Nowy zestaw do strzyżenia Braun MultiGrooming Kit dzięki wielu inteligentnym nasadkom sprawi, że zostaniesz mistrzem stylizacji. Sztuka minimalizmu Koniec z wypchaną po brzegi różnymi maszynkami męską kosmetyczką. Teraz możesz dbać o siebie i tworzyć własny, niepowtarzalny wygląd wykorzystując jedno urządzenie.

Braun MultiGrooming Kit, wyposażony w inteligentne nasadki, pozwala na całkowitą swobodę podczas procesu stylizacji i bardzo precyzyjną pielęgnację.

Nigdy więcej nudy na głowie

Inteligentny grzebień przeznaczony do strzyżenia włosów pozwoli ci uzyskać pożądany styl szybko i precyzyjnie.

Kilkudniowy zarost czy broda zadbanego drwala?

Teraz możesz przycinać zarost tak jak najbardziej lubisz używając 13 precyzyjnych podziałek ustawień długości od 0,5 mm do 21 mm.

Szczegół ma znaczenie

Jeśli zależy ci na precyzyjnym zaznaczeniu konturów albo masz fantazję, by stworzyć ze swojego zarostu prawdziwe dzieło sztuki – pomoże ci w tym precyzyjny trymer.

Ciało na gładko

Dzięki znakomitej golarce Gillette Flexball dołączonej do zestawu zadbasz o pielęgnację ciała w bezpieczny i dokładny sposób.

Wielofunkcyjny zestaw do strzyżenia Braun MGK3040 kupisz tutaj:

• www.emag.pl
• www.komputronik.pl
• www.al.to

ROZWIĄZANIE KONKURSU

Poprosiliśmy was, abyście napisali, na czym według was polega dobry styl u mężczyzny.

Do zdobycia były trzy zestawy
Braun MultiKit Groomer 3020
o wartości 170 zł każdy:

Regulamin konkursu

ROZWIĄZANIE KONKURSU

Przesłaliście setki ciekawych, zabawnych, czasem bardzo oryginalnych odpowiedzi na nasze pytanie konkursowe. Jesteśmy dumni z tego, że faceci po 40. wiedzą, czym jest prawdziwy styl u mężczyzny i potrafią świadomie go budować. Bardzo trudno było wybrać tylko trzy odpowiedzi, które mogliśmy nagrodzić. Staraliśmy się oceniać nie tylko merytoryczną zawartość każdej odpowiedzi, ale także braliśmy pod uwagę dowcip, oryginalność i "zgrabność" wypowiedzi. Po długich dyskusjach Jury konkursu wreszcie jednak podjęło decyzję i postanowiło przyznać trzy nagrody główne oraz wyróżnienie za szczególny wkład pracy.

ZOBACZ ZWYCIĘSKIE ODPOWIEDZI >>

Oto trzy zwycięskie odpowiedzi na pytanie:
"Na czym według ciebie polega dobry styl u mężczyzny?"

Własny styl to ważna sprawa, szkoda tylko, że my mężczyźni często bywamy wobec siebie zbyt krytyczni, wstydzimy się swojego "niewyrzeźbionego" ciała. Wciąż mamy sobie coś do zarzucenia i mnóstwo kilogramów do zrzucenia. Pozytywne myślenie o sobie to trudna sztuka. Wymaga dystansu do własnego wyglądu, którego wielu z nas brakuje.

Jestem zdania, że by być stylowym i jednocześnie czuć się dobrze ze sobą, wcale nie trzeba upodabniać się do "osiłków" z okładek męskich magazynów, ale przede wszystkim polubić siebie! Choć to trudne - trzeba najpierw zdać sobie sprawę ze swoich wad, poznać je a potem starać się je korygować bez poczucia niższości.

Przeważająca większość z nas nie ma okładkowej postury i mało który szczyci się "kaloryferem" niczym Mister Polski, dlatego nie ma sensu kopiowanie strojów ulubionego aktora czy celebryty, ścinanie włosów na wzór postaci z telewizji, czy bezkrytyczne maratony do sklepów i kupowanie odjechanych i często bardzo drogich ciuchów, które ani nie pasują do naszej figury, ani do typu urody. Przez takie zachowanie jedynie zatracamy swoją osobowość i w efekcie popadamy w większą frustrację.

Przecież nasze kobiety kochają nas za to jacy jesteśmy, a nie za to kim pragnęlibyśmy być. A swój intersujący i wyrazisty styl można mieć w każdym wieku, w każdym typie urody i sylwetki. Sądzę, że nie należy robić nic na siłę, a jeśli kompletnie nie mamy "pomysłu na siebie", warto zwrócić się o poradę do ukochanej, do stylisty czy wizażysty. Czasem kilka celnych wskazówek potrafi zdziałać cuda i właściwie ukierunkować nas w poszukiwaniu swojego stylu, czyli tak naprawdę w poszukiwaniu (odnalezieniu) samego siebie. Bo mój styl = ja.

Warto pamiętać, że granica między byciem trendy i stylowym, a byciem obiektem drwin jest bardzo cienka. Dlatego warto słuchać siebie i swojej partnerki, której wprawne oko doskonale podpowie w czym wyglądamy naprawdę cool.

Aleksander

***

10 Przykazań Stylowego Mężczyzny

1. Bądź jak biblijny Adam: szanuj kobietę jak Bóg przykazał.

2. Bądź jak Romeo: wierny swemu sercu i jednej kobiecie.

3. Bądź jak Adrian Monk: czyste skarpetki to gwarancja dobrego stylu.

4. Bądź jak Robin Hood: postępuj zgodnie ze swoim sumieniem, a nie tym co nakazuje świat.

5. Bądź jak Guccio Gucci: od windziarza do projektanta mody - pracuj ciężko na swój sukces i nie rezygnuj z marzeń.

6. Bądź jak Olivier Janiak: noś to, w czym czujesz się dobrze.

7. Bądź jak Freddie Mercury: nie bój się mówić o swoich słabościach. Nieśmiały mężczyzna to nie to samo co słaby mężczyzna.

8. Bądź jak Stephen Hawking: nie pozwól by przeciwności losu odebrały ci radość życia.

9. Bądź jak John Kennedy: pozostaw po sobie mądrości dla swoich potomków.

10 Bądź jak Ty sam: ale staraj się doskonalić swój charakter i pracować nad swoimi wadami.

Naoshaula

***

Dobry styl u mężczyzny to połączenie ponadczasowej elegancji ze stylem zgodnym z własną naturą. Moja żona nigdy nie próbowała mnie ubierać. Wręcz przeciwnie, zawsze chwaliła mój styl ubierania, twierdząc, że należę do grona wymierających facetów, którzy niczego nie udają, nie próbują na siłę się odmłodzić (tak! Jestem facetem łapiącym się do grupy "kryzysowców") paradujących w spodniach rurkach i modnym T-shircie. Nie udaję drwala, nie udaję macho, nie udaje hipstera, ani innego mężczyzny, którym być może powinien być według szalonych projektantów modowych. Ja stawiam na styl Jamesa Bonda. Wstrząśnięty, niezmieszany. Uwielbiam klasyczne, dobrze skrojone garnitury. Stawiam na eleganckie koszule, w stonowanych kolorach (choć latem, w ramach rozrywki plażowej założę koszulę w hawajskich klimatach). Cenię krawaty, które dodają całej stylizacji męskiego akcentu. To bardziej oficjalnie. Mniej zobowiązujące stylizacje to u mnie albo dobrej jakości proste jeansy i wysoko gatunkowe koszulki lub swetry. Albo koszulki polo, które cenię za elegancki wygląd, ale też niesamowitą wygodę i luz. Nie eksperymentuję z fryzurą, zawsze stawiam na krótki, dobrze ostrzyżone włosy i wypielęgnowany zarost. Nie zapominam też o dodatkach, którym w moim przypadku są zegarki. Żona się śmieje, że ona kolekcjonuje szpilki, a ja zegarki. Coś w tym jest. U mnie zegarek jest podstawą i mimo posiadania czasomierza w postaci telefonu - nigdy nie zrezygnuję z klasycznego zegarka, który oprócz praktycznych właściwości stanowi też elegancki dodatek.

Taki ze mnie polski Bond. Oprócz dobrej jakości ubrań, uważam, że o dobrym tylu mężczyzny stanowią (a może przede wszystkim) dobre maniery. Przede wszystkim szacunek do kobiet, klasa, błyskotliwy dowcip, umiejętność zachowania się w różnych sytuacjach i odrobiny chłopięcej spontaniczności. Bond, ten filmowy, jak i ten w mojej wersji, to facet, który nie jest przebrany, a dobrze ubrany. Facet, który wie, jak się zachować i jak sprawić, by kobieta się nas nie wstydziła, a była z nas dumna.

Ryszard

Postanowiliśmy także opublikować odpowiedzi, które nie zostały nagrodzone, jednak na pewno warte są przeczytania!

Na czym według ciebie polega dobry styl u mężczyzny?

Musi być generalnie na NIE i to nie tak jak babka, że mówi nie a myśli tak.

Powinien:

NIE udawać ( szczególnie w TYCH sprawach)
NIE zapominać (generalnie urodzin, rocznic, imion koleżanek)
NIE mylić (jak wyżej: imion koleżanek)
NIE zapominać że oprócz FIFY i Championship jest też inne życie
NIE myśleć tylko o lodach w sezonie
NIE zaniedbywać babki kiedy jest nowy sezon GRY O TRON bo może się zakończyć gra wstępna, albo w ogóle nie rozpocząć
NIE wpadać od razu do kuchni i dawać po garach (tylko odczekać chociaż minutkę)
NIE rzucać wszędzie koszul, skarpetek, (bokserek)
NIE wymuszać posiadania pilota
NIE wzdychać na cały regulator na myśl o zakupach
NIE myśleć o równouprawnieniu - przepuścić feministki w drzwiach - bez ochoty podłożenia im nogi
NIE ekscytować się od rana polityką - są rożne inne tematy (nie wiadomo co prawda jakie :)
NIE darzyć miłością bezwzględną swojego (czytaj naszego) samochodu
NIE mówić ze smutkiem - kurde sąsiad kupił nowe BW - gdzie on cholera pracuje
NIE marudzić jak żona zrobi zupę - że mamusia robiła inną (czyli lepszą)
NIE żałować kasy na rzeczy na które zdrowy rozsądek podpowiada - NIE kupuj
NIE smucić się, że już 40 lat pyknęło i ciągle z tą samą kobitą przy boku
i parę jeszcze tych NIE
no i TAK to właśnie może wyglądać z tym stylem

Tadeusz

Dobry styl u mężczyzny to nie tylko wygląd. Choć oczywiście od tego się zaczyna.

Przede wszystkim, mężczyzna ma styl wtedy, kiedy już nie jest chłopcem. Kiedy zrzuca z siebie koszulki z bohaterami Marvel'a, wypłowiałe bluzy z kapturem i zniszczone adidasy.

Styl zaczyna się wtedy, kiedy wygodny chłopiec zamienia się w świadomego mężczyznę. Mężczyzna ma styl wtedy, kiedy ubrany jest schludnie, kiedy nie ma krzty fałszu, kiedy jest esencją kultury.

Styl to dbanie o siebie, w tym nie tylko o ciało, ale też umysł i duszę.
Styl niesie ze sobą więcej niż ubiór.
Styl to dbałość o język, styl to szacunek, styl to odpowiedzialność i odwaga.
Styl to bycie przykładem dla swoich bliskich i reszty świata.
Styl to mądrość i doświadczenie.
Styl to wytrwałość i determinacja.
A dobry styl, to prawdziwy styl życia.

Byron

***

Nie jestem modnisiem, kreatorem, czy krytykiem mody, więc tylko tak kilka słów od siebie, z własnego doświadczenia i obserwacji. Dobry styl u mężczyzny to według mnie po prostu umiejętne dopasowywanie się do konkretnej okazji. Mądre dostosowanie stroju do sytuacji, czy to zwykły dzień w pracy, ważne spotkanie handlowe, randka, rocznica, urodziny, luźny wypad do kina itd. Kilka fajnych, markowych marynarek i koszul, spodnie eleganckie i dżinsowe, ciekawe t-shirty, buty wizytowe i sportowe i już. Do tego względne wyczucie smaku (a jeśli go naprawdę nie mamy to zadbajmy o posiadającą je kobietę u boku) i bez problemu zasłużymy na miano stylowego mężczyzny. Aha, o takich rzeczach jak umyte włosy, zadbane paznokcie, czyste buty, czy elegancko przycięty zarost nawet nie wspominam ;-)

Rafał

***

Dobry styl to wypadkowa różnych czynników, na które składają się przede wszystkim dostosowane do okoliczności ubiór i obuwie, perfumy czy dodatki, które jednak nie mogą rekompensować braków wynikających z obycia w dobrym towarzystwie, jak szarmanckość, kultura wypowiedzi. Do zakresu tego pojęcia należy też manifestacja męskiej powierzchowności, jak zdecydowanie, pewność siebie, donośna artykulacja, harde spojrzenie. Nie ma jednego wzorca dobrego stylu, gdyż ten w dużej mierze jest uzależniony od oczekiwań społecznych i roli, jaką należy przyjąć. W ostateczności, w dobrym stylu będzie też unikanie pewnych spotkań lub sytuacji.

Grzegorz

***

Dobry styl to taki, który spełnia dwa podstawowe warunki:

Po pierwsze (i najważniejsze) musisz się z nim dobrze czuć. Styl na siłę i wbrew sobie to nic dobrego.

Po drugie (i chyba jeszcze ważniejsze) musi się podobać Twojej kobiecie. Może to staroświeckie przekonanie, ale uważam, że generalnie kobiety mają lepsze wyczucie stylu niż mężczyźni, a że Twoja kobieta ma dobry gust to wiadomo na pewno, bo przecież wybrała Ciebie. Jeśli więc uważa, że masz styl, to musisz coś robić dobrze.

Bonusowe punkty do stylu jeżeli oprócz Twojej wybranki podoba się on również innym kobietom. Fajnie czasem poczuć, że ukochana jest jeszcze o Ciebie zazdrosna.

Dodatkowe punkty jeśli podoba się także innym mężczyznom. Choć dla mnie to raczej chyba punkty ujemne, bo nie lubię gdy mnie papugują.

Tak, myślę, że na to pytanie odpowiedziałbym właśnie w tym stylu.

Krzysztof

***

Coraz częściej przyłapuje się na tym, że robię się bardziej sentymentalny i myślami powracam do czasów mojego dzieciństwa. Dzieję się tak pewnie za sprawą tego, że nieubłaganie zbliża się czas, kiedy wkroczę w tzw. wiek średni. I właśnie dlatego moje powroty w przeszłość wcale nie dotyczą beztroskich zabaw, niezapomnianego smaku babcinych pierogów czy szkolnych wybryków, ale przed oczyma stają mi wujkowie, stryjkowie i ojca koledzy, którzy byli wtedy w tym wieku, co ja obecnie. Ich wspomnienie wywołuje we mnie tylko jedną reakcję- " Ja nie chce tak wyglądać!" Przetłuszczone włosy, niechlujny zarost, z którego można było wyczytać, co jegomość jadł kilka godzin wcześniej, rozciągnięte na grzbiecie koszulki, swetry z dziwacznymi wzorami, rodzinnie dziedziczone z pokolenia na pokolenie, dziurawe skarpetki, które u cioci na imieninach nie raziły chyba nikogo, oraz "męskość" i jej "tężyzna" wyrażająca się wielkością " piwnego bębna", wryły się w moją pamięć na dobre. Ale moje wspomnienia odnoszą się nie tylko do postrzegania wzrokowego. Są na tyle żywe, że mężczyznę wieku średniego lat 80 pamiętam też swoim nosem. Ilekroć któryś z wujków brał mnie na kolana, wyczuwałem od niego zapach " Brutala" pomieszanego z dymem tytoniowym i potem. Czy wtedy nikt nie przywiązywał uwagi do dbałości o siebie? Nie wiem, ale za każdym razem gdy spoglądam na zdjęcia 40- letniego ojca i wujów, to mam wrażenie, że wyglądali na co najmniej 10 lat więcej. Te wspomnienia zakorzeniły się w mojej pamięci i świadomości tak głęboko, że za wszelką cenę staram się nie dopuścić siebie ( a może trafniejsze będzie tu słowo " zapuścić" ) do takiego stanu. Zawsze staram się być starannie ubrany, bo doceniam klasykę, neutralne kolory i jakość. Nawet na spacer z psem nie włożę rozciągniętego dresu, wygodny i ulubiony t-shirt z czasów licealnych trzymam tylko w celach pamiątkowych, a dziurawe skarpetki lądują w koszu na śmieci. I buty- zawsze, ale to zawsze muszą być idealnie wypastowane. Codzienny prysznic, starannie przycięte i wyczyszczone paznokcie, antyperspirant i dobre perfumy nie uwłaczają mojej męskości i są podstawą mojej codziennej pielęgnacji. Nie uważam też, by wieczorne wklepywanie kremu do twarzy i pod oczy były ujmą na honorze. I choć nadal żywe jest powiedzonko,jakoby to zmarszczki dodawały mężczyźnie uroku, to ja póki co wolę czarować jednak urokiem osobistym i zostać przy nakładaniu kremów :)A co z zarostem ? Wcale nie uważam, że kilkudniowy zarost dodaje męskości. Według mnie wygląda nieestetycznie i dodaje lat, dlatego też nie wyobrażam sobie, by wyjść z domu bez starannego ogolenia się. Dla mnie oprócz wklepywania kremu, regularne golenie to podstawa w pielęgnacji męskiej twarzy. Z całą stanowczością mogę więc powiedzieć, że w dziedzinie, jaką jest dbałość o własny wygląd, jestem najbardziej skuteczny. I choć mówi się, że to nie on jest w życiu najważniejszy, to chyba nie ma kobiety czy pracodawcy, którzy nie zwracałby uwagi właśnie na wygląd- na czyste paznokcie, wypastowane buty, schludny ubiór. Miło jest też widzieć, że żona pęka z dumy, gdy ma u swego boku zadbanego męża, za którym jeszcze niejedna kobieta obejrzy się na ulicy :) Śmiało mogę więc wkraczać w wiek średni. W wiek ,w którym facet jest nie tylko dojrzały, pewny siebie i taki, który wie, czego chce od życia, ale jest też zadbany, schludny i z klasą! :)

Paweł

***

Dla mnie odpowiedź na to pytanie jest prosta.

Styl to nie tylko wygląd, który jednak powinien być dopracowany. Nie można być zbyt "wymuskanym", bo odbiera to siłę męskiego wizerunku. Jednakże umiejętność dbania o siebie jest dobrze postrzegana przez otoczenie. Styl to tez dbanie o mowę i sposób bycia. Nieopryskliwy, dobrze posługujący się językiem ojczystym mężczyzna jest stylowy. Jeśli dołożyć do tego zadbane włosy i zarost, oraz ubiór i nienaganną prezencje, mamy stylowego mężczyznę.

Mateusz

***

Czy istnieje jakiś określony wzorzec dobrego stylu u mężczyzny?

Ideałem byłby zadbany, wrażliwy, inteligentny etc. Moim zdaniem trzeba wypracować jakiś kompromis. Cały czas zmieniają się kanony dobrego stylu mężczyzny.

Moim zdaniem nowoczesny mężczyzna ma w dzisiejszych czasach pełnić wiele funkcji. Mężczyźni coraz częściej zdają sobie sprawę, że dobry wygląd to klucz do sukcesu (aktualnie panowie w gabinetach kosmetycznych to nie ujma, a prestiż).

Oprócz dobrego wyglądu mężczyzna powinien być kochającym i troskliwym mężem. Musi być też świadomym ojcem, zajmować się swoim potomstwem.

Oczywiście oprócz rodziny powinien mieć też hobby, które pozwoli na emocjonalne wyciszenie.

To że mężczyzna ładnie wygląda nie do końca znaczy przynajmniej dla mnie że ma dobry styl. Oczywiście jest to jakaś składowa ale najważniejsze jest wnętrze człowieka, które należy cały czas rozwijać i pielęgnować.

Tomasz

Nie ma jednego obowiązującego dobrego stylu. Każdego dnia mężczyźni o różnym typie urody, guście, nawykach - od zwolenników sztywnej elegancji do wyznawców awangardy, od facetów, którzy pragną być trendy, po tych ubierających się wyłącznie w tweed - zmieniają swoje poglądy na modę i inspirują rzeszę innych.Właściwy rozmiar i dopasowanie ubioru do swojej sylwetki to podstawa dla eleganckiego mężczyzny. Bardzo ważna jest znajomość swojego ciała, jego wad i zalet. Za pomocą właściwie dobranego stroju z łatwością możemy ukryć mankamenty i podkreślić to, co w nas najlepsze. Dbanie o swój wizerunek jest jak najbardziej w cenie, ale przesadne zwracanie uwagi na modę i stylizację odrzuca. Umiejętność łączenie stylu eleganckiego ze sportowym jest przez kobiety najchętniej widzianym rodzajem ubierania się facetów. Styl to wyraz tego, jak się czuje. Budowanie własnego stylu to metoda prób i błędów, analiza otoczenia, szukanie i inspirowanie. Żelazną zasadą w tworzeniu jakiejkolwiek męskiej stylizacji jest to, że to jak wyglądamy jest naszą wizytówką ! Proces zmian to kreatywny ciąg wydarzeń, efektem którego są męskie stylizacje w których każdy mężczyzna poczuje się wyjątkowo ! Podsumowując każdy z mężczyzn jest nieco inny i nawet podążając za trendami dodaje do nich coś od siebie.

Bartłomiej

***

Dobry styl u mężczyzny to balansowanie na cienkiej linii między zadbaniem a przesadnym dbaniem o siebie. Mężczyzna zadbany jest przygotowany na każdą niespodziewaną sytuację w ciągu dnia. Dobrze czuje się ze swoim ciałem i swoim odbiciem w lustrze. Kompleksy chowa głęboko w kieszeń ulubionych dżinsów.

