Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Rozwód – jak utrzymać kontakt z dzieckiem?

Rozwód. Sąd przyznaje opiekę nad dzieckiem twojej żonie. Jak w takiej sytuacji utrzymać z nim dobry kontakt? Czy to jest w ogóle możliwe? Jakich błędów unikać? Bo uniknąć musisz – brak kontaktu z dzieckiem z twojej strony z pewnością nie wpłynie dobrze na jego prawidłowy rozwój, zwłaszcza emocjonalny.

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

Kosmos
12 marca 2023 o 02:32

Zgadzam się w 100% z Kedar. Tekst zupełnie oderwane od rzeczywistości... Życzeniowy powierzchowny, a dla tych którzy są ofiarami alienacji rodzicielskiej i szeroko rozumianej dyskryminacji ojcow na każdym kroku, wręcz krzywdzący....

~Kosmos

12.03.2023 02:32
43l córka 9l
06 maja 2021 o 06:33

Jestem rozwiedziony od 3 lat. Między mną a byłą żoną była totalna wojna. I chociaż mogę o niej powiedzieć mnóstwo złego to jeżeli chodzi o kontakty z dzieckiem to nie mam najmniejszych problemów. Córka wie że ma oboje rodziców. Oprócz czasu wyznaczonego przez sąd mogę zabierać mała popołudniami, zabierać ze szkoły. Wakacje i święta na przemian zgodnie z wyrokiem sądu. W razie zmian dogadujemy się. Ona do corki mówi o mnie "tatuś" ja o niej "mamusia". Uzgadniamy wspólnie dodatkowe zajęcia, zdrowie itd. Chyba w tym wszystkim mam szczęście.

~43l córka 9l

06.05.2021 06:33
Filon
28 czerwca 2018 o 22:30

Tak jest łatwiej, kiedy ból rozstania z dzieckiem jest nie do opanowania. Kochałem córkę najpiękniejszą niskazitelnie bezinteresowną miłością. Rok po rozwodzie mieszkała ze mną- potem jednak do mamy poszła. Kilkaset kilometrów różnicy. Widzenia co 5-6 tygodni to dla mnie później tydzień zbierania się. Dłużej tak nie mogłem więc postanowiłem "odciąć sie". Od tego czasu z bólem, ale zaczynam wreszcie oddychać. Dodam tylko że że względu na częste wyjazdy byłej przez większą część dotychczasowego życia córki sam ja wychowałem. Niestety potężny majątek nowego dziadka mojej byłej zrobił swoje....

~Filon

28.06.2018 22:30
Michał
16 stycznia 2017 o 20:31

Niestety prawdziwe życie wygląda trochę inaczej i mocno różni się od przedstawionego cukierkowego obrazu świata.

~Michał

16.01.2017 20:31
Konik
01 października 2013 o 08:21

Święte słowa KEDAR.

~Konik

01.10.2013 08:21
Marzena
28 maja 2013 o 20:06

Ok to co piszesz ma miejsce. mnie natomiast zastanawia sytuacja, kiedy facet po rozwodzie mając nastoletnie dzieci nagle przestaje sie nimi interesować. Mimo zabiegów matki, zabiegającej o utrzymanie kontaktu między nimi. Co kieruje takim mężczyzną? czy to znaczy, że nigdy nie kochał dzieci? człowiek przywiązuje się nawet do psa i tęskni jak go zabraknie... Czy nowa partnerka, nowe dziecko są w stanie aż tak odwrócić uwagę ojca od "starych" dzieci?

~Marzena

28.05.2013 20:06
adi
04 stycznia 2013 o 18:51

Ja szukam porady, jestem w zwiazku z rozwodnikiem, ktory ma syna z ex zona w wieku 9 lat, matka zbuntowala dziecko przeciwko ojcu, do tego stopnia ze chlopiec codziennie partnerowi mowi, ze chce mieszkac z matka, sad rodzinny przyznal mu prawa do opieki nad synem , bo urzednicy widzieli , ze dziecko jest buntowane przeciwko ojcu, od 2 miesiecy nic sie nie dzieje po rozprawie , nie dostal jego syn ani psychologa alni zadnej pomocy ktora byla obiecana, matka wciaz manipuluje chlopcem przez telefon. Mam pytanie co mozna zrobic by przekonac tego chlopca , ze ojciec nie jest be. Ex zona zrobila na chlopcu totalne pranie mozgu, przez wlasne ego , ze zostala porzucona. Dodam , ze ja poznalam swojego partnera jak juz byl po rozwodzie. A problemy zaczely sie jak jego ex dowiedziala sie, ze on sie z kims zwiazal.

~adi

04.01.2013 18:51
Facetpo40
17 września 2012 o 07:57

Kedar, jest dużo racji w tym co piszesz o trudnej sytuacji ojca po rozwodzie. Ale czy to oznacza, że faceci powinni złożyć od razu broń i nie próbować dążyć do NORMALNEJ sytuacji, w imię dobra dziecka?

Facetpo40

17.09.2012 07:57
KEDAR
12 września 2012 o 19:15

WIĘKSZYCH BREDNI NIE CZYTAŁEM JAK ŻYJĘ. Panie Macieju to co pan napisał to są życzenia, które nie wielu udało się spełnić. Ex najczęściej postępują egoistycznie, destrukcyjniej. Każdą nadarzającą się okazję wykorzystają by zdyskredytować swojego ex w oczach dziecka. Nie chce mi się na wet tu to opisywać. Proszę poczytać sobie na forach o tej tematyce i nie pisać takich bzdur, choć oczywistych.

~KEDAR

12.09.2012 19:15