Upadek autorytetów. Prawda czy fikcja?
Od wielu lat słyszymy, właściwie ze wszystkich stron publicznego dyskursu, że "żyjemy w czasach kryzysu" autorytetów. Ani pierwszoplanowi politycy, ani - potężne niegdyś - postaci ze świata religii i kultury nie mają już na nas tak silnego wpływu jak w dawniejszych czasach. Zdaniem części analityków - filozofów i etyków, zwiastuje to rychły koniec naszej cywilizacji, która bez napędu, jaki dawały jej od wieków obdarzone posłuchem jednostki wybitne, musi z biegiem lat ugrzęznąć w marazmie i w efekcie zniknąć. Według innych badaczy ów kryzys, choć jest faktem, stanowi jedynie niewygórowaną cenę, jaką płacimy za przywiązanie do idei wolności. Czy rzeczywiście?
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
Komentarze
Tak to smutny fakt i rzeczywistość.
Autorytet!? Naturalny to: ojciec, matka, dziadek.
Inni, m.in.: Papież, myśliciel, pisarz, naukowiec, uczony...
22.09.2023 10:15