Tata na medal
Jakim jestem ojcem
Odpowiedź na forum
Moderatorzy nie usuwają postów z forum na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 15 kwietnia 2014 - 11:03ja do ojcostwa chyba dojrzałem dopiero przy trzecim dziecku. Jednak z wiekiem, gdy człowiek jest bardziej dojrzały emocjonalnie, częściej nachodzą go refleksje, że to co się naprawdę liczy to, to, co pozostawimy po sobie. Dotyczy to również tego, czy uda się nam wychować swoje latorośle na porządnych ludzi.... Poza tym, teraz, gdy finanse rodzinne są już ustabilizowane można więcej czasu spędzić z dzieciakami. Czas leci i zdaję sobie sprawę, że mój syn z dnia na dzień dorasta, więc korzystam z tych wspólnie spędzonych chwil na maksa.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 14 post(ów)
-
Napisane 03 lutego 2014 - 13:17Chciałem być lepszym ojcem niż mój był dla mnie (co nie oznacza, że mój ojciec był jakoś szczególnie zły). Teraz widzę, że trudno mi osiągnąć ten sam poziom, popełniam te same błędy, ostatnio złapałem się na tym, że nawet odzywki mam te same (choć mnie kiedyś strasznie wkurzały). Samoświadomość przychodzi zawsze ex post.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 2 post(ów)
-
Napisane 29 października 2012 - 17:50@Tata - jak masz zamiar robić sobie jaja, to może lepiej wybierz inne forum.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 27 października 2012 - 09:38~Maciej napisał:Wypełniłem tę ankietę 40 pytań i największą trudność chyba sprawiło mi pytanie o to, jakim jestem ojcem. No bo niby dbam o moje córki (15 i 12), niczego im nie brakuje, razem jeździmy na wakacje, keidy tylkomogę, spędzam z nimi czas. Tyle, że mogę nieczęsto - raz na dwa tygodnie mam godzinę, dwie, żeby z nimi pobyć. Ostatnio miały ferie - nie miałem z nimi kiedy nawet pograć w karty czy pojechac na łyżwy. Jak mam rekompensować dzieciom swoją nieobecność?
Złota rada dla wszystkich zapracowanych ojców cierpiących na brak czasu: Jeśli masz dwie sekundy w ciągu dnia dla dziecka, chłopca poczochraj po włosach, a dziewczynkę przytul - tak zbudujesz więźUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 18 września 2012 - 10:25Poza tym, nie potrawę zrozumieć. jak mógł mój syn(i to pierworodny),przez którym zmieniałem całą moją życie, nie odzywa się od mnie(tylko jak chce pieniędzy na akademik), i wszystkiego zna jego matka. Nie mam jak wciągnąć reki, wiem że dzieci się męczą , nie wiedząc ojca na co dzień, i nie mówią ani przyznają, jak mogę im uświadomić, jak sam nie mam przekonanie z góry że to ma sens...i w kołku Macieju, pętla myślowa a może zagubiona miłość?.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 3 post(ów)
-
Napisane 17 września 2012 - 11:44ona: mieszkanie w małem mieście i zguba, nie pozwalą na jako taką absolutna zmiana. Tzw. niema możliwośći zrozumienie. Ale zmiań ztego typu, chyba oznaczają rozprawianie się z...przeszłością. I to trzeba odwagi zaglądać tam. W.g mnie w mojem przypadku,szkoda że dzieci pojawiali się w okresie jak to nazywam 'nie świadomości". Ale i czasami, zaprzeczam, bo trzeba wspólnych sił do budowanie, więc te matki nie dały radę? czy nie chciały? czy nie miały sił? czy chciało im się wzajemną pomocy?. Nierzucam winy na innych bo to jest oznaka słabości, tylko chciałbym rozprawić z przeszłością.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 599 post(ów)
-
Napisane 12 września 2012 - 18:14@ peace not pis Najważniejsze, że Ty jesteś otwarty na zmiany, ale koniecznie zmień tego "profesjonalistę" :)
Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie!Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 3 post(ów)
-
Napisane 11 września 2012 - 14:38ona- Dzięki, pewne masz absolutna racje. pomimo ze od 6ciu latach jestem chodzę do tzw. profesjonalisty,tylko nie wiedzę postępu. Wręcz, więcej błędów. Ale na pewno JA .....chcę. I jeszcze raz dziękuję za profesjonalizm.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 599 post(ów)
-
Napisane 11 września 2012 - 14:00@ peace not pis. Myślę, że dobrze kierunkujesz swoje myślenie. Myślę że jeśli chcemy być wzorem, autorytetem dla naszych dzieci, chcemy tworzyć z nimi silne więzi ważne jest abyśmy uporali się sami ze sobą. Wzmocnili się, poczuli się silni i stabilni. Jeśli z jakiegoś powodu nie możemy sami sobie pomóc to watro zgłosić się do specjalisty. Dlaczego jak boli nas gardło, brzuch czy ząb biegniemy do lekarza a jak życie nas przytłacza to zostajemy z tym sami? A może rozmowa z kimś obiektywnym, sprawdzone techniki radzenia sobie w trudnych sytuacjach pomogą nam przebrnąć i wydostać się z tych czasem głębokich dołów, w które każdy z nas wpada. Pytanie tylko czy CHCEMY tam zostać i przysypać się, czy spróbujemy się z nich wygramolić. Pewnie, że czasem jest lżej, czasem bardzo trudno, ale ważne jest przekonanie, że damy radę. Trzymaj się! Powodzenia!!!
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 3 post(ów)
-
Napisane 23 sierpnia 2012 - 14:08Ntapku... nie mam dla ciebie żadnego pocieszenia. Ja mam 4ka, a ztymi to samo, i niemam dla siebie usprawidliwienie. Teraz, jestem na poziomie nienawiści do życie. Ale myslę, co będzie się nimi, jeśli ja tak się czuję tak. Więc, trzeba poradzić się ze sobą najpierw, i to niełatwo, bo właśnie życie, trzeba jeść i pić.Relacja z byłą...ja mam ich powojny. Jak daje pieniędzy, to mówią i radzą i kroki. Ajak niema kasy, to jesteśmy najgorszymi stworzeniami. Więc, jeśli znajdziesz rozwiązanie to proszę mi przekaż.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie