Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Po uszy w śniegu

Uprawiasz snowboard, lubisz jeździć na nartach, ale te sporty nie wzbudzają już takich emocji jak kiedyś. Masz dosyć wyciągów i zjazdów - chcesz przeżyć coś nowego. Brak ci dreszczyku emocji, kopa adrenaliny. Żeby rozbudzić w sobie nowe siły spróbuj sportów zimowych na ekstremalnym poziomie.

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

miky
24 września 2013 o 20:43

Narciarstwo tradycyjne także może być ekstremalne:
wstajemy rano
wyprawiamy dziecko do szkoły, żonę do pracy
zakładamy łańcuchy na koła (potrzebne do jazdy krótszą nie odśnieżaną drogą)
pakujemy sprzęt (kolega już żonkę odwiózł)
jesteśmy pierwsi na stoku (piękny sztruks)
jakieś piwko...
wybija 12 (szybciutko wracamy)
po drodze kupujemy ruskie pierogi (na stoku sprzedają)
jesteśmy w domu
pierogi do garnka
mąką obsypujemy siebie i kuchnie
wchodzi żonka... :)

~miky

24.09.2013 20:43
narciarz
11 grudnia 2011 o 23:46

Propozycje - niczego sobie, ale trzeba mieć nie lada kondychę i niezłe środki. W tym sezonie poszaleję jeszcze tradycyjnie. W Szczyrku... :)

~narciarz

11.12.2011 23:46