 40stki to piekne, dojrzale kobiety. Kolejna ciekawa teoria szkoda, ze za chuja nie pojmuja jej projektanci mody, agencje fotomodelek, reklamodawcy, mlodzi i przystojni faceci, swiat sportu, kosmetykow i cala reszta branz gdzie zatrudnia sie najbardziej atrakcyjne fizycznie kobiety. Kto ich tak oszukal, ty sama czy masz wspolniczki :D ?
  
  Wracajac do ciebie. Ja sie bardzo ciesze, ze jestes atrakcyjna 40stka, nawet bardzo atrakcyjna, jak piszesz. Malo jest takich kobiet, wiele za malo. To niejako sztuka w tym wieku wygladac zajebiscie, miec jedrne cialo i sprawnosc fizyczna. To wymaga wiele wysilku, madrosci i zachowania kontroli nad swoim zyciem, przyzwyczajeniami i pokusami. Gratuluje !
  
  Teraz wez album ze zdjeciami i poloz obok siebie 2 zdjecia twojej np. twarzy jak mialas 20 pare i aktualne, najlepiej bez makijazu. I co widzisz ?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 00:59

  ~Izzi napisał:

  Natomiast wiem co masz na myśli, tzw. młode mięsko. Tylko że nie każde młode mięsko jest apetyczne dlatego że jest młode. Vide - dziewczyna z pracy o której pisałam. Gwarantuję Ci że wolałbyś patrzeć i dotykać mnie, niż ją :D
  Ale się uśmiałam teraz :D :D :D

  
  
  Nikt nie twierdzi, ze mlode zawsze jest lepsze. wierz mi, ze kazdy facet to wie. Sa super atrakcyjne 40stki i super nieatrakcyjne 20stki. i ja i @najglupsze tlumaczymy ci, ze nie o to chodzi w tej dyskusji.
  
  Kwestia atrakcyjnosci niezfizycznej to jakby inna bajka, facet po40stce raczej 'celuje' w atrakcyjne 30stki i 40stki jezeli chodzi o zwiazek na dluzej ze wzgledu na dodatkowe inne 'zalety'. w 20stki bedzie celowal raczej tylko jezeli chodzi o okazyjne ruchanko albo jako pokazanie innym facetom swojego statusu.
  
  Wez ochlon i postaraj sie zrozumiec, ze starzenie to proces z ktorym wiaze sie 'brzydniecie' i to jest fakt ale to wcale nie oznacza, ze nie mozna byc atrakcyjnym w kazdym wieku dla swoich, powiedzmy rowiesnikow, nawet bardziej niz mlodsze o dekady dziewczyny.
  
  Nie wiem tez po co popadasz w skrajnosci - suszone sliwki i inne tematy okolorolnicze. Nie o to chodzi w dyskusji zeby zarzucac sie skrajnosciami.
  
  wina nalej, napij sie i rilax :)
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 10:17

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Taaaaak! Ja tak wyglądam. Czego nie rozumiesz, że wyglądam lepiej jako dojrzała kobiety, niż jako dwudziestoletni wypierdek?
  

  
  
  No teraz rozumiem, wystarczylo, ze odpowiedzialas wprost. Tyle razy bylo walkowane, ze 'domysl sie' to za trudne dla facetow ;)
  
  Bylas wypierdkiem ? 20stki to wypierdki a 40stki to piekne, dojrzale kobiety. Kolejna ciekawa teoria szkoda, ze za chuja nie pojmuja jej projektanci mody, agencje fotomodelek, reklamodawcy, mlodzi i przystojni faceci, swiat sportu, kosmetykow i cala reszta branz gdzie zatrudnia sie najbardziej atrakcyjne fizycznie kobiety. Kto ich tak oszukal, ty sama czy masz wspolniczki :D ?
  
  Teraz wez album ze zdjeciami i poloz obok siebie 2 zdjecia twojej np. twarzy jak mialas 20 pare i aktualne, najlepiej bez makijazu. I co widzisz ?