Zadbany facet zwraca uwagę na swoje włosy i swój zarost. Dobiera detale do całości, by zawsze prezentować się korzystnie. Jednak nie ma więcej kosmetyków od swojej żony i nie szykuje się do pracy trzech godzin. Stawia na męski styl bez nadmiernej pielęgnacji. Cały czas pamięta, że trochę surowości w wyglądzie jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Marcin

***

Dobry styl to wyczucie... tak jak ma się wyczucie chwili, wyczucie smaku, tak i dobrego stylu.

To umiejętność znalezienia równowagi pomiędzy odwagą do wyrażania siebie, a śmiesznością.

Facet po czterdziestce powinien mieć już wyczucie stylu, z niejednego pieca jadł, był tu i tam, trochę przeszedł, trochę zobaczył. Ze swoich doświadczeń powinien być w stanie zbudować w swojej szafie garderobę z ciuchami, które są bazą (neutralne kolory i kroje) łącząc je z rzeczami bardziej odważnymi (w kolorze, kroju, materiale, fakturze).

Między facetem w dresie i klapach, a mocno "przegiętym" gejem, jest wszak duże pole do popisu.

Moim zdaniem, polscy mężczyźni mogliby się uczyć od Włochów. Nie chodzi mi jednak o typ latino lover z grubą warstwą żelu na włosach, ale o poczucie estetyki, używanie bieli, granatu, szarości, ale i czegoś bardziej kolorowego w detalach np. czerwona poszetka. Włosi zwracają uwagę na detale, lubią dobre, skórzane buty, które noszą czyste. Potrafią bawić się konwencją, nosić zamaszystą chustę wokół szyi nie będąc posądzonym o inną orientację. W Polsce od razu rozpoznaję Włocha na ulicy, bo jest dobrze ubrany, zadbany.

Dobry styl to też duża samoświadomość, bo facet w pewnym wieku powinien wiedzieć jaki krój leży dobrze na jego sylwetce, jakie są jej mankamenty. Może trzeba zakryć zbyt szerokie biodra zamiast wkładać koszulkę do spodni albo dodać szerokości ramionom.

Niektórzy dobry styl "wyssali z mlekiem matki", bo otaczali ich ludzie dobrze się ubierający, rodzice przywiązywali wagę do wyglądu, inni muszą się tego nauczyć. Pocieszające jest jednak, że da się wyrobić swój dobry styl, bo gust można przecież kształtować poprzez inspirację tymi, którzy ten dobry styl już mają.

Anna

***

Początki zawsze bywają trudne – zwłaszcza gdy chodzi o odnalezienie własnego, indywidualnego stylu. Mężczyzna w porównaniu do kobiety inwestuje w komfort, wygodę oraz uniwersalizm. Wszelkie impulsy ze świata mody traktujemy z przymrużeniem oka. Jak mawiają wielcy projektanci czy styliści: „Diabeł tkwi w szczegółach”. Zdecydowanie się z nimi zgadzam.

Lubię zainwestować w elegancki zegarek, który podkreśla mój image i dodaje mi animuszu. Klasyczne obuwie wyszukanych marek czy dobrej jakości pomadę do włosów. Jakość jest dla mnie najważniejsza i na jej podstawie buduję swój wizerunek.

Dobry styl. Składają się na niego: odpowiednie maniery, wyczucie i idealnie skrojona organizacja. Nie sądzę by był on uzależniony od mody czy obecnych trendów. Powinien bowiem podkreślać moją męskość, być odznaką pewności siebie i wyróżniać się zdecydowaniem. Doceniam stylizacje będącą domeną mej dojrzałości. Albowiem tak chciałbym być postrzegany w oczach innych.

Bywają momenty w moim życiu gdy proszę o radę moją kobietę. Przyznam, że jest ona dla mnie motywatorem, czasem inspiracją. Jednak decydujące zdanie zawsze należy do mnie.

Ciekawą formą budowania dobrego stylu jest połączenie swych naturalnych predyspozycji z elementami ekspresji. Zawsze miałam bujny zarost i charakterystyczną, gęstą czuprynę. Zamiast je kamuflować zacząłem podkreślać i traktować jako atuty. Zdanie profesjonalistów i dobór odpowiednich narzędzi stylistycznych było czołową chwilą. Zamiast czekać i patrzeć co będzie – podjąłem się wyzwania, które jak się okazało stało się moim „dobrym stylem”. Czymś, co mnie wyróżnia, cieszy oraz motywuje. Lubię mój gęsty, wystylizowany zarost. Bez względu na to czy wyglądam jak drwal, elegancik w garniturku czy zwykły facet z za długim wąsem. Cieszy mnie to, że mam ochotę na zmiany. Większość mężczyzn traktuje swoją brodę jak szalony, niepotrzebny wybryk natury. Ja czekam aż odrośnie by pokazać światu nowy pomysł na swój styl. Przecież to fascynujące! Odkrywcze!

Gdy poczułem się dobrze w własnej skórze – wszelkie innowacje przestały być dla mnie skomplikowanym projektem lecz objawem odwagi i chęci zmian. Nie chodzi wcale o dobór koszuli do paska czy kroju. Ekstrawagancji czy chęci zwrócenia na siebie uwagi. Oczywiście to dobry krok lecz trzeba uważać by nie przerysować swych zamiarów nad potrzeby.

Wiem w czym czuję się komfortowo. Wiem jak znaleźć to czego szukam i to jest dobry, męski styl. Gdyż facet po 40 powinien charakteryzować się klasą i zdecydowaniem – akceptując siebie i mając wpływ na siebie.

Piotr

***

Każdy mężczyzna powinien znać podstawowe zasady savoir vivre-u. Nie trzeba przy tym znać wszystkich jego ustaleń, a jedynie podstawowe. Prawdziwy mężczyzna puści przodem każdą kobietę, ochroni parasolem przed deszczem, nie usiądzie dopóki nie zrobi tego dama w jego towarzystwie, pozwoli jej zamówić posiłek jako pierwszej. Nie musi przy tym zamawiać dania w obcym języku. Dobry styl nie wymaga jednak sztywnej etykiety – wszędzie jest miejsce na luz. Właśnie takie autorskie naginanie etykiety określa dobry, osobisty styl.

Stylowy facet wie, że nie zapina się ostatniego guzika od marynarki. Potrafi zawiązać krawat przynajmniej na 3 sposoby wiedząc, że jego końcówka powinna delikatnie zbliżać się do paska. To również odpowiednie dobranie reszty garderoby. Dobry styl to sposób poruszania się i mowy. Pewność siebie jest pomocna i pozwala rozpoznać charakterny styl. Stylowy mężczyzna może być palaczem, wystarczy że poda ogień kobiecie jako pierwszej i swoim nałogiem nie przeszkadza innym.

Dobry styl to także gadżety, z których korzysta facet. Kosmetyki i akcesoria pielęgnacyjne, na których stylowy mężczyzna nie powinien oszczędzać, ponieważ inwestuje je w siebie, w swój wygląd i samopoczucie. Dobry styl to odpowiednio przycięty zarost. To zapalniczka Zippo. Niezbyt mocne perfumy. Jednak ponad wszystko – dobry styl to nie obnoszenie się z tym, o czym pisałem wcześniej, a po prostu funkcjonowanie według własnego, stylowego kodeksu.

Łukasz

***

Moim zdaniem dobry styl u mężczyzny jest kwestią smaku. Połączeniem pikanterii z łagodnością, słodyczy z goryczą. Odzwierciedleniem męskiego temperamentu. Sztuką jest ubrać się stosownie do okazji; sztuką jest być sobą w każdej sytuacji, niezależnie od okoliczności. Sztuką jest wypracować własny styl; stylem jest tę sztukę opanować. Dobrym stylem zaś – przekucie tej sztuki w codzienność.

Dobry styl powinien być wizytówką każdego mężczyzny. Odpowiedni dobór ubioru czy uczesania mówi o człowieku równie dużo, co ton jego głosu i sposób wysławiania się. Styl poznaje się przez drobne gesty. Świadczy o nim tak każdy szczegół z osobna, jak i ogół z tych szczegółów zbudowany. Nie wystarczy o siebie dbać i dobrze się ubierać, by szczycić się dobrym stylem. Dobry styl to sposób bycia; umiejętność odpowiedniego zachowania się w każdej sytuacji – milczenie wtedy, gdy milczeć należy, mówienie wtedy, gdy istnieje potrzeba.

Sposób, w jaki mężczyzna patrzy na kobiety – to również dobry styl. Z czułością, szacunkiem, zrozumieniem. Sposób, w jaki słucha. Sposób, w jaki mówi. Sposób, w jaki myśli.

Styl przecież nie zawsze musi być uzewnętrzniany; ważne, by kierował działaniami.

Tomasz

Dobry styl u mężczyzny ma swój początek w świadomości. Żaden człowiek nie może w pełni zadbać o siebie, jeżeli nie wie, jakie są jego mocne i słabe strony. Jeżeli wiem, którą swoją cechę jestem w stanie przekuć na swoją mocną stronę, a nad którą muszę jeszcze popracować, to mogę racjonalnie zaplanować proces uczenia się dobrego stylu.

Następnym krokiem będzie otwartość na wiedzę. Styl nie jest czymś, co sobie mogę dowolnie wybrać i forsować w kontaktach z innymi ludźmi. Jedną z fundamentalnych cech stylu jest jego ewolucja, zmienianie się w czasie, ale zawsze w określonym kontekście społecznym. Moda służy między innymi do komunikowania się ludzi między sobą. Mężczyzna, który chce być uważany za poważnego człowieka, "wyznawcę" dobrego stylu, będzie uczył się podstawowych zasad, którymi pisze się dżentelmeńska moda. Drobne odstępstwa od zasad nie są od razu czymś złym, nie mogą jednak być głównym wyznacznikiem tego, jak się - jako mężczyzna - prezentuję wśród ludzi.

Powyższe zasady stanowią bramę do dobrego stylu u mężczyzny w ścisłym znaczeniu. To na nich bowiem można zbudować pozostałe elementy układanki. Należą do nich: znajomość materiałów, z których szyje się ubrania, rodzajów obuwia, savoir vivre, dobrego wychowania, a zwłaszcza godnego odnoszenia się do kobiet. Bez świadomości samego siebie oraz bez otwartości na wiedzę, będą to jedynie techniki stosowane bez przekonania i poczucia sensu. Dobry styl u mężczyzny powinien być bowiem wartością, którą mężczyzna świadomie wybrał jako fragment swojego codziennego życia.

