Test BMW 320xd
Nowe modele BMW mnożą się jak grzyby po deszczu. Dokąd oznaczenia modelowe zaczynały się na E, czyli w przypadku serii 3: E21, E30, E46, E90 nadążałem za tym wszystkim wręcz intuicyjnie. Odkąd Bawarczycy wprowadzili nomenklaturę na F, mocno się w tym pogubiłem. Spójrzmy np. na trójkę kombi. Kiedyś było na przykład E46 kombi, które teraz funkcjonuje pod oznaczeniem F31. I to właśnie, najnowsze wcielenie serii 3 przyszło mi testować. Mam nadzieję, że okaże się ono mniej skomplikowane niż oznaczenia...
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
Komentarze
Jeździciel, masz prawo mieć własne zdanie, tak jak autor testu. Oceniaj więc samochody, a nie ludzi, chyba, że zaczniesz to robić pod własnym imieniem i nazwiskiem.
10.09.2013 15:57
Autor nie ma pojęcia o samochodach. Przejechał się w życiu siedmioma (o ile się pomyliłem? O dwa?) na dystansie 500 km i zgrywa eksperta. Drogi Panie! Jeździłem testowo tym BMW i kilkoma innymi konkurentami. To jedna z najlepiej jeżdżących fur w segmencie. Nie w stylu BMW, ale bardzo dobrze zestrojona. Jak na potrzeby ojca rodziny - idealnie.
Gdyby nie brakowało mi mocy, kupiłbym właśnie BMW.
09.09.2013 22:53
Fajny samochodzik, trochę szkoda, że z napędem na 4 koła bo jednak co tył napęd to tył napęd. ale ogólnie na prawdę dobre auto.
01.08.2013 11:48
samochod bomba, zdjęcia DRAMAT!
30.07.2013 22:17