Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję
Mela Koteluk - Dlaczego Drzewa Nic Nie Mowia
Zasklepionych rąk
Czysty zapach wyczerpanych słów
Alfabetu ról tak niewiele
Klucz i zamku brak
Nie ma żadnych zdjęć
Tylko pamięć chowa to, co jest
Ktoś zbyt bardzo chciał
Siłą opanować własny strach
Ty nie trać z oczu jej
Twój głos złamany
Powiedz, że to ją i z nią
Że nie zmarnujesz żadnej z chwil
W koło amplitud uwikłani
Przetrzymacie to
Tylko nie zaniedbuj jej
Nie oceniaj zbyt pochopnie
Ty nie trać z oczu jej
Twój głos złamany
Powiedz, że to ją i z nią
Że nie zmarnujesz chwil
Jak drzewo nakarm ją
Daj cień i ulecz chorą duszą
Połącz niebo, ziemię, korzeń i koronę
Pewny bądź
Płacze się bez słów
I kochaj, ty nie trać z oczu jej
Nie-e, ty nie trać z oczu jej
Ty bądź, ty chroń

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie

Brak komentarzy