  
  
  Tak. Ja zdecydowanie wyładniałam po 30. To nie teoria. To fakt. Porównując moje zdjęcia jak miałam 20 lat a jak mam tera 40, to na pierwszych widzę dziewczę, wręcz dziecięcą twarz. Teraz widzę kobietę. Inaczej się ubieram, inaczej się czeszę. Nie malowałam się nigdy. Może jedynie tusz do rzęs, trochę cieni do powiek (mówi Ci to coś, jaka to różnica? Wątpię). Mam wyrazistą urodę. Z pełnym makijażem zawsze wyglądałam i wyglądam jak papuga. Figura ta sama. Nie tyję. Uprawiam sport. Twarz, jeśli o nią dbasz, dobre kremy, inne kosmetyki, również nie leci w dół na łeb na szyję pod wpływem grawitacji. To mit. Geny też robią swoje.
  Zdecydowanie wolę siebie w 40 letniej skórze. Dla mnie pełnia kobiecości zaczęła się po 30.
  Masz typowe podejście faceta który chyba tęskni za utraconą młodością. I z chęcią by się odmłodził przy jakiejś smarkuli.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~wolny

  ~wolny

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 10:20

  ~Viola napisał:

  ooojjj przykro mi też. Twoja sytuacja jest faktycznie ciężka. Chyba miałam to samo. Tylko na tym forum będziesz miała zaraz falę hejtu, trollingu i fake newsy...zdecydowanie odradzam porad.

  
  
  @Viola forum na dodatek anonimowe jest miejscem którego zadaniem jest zaciągnięcie opinii innych użytkowników na tematy związane (w tym przypadku związkowe) nie jednokrotnie z życiem uczestników tego forum. To że jakaś wypowiedź jest bardziej lub mniej ostra świadczyć może tyko o szczerym podejściu piszących i ich odczuć na dany temat czy też zaistniała sytuację! A wręcz wypowiedzi nie powinny być głaskające tylko rzeczywiste i prawdziwe lecz nie koniecznie takie jakie chciałby usłyszeć pytający! A skoro jesteś przeciwna tego typu forum to dlaczego je w ogóle czytasz? Przeczytałem wszystkie wypowiedzi w tym temacie i nie znalazłem żadnego: hejtu, trollingu i fake newsy... , więc nie wydaje mi się abyś miała rację!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Izzi

  ~Izzi

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 10:22

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  Natomiast wiem co masz na myśli, tzw. młode mięsko. Tylko że nie każde młode mięsko jest apetyczne dlatego że jest młode. Vide - dziewczyna z pracy o której pisałam. Gwarantuję Ci że wolałbyś patrzeć i dotykać mnie, niż ją :D
  Ale się uśmiałam teraz :D :D :D

  
  
  Nikt nie twierdzi, ze mlode zawsze jest lepsze. wierz mi, ze kazdy facet to wie. Sa super atrakcyjne 40stki i super nieatrakcyjne 20stki. i ja i @najglupsze tlumaczymy ci, ze nie o to chodzi w tej dyskusji.
  
  Kwestia atrakcyjnosci niezfizycznej to jakby inna bajka, facet po40stce raczej 'celuje' w atrakcyjne 30stki i 40stki jezeli chodzi o zwiazek na dluzej ze wzgledu na dodatkowe inne 'zalety'. w 20stki bedzie celowal raczej tylko jezeli chodzi o okazyjne ruchanko albo jako pokazanie innym facetom swojego statusu.
  
  Wez ochlon i postaraj sie zrozumiec, ze starzenie to proces z ktorym wiaze sie 'brzydniecie' i to jest fakt ale to wcale nie oznacza, ze nie mozna byc atrakcyjnym w kazdym wieku dla swoich, powiedzmy rowiesnikow, nawet bardziej niz mlodsze o dekady dziewczyny.
  