Jakub

***

Każdy facet powinien mieć własne, twarde zdanie. W związku z tym, dobry styl u mężczyzny to styl określony przez niego samego. Stylowy facet nikogo nie naśladuje, a kreuje własny kierunek mody. Prawdziwy mężczyzna unika trendów modowych, kreowanych przez światowe domy mody, ubierające chłopaków w obcisłe spodenki, z odkrytymi kostkami i z fryzurą, która mało ma wspólnego z męskością. Oprócz unikania damsko-męskich czy też męsko-podobnych ubrań, stylowy facet unika niepotrzebnych dodatków w postaci dziesiątek bransoletek, jakichkolwiek kolczyków i tatuaży bez znaczenia. Stylowy facet zawsze pamięta o ubraniu się stosownie do sytuacji. Prawdziwy facet nie zakłada trampek do garnituru, a zamiast nastoletniej czapeczki z daszkiem, może założyć stylowy kapelusz. Poza coraz częściej widywanymi chłopakami w muszkach, czyściutkich ramoneskach i nastoletnich adidasach, męska moda nawet w kwestii kosmetycznej ucieka w kierunek kobiecości. Coraz częściej używane przez ‘facetów’ podkłady, filtry, a nawet błyszczyki i pomadki, to obraza definicji męskości. Osobiście znam pseudo-facetów, korzystających z większej ilości kosmetyków, a przez to poświęcających więcej czasu na swój wygląd, spędzając więcej czasu przed lustrem niż ich dziewczyny. Prawdziwy, stylowy facet nie korzysta z pseudo-męskich kosmetyków, a używa jedynie kosmetyków koniecznych, w postaci pianki do golenia, kończąc na ewentualnych kremach ochronnych zimą. Jeśli chodzi o fryzurę i zarost. Facet to ktoś, kto nie przykłada wyjątkowo uwagi do swoich włosów. Chłopcy, spędzający codziennie dziesiątki minut, układając swoje włosy, odbiegają od definicji mężczyzny. Prawdziwy, czyli stylowy facet nie zwraca uwagi na swoją fryzurę, ale zawsze pamięta o schludności, nie dopuszczając do urośnięcia włosów powyżej kilku centymetrów.. Nie do każdego pasuje jednak zarost. Stylowy facet unika noszenia dziewiczych, ledwo co wyrośniętych włosków, a o bujną brodę dba podobnie, jak o własną żonę. Stylowy mężczyzna nikogo nie naśladuje, nie dba przesadnie o swój wygląd, nie jest doskonale czysty, ale zawsze schludny i korzysta tylko i wyłącznie z koniecznych elementów ubioru.

Alan

***

Wg mnie „Dobry styl u mężczyzny” to całokształt jaki prezentuje sobą facet. Nie tylko chodzi tutaj o ubiór, wygląd…

Dobry styl jest również niezależny od miejsca i sytuacji w której musi się odnaleźć. Nie tylko na biznesowej kolacji czy imprezie weselnej. Ale również w domu, w lesie, w pracy, czy pod czas wykonywania zadań specjalnych typu – robienie obiadu dla całej rodziny, naprawa auta lub zlewu, przewijanie pieluchy, zabawa z dziećmi…

Gdziekolwiek facet musi się pojawić, wykonać jakieś zadanie powinien - coś sobą reprezentować.

Zachowanie – kultura osobista, nie tylko w stosunku do kobiet, ale też osób starszych i dzieci… W autobusie, w biurze czy na basenie…

Dbanie o swoją formę fizyczną i zdrowie, na co dzień, a nie tylko od święta… Rower, rolki czy spacer …

Nie trzeba być bogatym singlem, żeby prezentować swoją postawą - dobry styl.

Młodzieniec, mąż, dziadek … również może i powinien reprezentować dobry styl na każdym etapie życia…

Myślę, że jest wielu w Polsce facetów, którzy prezentują sobą - dobry styl. Kobiety ich z daleka rozpoznają w „tłumie mężczyzn”…

Nie trzeba ubierać się w super modne ubrania od najlepszych kreatorów mody za tysiące złotych… Facet w czystym, nie wygniecionym ubraniu, wykąpany, z fryzurą - nie typu prosto z łóżka po przebudzeniu, kulturalny, nie z grymasem ale z uśmiechem na twarzy i gotowy podać swoją pomocną dłonią dla innych – po prostu ma dobry swój oryginalny jedyny styl…

Ps.
Niestety, ale wciąż wielu facetów, nie prezentuje sobą dobrego stylu…, i nawet nie podejmują żadnych prób, żeby cokolwiek zmienić…

Marcin

***

Na czym polega dobry styl u mężczyzny? Zacznę może od tego, że samo hasło wywołuje u mnie skojarzenie z cylindrem, laseczką, porządnym frakiem i skórzanymi rękawiczkami, czyli obraz gdzieś z XIX wieku. Oczywiście nie sugeruję, że przy obecnej modzie i trendom, jeśli nie ma wymienionych wcześniej elementów, nie można mówić o dobrym, męskim stylu. Po prostu wydaje mi się, że kiedyś dużo łatwiej było odpowiedzieć na takie pytanie tym bardziej, że obraz męskiego stylu był bardzo prosty i silnie zakorzeniony w społeczeństwie. Obecnie sprawa jest bardziej złożona ze względu na ciągle zmieniające się trendy i modę, która coraz to hołduje nowinkom obiegających świat. Według mnie, podstawą męskiego stylu jest elegancja i schludność. Nie chodzi oczywiście, aby codziennie zakładać garnitur i lakierki, ale aby strój był odpowiednio dopasowany do wieku, stylu i budowy mężczyzny. Dodatki jak: zegarek, pasek, krawat, okulary, również są ważne i dopełniają całości. Zadbane włosy i dłonie- to jest coś, co moim zdaniem jest na drugim miejscu w ocenie męskiego stylu. Mężczyzna z nienaganną fryzurą, dobrze ostrzyżoną, lub też ułożoną stylowo, to zawsze atut wzbudzający uznanie. Jeśli jednak ma być to „artystyczny nieład”, to również musi być to zrobione tak, by otoczenie nie miało wątpliwości co autor miał na myśli. To samo tyczy się męskiego zarostu, który może dodawać mężczyźnie szyku i klasy. Kolejnym punktem są perfumy- męskie, ale nie za ciężkie, bo mężczyzna przykuwa uwagę nie tylko wyglądem, ale i zapachem. Styl na „eleganta”, „luzaka”, „macho”, „dyrektora”, „stylowego menela”, „buntownika”, „chłopca z podwórka” – i można tak wymieniać jeszcze trochę, Męski styl jest różnorodny, ale każdy z nich powinien ukazywać mężczyznę silnego, niezależnego, z zasadami, zadbanego. Z klasą. Ale męski styl łączy się ściśle z męskim charakterem i osobowością. Bo mężczyzna pewny siebie, opanowany, z błyskiem w oku i z nutką tajemnicy, nawet w starych dżinsach będzie się prezentował świetnie. I bardzo męsko. I o to chodzi, Panowie!

Jarosław

***

Dobry styl u mężczyzny to połączenie szarmanckiego luzu i użytkowego stylu, skrzętnie zaczesane energetyczną charyzmą i niebanalnym humorem.

Wytrymowane w sam raz, z gentelmeńskim wychowaniem.

Dopięte na przedostatni guzik koszuli dystansu do samego siebie o zapachu granitowej stanowczości przechodzącej błogością dobra i skromności.

Piotr

Z dobrym stylem u mężczyzny jest podobnie jak z moją ulubioną whisky. Musi mieć smak, zapach, odpowiedni kolor i być spożywana adekwatnie do sytuacji.

Tak, styl u faceta to smak, przejawiający się w jego zakupowych wyborach. Ten smak musi jednak przede wszystkim trafiać w moje kubki smakowe, bo inaczej może wywoływać nudności i być trudny do przełknięcia. Facet buduje swój styl nie podczas jednej wizyty w sklepie, ale konsekwentnie. Spośród dostępnych propozycji wybiera to, w czym czuje się sobą,co daje mu komfort i swobodę. Tylko wtedy jest ubrany, a nie przebrany. Jego styl oparty będzie na kilku kolorach, którymi nie tylko potrafi umiejętnie podkreślić błękitu swoich oczu, ale i charakter. Kolorów, które zawsze bedą pasować do siebie, tworząc przemyślany i zgrabny outfit. Tuż obok kolorów, postawi na te fasony, które na każdym kroku będą podkreślać jego męskość. Styl to także zapachy, którymi sie otacza. To kilka kropel perfum, podkreślających jego stylbycia i życia. Jeśli jest lekkoduchem, postawi raczej na lekkie i orzeźwiające perfumy, a gdy chce wyzwolić swoją męskość i siłę, będzie szukał w zapachach mocnych, zdecydowanych nut. Tak, aby wszystko dobrze zagrało i tworzyło idealną harmonię. Styl to także sposób zachowania, mówiąc inaczej to facet z klasą, który potrafi się zachować w każdej sytuacji. Potrafi nie tylko zadbać o siebie, swoje potrzeby, ale i relacje z innymi, także z kobietami. Facet z klasą to dżentelmen. Zna etykietę, ale nie ocenia według etykietek. Ma nienaganne maniery, ale nie zachowuje się z manierą. Cechuje go wysoka kultura osobista i o kulturze, zwłaszcza tej wysokiej, można z nim porozmawiać. Jest zawsze sobą, nawet wtedy, gdy nikt nie patrzy. Nie udaje, nie przywdziewa masek, jest zawsze sobą. I to wszystko tworzy idealny styl, który sprawia, że podobnie jak whisky - nie potrzebuje żadnych dodatków, bo podana sama smakuje wyśmienicie!

Adam

***

Dobry styl u mężczyzny to dla mnie minimalizm i prostota, w której nic nie jest przekombinowane, zarówno w garderobie, wyglądzie, jak i zachowaniu. To prawda, która pozwala być facetowi autentycznym gościem z klasą, który bez względu na to, czy pojawi się na wykwintnej kolacji, na spotkaniu z kumplami czy z dziewczyną w kinie, zawsze będzie zwracał na siebie uwagę. Dobry styl zaczyna się od kilku kroków, które muszą być stawiane konsekwentnie. Wiem coś o tym, bo odkąd wprowadziłem do swojego garderoby pewne istotne zmiany i zacząłem krok po kroku, umiejętnie budować swój styl, nagle zaszły zmiany w moim życiu.

Moje zakupowe wybory zaczęły być dyktowane zasadą, że im mniej, tym więcej. Ja postawiłem na wysoko gatunkowo materiały typu basic, kilka zestawów eleganckich garniturów, jeansy, płaszcz i kilka par butów. Do tego dodatki, które w zależności od sytuacji, tworzą za każdym razem inną stylizację. Ten minimalizm sprawił, że stojąc codziennie przed szafą, nie mam problemów z tym, co i jak połączyć, bo wszystko pasuje do siebie idealnie, jakkolwiek bym to nie zestawił. Te same zestawy wykorzystuję na oficjalne wyjścia, do pracy czy spotkanie z przyjaciółmi i mną pewność, że wyglądam idealnie. Dla mnie dobry styl to nie tylko przemyślana od stóp do głów garderoba, ale i ubrania, w których czuję się sobą, nikogo nie udaję i jestem przede wszystkim sobą. Nie pędzę ślepo za trendami, tylko wybieram to, co jest zgodne ze mną. Ta konsekwencja wydawała mi się na początku nudna, ale z miesiąca na miesiąc procentowała idealnym wyglądem i samopoczuciem każdego dnia, które wywołało lawinę komplementów. Na początku koledzy się śmiali, że swoim stylem przypominam Davida Beckhmana (który jakby nie było, stał się dla mnie inspiracją) ale zrobiło im się łyso w momencie, gdy spotkałem swoją Victorię!

Ryszard