  Nie wiem tez po co popadasz w skrajnosci - suszone sliwki i inne tematy okolorolnicze. Nie o to chodzi w dyskusji zeby zarzucac sie skrajnosciami.
  
  wina nalej, napij sie i rilax :)
  

  
  
  W takim razie weź mnie oświeć o co chodzi, jeśli nie o to że 20 lat to młoda a 40 stara :D Może i dla kogoś kto ma 20 lat ktoś kto ma 40 jest stary. To tak jak dla 40 latka ktoś kto ma 60 jest stary. Ale ten punkt oceny jest względny. Nie dostrzegasz tego? Ocena stary-młody zależy od punku odniesienia. Widzisz dla mnie ktoś to ma 20 lat, to smarkacz,dzieciak,a przecież to obiektywna dorosła osoba.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Mirabelka

  ~Mirabelka

  Napisane 04 kwietnia 2020 - 11:53

  ~raz napisał:

  ~Izzi napisał:

  
  Taaaaak! Ja tak wyglądam. Czego nie rozumiesz, że wyglądam lepiej jako dojrzała kobiety, niż jako dwudziestoletni wypierdek?
  

  
  
  No teraz rozumiem, wystarczylo, ze odpowiedzialas wprost. Tyle razy bylo walkowane, ze 'domysl sie' to za trudne dla facetow ;)
  
  Bylas wypierdkiem ? 20stki to wypierdki a 40stki to piekne, dojrzale kobiety. Kolejna ciekawa teoria szkoda, ze za chuja nie pojmuja jej projektanci mody, agencje fotomodelek, reklamodawcy, mlodzi i przystojni faceci, swiat sportu, kosmetykow i cala reszta branz gdzie zatrudnia sie najbardziej atrakcyjne fizycznie kobiety. Kto ich tak oszukal, ty sama czy masz wspolniczki :D ?
  
  Wracajac do ciebie. Ja sie bardzo ciesze, ze jestes atrakcyjna 40stka, nawet bardzo atrakcyjna, jak piszesz. Malo jest takich kobiet, wiele za malo. To niejako sztuka w tym wieku wygladac zajebiscie, miec jedrne cialo i sprawnosc fizyczna. To wymaga wiele wysilku, madrosci i zachowania kontroli nad swoim zyciem, przyzwyczajeniami i pokusami. Gratuluje !
  
  Teraz wez album ze zdjeciami i poloz obok siebie 2 zdjecia twojej np. twarzy jak mialas 20 pare i aktualne, najlepiej bez makijazu. I co widzisz ?

  
  
  Pierdolisz, @raz. Wzięłam zdjęcia, przywołałam sobie te czasy, może trudno Ci będzie pojąć, ale nie używam teraz ŻADNEGO makijażu, żadnego oznacza NIC, nie że "tylko puder, delikatne cienie na oczy i inne niewidoczne dla oka męskiego sztuczki", tylko NIC. I teraz moje wnioski: tak, uważam, że jestem bardziej atrakcyjna dziś niż wtedy, choć wtedy również byłam atrakcyjna. W ogóle uważam się za atrakcyjną kobietę, w szerszym niż tylko wygląd zewnętrzny aspekcie, ale nie okazuję tego i nie porównuję się do innych. I gdyby nie te Twoje dyskusje z @Izzi, to bym ty tego nie pisała. Mam kompletnie gdzieś, że młode ale i solidnie wyfotoszopowane osoby (no bo łatwiej taką fotoszopować) ogłupiają takich jak Ty i innych, którzy uważają, że tak wygląda ten człowiek w rzeczywistości. Tak, te wszystkie "instytucje", które wymieniłes mają w tym cel, zarobić maksymalnie dużo na takich, w których udało im się wzbudzić jak najwięcej kompleksów dzięki temu kosmicznie nierealnemu obrazowi.
  I co Ty pierdolisz, że to sztuka w wieku 40 lat... Nic nie robię szczególnego i mam super figurę, gładką skórę, jędrne ciało... Żadnego wysiłku, kontroli, pokus i tym podobnych pierdół. Po prostu sobie żyję szczęśliwie i po swojemu. W wieku 80 lat, tak, sztuką jest być sprawnym, nie marudzić na bolące tu i tam części ciała, bo nie jesteśmy niezniszczalni, ale to też nie jest niemożliwe, znam takich ludzi i są o wiele bardziej witalni, niż tacy 40-parolatkowie, co to już chcą zwolnić bo się wypalali i pędzli na "pełnej pizdzie" - zacytowalam Cię tu :) jak zapewne kojarzysz.
  
  Miłej soboty :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie